W ostatnich latach można zauważyć, że za kierownicą taxi na aplikację takich jak Uber czy Bolt, pojawiło się wielu śniadych obcokrajowców.
Jak donosi lewicowy (!) Tygodnik Przegląd, z roku na rok lawinowo rośnie liczba gwałtów popełnianych przez cudzoziemskich kierowców taksówek na apkę. Wd. pisma, w Warszawie gwałt popełniony przez cudzoziemskiego kierowcę zgłaszany jest średnio raz w tygodniu. "Celem najczęściej są pijane kobiety opuszczające kluby", alarmuje tygodnik.
Nawet jeżeli w taxi na apkę nie padniemy ofiarą napaści, to możemy zostać ranni lub zginąć. Nalot policji na 200 kierowców, wykazał, że wielu było pijanych, pod wpływem narkotyków, a często nie mieli też w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami. Ich dokumenty były sfałszowane lub kradzione.
Stop ciapatyzacji. Nie rozumiem po co ich wpuszczają. Nie przyjeżdżają do pracy. Polska robi się jak kraje zachodnie celem migracji. Niestety. To ostatni dzwonek by to zatrzymać.
To dzięki naszemu wspanialemu pisuarowi mamy to co mamy, za Tuska takie rzeczy były nie do pomyślenia...
Stop ciapatyzacji. Nie rozumiem po co ich wpuszczają. Nie przyjeżdżają do pracy. Polska robi się jak kraje zachodnie celem migracji. Niestety. To ostatni dzwonek by to zatrzymać.
@Mateuszek_K przecież pracują, jeżdżą taxi
@acotam43 i ubogacają nam kraj a zwłaszcza kobiety