Odpowiedź pani mogłaby (powinna być) taka: Głowa mnie nie boli, ale twoje umiejętności łóżkowe są tego rodzaju, że po nich mnie boli nie tylko głowa, więc jako osoba przewidująca, a jednocześnie nie chcąca ci wygarniać brutalnej prawdy (i ranić cie w twej męskiej dumie) zawczasu wymiguję się od czynności sprawiających mi wysoki dyskomfort. Dlaczego tak robię ? - bo poza łóżkowymi wadami jesteś naprawdę w porządku facet.
Może gdyby partnerzy częściej ze sobą rozmawiali, mnie byłoby tych "bóli" ?
Odpowiedź pani mogłaby (powinna być) taka: Głowa mnie nie boli, ale twoje umiejętności łóżkowe są tego rodzaju, że po nich mnie boli nie tylko głowa, więc jako osoba przewidująca, a jednocześnie nie chcąca ci wygarniać brutalnej prawdy (i ranić cie w twej męskiej dumie) zawczasu wymiguję się od czynności sprawiających mi wysoki dyskomfort. Dlaczego tak robię ? - bo poza łóżkowymi wadami jesteś naprawdę w porządku facet.
Może gdyby partnerzy częściej ze sobą rozmawiali, mnie byłoby tych "bóli" ?
@katem No nie. XD Co by się nie działo, to zawsze JEGO wina! XD