Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
117 122
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rafik54321
+3 / 3

No i wyraźnie teraz widać całą patologię sportowego transseksualizmu.

Bo przecież gdyby ci ludzie którzy są transseksualni, faktycznie czuli się "tą drugą płcią" i ta operacja w istocie byłaby niezbędna, to przecież by się ustawiali w szeregach do takich rozgrywek.
Skąd braki?
Może właśnie stąd, że jeśli komuś nie szło w męskiej lidze, to zmienił sobie płeć i w damskiej wymiata, mając wyraźną fizyczną przewagę.
Bo choć poziom hormonów jest niski jak dla faceta, to jest wysoki jak dla kobiety. Poza tym żadna operacja nie zmniejszy drastycznie siły mięśniowej czy budowy kostnej :/ .

Na dodatek można jeszcze dowalić do pieca.
Skoro jest tak jak założyłem powyżej, to jakim cudem tacy ludzie przeszli badania psychologiczne?
A wg mojej definicji interpretacji takich przypadków, to z marszu wysłano by ich do psychiatryka na diagnozowanie zaburzeń osobowości i tam pewnie wyszłoby że tego nie mają.
Więc skoro nie mają zaburzeń psychicznych, a nie mają podkładki fizycznej - to po prostu kłamią XD.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 października 2023 o 12:25

avatar voot1
0 / 0

@rafik54321 Prosta sprawa, to jest sport zawodowy, taki nie ma nic wspólnego z prawdziwym sportem, tutaj się kombinuje jak to tylko możliwe, żeby mieć lepsze wyniki, cała światowa czołówka zawodowych sportowców ze wszystkich dochodowych dyscyplin szprycują się masą chemii, prowadzą życie i treningi szkodliwe dla zdrowia na dłuższą metę, aby przez tych kilka lat kariery być na szczycie możliwości. W porównaniu do tego co robią ze swoim ciałem topowi zawodowi sportowcy, to transseksualizm nie wydaje się jakąś wielką ingerencją.
Sport zawodowy do po prostu biznes.

W sporcie amatorskim nie ma takich rzeczy, bo sport amatorski, to ten prawdziwy sport, gdzie liczy się zdrowa rywalizacja, przyjemność, dbanie o swoje ciało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@voot1 Rozumiem że dla takich sportowców, sport to zawód. Tylko że jednocześnie takim trikiem ryzykują że być może zostaną wykluczeni z rozgrywek na zawsze. Bo przecież jako trans do żeńskiej nie może iść, a do męskiej też już nie wróci. Ma to sens? Też tak nie bardzo.

Ale to ostatecznie pies drapał. Mnie najbardziej ciekawi jakim cudem przechodzą oni te niby testy psychologiczne. Bo wg LGBT+ to ta operacja nie jest "na gębę" tylko trzeba jakieś tam badania porobić XD. No jak widać badania dziurawe haha.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rogeros123
+1 / 1

i to wyjaśnia wszystko. "Zawodniczki" na sterydach z penisem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheAvatar322
+1 / 3

A ja tam bym chętnie zobaczył wyścigi w kategorii open ale prawdziwej, dla wszystkich płci i innych baśniowych stworzeń. Mogłoby być zabawnie ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ricochet69
+1 / 1

To pokazuje doskonale skalę hipokryzji "sportowych" transów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hubertnnn
0 / 0

Nie zgłosiła się żadna zawodniczka.
A zgłosił się jakiś zawodnik?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R reevoo
-2 / 2

to ten koleś który zmienił imię na Lia jakaśtam. Jest większy i silniejszy jako facet od zawodniczek i wygrywa wyścigi pływackie. poszukajcie sobie na yt co mówią o nim kobiety które muszą się z nim przebierać na szatni i co myślą o takim fair play.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem