Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
171 185
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T Tibr
+21 / 25

Z świata w którym żyją ze swymi urojeniami. Oczekując równości, ale chcących czerpać benefity z konserwatywnych ról kobiety i mężczyzny w społeczeństwie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2023 o 15:53

P Prezes_fabryki_min
+1 / 3

@Tibr w punkt! Oczekują równości tam gdzie przewagę mają faceci ale w aspektach gdzie one mają przewagę o równość i parytetach jakoś cicho!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DostawcaWarzyw
+35 / 41

Nie ma w tym nic złego. Ale nazywaj rzeczy po imieniu - jesteś utrzymanką i jedyne co wnosisz do związku to prawdopodobnie dupa i wygląd. Rzeczy w dzisiejszych czasach najłatwiejsze do zastąpienia za 1/20 kosztów stałego związku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bartoszewiczkrzysztof
+15 / 15

@DostawcaWarzyw ''Rzeczy w dzisiejszych czasach najłatwiejsze do zastąpienia za 1/20 kosztów stałego związku.''
Jak śpiewał Seweryn Krajewski ''Przemija uroda w nas''. Więc możliwe że po jakimś czasie, taki facet zacznie oglądać się, za kolejną młodszą i atrakcyjniejsza partnerką. Nie żebym popierał, ale przecież to może być ''mężczyzna marzący o pięknej kobiecie''.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 października 2023 o 21:22

M michalSFS
+24 / 28

Jeśli nie ma do zaoferowania partnerstwa, wspólnego dzielenia się radościami, ale i smutkami czy kłopotami to pozostaje tylko seks.

Tylko, że "płacąc" urodą i seksem wartość kobiety systematycznie spada.
Tymczasem wartość obrotnego, odpowiednio usytuowanego faceta rośnie wraz jego majątkiem.

Umowa staje się coraz bardziej niekorzystna dla faceta, a w tej branży raczej nie ma "renegocjacji". Finalnie podpisuje umowę z młodszą "wersją", czasem jeszcze atrakcyjniejszą, być może na podobnych zasadach. Obecna może liczyć na odszkodowanie (jeśli facet nie zabezpieczy swoich dóbr).

Pamiętam jak chwilę spotykałem się z kobietą idącą w stronę feminizmu. Równouprawnienie. Jak zaproszałem to oczywiscie placiłem. Raz zaprosiła mnie i nie dołożyłem się. Obraziła się.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 października 2023 o 16:17

T tomkosz
+19 / 27

kobieta ktora sprzedaje sie za pieniadze to prostytutka. to taka prosta definicja, a wiele kobiet wciaz nie chce jej przyjac do wiadomosci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dak_Zibbon
+6 / 6

@tomkosz
Jeśli ktoś bierze ślub dla pieniędzy, to staje się prostytutką na abonament

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+9 / 13

@AleksandraCz
Nie zgadzam się. Są bogate skąpiradła i biedni, ale szczodrzy. Znam takiego, co wydawał i wydaje na swoją kobietę ponad stan.

Czy czegoś potrzebujesz? - co w tym pięknego? Normalne pytanie. Czasami pytam, chociaż często wiem czego potrzebuje lub czego nie ma.

A jak tak się pyta syna - to nie jest piękne? Syna też pytam, głównie przy papierniczym. Kredki, itp do szkoły:)

To nie do końca kwestia oczekiwań finansowych. W teorii moja żona mogłaby nie pracować, ale nie chcę kury domowej. Teraz szuka pracy, ale nie musi szukać z nożem na gardle i nie wiadomo za jakie pieniądze. Byle coś sensownego robiła, co jej pasuje. No i oczywiście zawsze lepiej mieć więcej niż mniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+13 / 13

@AleksandraCz Oczywiście, że tak. :) Znaleźć sobie frajera, który przewiezie przez życie to super sprawa. Sama kwintesencja miłości: coś Tobie jeszcze kupić, kochanie? :))))
Ale dziękuję, że ktoś się wreszcie oficjalnie przyznaje a nie tylko jakieś p**nie o miłości itp. W sumie: tyle czasu człowiek traci na poszukiwanie "tej jedynej" miłości, zamiast skupić na sobie i zarabianiu kasy. - żonę sobie zwyczajnie kupić w sklepie z żonami. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+5 / 5

@michalSFS Nie rozumiem: po co tłumaczysz? Ta osoba ma już konkretną wizję świata i Twoje tłumaczenia są jej potrzebne jak rybie ręcznik.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AleksandraCz
0 / 0

@michalSFS Czy czegoś potrzebujesz? - co w tym pięknego? Normalne pytanie. Czasami pytam, chociaż często wiem czego potrzebuje lub czego nie ma.
A jak tak się pyta syna - to nie jest piękne? Syna też pytam, głównie przy papierniczym. Kredki, itp do szkoły:) - prawda

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Duergh
+4 / 4

@irulax ale przynajmniej zdaje sobie sprawę kim jest bo jak napisała @AleksandraCz taki facet to jej klient i nie ma w tym nic złego że chce jak najzamożniejszego faceta za klienta jeśli ma mu się sprzedawać. Najstarszy zawód świata a jak się mawia "żadna praca nie chańbi"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AleksandraCz
0 / 0

@irulax kobieta w najlepszym wypadku ma czasami w sobie taką potrzebę, żeby facet zatroszczył się o nią jak ojciec. czyli dał jej poczucie bezpieczeństwa. a w tym mieści się nie tylko to, że jest, ale też to, że może na niego liczyć. jednak też nie jestem za tym, żeby kobieta dla faceta była ciężarem, albo kimś, kto chce go wydoić i zniszczyć, a potem zostawić na bruku, bo takie też są, co chętnie przejmują mieszkanie swojego faceta

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AleksandraCz
0 / 0

@Duergh nie ma nic za darmo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Duergh
0 / 0

@AleksandraCz święta prawda

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
+1 / 1

@AleksandraCz A co facet dostanie w zamian?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+1 / 1

@AleksandraCz "W najlepszym wypadku" - a jak jest w tym gorszym wypadku? Przecie mamy teraz tak głośno promowaną "równość" - czemu to kobiety tak chętnie wprowadzają się na gotowe bogactwo, a drugą stronę to nie działa? Co znaczy: ciężarem? Skoro wymagasz aby facet był "dziany", czemu sama nie jesteś bogata?
--------
Na szczęście wśród większości moich znajomych par, kobieta jest partnerem w związku, tj. razem się dorabiają, wspólnie dzielą obowiązki, wspólnie planują przyszłość. Część z nich startowała z dramatycznie niskiego poziomu, obecnie mają już dzieci, dom/mieszkanie, samochód, rozsądną pracę itp.
--------
Jeżeli ty szukasz bogatego kolesia do zwiazku - OK, Twoja sprawa. Tylko nie dziw się potem, że taka "umowa" może obowiązywać w dwie strony. Np. czemu Twojemu partnerowi to jego sekretarka daje "poczucie bezpieczeństwa". :))))))))))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AleksandraCz
0 / 0

@irulax w mojej wypowiedzi ogólnie chodziło o to, żeby nie wpadać w skrajności. mnie stać na czynsz, jedzenie, ubranie itd.
w drugą stronę - czasami w mediach słyszę o parach, gdzie kobieta jest przy forsie, a dużo młodszy facet przypiął się do niej. albo też cwaniakach, którzy wykorzystali kobiety na grubą kasę.
w związku często bywa tak, że jeśli kobieta facetowi czegoś nie daje, zaczyna się rozglądać za inną. a jeśli mężczyzna kobiecie czegoś nie daje, to ona myśli o innym

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AleksandraCz
0 / 0

@DonSalieri ja seksu nie odmawiam, a najczęściej tego oczekują faceci w zamian za pomoc finansową. i uważam to z normalne.
ostatnio słyszałam takie powiedzenie, że facet i kobieta spotykają się na takim układzie, jaki sami sobie wybierają. czyli jeśli obie strony spotykają się na zasadzie sponsoringu i jest to zrozumiałe i akceptowalne przez obie strony, to nie ma w tym nic złego. gorzej jak ktoś to wymusza. jeśli sponsorowanie sprawia facetowi przyjemność, to mu nie odmawiam tej przyjemności, a także innych przyjemności, których oczekuje w zamian :) jeśli sponsoring obu stronom nie sprawia przyjemności, to nie idą w tą stronę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
+2 / 4

@AleksandraCz Innymi słowy - poza łóżkiem nie masz nic do zaoferowania?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AleksandraCz
-1 / 3

@DonSalieri to nie jest twoja sprawa, tylko moja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar OP2000
+2 / 2

@AleksandraCz
Czyli w skrócie, facet ma mieć kasę i koniec. Broń boże nazwać wtedy kobietę blacharą czy materialistką.
Bo najlepiej jest jak facet pyta "czy czegoś potrzebujesz?" czyli co jej kupić, bo wtedy "uważam ją za szczęściarę.".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AleksandraCz
-3 / 3

@OP2000 też byś wolał mieć kasę i koniec, prawda?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
+2 / 2

@AleksandraCz 'to nie jest twoja sprawa, tylko moja'
Jest to też sprawa potencjalnego partnera.
'ja seksu nie odmawiam, a najczęściej tego oczekują faceci w zamian za pomoc finansową. i uważam to z normalne. 'Nie, nie jest to normalne. Seks jest dla obojga. Jeśli wymieniasz go na pieniądze to jest to prostytucja jakkolwiek to nazwiesz.
'w mojej wypowiedzi ogólnie chodziło o to, żeby nie wpadać w skrajności. mnie stać na czynsz, jedzenie, ubranie itd. 'Mnie stać na iphona i co z tego? Nie znaczy to, iż sobie go kupię.

'facet zatroszczył się o nią jak ojciec.'
Ale jednocześnie kobiety potrafią wyzywać jaki facet zły, bo szuka mamusi.

'w drugą stronę - czasami w mediach słyszę o parach, gdzie kobieta jest przy forsie, a dużo młodszy facet przypiął się do niej.' Jeśli obnosi się kasą to tak ma. Też się słyszy o oszustwie na amerykańskiego żołnierza.

'w związku często bywa tak, że jeśli kobieta facetowi czegoś nie daje, zaczyna się rozglądać za inną. a jeśli mężczyzna kobiecie czegoś nie daje, to ona myśli o innym'To jest w tych czasach najgorsze. Zamiast się ludzie dogadać, to idą w bok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
+1 / 1

@AleksandraCz Czyli nie masz. Było takie określenie na ofertę seksu w zamian za pieniądze, cholera, wypadło mi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AleksandraCz
-1 / 1

@skromny jak już wspomniałam wyżej - facet i kobieta spotykają się na takim układzie, jaki sami sobie wybierają. czyli jeśli obie strony spotykają się na zasadzie sponsoringu i jest to zrozumiałe i akceptowalne przez obie strony, to nie ma w tym nic złego. gorzej jak ktoś to wymusza. jeśli sponsorowanie sprawia facetowi przyjemność, to mu nie odmawiam tej przyjemności, a także innych przyjemności, których oczekuje w zamian :) jeśli sponsoring obu stronom nie sprawia przyjemności, to nie idą w tą stronę.

ogólnie zauważyłam, że chłopakom łatwo jest oceniać niektóre rzeczy, bo nie są na miejscu kobiet. nie wiesz, co sprawiło, że ona zaczęła robić tak, a nie inaczej - nie oceniaj. niektórymi kobietami kieruje pazerność, innymi - sytuacja, w jakiej się znajdują. kalkulacja też wychodzi jak coś w rodzaju - pracując kobieta zarabia kilkakrotnie mniej niż dostaje od sponsora.

'w związku często bywa tak, że jeśli kobieta facetowi czegoś nie daje, zaczyna się rozglądać za inną. a jeśli mężczyzna kobiecie czegoś nie daje, to ona myśli o innym' To jest w tych czasach najgorsze. Zamiast się ludzie dogadać, to idą w bok. - tu masz rację

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+2 / 2

@AleksandraCz
Mamy swoje problemy typowe dla płci. Jak facet uprawia seks z wieloma kobietami to nie jest postrzegany negatywnie tak jak kobieta (a to k...!). Oczywiście przed ślubem, z obrączką oboje są kur.

Jeśli kobieta nie ogarnia swojego życia i jest uzależniona częściowo lub całkowicie od faceta - to nie uważa się tego za jakieś jej uchybienie. Ot, tak jest i przechodzimy z tym do porządku. Jeśli to jest w drugą stronę - facet słabo zarabia, mało robi, żona zarabia więcej lub wręcz go utrzymuje to jest nazywany nieudacznikiem. Mało tego - żona uważa go za nieudacznika. Znam takie sytuacje, baba potrafi wypomnieć facetowi, że zarabia mniej 1000 zł, a oboje mają kupę kasy:) No, ale on gorszy. Inna rozwiodła się ze swoim facetem, bo był za mało obrotny. Pracował na pół etatu w sklepie, a zajmował się domem i ich dzieckiem. Wybrała maczo z długami, którego ściga mafia... Ten to obrotny.

Opinia publiczna ma różne wymagania względem nas. Tylko od kobiety z reguły wymaga się mniej, ale często mniej jej wolno:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2023 o 13:18

avatar AleksandraCz
-1 / 1

@michalSFS podobała mi się twoja wypowiedź, bo była bardziej zrównoważona niż oceniająca

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
+1 / 1

@AleksandraCz 'jak już wspomniałam wyżej - facet i kobieta spotykają się na takim układzie, jaki sami sobie wybierają'
Często nie jest to kwestia wyboru. Tzn. wybór jest na zasadzie - taka albo żadna.
'to nie ma w tym nic złego'
To, iż ktoś taki układ akceptuje nie znaczy, iż jest dobry. To trochę jak polityka. Każdy wybór wydaje się być zły.
'ogólnie zauważyłam, że chłopakom łatwo jest oceniać niektóre rzeczy, bo nie są na miejscu kobiet.'
W drugą stronę działa tak samo.
'pracując kobieta zarabia kilkakrotnie mniej niż dostaje od sponsora. '
Czyli nazywajmy rzeczy po imieniu -> LENISTWO. Przeciętny facet nie ma przywileju sprzedawania swojej dupy za pieniądze, musi użyć swoich mięśni lub mózgu. No, ale to jest trudniejsze niż ładna buźka, a kobieta nie będzie się przemęczać. Jednocześnie WYMAGA aby jej partner zarabiał więcej. Skoro facet może, to kobieta również. Kobieta ma wybór, może pracować w żabce, spotykać się z gościem, który pracuje w Macu i mieszkać u rodziców, wziąć wspólny kredyt lub iść na wynajem. Tylko po co, skoro może dawać dupy i patrzeć z pogardą na gościa pracującego w Macu.
'kalkulacja też wychodzi jak coś w rodzaju - pracując kobieta zarabia kilkakrotnie mniej niż dostaje od sponsora.' I tutaj coraz częściej mężczyźni dochodzą do wniosku, iż po co mu właściwie kobieta? Jeśli kobieta daje tylko seks, a w zamian ma rosnące wymagania to albo pójdzie na dziwki, albo stwierdzi iż rezygnuje z seksu. Po co mu kobieta, która uważa go za przegrywa, skoro taniej wyjdzie jej nie mieć. O siebie i tak musi się zatroszczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
0 / 0

@michalSFS 'Mamy swoje problemy typowe dla płci. Jak facet uprawia seks z wieloma kobietami to nie jest postrzegany negatywnie tak jak kobieta (a to k...!). Oczywiście przed ślubem, z obrączką oboje są kur.'
Jednocześnie, jak facet nie uprawiał seksu to jest obrażany, a kobieta to się ceni i jest pożądana.
Jak facet nie umie znaleść kobiety to przegryw, kobieta - silna i niezależna.

'Mało tego - żona uważa go za nieudacznika. Znam takie sytuacje, baba potrafi wypomnieć facetowi, że zarabia mniej 1000 zł, a oboje mają kupę kasy:) No, ale on gorszy. 'Ale w drugą stronę, jak mężczyzna zarabia więcej to jest ok.

