Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar polski_niewolnik
+6 / 12

PiSlicja, nie żadna policja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
-1 / 1

Taki system sobie stworzyli. Nawet jak będziesz miał świetny plan i masa ludzi by go poparła, to nigdzie nie zajdziesz, bo nijak nie jesteś rozpoznawalny. Można pomyśleć, że przy ponad 460 mandatach możemy śmiało wpuszczać do władzy ludzi z 0,22% poparcia. To daje nam 66 tysięcy głosów na mandat przy 100% frekwencji. Czy jest do zrobienia? Jak najbardziej. Niestety aby w ogóle dostać się do władzy musisz mieć 5% poparcia komitetu wyborczego, a więc musisz zebrać przynajmniej 23 osoby i zdobyć 1,5 miliona głosów aby w ogóle do tej władzy wejść. Większość miast nie ma nawet tyłu mieszkańców, więc musisz prowadzić kampanię na dużo większą skalę i musisz wywalić ogrom kasy aby w ogóle zaistnieć. Tu leży poważny problem, bo o ile będąc u władzy masz już jakiś głos i możesz się pokazać, o tyle dojście do niej jest trudne. Dlatego masa polityków wybiera mniejsze zło i startują z listy KO, PiS czy Konfy. Nawet jeśli im nie jest po drodze z tymi partiami. Wielu próbowało założyć własną partię, oddzielić się od molochów i zawsze odbijają się od tych 5%, bo to jest zbyt wysoki próg aby ktoś świeży mógł się tam dostać.
Żeby nie było, JOWów też nie popieram, tworzą one inny system patologii. Jestem za systemem wazony, w którym każdy kandydat dostaje taką wagę głosu, jak jego poparcie w wyborach. Jak ktoś zdobędzie 30%, to ma mandat o wadze 30% głosów i nie musi przekazać 29,78% innym posłom sztucznie wciągniętym na listę wyborczą tylko dlatego, że jeden mandat to tylko 0,22%. Z jednej strony to znacznie obniżyć liczbę posłów, bo wieloryby będą po prostu głosować za siebie. Płotki o niskim poparciu znikną, więc cała masa posłów, na których nikt nie głosuje, zniknie. Są tam tylko dlatego, że byli na liście z wielorybem i są tam tylko po to, aby głosować jak im szef partii mówi. Nie potrzebujemy ich zupełnie. To z drugiej strony zrobi nam dużo miejsca na polityków, którzy nie chcą być w kieszeni partii, chcą głosować zgodnie ze swoim sumieniem i swoimi przekonaniami, ale ich łączne poparcie jest poniżej procenta. Niech sobie będzie, niech u władzy siedzi kilka wielorybów pokroju Kaczyńskiego, Tuska, Morawieckiego czy na kogo tam ludzie głosy oddają, ale niech te pozostałe nawet kilkadziesiąt głosów idzie na ludzi świeżych, którym ktoś chce dać szansę. Cały problem tkwi w tym, że dla wielu ludzi nie ma alternatyw, które by chociaż te 1,5 miliona głosów zdobyły. Wystarczy zobaczyć ile kadencji Korwin próbuje i nadal są w granicy progu wyborczego. To jest chory system stworzony właśnie po to, aby nie dopuścić "motłochu" do władzy. Taki wolny polityk spokojnie by mógł prowadzić małą kampanię na skalę miasta czy gminy, dostać mandat, pokazać co robi, wypowiadać się publicznie i w kolejnej kadencji powiększać swój zasięg. Ale nie, my tu tego nie robimy. JOWy tego nijak nie rozwiązują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Elathir
-1 / 1

@AVictor zamilcz pachołku Kaczyńskiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bartoszewiczkrzysztof
+4 / 6

''Elektryczne gitary'' wydały na swojej pierwszej płycie utwór, pod takim tytułem (Koniec)
PS: Tytuł tej płyty to, ''Wielka radość''.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SrogiKutafon
+4 / 8

I bardzo bobrze, jest głośno, szczur spod pierzyny ciągle wspomina ostatni telefon do brata.
Wiem że, jeszcze będzie pięknie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
0 / 0

@SrogiKutafon jeszcze będzie normalnie... niekoniecznie za naszego życia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M matyyys007
+6 / 10

Te schody upadną tak jak Pis

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jan_z_Mazur
+3 / 5

Nie takie pomniki padały, padnie i ten... szkoda tylko zmarnowanych pieniędzy na ten cel.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
+1 / 1

@Jan_z_Mazur Może przeniosą tę konstrukcję w jakieś miejsce, w którym faktycznie potrzeba schodów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jurekpaluch
-1 / 1

Uważny obserwator zauważy, że osoba która chce się wysadzać nie zakrywa twarzy tylko chce przez tę jedną chwilę upajać się rozgłosem..., a więc w/w Pan Unabomber to wisienka na torcie kończącej się kampani.
Unabomber

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jaros14
-1 / 1

Od tej polityki naprawdę odpier**la ludziom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem