To jest przykład tego, że pisać trzeba przede wszystkim czytelnie, a nie "ładnie".
Bo nawet w przypadku takiego typu charakteru pisania, nawet jeśli nie byłoby to wykonane tak starannie dalej byłoby to bardzo czytelne.
A w szkole nie wiem po jasną cholerę uczą kaligrafii. Szlaczki, ogonki, po jasną cholerę? Tylko czytelność pisma spada.
A potem wielkie stęki że "dysgrafia".
Jednak co interesujące, to fakt, że zwykle ludzie inteligentni mają brzydszy charakter pisma. Czyżby myśleli szybciej niż pisali? XD.
@gstrzeg w istocie, ale nim nauczysz się pisać, to jak wyrabiać sobie umiejętność równego i zgrabnego malowania znaków? Robi się to właśnie szlaczkami.
Mistrz!
To jest przykład tego, że pisać trzeba przede wszystkim czytelnie, a nie "ładnie".
Bo nawet w przypadku takiego typu charakteru pisania, nawet jeśli nie byłoby to wykonane tak starannie dalej byłoby to bardzo czytelne.
A w szkole nie wiem po jasną cholerę uczą kaligrafii. Szlaczki, ogonki, po jasną cholerę? Tylko czytelność pisma spada.
A potem wielkie stęki że "dysgrafia".
Jednak co interesujące, to fakt, że zwykle ludzie inteligentni mają brzydszy charakter pisma. Czyżby myśleli szybciej niż pisali? XD.
@rafik54321 Szlaczki to nie kaligrafia...
@gstrzeg w istocie, ale nim nauczysz się pisać, to jak wyrabiać sobie umiejętność równego i zgrabnego malowania znaków? Robi się to właśnie szlaczkami.
To jest kaligrafia a nie szlaczki.
W latach '80 mieliśmy na Zajęciach Praktyczno Technicznych pismo techniczne i ci uczniowie, którzy się przykladali, potrafią tak pisać.
śnią mi się po nocy projekty robione w technikum a miałem psychopatę z rysunku.