@pokos , jeśli widzisz tu tylko problem pieniędzy, to właśnie jesteś naiwny. O wiele potężniejszy jest problem zdrowotny. Wpływ narkotyków na degradację społeczeństwa jest potężny, ale ty chcesz na tym zarabiać???
To tragiczne, że tak to widzących jest coraz więcej. Narkotyki mają kolosalny wpływ na zidiocenie ludzkości. Jeśli tego nie rozumiesz, to kim jesteś?
@adamis62 . Oczywiście że narkotyki to zło, ja nie mówię by ich używać. Ale to jest wybór człowieka, kwestia jego roztropności i wolności. Zakaz nie rozwiązuje problemu a stwarza wiele nowych. Poza tym jest wiele rzeczy które są szkodliwe, a są całkiem legalne, więc gdzie tu logika? Pierwszy z brzegu: alkohol - ma kolosalny wpływ na zidiocenie ludzkości, jeśli tego nie rozumiesz to kim jesteś? Jego wpływ na degradację społeczeństwa jest potężny, ale ty nie widzisz problemu by na tym zarabiać?
@pokos, jak to dobrze, że uświadomiłeś mnie w kwestii szkodliwości alkoholu, bo nie miałem pojęcia. Może dlatego, że jestem abstynentem i synem alkoholika?
Wszystko mi zepsułeś, bo tak cieszyłynie zyski naszej kochanej ojczyzny że sprzedaży alkoholu.
@pokos, a tak na poważnie, to widzę, że jesteś świadomy skali problemów jakie wnoszą na świat legalne używki. No to dołóżmy do nich kolejną masę problemów i zalegalizujmy narkotyki.
Będziesz mógł się wtedy cieszyć z zysków naszej kochanej ojczyzny, tak jak ja ciesze się z zysków z akcyzy na alkohol i fajki.
No i będziesz też mógł cieszyć się, że policja i służba zdrowia, jak też i rodziny narkomanów, nie mają już więcej problemów, które mieli z tytułu nielegalności narkotyków. Dokładnie tak, jak ich nie mają z legalnym alkoholem.
@adamis62 . A może by tak traktować ludzi jak istoty rozumne i wolne, a nie jak ruchomości należące do państwa? A prawo tworzyć takie żeby było logiczne i spójne?
@otawa, czyli "powinni zrobić tak, żeby było dobrze".
Czyli jak?
Zawsze zadaję to pytanie ludziom, którzy tak naiwnie widzą świat. W odpowiedzi najczęściej słyszę: " Nie wiem jak, nie znam się na tym, ale oni za to biorą kupę kasy, to powinni zrobić tak, żeby było dobrze."
No i wracamy do punktu wyjścia.
@adamis62 . Odpowiedź padła zanim zadałeś swoje ulubione pytanie: "A wystarczy zalegalizować wszystkie narkotyki i te wszystkie gangi i kartele stracą rację bytu."
@adamis62 . Nie. Chcę żebyś nie używał narkotyków, ale nie dlatego że twój pan trzyma cię krótko za pysk i ci zabrania, tylko z własnej woli, dlatego że jesteś mądrym i odpowiedzialnym człowiekiem.
@otawa, mamy wystarczające problemy z legalnymi używkami.
Oczekiwanie od ludzi odpowiedzialności i mądrości jest naiwnością.
Idąc twoim tokiem rozumowania trzeba by zlikwidować wiele innych ograniczeń, np. niektóre znaki drogowe, zakaz palenia na stacjach benzynowych, w komunikacji publicznej, w szpitalach, przedszkolach i szkołach, nakaz przewożenia dzieci w fotelikach, szczepienia psów przeciw wściekliźnie, i w ogóle szczepienia. Można to mnożyć.
Do mnie też kiedyś przemawiało takie "wolnościowe". Też głosowałem na Korwina, ale z tego się wyrasta.
Jestem za minimalną ingerencją państwa w życie obywateli, ale puszczenie narkotyków na żywioł, i jeszcze zarabianie na tym, to po prostu podłość.
Wybacz, ale zdanie się w takiej sprawie na rozsądek i mądrość ludzi jest po prostu egoizmem i niedojrzałością.
@adamis62 .
"Oczekiwanie od ludzi odpowiedzialności i mądrości jest naiwnością."
Czyli pozostaje niewolnictwo.
"Idąc twoim tokiem rozumowania trzeba by zlikwidować wiele innych ograniczeń"
Te które wymieniasz wiążą się z zagrożeniem dla osób postronnych i dlatego są uzasadnione.
"Też głosowałem na Korwina"
Jakie "też"? Ja nigdy na niego nie głosowałem, proszę mi tego nie imputować.
"Jestem za minimalną ingerencją państwa w życie obywateli,"
No chyba nie bardzo.
"puszczenie narkotyków na żywioł, i jeszcze zarabianie na tym, to po prostu podłość"
A legalna i powszechnie dostępna sprzedaż alkoholu obłożonego akcyzą i vatem już ci nie przeszkadza?
@otawa, ręce opadają...
W kółko to samo, i ciągle trzeba powtarzać, że przeszkadza mi czerpanie zysków że sprzedaży alkoholu. Dlatego go nie kupuje i nie używam.
Ile jeszcze razy będziesz próbował mi wmówić, że mi to nie przeszkadza??? Nakręciłeś się jak katarynka, i w kółko to samo.
Mam dość, poddaje się. Nie potrafię rozmawiać że zwolennikami konfederacji, którzy są jak dzieci.
Nie życzę ci, aby jakiś naćpany rozsądny inaczej rozwalił ci autem rodzinę albo twoje auto, ale może wtedy dotrze do ciebie jak głupie jest liczenie na rozsądek ludzi.
Blokowanie powszechnego dostępu do narkotyków jest też formą troski o twoje i moje dobro i życie. Dokładnie taką samą jak obowiązkowe szczepienia i znaki drogowe.
@adamis62 . Ręce opadają.
Ile jeszcze razy będziesz próbował mi wmówić, że mam coś wspólnego z konfederacją? Nakręciłeś się jak katarynka i w kółko to samo.
Nie życzę ci aby rozwalił ci autem rodzinę albo twoje auto ktoś niewyspany, zdenerwowany, roztargniony, z migreną itp., ale może wtedy dotrze do ciebie jak głupie jest liczenie na rozsądek ludzi.
Trzeba wprowadzić urzędową kontrolę wszystkich aspektów życia kierowcy, bo wszystkie mają wpływ na jego zdolność do bezpiecznej jazdy.
@adamis62 . I jeszcze odnośnie alkoholu, to że ty nie używasz nie znaczy że nie spotkasz się na drodze czy gdzie indziej z kimś kto używa. Więc póki alkohol jest legalny i dostępny praktycznie bez ograniczeń to twoje argumenty przeciw narkotykom są nieaktualne.
Dzicz prawie jak w Polsce.
Nazwa Ekwador zobowiązuje. Równo to równo!
A wystarczy zalegalizować wszystkie narkotyki i te wszystkie gangi i kartele stracą rację bytu.
@pokos, jesteś naiwny jak dziecko.
Albo jak fan Konfederacji, co na jedno wychodzi.
@adamis62 . Uzasadnij. Ja uważam, że kolosalne zyski gangów wynikają z nielegalności lub nadmiernego opodatkowania tego czym się zajmują.
@pokos , jeśli widzisz tu tylko problem pieniędzy, to właśnie jesteś naiwny. O wiele potężniejszy jest problem zdrowotny. Wpływ narkotyków na degradację społeczeństwa jest potężny, ale ty chcesz na tym zarabiać???
To tragiczne, że tak to widzących jest coraz więcej. Narkotyki mają kolosalny wpływ na zidiocenie ludzkości. Jeśli tego nie rozumiesz, to kim jesteś?
@adamis62 . Oczywiście że narkotyki to zło, ja nie mówię by ich używać. Ale to jest wybór człowieka, kwestia jego roztropności i wolności. Zakaz nie rozwiązuje problemu a stwarza wiele nowych. Poza tym jest wiele rzeczy które są szkodliwe, a są całkiem legalne, więc gdzie tu logika? Pierwszy z brzegu: alkohol - ma kolosalny wpływ na zidiocenie ludzkości, jeśli tego nie rozumiesz to kim jesteś? Jego wpływ na degradację społeczeństwa jest potężny, ale ty nie widzisz problemu by na tym zarabiać?
@pokos, jak to dobrze, że uświadomiłeś mnie w kwestii szkodliwości alkoholu, bo nie miałem pojęcia. Może dlatego, że jestem abstynentem i synem alkoholika?
Wszystko mi zepsułeś, bo tak cieszyłynie zyski naszej kochanej ojczyzny że sprzedaży alkoholu.
@pokos, a tak na poważnie, to widzę, że jesteś świadomy skali problemów jakie wnoszą na świat legalne używki. No to dołóżmy do nich kolejną masę problemów i zalegalizujmy narkotyki.
Będziesz mógł się wtedy cieszyć z zysków naszej kochanej ojczyzny, tak jak ja ciesze się z zysków z akcyzy na alkohol i fajki.
No i będziesz też mógł cieszyć się, że policja i służba zdrowia, jak też i rodziny narkomanów, nie mają już więcej problemów, które mieli z tytułu nielegalności narkotyków. Dokładnie tak, jak ich nie mają z legalnym alkoholem.
@adamis62 . A może by tak traktować ludzi jak istoty rozumne i wolne, a nie jak ruchomości należące do państwa? A prawo tworzyć takie żeby było logiczne i spójne?
@otawa, utopia. Nie ma takiego kraju na świecie.
@adamis62 . Utopią jest też np. sprawiedliwość, więc nawet nie starajmy się w tym względzie. Zlikwidujmy prokuraturę i sądy. Tak?
@otawa, czyli "powinni zrobić tak, żeby było dobrze".
Czyli jak?
Zawsze zadaję to pytanie ludziom, którzy tak naiwnie widzą świat. W odpowiedzi najczęściej słyszę: " Nie wiem jak, nie znam się na tym, ale oni za to biorą kupę kasy, to powinni zrobić tak, żeby było dobrze."
No i wracamy do punktu wyjścia.
@adamis62 . Odpowiedź padła zanim zadałeś swoje ulubione pytanie: "A wystarczy zalegalizować wszystkie narkotyki i te wszystkie gangi i kartele stracą rację bytu."
@otawa, już pisałem, ale co tam.
Czyli chcesz do tego całego syfu związanego z alkoholem dodać nowy, tylko na o wiele większą skalę?
@adamis62 . Nie. Chcę żebyś nie używał narkotyków, ale nie dlatego że twój pan trzyma cię krótko za pysk i ci zabrania, tylko z własnej woli, dlatego że jesteś mądrym i odpowiedzialnym człowiekiem.
@otawa, mamy wystarczające problemy z legalnymi używkami.
Oczekiwanie od ludzi odpowiedzialności i mądrości jest naiwnością.
Idąc twoim tokiem rozumowania trzeba by zlikwidować wiele innych ograniczeń, np. niektóre znaki drogowe, zakaz palenia na stacjach benzynowych, w komunikacji publicznej, w szpitalach, przedszkolach i szkołach, nakaz przewożenia dzieci w fotelikach, szczepienia psów przeciw wściekliźnie, i w ogóle szczepienia. Można to mnożyć.
Do mnie też kiedyś przemawiało takie "wolnościowe". Też głosowałem na Korwina, ale z tego się wyrasta.
Jestem za minimalną ingerencją państwa w życie obywateli, ale puszczenie narkotyków na żywioł, i jeszcze zarabianie na tym, to po prostu podłość.
Wybacz, ale zdanie się w takiej sprawie na rozsądek i mądrość ludzi jest po prostu egoizmem i niedojrzałością.
@adamis62 .
"Oczekiwanie od ludzi odpowiedzialności i mądrości jest naiwnością."
Czyli pozostaje niewolnictwo.
"Idąc twoim tokiem rozumowania trzeba by zlikwidować wiele innych ograniczeń"
Te które wymieniasz wiążą się z zagrożeniem dla osób postronnych i dlatego są uzasadnione.
"Też głosowałem na Korwina"
Jakie "też"? Ja nigdy na niego nie głosowałem, proszę mi tego nie imputować.
"Jestem za minimalną ingerencją państwa w życie obywateli,"
No chyba nie bardzo.
"puszczenie narkotyków na żywioł, i jeszcze zarabianie na tym, to po prostu podłość"
A legalna i powszechnie dostępna sprzedaż alkoholu obłożonego akcyzą i vatem już ci nie przeszkadza?
@otawa, ręce opadają...
W kółko to samo, i ciągle trzeba powtarzać, że przeszkadza mi czerpanie zysków że sprzedaży alkoholu. Dlatego go nie kupuje i nie używam.
Ile jeszcze razy będziesz próbował mi wmówić, że mi to nie przeszkadza??? Nakręciłeś się jak katarynka, i w kółko to samo.
Mam dość, poddaje się. Nie potrafię rozmawiać że zwolennikami konfederacji, którzy są jak dzieci.
Nie życzę ci, aby jakiś naćpany rozsądny inaczej rozwalił ci autem rodzinę albo twoje auto, ale może wtedy dotrze do ciebie jak głupie jest liczenie na rozsądek ludzi.
Blokowanie powszechnego dostępu do narkotyków jest też formą troski o twoje i moje dobro i życie. Dokładnie taką samą jak obowiązkowe szczepienia i znaki drogowe.
@adamis62 . Ręce opadają.
Ile jeszcze razy będziesz próbował mi wmówić, że mam coś wspólnego z konfederacją? Nakręciłeś się jak katarynka i w kółko to samo.
Nie życzę ci aby rozwalił ci autem rodzinę albo twoje auto ktoś niewyspany, zdenerwowany, roztargniony, z migreną itp., ale może wtedy dotrze do ciebie jak głupie jest liczenie na rozsądek ludzi.
Trzeba wprowadzić urzędową kontrolę wszystkich aspektów życia kierowcy, bo wszystkie mają wpływ na jego zdolność do bezpiecznej jazdy.
@adamis62 . I jeszcze odnośnie alkoholu, to że ty nie używasz nie znaczy że nie spotkasz się na drodze czy gdzie indziej z kimś kto używa. Więc póki alkohol jest legalny i dostępny praktycznie bez ograniczeń to twoje argumenty przeciw narkotykom są nieaktualne.
Amerykańskie ćpunki to sponsorują
Visit Equador :)
https://www.youtube.com/watch?v=9cQlVww0zKo