Demotywatory.pl

RomekC 8 października 2023 o 15:23

+1 / 3

@adamis62 W moim także nie. Dziecka można wiele nauczyć ale nie wszyscy o tym wiedzą.

@tomkosz

Wiesz, często piszesz tu głupoty, ale to już jest poziom, który wykracza poza skalę. Sprawdź w słowniku hasło "poczucie humoru".

@tomkosz, mam w rodzinie dokładnie taką osobę. Nie wiadomo jak jej pomóc. Czasem jest wszystko ok, ale jak przyjdzie ból samotności, to alkohol i kilka dni smutku.

@13Puchatek wiem ze nie warto czytac twoich wpisow, wiem ze twoja opinia mi lata, wiem tez ze mam poczucie humoru. wiem ze mnie nie rozumiesz i ze mnie w zasadzie nie znasz wcale. to wiem. wiem tez ze nie warto mowic komus ze cos wie, bo zwykle plecie sie wtedy glupoty. przemysl to.

@tomkosz

Dziecko, wbrew temu, co Ci się wydaje, wiesz bardzo mało - i udowadniasz to w każdym swoim komentarzu.

Gdybyś (uwaga, teraz będzie trudne słowo) POMYŚLAŁ oglądając tę galerię, pewnie byś zauważył, że ona wcale nie mówi o tym, "jakie dzieci są potworne" - tylko po prostu pokazuje zabawne zachowania / scenki z udziałem dzieci, które dla rodziców bywają trudne / bywają wyzwaniem.

I zanim się zerwiesz w świętym oburzeniu, żeby napisać tu kilka kolejnych głupawych złośliwości, może odpowiedz mi na jedno pytanie: ile masz dzieci?

Bo ja mam troje.

Bez odbioru.

@13Puchatek hehehe. najpierw o cos pytasz, a potem wrzeszczysz: bez odbioru? gdybys tylko wiedzial jak sie kompromitujesz, to bys sobie odpuscil te demoty

@tomkosz

Czyli tak jak myślałem - dzieci nie masz. Dlaczego mnie to nie dziwi…

@13Puchatek mam dwojke. znow probujesz mi cos wmawiac, jak to zalosnym trollom przystalo. A przeciez mialo byc bez odbioru :)

@tomkosz A sorry - to chyba o mnie, bo dzieci niet, młodość na pewno już mi się skończyła, a urody nidgy nie miałam,to i przemijać nie musiała. Koty i alkoholizm już też właściwie przerabiałam. Koty, bo lubię, a alkoholizm z uwagi na traumy z dzieciństwa. Ale kot zdechł i jakoś nie mam serca innego brać, a pić przestałam, bo ileż można.

Pozostaje ten smutek, żal i samotność. Kiedy to przyjdzie? Bo dzieci jak nie chciałam, tak nie chcę, a nawet gdybym je miała w odpowiednim czasie, to teraz by już na swoim były i z łaski na uciechę by do mnie raz na miesiąc dzwoniły.

@boomfloom to jak czesto by dzwonily, zalezaloby od tego co by z domu wyniosly. a co do tych emocji, to jeszcze moga sie pojawic, emerytka jeszcze nie jestes.

@tomkosz Nawet jeśli na emeryturze stwierdzę że szkoda jednak że dzieci i wnuków nie mam, to i tak dobrze wybrałam, bo emerytury będzie dziesięć czy piętnaście lat a cieszenia się z dorosłej bezdzietności - 45.

Zdaje mi się jednak, że nie będę żałować. Wyrobiłam w sobie taki nawyk, że nie marnuję czasu na rozmyślanie co by było gdyby. Może bym miała dziecko i była przeszczęśliwa. Może bym miała psychozę poporodową i nas oboje zabiła. Może by dziecko umarło w którymkolwiek momencie. Może ciąża lub poród by mnie zabiły. Nigdy nie będę wiedzieć jakby mi się losy potoczyły gdybym dokonała innych wyborów, więc po co drążyć temat?

@tomkosz

Jedynym, kto tu komuś coś wmawia, jesteś Ty. Patrzysz na żartobliwą galerię z zabawnymi obrazkami i historyjkami - i wysnuwasz z niej idiotyczne para-ideologiczne historyjki o kobietach (oczywiście!) co nigdy dzieci nie miały. Jesteś małym, zakompleksionym dzieciakim, co już zresztą kilka razy Ci udowodniłem. Kończę, nie będę kopać leżącego. Tym razem naprawdę bez odbioru - napisz koniecznie coś jeszcze, żeby Twoje przerośnięte ego nie męczyło Cię po nocach, że nie miałeś ostatniego słowa. Jakbyś nie wiedział co pisać, to możesz wrócić do tematu tego, "co prawdziwi mężczyźni" - jak pod tym demotem: https://demotywatory.pl/5210686

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2023 o 22:02

@boomfloom pozyjemy zobaczymy. wiekszosc bezdzietnych z wyboru kobiet zaluje tego ze nie zdecydowala sie na maciezynstwo.

@13Puchatek wciaz sie osmieszasz? musisz to lubic :) Na razie udowodniles tylko to ze nie umiesz utrzymac nerwow na wodzy i ze jestes zabawny gdy sie zloscisz. No i to ze jestes niekonsekwentny. Zeby dawac komus rady, musisz sam soba cos reprezentowac, a do tego ci daleeeekooo. Tak ze tego :)

@tomkosz

Większość żałuje? Możesz podać jakieś źródło tego twierdzenia? Badania jakieś? Sondaże? Tylko konkretnie, jeśli można?

Czy to tylko kolejne informacje podane przez Narodowy Instytut Danych z Dupy?

A co z mężczyznami, którzy są bezdzietni z wyboru? Bo słyszałeś może, że do tego, żeby były dzieci, kobieta nie wystarczy...?

@tomkosz

Sorry, za niekonsekwencję, ale to o nieutrzymywaniu nerwów na wodzy mnie rozbawiło :-)

NIe pochlebiaj sobie. I tym razem żegnam na serio (oczywiście do kolejnego głupawego komentarza pod kolejnym demotem, którego nie omieszkam Ci wytknąć).No, chyba, że będziesz miał jakieś ARGUMENTY. Ale tego się raczej nie doczekam.

MIłego dnia, mino wszystko :-)

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2023 o 23:29

@13Puchatek jasne, jestes kolejna osoba ktorej wydaje sie ze moze na mnie wplynac i kolejna ktora sie myli. Jestes tez nastepna na dlugiej liscie tych ktore ignoruja argumenty, a potem sie o nie upominaja, a kiedy je dostaja, krzycza ze ich nie mam. To wszystko juz bylo, wiele razy. Nuda.

@janhalb juz mialem odpowiadac, gdy przeczytalem ostatni akapit. nie chce mi sie traktowac powaznie osoby ktora mnie obraza. sorka.

@tomkosz

Jak napisać "nie mam żadnych argumentów" nie pisząc "nie mam żadnych argumentów" :-)

@tomkosz

JEDEN. Wskaż JEDEN argument w tym, co tu napisałeś. Uwaga: argument to UZASADNIENIE tezy, a nie teza.

@tomkosz hahahahaha xD i że niby twój nieobrzezany członek miałby ją zbawić? XD

@tomkosz Jesteś taką kobietą i to wnioski z doświadczenia ? Znam klika bezdzietnych kobiet i mimo wieku emerytalnego ani nie są alkoholiczkami ani na samotność nie narzekają. Skąd taki stereotyp ? Czyżby stworzony na zasadzie - a czemu komuś ma być lepiej?

@camper52 zydem to mnie jeszcze nikt nie okreslil. dzieki stary, podziwiam narod zydowski, choc niestety do niego nie naleze

@13Puchatek masz argument, @katem @janhalb moze byc po angielsku? Gibney et al. (2017) used data from the Survey of Health, Ageing, and Retirement in Europe (SHARE) and found that childlessness was significantly associated with depressive symptoms among older women because of the lack of financial and emotional support. Znalezienie podobnych rzeczy takze po polsku jest naprawde latwe. polecam google, to taka wyszukiwarka roznosci w internecie ;)

@tomkosz

To jest argument dla @janhalb - ma się nijak do tego, co ja pisałem. Powtórzę zatem, bo najwyraźniej nie zrozumiałeś:

Nie chodzi mi (czytaj powoli) o kwestię posiadania lub nieposiadania dzieci, jak pisałem - sam mam troje. Chodzi mi o to, że ta galeria (czytaj powoli) w żaden sposób nie pokazuje, "jakie dzieci są potworne", jak raczyłeś napisać, a tym bardziej nie zniechęca do posiadania dzieci ("zorganizowana akcja" [facepalm]). Ta galeria prezentuje różne zabawne sytuacje z udziałem dzieci, których doświadczył każdy, kto dzieci posiada. Niektóre z nich bywają oczywiście dla rodziców trudne albo męczące, ale we wszystkich przypadkach są to sytuacje przede wszystkim zabawne, ukazane w osób ciepły i z poczuciem humoru.

Żeby w tych obrazkach dostrzec "wrzutkę o tym, że dzieci są potworne" i "zorganizowaną akcję" (w domyśle - zniechęcającą do posiadania dzieci, jeśli dobrze rozumiem) trzeba albo kompletnie nie mieć poczucia humoru, albo mieć jakieś fatalne doświadczenia czy wielkie kompleksy.

@tomkosz

No proszę, dało się? Zamiast się od razu rzucać, obrażać i pyszczyć - spokojnie i rzeczowo odpowiedzieć na pytanie. Zapytałem Cię o źródło Twojego twierdzenia - Ty mi je podałeś, dziękuję.

A co do ostatniego zdania mojego pierwszego komentarza - nie próbowałem Cię obrażać. To był żart. Spróbuj nie traktować siebie tak śmiertelnie poważnie, będzie Ci łatwiej w życiu, serio.

Na koniec: mimo wszystko zastanowiłbym się (już po przejściu do porządku nad żartobliwą formą…) nad tym, co napisałem. Kiedy mowa o dzieciach i o tym, czy chce się je mieć, czy nie, od razu piszesz o kobietach (już pomijam te protekcjonalne wstawki o "lataniu i imprezowaniu" - niektórzy ludzie nie chcą mieć dzieci z wielu bardzo różnych powodów). Tymczasem prawda jest taka, że kobiety najczęściej CHCĄ mieć dzieci - z nami, facetami za to bywa bardzo różnie. To właśnie wielu z nas częściej woli "swobodne życie wiecznego kawalera" i skakanie z kwiatka na kwiatek...

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 października 2023 o 10:12

@janhalb jakies zrodlo tez ze to najczesciej faceci nie chca miec dzieci? ja swoje podalem...

@13Puchatek podpialem ciebie, bo sugerowales ze nie podaje zadnych argumentow. reszty twoich wypocin nie czytalem, odpuscilem sobie po tekscie "czytaj powoli". Jeszcze wiele sie musisz nauczyc w temacie normalnego dialogu.

@tomkosz

Jak nie umiesz odpowiedzieć, to po prostu napisz, to nie hańba. Gadasz głupoty a potem nie masz nawet dość jaj, żeby uczciwie dyskutować.

Dorośnij. Dobranoc.

@tomkosz

Poszukałem i okazuje się, że nie miałem racji (przynajmniej jeśli chodzi o sytuację w Polsce):

https://www.money.pl/archiwum/wiadomosci_agencyjne/pap/artykul/cbos;mezczyzni;bardziej;chetni;do;posiadania;dzieci;niz;kobiety,195,0,577219.html

https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1598069%2Cbadanie-kobiety-czesciej-niz-mezczyzni-nie-chca-miec-dzieci.html

Cóż, to kolejny dowód na to, że "przecież wiadomo" to nie najlepsze źródło wiedzy :-)

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 października 2023 o 12:29

@janhalb Super. Wychodzi na to ze mylilem sie wobec ciebie i warto z toba popisac. :)

@tomkosz Owszem może brak dzieci był istotnie powiązany z występowaniem depresji, ale z kolei depresja nie oznacza automatyczne alkoholizmu i posiadania kota. Tak swoją droga - taki kot to akurat całkiem dobry "emotional support". Ale może poszukasz w takim razie badań wskazujących na poziom depresji u starych kobiet posiadających dzieci ? Wszystkie jak jedna zdrowe i śpiewające z radości, zwłaszcza te, które dzieci je obierają z pieniędzy i wykorzystują. Tak się składa, że depresja jest bardzo częstą przypadłością u osób starszych i samotnych (nie tylko kobiet). Posiadanie dzieci nie oznacza braku samotności - ty mieszkasz w jednym miejscu/kraju, a Twoje dzieci kilkaset/kilka tysięcy kilometrów od Ciebie.

@katem depresja jest powodowana przez miliony roznych czynnikow, zycie pisze rozne scenariusze, ludzie roznie reaguja na rozne sytuacje, posiadanie badz nie dzieci niczego nie gwarantuje, zycie nie jest czarno-biale... jasne, to wszystko prawda. jednakze zgodnie z tym co powyzej wkleilem jasne jest ze masz wieksza szanse na depresje nie posiadajac dzieci, tak jak masz wieksza szanse na samotnosc itd.