@belzeq Brzmi szlachetnie, ale tak naprawdę mało kto z nas zna swoją cenę. Tych milionów nikt Ci nie proponował, więc nie wiesz, co byś zrobił, gdyby jednak do tego doszło.
@belzeq
Jesteś staroświecki. Mnie przeraża jak słyszę bardzo często "ale zarabia miliony". Tak jakby posiadana ilość pieniędzy zmazywała szmaciarstwo.
Ja wszystkiego dla pieniędzy nie byłbym w stanie zrobić.
@Ella111111
Powiem tak: nikt nie pójdzie siedzieć po przegranych przez PiS wyborach.
Co wybory słyszymy ile to ministrów i polityków pójdzie siedzieć. Stara zasada "wy nie ruszacie naszych, a my waszych" cały czas obowiązuje.
To, że polityk partii X wyzywa w TV polityka partii Y od komunistów to nie znaczy, że go wsadzi do więzienia. W końcu zaraz po kłótni w studiu idą razem na wódeczkę. To jest teatrzyk, a aktorzy w nim świadomie dzielą ludzi na dwa plemiona i grają na naszych emocjach.
@bromba_2k Wiem. Pewnych rzeczy po prostu się nie robi. A gdyby ktoś chciał zapłacić trzy miliony złotych za to, że zjesz pół kilo gówna? To nie jest temat do rozważań... Więc nie pytaj czy mógłbym za jakąś kwotę poprzeć PiS. Nie jestem kukizem jakimś...
@Kunta_Kinte Jeżeli PiS przegra wyboru lud będzie żądał krwi. Myślisz, że ktokolwiek zaryzykuje rzucenie na pożarcie Oskarka Szafarowicza jako wystarczającą ofiarę dla ludu?
@lameria
Nie odbieraj tego jako atak, ale czy to będą Twoje pierwsze wybory? Lud może sobie żądać krwi. Tusk to przecież nie jest nowa postać w polityce, rządził już 8 lat. Lud żądał obniżenia podatków to Tusk podwyższył (chociaż sam obiecał, że jak tylko ruszy podatek to poda się sam do dymisji). Teraz widzę ludzi (zapewne za młodych, żeby pamiętać dokładnie rządy Tuska), którzy wierzą w absolutnie wszystko co Tusk powie. Jest guru uczciwości i prawości, a już mało kto pamięta, że Tusk to patologiczny kłamcą i te jego obietnice można włożyć między bajki tak jak wszystkie praktycznie obietnice przedwyborcze już naście lat temu.
Więc podsumowując, jeżeli słyszymy o codziennych przestępstwach PiSu i po przejęciu władzy nikt nie pójdzie siedzieć to albo ja mam rację twierdząc, że oni nawzajem siebie nie ruszają, albo najwyraźniej wszystkie przestępstwa PiSu to było kłamstwo, bo przestępca powinien siedzieć w więzieniu, a jeśli nie będzie to według prawa będzie niewinny.
Ale jeżeli Ty naprawdę wierzysz w to, że politycy są od spełniania swoich obietnic to współczuję naiwności. Za rządów Tuska nie spełniono ŻADNYCH obietnic wyborczych...a teraz wszyscy wierzą Tuskowi... nieźle. Nienawidzę pisu i mam wielką nadzieję, że przegrają wybory, ale ja w przeciwieństwie do większości miłośników Tuska nie zamierzam przestać mu patrzeć na łapy.
@belzeq Jaaaasne. Każdy tak mówi, ale znakomita większość kiedy znajdzie się w sytuacji tego typa, robi dokładnie tak jak on. Sprzedajna kurła? Nie, po prostu facet, który wie jak działa system i jest pozbawiony złudzeń. Ma okazję to korzysta. I tak - jak się na jego gębę patrzy to się nóż w kieszeni otwiera, no ale takie życie. On ma właśnie za zadanie was wkurzać i irytować, drodzy antypisiacy, tak samo jak taka kanalia jak Nitras czy Szczerba ma za zadanie irytować całe to moherowo-socjalistyczne towarzystwo z PiSu. Na tym to polega - oni kręcąlody, a głupi plebs jest zbyt zajęty nawalanką między sobą oraz pierdołami typu aborcja i nie jest w stanie się skoncentrować na rzeczach ważnych.
