Ten bardzo "inteligentny" żart mógł się dla niej bardzo źle skończyć. Na jej miejscu nie oskarżyłbym tego debila o molestowanie tylko o narażenie życia lub zdrowia.
Jakie molestowanie? Takie zachowanie zalicza się do sztubackich wygłupów, nie ma w tym nic śmiesznego, i jest to potencjalnie niebezpieczne. Szef temu "żartownisiowi" powinien dać naganę z wpisem do akt.
Ten bardzo "inteligentny" żart mógł się dla niej bardzo źle skończyć. Na jej miejscu nie oskarżyłbym tego debila o molestowanie tylko o narażenie życia lub zdrowia.
Jakie molestowanie? Takie zachowanie zalicza się do sztubackich wygłupów, nie ma w tym nic śmiesznego, i jest to potencjalnie niebezpieczne. Szef temu "żartownisiowi" powinien dać naganę z wpisem do akt.
@Czubbajka a co jeśli to on jest szefem?
@Asravaf Jeśli jest właścicielem, to niech się cieszy, że się nic nie stało. Wypadek przy pracy może pracodawcę sporo kosztować.
najpierw się śmiejecie a potem moralizujące teksty,,, ja się uśmiałem, bo w końcu nic się nie stało.