Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A askson
+3 / 9

O ciężarkach w szmince nie słyszałam, ale o ciężarkach w słuchawkach tak.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nicoz
+12 / 12

@askson W słuchawkach ciężarki niekoniecznie są oszustwem. Słuchawki są niczym innym jak elektromagnetycznym generatorem drgań: maleńki elektromagnes wprawia w ruch membranę - i słyszymy dźwięk. Działa bezwładność i jeśli obudowa nie będzie zdecydowanie cięższa od membrany - głośniczek nie będzie generował dźwięku ani o sensownej sile, ani dynamice. Dlatego słuchawki są dociążane

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A askson
+1 / 7

@nicoz Nie, chodziło dokładnie o nic nie robiący ciężarek, którego jedyną funkcja było sprawiać wrażenie, że słuchawki są cięższe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar trusty
-1 / 5

Jak już coś kopiujecie, to sprawdźcie tekst i doprecyzujcie. Opinia o apce z mojego (jak i większości Polaków) telefonu, nigdy nie trafi do app store.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JanuszTorun
+29 / 29

@veraclixuk -- Oczywiście wszyscy wiedzą, co to jest MU.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+12 / 14

@JanuszTorun Jasne: Manchester United. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gemini1234
+1 / 5

@JanuszTorun MU, czyli temu klientowi, który kuknął w monitor:-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Malachia
+6 / 6

@JanuszTorun Ja wiem - krowa robi MU :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pibi80
+3 / 5

@JanuszTorun MU to krowa robi. Może przedmówca pracuje w mleczarni?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J joseluisdiez
-1 / 3

@veraclixuk
Tak się robi.
Wlicza się wszystkie usługi dodatkowe do ceny, a potem mówi, że są w gratisie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KENJI512
0 / 0

@veraclixuk W sensie doliczyłeś 10% do ceny, a potem dałeś rabat 8% zamiast 5%, o to chodzi w tym MU?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar samodzielny68
+6 / 10

Ad 1. W żadnej dobrej restauracji. Jak pójdziesz do lokalu gdzie jesteś jedynym gościem, to z pewnością Twój rumsztyk będzie przyrządzony z miłością. Racja, że będzie ohydny, ale za to z miłością.
Ad 2. Jak mówią Włosi – una americanata. Co można zrobić z masłem orzechowym? Dodać pyłu diamentowego? To i tak będzie świństwo dla Amerykanów.
Ad 3. Skopywanie grządek nie wymaga szczególnego profesjonalizmu. Niech projekt będzie dobrze zrobiony, kopać mogą alkoholicy albo narkomani.
Ad 4. Sterylność jest naprawdę przereklamowana. Gdyby H. sapiens był tak wrażliwy jak twierdzą rozmaite sanepidy, to wymarłby 250 000 lat temu.
Ad 6. Wolisz nauczycieli którzy mnóstwo wiedzą, czy takich których uczniowie się czegoś dowiadują?
Ad 8. Płacisz głównie za nadzór na właściwym zrobieniem testu. A w Polsce naprawdę psie pieniądze, w porównaniu ze Stanami, skąd pochodzi ta galeria!
Ad 11. „Jedzenie jak u mamy”, „domowe wypieki” to oczywista bzdura. Domowy obiad ugotuję sam. Jeśli zamawiam tort, to oczekuję, że będzie *lepszy* niż ten co sam bym upiekł.
Ad 12. Z oczywistych przyczyn nie używam szminek, ale która z Was, dziewczyny zużyje swoją aż do końca?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 października 2023 o 16:18

A Agitana
+4 / 4

@samodzielny68 Co do nauczycieli to wole takich, co mnostwo wiedza i potrafia ta wiedze przekazac.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lameria
0 / 0

@Agitana Może to nie problem z nauczycielami, tylko szkoła samych azjatyckich geniuszy prowadzona przez leniwych studentów na praktykach dydaktycznych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JanuszTorun
+7 / 7

Nawet mi do głowy nie przyszło, że kucharz miałby przygotowywać moje jedzenie z miłością.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Janek_159753
+5 / 5

@JanuszTorun Z miłością do pieniędzy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lameria
+2 / 4

@Janek_159753 Jedzenie przygotowywane z miłości. Był taki przypadek, kiedy na pizzy, pochodzącej z pewnej pizzerii, w sanepidzie zidentyfikowano spermę pochodzącą od kilku mężczyzn.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J joseluisdiez
-3 / 3

@lameria
Brat jest kucharzem, a wkurzający klient zawsze może liczyć na jakiś "specjalny" dodatek, może nie od serca, ale z ust, czy nosa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lameria
+3 / 3

@joseluisdiez Dlatego ja nigdy nie kozaczę do osoby, która ma dostęp do mojego jedzenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
+11 / 13

Wykładowcy danego przedmiotu którzy dopiero zaczęli pracę wiedzą nie wiele więcej niż student 1 roku, który się dopiero tego uczy? no ciekawe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lameria
+3 / 5

@Pasqdnik82 Azjatyccy studenci na uczelni rydzyka, brzmi absurdalnie, ale wyczerpywałoby znamiona takiego przypadku:D
Nie to że słabi studenci, że dopiero u rydzyka ich przyjęto, tylko stereotypowi azjatyccy studenci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
0 / 0

@lameria

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lameria
0 / 0

@El_Polaco Tak?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
0 / 0

@lameria
Przepraszam, pomyłka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lameria
0 / 0

@El_Polaco Nic nie szkodzi. Miłego dnia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Saerion85
-2 / 4

Oczywiscie ze kucharze przygotowuja dania z miloscia szczegolnie dla klientow za 5 zamkniecie tam idzie tyle milosci szczegolnie do kremowych sosow :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fim
+2 / 2

Z masłem orzechowym różnie bywa. Znalazłam takie, do którego dodawany jest olej palmowy. Prawdopodobnie osączają olej arachidowy (zapewne sprzedają za grube pieniądze do potraw wegańskich) i zastępują tą tanią trucizną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pibi80
0 / 2

@Fim prawdopodobnie, zapewne...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+4 / 4

"W żadnej restauracji kucharze nie przygotowują twojego jedzenia „z miłością”. Robią je w stresie, wkurzeni i zmęczeni".

Na pewno nie był wkurzony ani zmęczony w jednej restauracji w Argentynie. Leniwie podszedł do grilla, rzucił na niego steka, poszedł na fajkę, wrócił, obrócił steka, znowu gdzieś sobie poszedł, potem wrócił i zdjął steka z grilla. Wszystko bez pośpiechu na luzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L leopardowski
-1 / 3

Tak było w czasie plandemii z testami na wirusa. Zestaw kosztował pewnie z 20 złotych, 110 kosztował tak naprawdę certyfikat i wpis do systemu na tej samej platformie, co punkty kredytu zaufania społecznego w Chinach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem