@georgefsh26 i co ochrona/policja chodziła z jakimś detektorem i "o ten to zwykły Polak, a ten drugi to kibol bierzmy go na dołek" zabierając kogoś z restauracji?
Takie teksty w Holandii czy Skandynawii to zdarzały się na a długo przed PiS. Oparte na stereotypach i to nie zawszę zbudowanych na realnych przykładach. Jak wiemy stereotypy jednak nie tylko sa złe, że nie są oparte na faktach, bo w większości są, problem zaczyna się wtedy gdy budujemy rzeczywistości opartą na stereotypach.
@pokos nie ma znaczenia, powiedziała co powodziała.
Czy gdyby powiedziała tak o Brytyjczykach to też by Angole tłumaczyli, że to chodziło o kobieców, oni by tłumaczyli ją czy to ona by się tłumaczyła?
@Tibr . Stereotypy nie są złe i nie biorą się z niczego. Na przykład nie twierdzę że każdy Cygan to złodziej i należy go wsadzić do paki za samo bycie Cyganem, ale jednak na widok Cygana mocno trzymam się za portfel, a mieszkać koło ich siedliska nigdy w życiu bym nie chciał.
@sl4w3x . Używać zdecydowanie należy, ale ostrożnie, mając świadomość że nie każdy indywidualny przypadek jest zgodny z uogólnieniem jakim jest stereotyp.
Natomiast mówić można coraz mniej. Przykład z innej beczki: pracodawca który nie chce zatrudnić danej osoby nie może jej wprost powiedzieć dlaczego, musi tworzyć pozory konkursu który wygra inny kandydat.
@pokos nie napisałem, że są złe i nie oparte są oparte na faktach tylko złe jest postrzeganie świata przez pryzmat stereotypów. Tylko widzisz czy gdybyś zobaczył "Cygana" w garniturze to byś łapał się za portfel?
W tym konkretnym przypadku sprawa dotyczy nie kiboli, ludzi którzy np. jedli obiad w restauracji, a ich jednym przewinieniem było odezwanie się po polsku. Dwa to pewnie jakoś by tam znając nasze uniżenie (bo my uważamy się za tych najgorszych stąd zginamy kark i się kajamy za winy nasze i nie nasze) byśmy powiedzieli, że to deszcz pada, ale sprawa dotyczy też autokaru drużyny, jej tenera, sztabu i przesa którzy zostali zaatakowani.
Jedyny kraj gdzie coś takiego pamiętam to kibice w Iranie atakujący automar z naszą reprezentacją, a tu była ochrona i policja w to zamieszczone to ja nie wiem czy Holandia to kraj praworządny czy to dobrze, że można Holandię porównać do Iranu?
@pokos
Kibolstwo uważa samych siebie za sól narodu i patryjotów najprawdziwszych.
A w rzeczywistości to dzicz o gorszej reputacji niż analfabeci ze Środkowej Afryki.
@BrickOfTheWall tę reputację robisz im Ty właśnie. Oczywiście, że są jednostki specjalnej troski, ale kibice to w dużej mierze normalni ludzie. Nie ma co generalizować.
Przez to myślenie stereotypowe sam siebie przekonujesz, że kobieta ta „nie mówiła o mnie - ja znam angielski, mam pracę, wykształcenie”. Większość kiboli jest taka sama.
Prezydent Alkmar nie miała na myśli żadnej grupy. Miała na myśli właśnie Ciebie. Kiedy to mówiła myślała o Tobie i o mnie!
@mariuszem
Gdy ktoś nie chce stadionowych troglodytów z Polski na ulicach swego miasta to ja nie czuję się urażony gdyż pod żadnym względem nie identyfikuję się z tą grupą społeczną.
@BrickOfTheWall ktoś powiedział, że nie chce polaków. Koniec zdania. Chyba, że nie jesteś polakiem. Troglodytą to akurat jesteś, bo oceniasz ludzi bezpodstawnie, nie znając ani ich samych, ani ich wypowiedzi.
@mariuszem
I absolutnie się nie dziwię. Dla sporej części Holendrów skojarzenie pojęć "Polak" i "pijany, agresywny lump" jest bardzo mocno utrwalone.... zapewne nie bezpodstawnie.
Dobra rada by za granicą przede wszystkim unikać rodaków - też się z niczego nie wzięła.
@pokos Jak się okazało Holendrzy mówili że nie chcą cytat "W swoim piśmie szefowie policji wzywają burmistrzów Amsterdamu, Rotterdamu, Alkmaar i Eindhoven do wprowadzenia zakazu wjazdu wszystkim kibicom zagranicznych klubów, jeśli w przeszłości brali oni udział w aktach przemocy. " A nie to że nie chcą u siebie Polaków.
Ludzie, zapominacie o jednym: Holendrzy są u siebie i to oni ustalają zasady. Nauczeni doświadczeniem wiedzą, czego można się spodziewać po polactwu i życzą u siebie obecności. Tak się składa, że naród polski ma bardzo kiepską reputację na zachodzie i nie wzięło się to niczego. Holendrom należy się zrozumienie i szacunek a nasi rodacy mają obowiązek dostosować się do poleceń władz Alkmaar. To nie ma nic wspólnego z rasizmem.
@Docent_Deptula szkoda, że tylko te standard stosowane są u nich tak wybiórczo i jak ktoś kogoś cichnie nożem to wtedy "zrobił to mężczyzna o bliskowschodnich rysach twarzy"
Oczywiście że są u siebie, ale jak kogoś zapraszasz do siebie to na dzień dobry podczas posiłku dajesz mu z liścia?
Tu nie chodzi przecież o jakichś kiboli robiących rozróbę, przecież tam prezes Legii dostał pałał za to, że tam był i pytał policji dlaczego ich zatrzymują, do czego masz pełne prawo, tzn w każdym praworządnym kraju policja ma obowiązek poinformować cię za co cię zatrzymuje i podać powód faktyczny tego zatrzymania inaczej jest ono bezpodstawne.
Słyszałeś żeby gdzieś zatrzymywano autokar z piłkarzami, poza Iranem i naszymi siatkarzami, ale tam to robili kibice irańscy nie policja irańska.
@Docent_Deptula No bo jak to nam potomkom husarii, wybawcom świata i narodowi wybranemu narzucać jakieś zasady i prawa?
Mniej więcej takie mniemanie ma o sobie przeciętny sebix i janusz z dżesiką, grażynką i brajankiem, którzy w życiu nie przeczytali żadnej książki, Więc nie dziwmy się że potem reszta świata śmieje się z Polaków kiedy spotka się z taką roszczeniową hołotą.
@lameria czekaj czyli przezes Legii to dla ciebie sebix? Piłkarze, nie Polacy, którzy zostali zatrzymani to kto wobec tego? Czego bronicie to nie byli jacyś kibole to stało się z drużyną piłkarską, z jej sztabem, jej prezesem lol
Piszesz o husarii ale nie czujesz jak przez ciebie przenika ta polska megalomania "my musimy być naj" najodważniejsi lub najgorsi, wsztko jedno byle "naj"
My musimy być Chrystusem narodów stąd bijemy się w piersi za winy nasze i nie nasze, jak ktoś nam wpierd... to się nam należało lol stereotypowy kibic angielski nie jest lepszy od naszego ale doprawdy chcesz powiedzieć, że gdyby to ich drużynę spotkało to by w kraju rodacy tak tłumaczyli zachowanie Holendrów?
@Tibr Nope nie czuję. My jesteśmy po prostu ludzie, nic nie musimy, nie musimy nikogo ratować, wybawiać, ani pokazywać jak mają żyć.
"czekaj czyli przezes Legii to dla ciebie sebix? Piłkarze, nie Polacy, którzy zostali zatrzymani to kto wobec tego"
Gdyby za granicę wyjeżdżali tylko i wyłącznie prezesi Legii i piłkarze, to w świecie nie byłoby stereotypu Polaka idioty. Prezes Legii i piłkarze, nie zostali napadnięci i pobici przez Holendrów, zostali pobici i napadnięci przez holenderskich odpowiedników naszego bydła stadionowego, kiboli, którzy na swoim koncie, mają opluwanie członków swoich drużyn, hasła ściągajcie koszulki rzucane przez kiboli do piłkarzy, petardy, zadymy, czy to robili przeciętni Polacy? Nie to nawet nie jest akcja przeciętnych kibiców, tylko bydła. Holenderskie bydło próbowało zlinczować Legię, tyle i tylko tyle.
@jaros14 Podobno to ja mam złotego słonia z zieloną kokardką. Najpierw sprawdź, a nie "podobno",
Zresztą znając życie i stadionowe burdy, jak już policja musi wkraczać do akcji to wpier.ol dostają kibole i osoby postronne, spacyfikować, zapuszkować i wtedy na spokojnie identyfikujemy czy kibol, czy zwykły kibic, czy prezes.
@lameria przeczytałem nagłówek artykułu którego nie chciało mi się czytać. A skomentowałem, bo wnerwia mnie czytanie, że jak Polak oberwał, to mu się należało. W Holandii policja ma pełne ręce roboty, strzelaniny, bójki na ulicach, więc policja się nie patyczkuje. Najpierw działa, potem myśli.
@lameria inaczej, wieź odwróć sytuację, nie bij się w piersi, że jak Polacy to sobie zasłużyli co wiadomo Polacy itp.
Przyjeżdżają do nas Holendrzy, prezes klubu dostaje pałką od policji, zatrzymują kapitana i drugiego piłkarza. Dwa dni wcześniej prezydent Radomia mówi, że nie chce widzieć Holendrów na mieście, policja posłusznie wyłapuje ludzi w restauracjach i wywozi do Warszawy kierując na lotnisko.
I co jakie byłby wtedy komentarze twoje i Polsce, że nie czasem rasiści i ksenofobi?
Niech będzie neutralnie a jakby to było angielscy kibice i menchester (też Angole potrafią dać czadu) to też by się wszyscy głaskali po brzuchu, że nic się stało? Bo to kibole i chuligani byli?
@Tibr Holenderskie bydło narobiło bydła na stadionie. Holenderski burmistrz jakiegoś zadupia powiedział, że nie lubi Polaków. To trochę tak jak burmistrz Wasilkowa (czy tam Twój prezydent Radomia) oznajmia że Ukraińców nie lubi i że to niby jest oficjalne zdanie polskiego rządu. Gdyby zamiast burmistrza zadupia o nielubieniu Polaków wygłaszał król Niderlandów, premier, przedstawiciel rządu, to wtedy faktycznie ma to jakieś znaczenie. Natomiast głos jakiegoś urzędniczyny z holenderskiego odpowiednika Pcimia Dolnego jest hmmm kałowy? Kiedy ten urzędniczyna zostanie członkiem rządu holenderskiego i będzie wtedy wygłaszał takie zdania wtedy możemy rwać szaty i słać noty dyplomatyczne.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 października 2023 o 19:55
@lameria zmiękczacz. Powiedzieć nie lubię to nie to samo co "nie chce tu widzieć Polaków" i co nastąpiło wywożenie Polaków do innego miasta. Wyciąganie z restauracji podczas posiłku i zatrzymywanie bez podania przyczyny na komisariacie też nie mieści się w kanonach "nie lubię kogoś"
Co do twojego dewaluowania negatywnego wydźwięku bo w jakimś Pcimiu. Jak w Pcimiu jacyś radni chcieli strefy wolnego od ideologii LGBT to jedne błazen robił zdjęcia z tabliczkami sugerującymi, że to jest jakaś realne getto w danej miejscowości.
Nikt tam nie wyłapywał gejów itp. ale Polska została okrzyknięta krajem homofobicznym chcącym zamykać ludzi w obozach.
Teraz spora część tych samych osób wobec tego przyjmuje podobną narrację do twojej, ale w przypadku Polski tak wyrozumiała nie była lol
@lameria przecież z jedwabnym i tymi strefami dokładnie tak zrobiono i dokładnie do tego piję ;-)
Co do Holendrów nie rozciągam na cały kraj, tylko nie zamierzam pisać, że deszcz padał. Przecież jest to skandal gdzie oni idą w zaparte pomimo relacji jakie co rusz się pojawiają.
@Tibr No to pisz że mieszkańcy i burmistrz Alkmaaru. bo tam dzieje się rzecz, a nie rozciągasz to na całe terytorium Królestwa Niderlandów. Jedwabne to nie cała II Rzeczpospolita, Łupaszko to nie Inka, a banderowcy to nie wszyscy Ukraińcy. Nawet wśród Niemców byli tacy co nie zgadzali się z polityką Hitlera. Pierwsi więźniowie obozów koncentracyjnych, które zaczęły powstawać po styczniu 1933 to Niemcy i to czystej krwi aryjczycy, a nie żydzi i Mischlingi.
@Tibr Najśmieszniejsze jest to że Holendrzy nic nie mówili, że nie chcą u siebie Polaków. Jedyne co stwierdzili to to, że policja holenderska nie chce widzieć u siebie kibiców zagranicznych klubów, jeżeli Ci w przeszłości brali udział w aktach przemocy.
@lameria no nie zupełnie, pisałem, że pani burmistrz tak powiedziała i to akurat jest udowodnione, a ona sama odwraca kota ogonem, że miała na myśli kibiców. Zresztą jeden z dziennikarzy polskich stworzył fikcyjny profil holendra ksenofoba bo Polacy przez nią są blokowani i czytał co na tym zamkniętym profilu pisano, a jego ksenofobiczne wypowiedzi były lajkowane.
Co do niektórych zachowań kibiców to osobiście sam bym im jeszcze dołożył, ale nie może być tak, że jedziesz do europejskiego miasta, a policja przed mieczem zabiera cię z restauracji w trakcie posiłku i wywozi 40-80km z miasta.
Odwróć sytuację przyjeżdża jakiś holender do Poznania, a policja wywozi go do Łodzi lol
Teraz zadanie, zróbmy to samo w Polsce jak będzie rewanż, przyjedzie bydło z zagranicy i też zakaz wstępu do stolicy. Będą komentarze że jesteśmy rasistami i zaściankiem.
PS. Jak chcecie zobaczyć bydło to jeden z drugim zamiast oglądać Low Ajlend obejrzyjcie ligę Holenderską, bo jesteście dyletantami a się wypowiadacie.
@zimnylech Po pierwsze nie do stolicy tylko do Sosnowca, czy innego zadupia będącego odpowiednikiem Alkmaaru. Alkmaar około 100 000 mieszkańców trudno nazwać stolicą
@zimnylech A to przepraszam, taka sytuacja, rewanż w znaczeniu drugi mecz Alkmaar coś tam vs Legia Warszawa, a nie rewanż w znaczeniu, że przyjeżdżają randomy do Polski a my ich nie wpuszczamy.
Dwuznaczność słowa rewanż mnie zmyliła.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 października 2023 o 10:34
Bo powiedzmy sobie uczciwie.
Poprawność polityczna polega właśnie na tym, że nie wolno źle mówić o grupach, które doświadczyły w przeszłości lub doświadczają obecnie jakichś trudności lub dyskryminacji.
Natomiast całą resztę można jak najbardziej obrażać i nie wiąże się to z żadnymi konsekwencjami.
Ale przecież to się kupy nie trzyma! Co to znaczy "miała mówić"? Tzn. mówiła czy nie i w jakim kontekście? A jak słyszę o "wyciąganiu", "wywożeniu" czy "przesłuchiwaniu" "Polaków" to cycki mi opadają. Kto niby wyciągał, wywoził, przesłuchiwał? Policja, która najwywaźniej zupełnie nie miała sił i środków żeby zapanować nad tym kibolskim bydłem? I po co i jak i i na jakiej podstawie? Ten kto wymyśla takie rzeczy musiał wziąć coś dużo mocniejszego niż ciasteczka ma marychą. Nigdy w życiu nie spotkałem się w Holandii z żadną niechęcią niezależnie od tego co robiłem i w jakim języku mówiłem - po polsku, angielsku czy niderlandzku. Właściwie spotykałem się raczej z życzliwością, a była nawet taka sytuacja że w powiedzieć ewidentnie z szacunkiem. Natomiast wiem, że pilnuje się tam przestrzegania reguł, ale zwykle w całkowicie dobrej wierze. Co więcej, nie jest to żaden "legislacyjny zamordyzm" jak w Polsce, tylko w sumie dość proste rzeczy. Nie mam więc pojęcia kto wymyśla te pierdoły. A swoją drogą Alkmaar ładne miasto z zaj*biście dużą liczbą turystów z różnych krajów, więc tym bardziej nie wiem czemu akurat tego jednego dnia mieliby jakimś cudem wyłowić z autentycznych tłumów Polaków i się na nich "uwziąć".
Holendrzy akurat znani sa ze swojego rasizmu i niecheci do Polakow. Potwierdzi to kazdy kto pracowal w tym kraju. A czy kibole lub ludzie zwiazani z Legia nie wykrecili jakiegos numeru tam, nie wiem, ale nie bylbym zaskoczony gdyby to sie wydarzylo.
Mój brat pracował w Holandii. Pojechali z żoną, na kontrakt z firmy pośredniczącej.
Po tygodniu zrezygnowali z darmowego hotelu, który zapewniała firma i wynajęli sobie dwa pokoje w innej dzielnicy miasta.
Dlaczego?
Ze względu na polskie BYDŁO! W piątek po pracy przeciętni Polacy zwozili już swoimi Golfami i Passatami całe skrzynia wódy piwa. w sobotę nie było już z nimi kontaktu! Ledwo w poniedziałek pojawiali się w pracy, a do tego burdy, pijatyki, a doszło nawet do dwóch zgodnów z przepicia.
Policja holenderska obawiała się wchdzić do tego hotelu!!! Uwierzycie!!!???
Brat z żoną mówili, że jak szli do sklepu, to rozmawiali po angielsku ze sobą, aby nie byli kojarzeni z z Polakami.
Wiem, że przykre....
Nie dziwcie się więc, że tak nas traktują ich władze!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
7 października 2023 o 18:02
@elefun Tak, podobnych sytuacji jest sporo. Wśród jadących do pracy przez agencje, nawiasem mówiąc zwykle polskie agencje, jest dużo takiego bydła. Choć nie chcę uogólniać - trochę normalnych też się zdarzy. Całe szczęście swołocz zwykle trzyma się w swoim gronie (przecież nie znają innego języka niż słabo kuchenny polski) i nie robi ogółowi Polaków aż tak wielkiego wstydu. Natomiast normalni ludzie, którzy zachowują się spokojnie, znają jakiś język (chociaż angielski, bo w Holandii prawie każdy mówi po angielsku) raczej nie mają problemów. Holendrzy są przyzwyczajeni do ludności napływowej, w takim 600 tys.Rotterdamie ok. połowa ludności nie ma holenderskiego pochodzenia, a burmistrzem jest etniczny Marokańczyk. Dlatego jeśli słyszę, że była w Holandii zadyma z narodowością w tle, to jest to dość podejrzana sprawa. Największe zadymy robią raczej sami "rasowi" Holendrzy, zwykle młodzi niewyżyci. Na pocieszenie dodam, że dużo gorsi od Polaków są Rumuni na saksach, których jest tam też dużo.
Jest rozwiązanie. Jeśli jakiś klub piłkarski nie radzi sobie z kibolami robiącymi ciągle zadymy o byle gówno to ten klub piłkarski powinien grać przy pustych trybunach lub powinien być rozwiązany.
@MG02 No co Ty PZPN będzie darł mordę, że nie ma kasy z biletów i reklamodawcy coś też nie za bardzo chcą się reklamować. Może rzecz leży w czymś innym. Mecz Legia-Jagiellonia 30 tysięcy oglądających, burdy, bitki, nienawiść. Koncert Metaliki 30 tysięcy oglądających jakoś nie widać mordobicia między fanami Metaliki przed Nothing else matters a fanami Metaliki po Nothing else matters. Żużel, siatkówka. Hokej i rugbby to w ogóle patologia, gdzie kibice siedzą cicho by wpier.olu od graczy nie dostać. I na końcu najbardziej radykalna dyscyplina sportowa: szachy, gdzie za samo głośne rozmawianie kibic może zostać siłą usunięty z obiektu.
@Nidwer
ty wiesz co ona myślała?? Bo mówiła co innego...
Nawet kobietę wyciągnięto z ogródka restauracyjnego (nie siedziała z kibicami) i próbowano wywieź ją do Hagi. Udowodniła, że jest pracownicą Legii, więc ja wypuszczono.
Już widzę tą aferę na pół Europy, gdyby to ktoś z Polskich władz powiedział , że nie życzy sobie np. Holendrów w Warszawie. albo Anglików w Krakowie...
Do wszystkich piszących i kibolach - trzeba było powiedzieć ,że sobie nie życzy Polskich kiboli, jeśli o to chodziło. Bo tak to zajechało ksenofobią i dyskryminacją. Którą tak podobno na zachodzie tępią...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 października 2023 o 21:55
W Holandii nas bardzo teraz nie lubią mimo, że po wojnie mieli do Polski ogromny szacunek. Możemy podziękować za to wysokiej kulturze naszych "emigrantów zarobkowych". Jak widać nie ma znaczenia skąd jadą, z Sudanu, czy z Polski. Ten sam mindset.
Byłam na emigracji, doświadczyłam naszych "kochanych" rodaków i uważam że bardzo duże grupy imigrantów trzymających się blisko swoich rodaków są bardzo ciężkie to okiełznania i przynoszą wiele złego. Polityka imigracyjna powinna być wprowadzana na spokojnie, z mocnym naciskiem na naukę języka i absolutnie BEZ socjali. To szczyt że możesz sobie pojechać do zachód i po roku robienia w gównorobocie już możesz oczekiwać zapomogi. Z jakiej paki? Wielkie grupy ludzi z problemami językowymi gnieżdżą się we własnym sosie, latami nie uczą się języków, zapętlają się w swoim ograniczeniu i braku chęci rozwoju. Ich jedyna aspiracja to zdobyć socjal i urządzić jakąś patologiczną imprezę. No nie dziwię się że ludzie nie chcą takiej patusiarni w okolicy. Do tego ludzie bez języka i bez marzeń, rozwoju itd nie czują się w nowym kraju jak u siebie. Nie czują się w obowiązku rozwijać kraj w którym żyją. Imigracja zawsze, ale to zawsze powinna być trudna, wyczekana, wymagająca znajomości języka przynajmniej po rocznym pobycie w kraju, a jak nie to bilet do domu i nara. Do tego w pakiecie z obowiązkową edukacją na temat zwyczajów w danym kraju. U ciebie nie sprzątali po psie? Przechodzili na czerwonym? Krytykowali jakieś zachowania? To tu się tego nie robi, a jak się nie podoba to wypad.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
10 października 2023 o 3:04
Ale mówiła ogólnie o Polakach czy o polskim bydle robiącym zadymy pod pretekstem kibicowania?
@pokos No właśnie chyba chodziło o hołubione przez PIS elity polskiego kibolstwa, kwiat naszej patriotycznej idei.
@georgefsh26 i co ochrona/policja chodziła z jakimś detektorem i "o ten to zwykły Polak, a ten drugi to kibol bierzmy go na dołek" zabierając kogoś z restauracji?
Takie teksty w Holandii czy Skandynawii to zdarzały się na a długo przed PiS. Oparte na stereotypach i to nie zawszę zbudowanych na realnych przykładach. Jak wiemy stereotypy jednak nie tylko sa złe, że nie są oparte na faktach, bo w większości są, problem zaczyna się wtedy gdy budujemy rzeczywistości opartą na stereotypach.
@pokos nie ma znaczenia, powiedziała co powodziała.
Czy gdyby powiedziała tak o Brytyjczykach to też by Angole tłumaczyli, że to chodziło o kobieców, oni by tłumaczyli ją czy to ona by się tłumaczyła?
@Tibr . Stereotypy nie są złe i nie biorą się z niczego. Na przykład nie twierdzę że każdy Cygan to złodziej i należy go wsadzić do paki za samo bycie Cyganem, ale jednak na widok Cygana mocno trzymam się za portfel, a mieszkać koło ich siedliska nigdy w życiu bym nie chciał.
@pokos ogólnie o Polakach
jakby mówiła o bydle to by to sprecyzowała.
@pokos i dostałeś minus. Być może stereotypy należy używać ale nie wolno o nich mówić.
@sl4w3x . Używać zdecydowanie należy, ale ostrożnie, mając świadomość że nie każdy indywidualny przypadek jest zgodny z uogólnieniem jakim jest stereotyp.
Natomiast mówić można coraz mniej. Przykład z innej beczki: pracodawca który nie chce zatrudnić danej osoby nie może jej wprost powiedzieć dlaczego, musi tworzyć pozory konkursu który wygra inny kandydat.
@pokos holenderskie bydło też potrafi dać czadu. Ogólnie ludzkie bydło to niezłe... bydło.
@pokos nie napisałem, że są złe i nie oparte są oparte na faktach tylko złe jest postrzeganie świata przez pryzmat stereotypów. Tylko widzisz czy gdybyś zobaczył "Cygana" w garniturze to byś łapał się za portfel?
W tym konkretnym przypadku sprawa dotyczy nie kiboli, ludzi którzy np. jedli obiad w restauracji, a ich jednym przewinieniem było odezwanie się po polsku. Dwa to pewnie jakoś by tam znając nasze uniżenie (bo my uważamy się za tych najgorszych stąd zginamy kark i się kajamy za winy nasze i nie nasze) byśmy powiedzieli, że to deszcz pada, ale sprawa dotyczy też autokaru drużyny, jej tenera, sztabu i przesa którzy zostali zaatakowani.
Jedyny kraj gdzie coś takiego pamiętam to kibice w Iranie atakujący automar z naszą reprezentacją, a tu była ochrona i policja w to zamieszczone to ja nie wiem czy Holandia to kraj praworządny czy to dobrze, że można Holandię porównać do Iranu?
@pokos
Kibolstwo uważa samych siebie za sól narodu i patryjotów najprawdziwszych.
A w rzeczywistości to dzicz o gorszej reputacji niż analfabeci ze Środkowej Afryki.
@BrickOfTheWall tę reputację robisz im Ty właśnie. Oczywiście, że są jednostki specjalnej troski, ale kibice to w dużej mierze normalni ludzie. Nie ma co generalizować.
Przez to myślenie stereotypowe sam siebie przekonujesz, że kobieta ta „nie mówiła o mnie - ja znam angielski, mam pracę, wykształcenie”. Większość kiboli jest taka sama.
Prezydent Alkmar nie miała na myśli żadnej grupy. Miała na myśli właśnie Ciebie. Kiedy to mówiła myślała o Tobie i o mnie!
@mariuszem
Gdy ktoś nie chce stadionowych troglodytów z Polski na ulicach swego miasta to ja nie czuję się urażony gdyż pod żadnym względem nie identyfikuję się z tą grupą społeczną.
@BrickOfTheWall ktoś powiedział, że nie chce polaków. Koniec zdania. Chyba, że nie jesteś polakiem. Troglodytą to akurat jesteś, bo oceniasz ludzi bezpodstawnie, nie znając ani ich samych, ani ich wypowiedzi.
@mariuszem
I absolutnie się nie dziwię. Dla sporej części Holendrów skojarzenie pojęć "Polak" i "pijany, agresywny lump" jest bardzo mocno utrwalone.... zapewne nie bezpodstawnie.
Dobra rada by za granicą przede wszystkim unikać rodaków - też się z niczego nie wzięła.
@pokos Jak się okazało Holendrzy mówili że nie chcą cytat "W swoim piśmie szefowie policji wzywają burmistrzów Amsterdamu, Rotterdamu, Alkmaar i Eindhoven do wprowadzenia zakazu wjazdu wszystkim kibicom zagranicznych klubów, jeśli w przeszłości brali oni udział w aktach przemocy. " A nie to że nie chcą u siebie Polaków.
Ludzie, zapominacie o jednym: Holendrzy są u siebie i to oni ustalają zasady. Nauczeni doświadczeniem wiedzą, czego można się spodziewać po polactwu i życzą u siebie obecności. Tak się składa, że naród polski ma bardzo kiepską reputację na zachodzie i nie wzięło się to niczego. Holendrom należy się zrozumienie i szacunek a nasi rodacy mają obowiązek dostosować się do poleceń władz Alkmaar. To nie ma nic wspólnego z rasizmem.
@Docent_Deptula szkoda, że tylko te standard stosowane są u nich tak wybiórczo i jak ktoś kogoś cichnie nożem to wtedy "zrobił to mężczyzna o bliskowschodnich rysach twarzy"
Oczywiście że są u siebie, ale jak kogoś zapraszasz do siebie to na dzień dobry podczas posiłku dajesz mu z liścia?
Tu nie chodzi przecież o jakichś kiboli robiących rozróbę, przecież tam prezes Legii dostał pałał za to, że tam był i pytał policji dlaczego ich zatrzymują, do czego masz pełne prawo, tzn w każdym praworządnym kraju policja ma obowiązek poinformować cię za co cię zatrzymuje i podać powód faktyczny tego zatrzymania inaczej jest ono bezpodstawne.
Słyszałeś żeby gdzieś zatrzymywano autokar z piłkarzami, poza Iranem i naszymi siatkarzami, ale tam to robili kibice irańscy nie policja irańska.
@Docent_Deptula No bo jak to nam potomkom husarii, wybawcom świata i narodowi wybranemu narzucać jakieś zasady i prawa?
Mniej więcej takie mniemanie ma o sobie przeciętny sebix i janusz z dżesiką, grażynką i brajankiem, którzy w życiu nie przeczytali żadnej książki, Więc nie dziwmy się że potem reszta świata śmieje się z Polaków kiedy spotka się z taką roszczeniową hołotą.
@lameria czekaj czyli przezes Legii to dla ciebie sebix? Piłkarze, nie Polacy, którzy zostali zatrzymani to kto wobec tego? Czego bronicie to nie byli jacyś kibole to stało się z drużyną piłkarską, z jej sztabem, jej prezesem lol
Piszesz o husarii ale nie czujesz jak przez ciebie przenika ta polska megalomania "my musimy być naj" najodważniejsi lub najgorsi, wsztko jedno byle "naj"
My musimy być Chrystusem narodów stąd bijemy się w piersi za winy nasze i nie nasze, jak ktoś nam wpierd... to się nam należało lol stereotypowy kibic angielski nie jest lepszy od naszego ale doprawdy chcesz powiedzieć, że gdyby to ich drużynę spotkało to by w kraju rodacy tak tłumaczyli zachowanie Holendrów?
@Tibr Nope nie czuję. My jesteśmy po prostu ludzie, nic nie musimy, nie musimy nikogo ratować, wybawiać, ani pokazywać jak mają żyć.
"czekaj czyli przezes Legii to dla ciebie sebix? Piłkarze, nie Polacy, którzy zostali zatrzymani to kto wobec tego"
Gdyby za granicę wyjeżdżali tylko i wyłącznie prezesi Legii i piłkarze, to w świecie nie byłoby stereotypu Polaka idioty. Prezes Legii i piłkarze, nie zostali napadnięci i pobici przez Holendrów, zostali pobici i napadnięci przez holenderskich odpowiedników naszego bydła stadionowego, kiboli, którzy na swoim koncie, mają opluwanie członków swoich drużyn, hasła ściągajcie koszulki rzucane przez kiboli do piłkarzy, petardy, zadymy, czy to robili przeciętni Polacy? Nie to nawet nie jest akcja przeciętnych kibiców, tylko bydła. Holenderskie bydło próbowało zlinczować Legię, tyle i tylko tyle.
@lameria no właśnie nie do końca, bo to podobno policja była.
@Docent_Deptula Jesteś chorym czlowiekiem.
@jaros14 Podobno to ja mam złotego słonia z zieloną kokardką. Najpierw sprawdź, a nie "podobno",
Zresztą znając życie i stadionowe burdy, jak już policja musi wkraczać do akcji to wpier.ol dostają kibole i osoby postronne, spacyfikować, zapuszkować i wtedy na spokojnie identyfikujemy czy kibol, czy zwykły kibic, czy prezes.
@lameria przeczytałem nagłówek artykułu którego nie chciało mi się czytać. A skomentowałem, bo wnerwia mnie czytanie, że jak Polak oberwał, to mu się należało. W Holandii policja ma pełne ręce roboty, strzelaniny, bójki na ulicach, więc policja się nie patyczkuje. Najpierw działa, potem myśli.
@lameria inaczej, wieź odwróć sytuację, nie bij się w piersi, że jak Polacy to sobie zasłużyli co wiadomo Polacy itp.
Przyjeżdżają do nas Holendrzy, prezes klubu dostaje pałką od policji, zatrzymują kapitana i drugiego piłkarza. Dwa dni wcześniej prezydent Radomia mówi, że nie chce widzieć Holendrów na mieście, policja posłusznie wyłapuje ludzi w restauracjach i wywozi do Warszawy kierując na lotnisko.
I co jakie byłby wtedy komentarze twoje i Polsce, że nie czasem rasiści i ksenofobi?
Niech będzie neutralnie a jakby to było angielscy kibice i menchester (też Angole potrafią dać czadu) to też by się wszyscy głaskali po brzuchu, że nic się stało? Bo to kibole i chuligani byli?
@Tibr Holenderskie bydło narobiło bydła na stadionie. Holenderski burmistrz jakiegoś zadupia powiedział, że nie lubi Polaków. To trochę tak jak burmistrz Wasilkowa (czy tam Twój prezydent Radomia) oznajmia że Ukraińców nie lubi i że to niby jest oficjalne zdanie polskiego rządu. Gdyby zamiast burmistrza zadupia o nielubieniu Polaków wygłaszał król Niderlandów, premier, przedstawiciel rządu, to wtedy faktycznie ma to jakieś znaczenie. Natomiast głos jakiegoś urzędniczyny z holenderskiego odpowiednika Pcimia Dolnego jest hmmm kałowy? Kiedy ten urzędniczyna zostanie członkiem rządu holenderskiego i będzie wtedy wygłaszał takie zdania wtedy możemy rwać szaty i słać noty dyplomatyczne.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 października 2023 o 19:55
@lameria zmiękczacz. Powiedzieć nie lubię to nie to samo co "nie chce tu widzieć Polaków" i co nastąpiło wywożenie Polaków do innego miasta. Wyciąganie z restauracji podczas posiłku i zatrzymywanie bez podania przyczyny na komisariacie też nie mieści się w kanonach "nie lubię kogoś"
Co do twojego dewaluowania negatywnego wydźwięku bo w jakimś Pcimiu. Jak w Pcimiu jacyś radni chcieli strefy wolnego od ideologii LGBT to jedne błazen robił zdjęcia z tabliczkami sugerującymi, że to jest jakaś realne getto w danej miejscowości.
Nikt tam nie wyłapywał gejów itp. ale Polska została okrzyknięta krajem homofobicznym chcącym zamykać ludzi w obozach.
Teraz spora część tych samych osób wobec tego przyjmuje podobną narrację do twojej, ale w przypadku Polski tak wyrozumiała nie była lol
@Tibr Mylisz lokalne działania oszołomów z oficjalną linią postępowania. To tak jakbyś Jedwabno chciał rozciągnąć na całą Polskę
@lameria przecież z jedwabnym i tymi strefami dokładnie tak zrobiono i dokładnie do tego piję ;-)
Co do Holendrów nie rozciągam na cały kraj, tylko nie zamierzam pisać, że deszcz padał. Przecież jest to skandal gdzie oni idą w zaparte pomimo relacji jakie co rusz się pojawiają.
@Tibr No to pisz że mieszkańcy i burmistrz Alkmaaru. bo tam dzieje się rzecz, a nie rozciągasz to na całe terytorium Królestwa Niderlandów. Jedwabne to nie cała II Rzeczpospolita, Łupaszko to nie Inka, a banderowcy to nie wszyscy Ukraińcy. Nawet wśród Niemców byli tacy co nie zgadzali się z polityką Hitlera. Pierwsi więźniowie obozów koncentracyjnych, które zaczęły powstawać po styczniu 1933 to Niemcy i to czystej krwi aryjczycy, a nie żydzi i Mischlingi.
@lameria ale czy ja rozciągam? Cały czas jest mowa o konkretnym miejscu i ludziach lol
@Tibr Najśmieszniejsze jest to że Holendrzy nic nie mówili, że nie chcą u siebie Polaków. Jedyne co stwierdzili to to, że policja holenderska nie chce widzieć u siebie kibiców zagranicznych klubów, jeżeli Ci w przeszłości brali udział w aktach przemocy.
@lameria no nie zupełnie, pisałem, że pani burmistrz tak powiedziała i to akurat jest udowodnione, a ona sama odwraca kota ogonem, że miała na myśli kibiców. Zresztą jeden z dziennikarzy polskich stworzył fikcyjny profil holendra ksenofoba bo Polacy przez nią są blokowani i czytał co na tym zamkniętym profilu pisano, a jego ksenofobiczne wypowiedzi były lajkowane.
Co do niektórych zachowań kibiców to osobiście sam bym im jeszcze dołożył, ale nie może być tak, że jedziesz do europejskiego miasta, a policja przed mieczem zabiera cię z restauracji w trakcie posiłku i wywozi 40-80km z miasta.
Odwróć sytuację przyjeżdża jakiś holender do Poznania, a policja wywozi go do Łodzi lol
@Tibr Jeżeli ten holender jest kibolem, który regularnie robi burdel na stadionach to to będą bardzo dobrze wykorzystane podatki.
@Tibr A co w Polsce nikt nie lajkował Bąkiewicza, czy tam tego Faona z Quo vadis (2001) https://www.youtube.com/watch?v=XBsilaGoWDM
@lameria lajkowali tylko zauważ myśmy się w piersi od razu walili, a tam teraz coś delikatnie drgnęło, ale władzę są nie ugięte.
https://demotywatory.pl/4887241/Postaw-atuty-ponad-slabosciami
Teraz zadanie, zróbmy to samo w Polsce jak będzie rewanż, przyjedzie bydło z zagranicy i też zakaz wstępu do stolicy. Będą komentarze że jesteśmy rasistami i zaściankiem.
PS. Jak chcecie zobaczyć bydło to jeden z drugim zamiast oglądać Low Ajlend obejrzyjcie ligę Holenderską, bo jesteście dyletantami a się wypowiadacie.
@zimnylech Po pierwsze nie do stolicy tylko do Sosnowca, czy innego zadupia będącego odpowiednikiem Alkmaaru. Alkmaar około 100 000 mieszkańców trudno nazwać stolicą
@lameria Rewanż jest w Warszawie a to jest aktualna stolica Polski, no chyba że o czymś nie wiem.
@zimnylech A to przepraszam, taka sytuacja, rewanż w znaczeniu drugi mecz Alkmaar coś tam vs Legia Warszawa, a nie rewanż w znaczeniu, że przyjeżdżają randomy do Polski a my ich nie wpuszczamy.
Dwuznaczność słowa rewanż mnie zmyliła.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 października 2023 o 10:34
Bardzo dobrze o nich mówiła. Brawo. Bydło tępić!
Bo powiedzmy sobie uczciwie.
Poprawność polityczna polega właśnie na tym, że nie wolno źle mówić o grupach, które doświadczyły w przeszłości lub doświadczają obecnie jakichś trudności lub dyskryminacji.
Natomiast całą resztę można jak najbardziej obrażać i nie wiąże się to z żadnymi konsekwencjami.
Ale przecież to się kupy nie trzyma! Co to znaczy "miała mówić"? Tzn. mówiła czy nie i w jakim kontekście? A jak słyszę o "wyciąganiu", "wywożeniu" czy "przesłuchiwaniu" "Polaków" to cycki mi opadają. Kto niby wyciągał, wywoził, przesłuchiwał? Policja, która najwywaźniej zupełnie nie miała sił i środków żeby zapanować nad tym kibolskim bydłem? I po co i jak i i na jakiej podstawie? Ten kto wymyśla takie rzeczy musiał wziąć coś dużo mocniejszego niż ciasteczka ma marychą. Nigdy w życiu nie spotkałem się w Holandii z żadną niechęcią niezależnie od tego co robiłem i w jakim języku mówiłem - po polsku, angielsku czy niderlandzku. Właściwie spotykałem się raczej z życzliwością, a była nawet taka sytuacja że w powiedzieć ewidentnie z szacunkiem. Natomiast wiem, że pilnuje się tam przestrzegania reguł, ale zwykle w całkowicie dobrej wierze. Co więcej, nie jest to żaden "legislacyjny zamordyzm" jak w Polsce, tylko w sumie dość proste rzeczy. Nie mam więc pojęcia kto wymyśla te pierdoły. A swoją drogą Alkmaar ładne miasto z zaj*biście dużą liczbą turystów z różnych krajów, więc tym bardziej nie wiem czemu akurat tego jednego dnia mieliby jakimś cudem wyłowić z autentycznych tłumów Polaków i się na nich "uwziąć".
Holendrzy akurat znani sa ze swojego rasizmu i niecheci do Polakow. Potwierdzi to kazdy kto pracowal w tym kraju. A czy kibole lub ludzie zwiazani z Legia nie wykrecili jakiegos numeru tam, nie wiem, ale nie bylbym zaskoczony gdyby to sie wydarzylo.
Wezwać na dywanik ambasadora/konsula Niderlandów i pogadać sobie z nim szczerze.
Mój brat pracował w Holandii. Pojechali z żoną, na kontrakt z firmy pośredniczącej.
Po tygodniu zrezygnowali z darmowego hotelu, który zapewniała firma i wynajęli sobie dwa pokoje w innej dzielnicy miasta.
Dlaczego?
Ze względu na polskie BYDŁO! W piątek po pracy przeciętni Polacy zwozili już swoimi Golfami i Passatami całe skrzynia wódy piwa. w sobotę nie było już z nimi kontaktu! Ledwo w poniedziałek pojawiali się w pracy, a do tego burdy, pijatyki, a doszło nawet do dwóch zgodnów z przepicia.
Policja holenderska obawiała się wchdzić do tego hotelu!!! Uwierzycie!!!???
Brat z żoną mówili, że jak szli do sklepu, to rozmawiali po angielsku ze sobą, aby nie byli kojarzeni z z Polakami.
Wiem, że przykre....
Nie dziwcie się więc, że tak nas traktują ich władze!
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 października 2023 o 18:02
@elefun Tak, podobnych sytuacji jest sporo. Wśród jadących do pracy przez agencje, nawiasem mówiąc zwykle polskie agencje, jest dużo takiego bydła. Choć nie chcę uogólniać - trochę normalnych też się zdarzy. Całe szczęście swołocz zwykle trzyma się w swoim gronie (przecież nie znają innego języka niż słabo kuchenny polski) i nie robi ogółowi Polaków aż tak wielkiego wstydu. Natomiast normalni ludzie, którzy zachowują się spokojnie, znają jakiś język (chociaż angielski, bo w Holandii prawie każdy mówi po angielsku) raczej nie mają problemów. Holendrzy są przyzwyczajeni do ludności napływowej, w takim 600 tys.Rotterdamie ok. połowa ludności nie ma holenderskiego pochodzenia, a burmistrzem jest etniczny Marokańczyk. Dlatego jeśli słyszę, że była w Holandii zadyma z narodowością w tle, to jest to dość podejrzana sprawa. Największe zadymy robią raczej sami "rasowi" Holendrzy, zwykle młodzi niewyżyci. Na pocieszenie dodam, że dużo gorsi od Polaków są Rumuni na saksach, których jest tam też dużo.
Odpowiedź brzmi Ksenofobem
Jest rozwiązanie. Jeśli jakiś klub piłkarski nie radzi sobie z kibolami robiącymi ciągle zadymy o byle gówno to ten klub piłkarski powinien grać przy pustych trybunach lub powinien być rozwiązany.
@MG02 No co Ty PZPN będzie darł mordę, że nie ma kasy z biletów i reklamodawcy coś też nie za bardzo chcą się reklamować. Może rzecz leży w czymś innym. Mecz Legia-Jagiellonia 30 tysięcy oglądających, burdy, bitki, nienawiść. Koncert Metaliki 30 tysięcy oglądających jakoś nie widać mordobicia między fanami Metaliki przed Nothing else matters a fanami Metaliki po Nothing else matters. Żużel, siatkówka. Hokej i rugbby to w ogóle patologia, gdzie kibice siedzą cicho by wpier.olu od graczy nie dostać. I na końcu najbardziej radykalna dyscyplina sportowa: szachy, gdzie za samo głośne rozmawianie kibic może zostać siłą usunięty z obiektu.
miała na myśli kiboli a nie Polaków to nawet nie powinno się komutować i wyjaśniać ale obecna polityka zaniżyła standardy debaty i dyskusji.
@Nidwer
ty wiesz co ona myślała?? Bo mówiła co innego...
Nawet kobietę wyciągnięto z ogródka restauracyjnego (nie siedziała z kibicami) i próbowano wywieź ją do Hagi. Udowodniła, że jest pracownicą Legii, więc ja wypuszczono.
Jest nazywany mądrym człowiekiem
Już widzę tą aferę na pół Europy, gdyby to ktoś z Polskich władz powiedział , że nie życzy sobie np. Holendrów w Warszawie. albo Anglików w Krakowie...
Do wszystkich piszących i kibolach - trzeba było powiedzieć ,że sobie nie życzy Polskich kiboli, jeśli o to chodziło. Bo tak to zajechało ksenofobią i dyskryminacją. Którą tak podobno na zachodzie tępią...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 października 2023 o 21:55
W Holandii nas bardzo teraz nie lubią mimo, że po wojnie mieli do Polski ogromny szacunek. Możemy podziękować za to wysokiej kulturze naszych "emigrantów zarobkowych". Jak widać nie ma znaczenia skąd jadą, z Sudanu, czy z Polski. Ten sam mindset.
A ja nie mam nic przeciwko.
Byłam na emigracji, doświadczyłam naszych "kochanych" rodaków i uważam że bardzo duże grupy imigrantów trzymających się blisko swoich rodaków są bardzo ciężkie to okiełznania i przynoszą wiele złego. Polityka imigracyjna powinna być wprowadzana na spokojnie, z mocnym naciskiem na naukę języka i absolutnie BEZ socjali. To szczyt że możesz sobie pojechać do zachód i po roku robienia w gównorobocie już możesz oczekiwać zapomogi. Z jakiej paki? Wielkie grupy ludzi z problemami językowymi gnieżdżą się we własnym sosie, latami nie uczą się języków, zapętlają się w swoim ograniczeniu i braku chęci rozwoju. Ich jedyna aspiracja to zdobyć socjal i urządzić jakąś patologiczną imprezę. No nie dziwię się że ludzie nie chcą takiej patusiarni w okolicy. Do tego ludzie bez języka i bez marzeń, rozwoju itd nie czują się w nowym kraju jak u siebie. Nie czują się w obowiązku rozwijać kraj w którym żyją. Imigracja zawsze, ale to zawsze powinna być trudna, wyczekana, wymagająca znajomości języka przynajmniej po rocznym pobycie w kraju, a jak nie to bilet do domu i nara. Do tego w pakiecie z obowiązkową edukacją na temat zwyczajów w danym kraju. U ciebie nie sprzątali po psie? Przechodzili na czerwonym? Krytykowali jakieś zachowania? To tu się tego nie robi, a jak się nie podoba to wypad.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 października 2023 o 3:04