@adamis62
Gdy przejdę na emeryturę, też zamierzam iść na studia. Nie wiem czy faktycznie będę zdobywał kolejny stopień naukowy, ale zamierzam uczestniczyć w wykładach i tych ćwiczeniach skąd mnie nie "wyproszą".
Dlaczego?
Po pierwsze, jest wiele dziedzin które mnie interesują, a obecnie nie mam czasu się w to zagłębić. Chodząc na uczelnię, zyskam szansę poznania nowych, ciekawych dla mnie informacji. Poznam też wykładowców, którym będę mógł zadać trudne pytania bez obawy, że obleją mnie na egzaminie.
Po wtóre, mózg ludzki potrzebuje bodźców. Bez nich szybko się degeneruje. Zdobywanie nowej wiedzy pobudza neurony do aktywności, buduje nowe ścieżki. Czyli będzie to działanie prozdrowotne. Dużo lepsze niż "uniwersytet trzeciego wieku".
Nie bez znaczenia będzie też przebywanie w środowisku młodych ludzi. Nie będę się im narzucał, ale jeśli będą potrzebowali "przepisać wykład" albo odpytać się przed egzaminem, to służę uprzejmie. Przebywanie wśród młodych mimo wszystko odmładza, przynajmniej psychicznie.
A mieszkał choć raz w akademiku? Jeśli nie to co to za studia!
ale cwaniak, całe życie na ulgowych jeździć
No właśnie - dlaczego?
@adamis62
Gdy przejdę na emeryturę, też zamierzam iść na studia. Nie wiem czy faktycznie będę zdobywał kolejny stopień naukowy, ale zamierzam uczestniczyć w wykładach i tych ćwiczeniach skąd mnie nie "wyproszą".
Dlaczego?
Po pierwsze, jest wiele dziedzin które mnie interesują, a obecnie nie mam czasu się w to zagłębić. Chodząc na uczelnię, zyskam szansę poznania nowych, ciekawych dla mnie informacji. Poznam też wykładowców, którym będę mógł zadać trudne pytania bez obawy, że obleją mnie na egzaminie.
Po wtóre, mózg ludzki potrzebuje bodźców. Bez nich szybko się degeneruje. Zdobywanie nowej wiedzy pobudza neurony do aktywności, buduje nowe ścieżki. Czyli będzie to działanie prozdrowotne. Dużo lepsze niż "uniwersytet trzeciego wieku".
Nie bez znaczenia będzie też przebywanie w środowisku młodych ludzi. Nie będę się im narzucał, ale jeśli będą potrzebowali "przepisać wykład" albo odpytać się przed egzaminem, to służę uprzejmie. Przebywanie wśród młodych mimo wszystko odmładza, przynajmniej psychicznie.
@Rydzykant, i to ma sens!
może najwyższy czas żeby znaleźć sobie pracę a nie ciągle studiować
Jeszcze 9 lat i zostanie prawdziwym "wiecznym studentem"
Jak już skończył studia to teraz do pracy.