Prawda jest taka, że gdyby nie był po znajomości w spółkach skarbu państwa, to samodzielnie nie zarobiłby nawet dwóch, trzech nie mówiąc już o pięciu tysiącach złotych miesięcznie.
W dzisiejszych czasach każde stanowisko i każda praca wymaga chociażby jakieś małe myki, kłamstwa czy oszustwa w imieniu firmy. Nie ma czegoś takiego jak uczciwa praca. Jeśli o tym nie wiesz, to tylko siebie oszukujesz.
@Sok__Jablkowy Nie mierz zaraz wszystkich swoją miarą, bo fakt że Ty się gimnastykować musisz nie znaczy że każdy tak ma. Kiedy masz takiego początkującego nauczyciela, mundurowego czy urzędnika to jakich to do jakich to niby on się musi oszustów uciekać? ...w imieniu firmy xD
On tych pieniędzy nie zarobił, bo nie wykonał żadnej pracy która byłaby ich warta. On te pieniądze po prostu dostał za nic. Ukradł, mimo że na pozorach legalności.
@belzeq Z całą pewnością trafi do pierdla, tak samo jak politycy z opozycji którzy kręcili lody będąc u władzy. Coś czuję że 30 lutego ruszy proces, ale nie zapowiedziano w którym roku. A tak serio, w razie czego to zapewne walizki spakowane i dętka za granicę by żyć w dostatku do końca życia. Niestety, smutna rzeczywistość.
Gdyby ten dzban, te pieniądze zarabiał nie dzięki kolesiostwu i włażeniu w odwłok odpowiednim osobom, tylko dzięki własnej wiedzy, inteligencji i pracy, to wtedy faktycznie szacun. A tak to potrafi byle prostytutka i nawet one wzbudzają większe zaufanie i szacunek niż ten dzban tutaj.
Przypomniał mi się taki stary dowcip o szefie, który pyta sekretarkę:
- szanowna Pani, czy prześpi się Pani ze mną za milion dolarów?
Panienka zatrzepotała rzęsami, udała zażenowanie, ale odpowiedziała:
- no, cóż, dlaczego nie?
Na to pan szef:
- a za 10 dolarów?
- ależ za kogo mnie Pan ma?
- to już ustaliliśmy, teraz negocjujemy cenę.
Może jestem staroświecki, ale wolę uczciwie zarobić tysiące, niż być sprzedajną kur#ą za miliony.
@belzeq Brzmi szlachetnie, ale tak naprawdę mało kto z nas zna swoją cenę. Tych milionów nikt Ci nie proponował, więc nie wiesz, co byś zrobił, gdyby jednak do tego doszło.
@belzeq
Jesteś staroświecki. Mnie przeraża jak słyszę bardzo często "ale zarabia miliony". Tak jakby posiadana ilość pieniędzy zmazywała szmaciarstwo.
Ja wszystkiego dla pieniędzy nie byłbym w stanie zrobić.
@Ella111111
Powiem tak: nikt nie pójdzie siedzieć po przegranych przez PiS wyborach.
Co wybory słyszymy ile to ministrów i polityków pójdzie siedzieć. Stara zasada "wy nie ruszacie naszych, a my waszych" cały czas obowiązuje.
To, że polityk partii X wyzywa w TV polityka partii Y od komunistów to nie znaczy, że go wsadzi do więzienia. W końcu zaraz po kłótni w studiu idą razem na wódeczkę. To jest teatrzyk, a aktorzy w nim świadomie dzielą ludzi na dwa plemiona i grają na naszych emocjach.
@bromba_2k Wiem. Pewnych rzeczy po prostu się nie robi. A gdyby ktoś chciał zapłacić trzy miliony złotych za to, że zjesz pół kilo gówna? To nie jest temat do rozważań... Więc nie pytaj czy mógłbym za jakąś kwotę poprzeć PiS. Nie jestem kukizem jakimś...
@Ella111111 Byle nie do Dubaju, bo to jak widać się nie sprawdza...
@Kunta_Kinte Jeżeli PiS przegra wyboru lud będzie żądał krwi. Myślisz, że ktokolwiek zaryzykuje rzucenie na pożarcie Oskarka Szafarowicza jako wystarczającą ofiarę dla ludu?
@belzeq Gratuluję pewności siebie i nie życzę, żeby ktoś powiedział "sprawdzam"
@lameria
Nie odbieraj tego jako atak, ale czy to będą Twoje pierwsze wybory? Lud może sobie żądać krwi. Tusk to przecież nie jest nowa postać w polityce, rządził już 8 lat. Lud żądał obniżenia podatków to Tusk podwyższył (chociaż sam obiecał, że jak tylko ruszy podatek to poda się sam do dymisji). Teraz widzę ludzi (zapewne za młodych, żeby pamiętać dokładnie rządy Tuska), którzy wierzą w absolutnie wszystko co Tusk powie. Jest guru uczciwości i prawości, a już mało kto pamięta, że Tusk to patologiczny kłamcą i te jego obietnice można włożyć między bajki tak jak wszystkie praktycznie obietnice przedwyborcze już naście lat temu.
Więc podsumowując, jeżeli słyszymy o codziennych przestępstwach PiSu i po przejęciu władzy nikt nie pójdzie siedzieć to albo ja mam rację twierdząc, że oni nawzajem siebie nie ruszają, albo najwyraźniej wszystkie przestępstwa PiSu to było kłamstwo, bo przestępca powinien siedzieć w więzieniu, a jeśli nie będzie to według prawa będzie niewinny.
Ale jeżeli Ty naprawdę wierzysz w to, że politycy są od spełniania swoich obietnic to współczuję naiwności. Za rządów Tuska nie spełniono ŻADNYCH obietnic wyborczych...a teraz wszyscy wierzą Tuskowi... nieźle. Nienawidzę pisu i mam wielką nadzieję, że przegrają wybory, ale ja w przeciwieństwie do większości miłośników Tuska nie zamierzam przestać mu patrzeć na łapy.
@belzeq Twoje dziecko potrzebuje drogiego lekarstwa, głosujesz na pana tego i tego i finansujemy terapię.
Co powiesz o takiej cenie?
@belzeq Jaaaasne. Każdy tak mówi, ale znakomita większość kiedy znajdzie się w sytuacji tego typa, robi dokładnie tak jak on. Sprzedajna kurła? Nie, po prostu facet, który wie jak działa system i jest pozbawiony złudzeń. Ma okazję to korzysta. I tak - jak się na jego gębę patrzy to się nóż w kieszeni otwiera, no ale takie życie. On ma właśnie za zadanie was wkurzać i irytować, drodzy antypisiacy, tak samo jak taka kanalia jak Nitras czy Szczerba ma za zadanie irytować całe to moherowo-socjalistyczne towarzystwo z PiSu. Na tym to polega - oni kręcąlody, a głupi plebs jest zbyt zajęty nawalanką między sobą oraz pierdołami typu aborcja i nie jest w stanie się skoncentrować na rzeczach ważnych.
Prawda jest taka, że gdyby nie był po znajomości w spółkach skarbu państwa, to samodzielnie nie zarobiłby nawet dwóch, trzech nie mówiąc już o pięciu tysiącach złotych miesięcznie.
Dzbanem w dalszym ciągu jest Janusz. Ja jestem co najwyżej uczciwym plebejuszem.
@belzeq
@Czubbajka
W dzisiejszych czasach każde stanowisko i każda praca wymaga chociażby jakieś małe myki, kłamstwa czy oszustwa w imieniu firmy. Nie ma czegoś takiego jak uczciwa praca. Jeśli o tym nie wiesz, to tylko siebie oszukujesz.
@Sok__Jablkowy Mam własną działalność i ludzie płacą mi za wykonaną pracę po stawkach rynkowych. Nie widzę w tym niczego nieuczciwego...
@Czubbajka
Oczywiście, że nie widzisz. Rzadko kiedy widzimy własne winy.
@Sok__Jablkowy A Ty w swojej pracy jakie robisz "małe myki, kłamstwa czy oszustwa w imieniu firmy"?
@Sok__Jablkowy Nie mierz zaraz wszystkich swoją miarą, bo fakt że Ty się gimnastykować musisz nie znaczy że każdy tak ma. Kiedy masz takiego początkującego nauczyciela, mundurowego czy urzędnika to jakich to do jakich to niby on się musi oszustów uciekać? ...w imieniu firmy xD
@belzeq
n.p Kiedy pracowałem w infolinii, często firma mi kazała stosować różne myki, żeby klient kupił czegoś, czego nie potrzebuje.
Zaczynasz już rozumieć, czy dalej oszukujesz się?
@Sok__Jablkowy Czyli dałeś się skoorwić za pensję/premię/nagrodę. Gratuluję. Są ludzie bardziej moralni niż Ty. Zaczynasz już rozumieć?
@belzeq
Widzę, że temat jest za trudny dla ciebie.
@Sok__Jablkowy Widzę, że bycie zwyczajnie uczciwym przerosło cię dawno temu.
@belzeq
Przypominam, że w tej rozmowie „ dałeś się skoorwić” też dotyczy ciebie.
Dzban to dzban niezależnie od ceny.
On tych pieniędzy nie zarobił, bo nie wykonał żadnej pracy która byłaby ich warta. On te pieniądze po prostu dostał za nic. Ukradł, mimo że na pozorach legalności.
kto jest dzbanem? kazdy kto nie pojdzie do wyborow by zaglosowac na partie opozycyjna (nie dotyczy konfy).
To, ile się zarabia, nie świadczy o uczciwości ani inteligencji. Zwłaszcza, gdy zarabia się "z nadania".
dzbany to na niego głosują albo pozwalają wieszać jego banery na płotach, a takich u mnie w opolskim sporo, rzygać się chce...
To jest dzban i głupi naród, który sonie na takie coś pozwala.
Na tej zasadzie jak ktoś robi numery 'na wnuczka' i 'na policjanta' to jest zamożnym przedsiębiorcą.
On te pieniądze dostał nie za pracę tylko za podlizywanie się "właściwym" ludziom.
16.X. I cyk! Wszystko do zwrotu!
I z czego wy głupki się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie!
Jak słyszę jego wypowiedzi to jest dzbanem... Czy to że np. Kim Dzong Un ma kasy jak lodu znaczy że jest inteligentny?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 października 2023 o 7:30
Dzbany to ci, którzy pozwolili im rządzić dwie kadencje! I pewnie pozwolą trzecią, nawet na tej stronie jest ich sporo.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 października 2023 o 8:26
to tylko pokazuje że oprócz dzbana jest jeszcze męską prostytutką
Każdy kto na niego głosował.
mając miliony na koncie, dostatnie życie to z całą pewnością przejmuje się on opiniami plebsu :)
@pan_grajek92 Może w pierdlu się przejmie.
@belzeq Z całą pewnością trafi do pierdla, tak samo jak politycy z opozycji którzy kręcili lody będąc u władzy. Coś czuję że 30 lutego ruszy proces, ale nie zapowiedziano w którym roku. A tak serio, w razie czego to zapewne walizki spakowane i dętka za granicę by żyć w dostatku do końca życia. Niestety, smutna rzeczywistość.
Gdyby ten dzban, te pieniądze zarabiał nie dzięki kolesiostwu i włażeniu w odwłok odpowiednim osobom, tylko dzięki własnej wiedzy, inteligencji i pracy, to wtedy faktycznie szacun. A tak to potrafi byle prostytutka i nawet one wzbudzają większe zaufanie i szacunek niż ten dzban tutaj.
Przypomniał mi się taki stary dowcip o szefie, który pyta sekretarkę:
- szanowna Pani, czy prześpi się Pani ze mną za milion dolarów?
Panienka zatrzepotała rzęsami, udała zażenowanie, ale odpowiedziała:
- no, cóż, dlaczego nie?
Na to pan szef:
- a za 10 dolarów?
- ależ za kogo mnie Pan ma?
- to już ustaliliśmy, teraz negocjujemy cenę.
No więc, ten tego....
Za te pieniądze trzeba kupić złoto, roztopić i wlać mu do mordy.
My może jesteśmy biedni, ale możemy się dorobić. Tymczasem Janusz zawsze będzie kretynem.
Dalej on jest dzbanem. Kasa nie sprawi, że nie będziesz dzbanem.