'Wybrała maczo z długami, którego ściga mafia... Ten to obrotny.'Wiadomo, badboy. On jest niesamowicie ... męski. Nie to co ten przegryw miły facet bez długów z legalną pracą, płacący podatki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AleksandraCz
0 / 0

@skromny ogólnie zauważyłam że duży wpływ na to jak ludzie oceniają ludzi, ma religia. Jeśli przez cały okres szkolny, czyli od przedszkola do ukończenia szkoły księża, katecheci, ludzie starsi, wbijali nam do głowy że seks i pieniądze to najgorsze zło i że wogole wstyd że seks i pieniądze są człowiekowi potrzebne, takie moherowe ocenianie wszystkiego i wszystkich, to nie jestem zdziwiona że w dorosłym życiu ludzie mają poczucie winy że potrzebują zarówno seksu jak i pieniędzy. Im dłużej nie jestem katolikiem tym bardziej mam na to wyje...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
0 / 0

@AleksandraCz 'wogole wstyd że seks i pieniądze są człowiekowi potrzebne(...)ludzie mają poczucie winy że potrzebują zarówno seksu jak i pieniędzy'
Czy to znaczy, iż mają wymieniać jedno na drugie?
'Im dłużej nie jestem katolikiem tym bardziej mam na to wyje... '
To bardzo wygodne podejście jeśli jest się po stronie uprzywilejowanej ... do czasu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AleksandraCz
-1 / 1

@skromny czemu ludzi tak boli d... z powodu prywatnych spraw innych ludzi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar OP2000
+1 / 1

@AleksandraCz Ja bym wolał mieć kasę, a nie wskakiwać typiarze do łóżka by ją mieć przez nią.
https://i.imgflip.com/5o3nzn.png?a471672

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AleksandraCz
0 / 2

@OP2000 każdy jest najmądrzejszym moralizatorem dopóki jego sytuacja nie ulegnie zmianie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar OP2000
+1 / 1

@AleksandraCz XD Tylko kobiety mogą pisać, że jedyne czego oczekują od związku to pieniądze ale nie można powiedzieć że są blacharami bo przecież "każdy tak ma", ale to faceci są powierzchowni. Uwaga news, facetów nie obchodzą twoje pieniądze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
+1 / 1

@AleksandraCz Zgadnij, ilu facetom może wypalić pomysł bycia utrzymankiem kobity?
Odpowiedź - żadnemu.
A ile kobit jest utrzymankami? Od cholery.

Ty, jako baba masz wybór - zaiwaniać na swój byt, albo oczekiwać od chłopa, że cię utrzyma. Wybór chłopa to "albo pracujesz na siebie, albo kiśniesz pod mostem".

Wciąż nie doczekałem się odpowiedzi, co masz do zaoferowania facetowi oprócz dupy. Zdaje się więc, że nic. Jaki więc miałbym powód brać cię na swoje utrzymanie, skoro "ssak leśny" wyjdzie mnie taniej?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
0 / 0

@AleksandraCz To ja zostaję sprzedawcą organów i interesują mnie Twoje. Przecież nie będziesz się wtrącała w prywatne sprawy innych ludzi prawda? No i nie bądź moralizatorem, bo za organy dostanę większą kasę niż za dotychczasową robotę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AleksandraCz
-1 / 1

@skromny kup sobie moherowy beret, będzie ci pasował

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AleksandraCz
-1 / 1

@DonSalieri nie oczekuję tego od ciebie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
0 / 0

@AleksandraCz 'kup sobie moherowy beret, będzie ci pasował'
Zabrakło merytorycznych argumentów, więc pojawił się shaming? Czemu uważacie, iż tego typu argumenty jakoś 'wygrywają' dyskusję? Jest zupełnie na odwrót.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AleksandraCz
0 / 0

@skromny punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. gdybyś zarabiał grubą kasę jako meneger albo administrator w branży pornograficznej, to jeszcze prawdopodobnie byś dziewczynie doradzał, jak robić to lepiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
+1 / 1

@AleksandraCz No to bez asonansów - W czym jesteś lepsza od przydrożnej kurły, żeby jakiś facet wolał ciebie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
0 / 0

@AleksandraCz 'gdybyś zarabiał grubą kasę jako meneger albo administrator w branży pornograficznej'
A gdybyś uczciwie pracował i nie chodził na dziwki to chciałbyś by kobieta nie dawała na lewo i prawo, więc niech taka kobieta nie wrzeszczy o tym jacy faceci źli, gdy jej uroda przeminie a ona nic innego umieć nie będzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 października 2023 o 11:52

M michalSFS
0 / 0

@AleksandraCz
Ja stopniowo oddalałem się od wiary, już w czasach szkoły podstawowej. Czułem się wyobcowany, porównywałem słowa z czynami księdza czy parafian i nijak nie widziałem zgody. Potem w liceum - historie biblijne raziły mnie okrucieństwem, brakiem logiki bądź naiwnością. I uprzedmiotowieniem ludzi, którzy nie byli głównymi bohaterami danych historii. Na studiach już prawie byłem wolny od tego badziewia. Prawie, bo mimo wszystko towarzyszyło mi gdzieś zakorzenione poczucie winy. To jeden z fundamentów wiary - czuj się winny/a. Jako dorosły człowiek w końcu wyzbyłem się i tego.

Nie przepraszam, że żyję. Nie przepraszam, że zarabiam lepiej niż wielu innych. Po to uczyłem się, zdobywałem kompetencje. Zasuwałem, gdy wielu innym nie chciało się. Aby potem słyszeć "a temu to się udało". Udało! :) Nie przepraszam, że potrzebuję seksu. Nie robię nic złego. Staram się żyć tak, by bez wstydu patrzeć w lustro a pod koniec żywota nie musieć nikogo prosić o wybaczenie. Nie boje się kary, nie oczekuję nagrody w zaświatach, bo dla mnie to bujdy. To silniejsze niż metoda kija i marchewki powszechnie używane w religiach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 października 2023 o 16:34

avatar AleksandraCz
0 / 0

@michalSFS "Nie przepraszam, że żyję. Nie przepraszam, że zarabiam lepiej niż wielu innych. Po to uczyłem się, zdobywałem kompetencje. Zasuwałem, gdy wielu innym nie chciało się. Aby potem słyszeć "a temu to się udało". Udało! :) Nie przepraszam, że potrzebuję seksu. Nie robię nic złego. Staram się żyć tak, by bez wstydu patrzeć w lustro a pod koniec żywota nie musieć nikogo prosić o wybaczenie. Nie boje się kary, nie oczekuję nagrody w zaświatach, bo dla mnie to bujdy. To silniejsze niż metoda kija i marchewki powszechnie używane w religiach."
podoba mi się ta wypowiedź

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+11 / 13

A potem taka jeszcze dopisze że chce być "niezależna" XD...

Jak dla mnie, kobieta która ma problem za siebie zapłacić jest z góry je****a.
Facet może, jeśli tylko chce, zapłacić za nią. Może, ale w żadnym wypadku nie można od niego tego oczekiwać.

A taktowna kobieta, która zostanie uraczona tym że facet zapłaci za wszystko, przy następnej okazji, sama za coś zapłaci.

Np on kupuje bilety do kina, to ona kupi przekąski. On zapłacił za pizzę, to ona zapłaci za lody. Już mniejsza czy jest to 50/50, niech będzie 70/30, ale niech też coś od siebie da.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
0 / 0

@rafik54321 Dokładnie to samo jest, gdy kobieta wymaga od faceta posiadania własnego mieszkania i samochodu. W ogóle koncept, że facet musi wszystko, a kobieta sobie tylko przyjdzie na gotowe jest słaby.
Tylko dlatego, że ona może urodzić. Może to działało w sytuacji, gdy kobieta rodziła statystyczne 3 dzieci i więcej, ale teraz gdy ten współczynnik jest 1,38 i nawet ... spada?
Ok, sytuacja iż facet płacił za randkę była jeszcze w miarę ok, jak kobiety nie chodziły zbytnio do pracy, ale teraz? Sytuacja się wcale nie wyrównała, tylko dźwignęły się wymagania kobiet. Te same kobiety, które państwo dźwiga do góry za pomocą parytetów i zasiłków kosztem głównie mężczyzn patrzą z pogardą na swoich sponsorów. Bo jeśli oni sami nie mogą/nie chcą zaoferować więcej to są 'spłukani'. Świetnie to obrazuje: https://www.youtube.com/watch?v=0VviwQeV0mo&, https://www.youtube.com/watch?v=IZPwPAdldHE

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

Kiedyś relacja była prosta. On zarabia, on daje dach nad głową, on ma bronić i tyle go interesuje.
Ona ma rodzić, sprzątać, gotować, prać, dbać o dzieci itd.
Wtedy takie wymagania kobiet były w miarę uzasadnione.

Jednak dziś z postępem, kobiety zaczęły wymagać od mężczyzn pomocy w "ich działce", ale jednocześnie nie za bardzo chcą oferować pomoc "w jego działce".

No niestety. Kobiety jeśli chcą serio równouprawnienia to muszą do niego po prostu dorosnąć. Zacząć brać odpowiedzialność za swoje czyny, nauczyć uderzania się w pierś, powiedzieć "spie****łam" i same sobie z takimi problemami radzić.
To że facet zarabia więcej, może wynikać z tego że jest po prostu w czymś lepszy.
Gada się to toksycznej męskości, ale po prawdzie wylewa się toksyczna kobiecość. Jakiś syndrom wonder-woman.

Dopiero się zrobi wśród kobiet kwik, kiedy do powszechności wejdą seks-roboty do złudzenia przypominające żywe kobiety.
Sobie taki facet pójdzie do sklepu, zamówi sobie "żonę", taką jak chce, z charakterem jaki chce itd.
Wtedy dopiero będzie kryzys wśród kobiet, kiedy wgl faceci nie będą chcieli się z nimi umawiać, bo taka iluzja będzie po prostu "bezpieczniejsza".
W Japonii już to się zaczyna powoli pojawiać.
https://demotywatory.pl/4887102/Wirtualna-Partnerka
Co prawda w formie "smart-budzika", ale jeśli ktoś jest w stanie się przywiązać emocjonalnie do takiego tworu, to jeśli zapakować to w seks-robota, to już wgl popłynie.
Rozwój AI i robotyki to serio umożliwi i myślę że szybciej niż później.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
0 / 0

@rafik54321 'No niestety. Kobiety jeśli chcą serio równouprawnienia to muszą do niego po prostu dorosnąć.'
Ale jak tak piszesz to atakujesz kobiety, nie wolno Ci Ty patriarchalny taki owaki.

'Dopiero się zrobi wśród kobiet kwik, kiedy do powszechności wejdą seks-roboty do złudzenia przypominające żywe kobiety.' Oby jak najszybciej i to w przystępnej cenie.

'W Japonii już to się zaczyna powoli pojawiać.
https://demotywatory.pl/4887102/Wirtualna-Partnerka
Co prawda w formie "smart-budzika", ale jeśli ktoś jest w stanie się przywiązać emocjonalnie do takiego tworu'
Tego demota już nie ma. AL laski oczywiście są i to od dawna. To samo wirtual. Jeszcze tylko dzieci z probówki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@skromny to się można zapytać, jakiego konkretnie prawa odmawia się w Polsce kobietom?
Głosować mogą, pracować mogą i to w każdym zawodzie. Mogą być politykami. Ba, może być nawet prezydentem Polski (druga sprawa że kobiety prezydent jeszcze nie było, ale prawnie nie ma przeszkód). Mogą zakładać biznesy. Mogą robić prawo jazdy. Mogą iść do wojska. Mogą iść do policji czy innych służb...
Mają te prawa.

Za to w drugą stronę jest znacznie gorzej. Bo normy dźwigania w pracy są wyższe dla mężczyzn. Wiek emerytalny jest wyższy.
Warunki więziennictwa też są inne. Kobiety z marszu umieszcza się w placówkach półotwartych chyba że sąd lub prokurator zarząda inaczej.
Mężczyźni są z reguły umieszczani w placówkach zamkniętych.
Znowu walka o prawa do opieki nad dziećmi. Facet jest na przegranej pozycji i nawet jeśli kobieta jest narkomanką, pijaczką, patologią to i tak nie jest powiedziane że rozsądny ojciec dostanie opiekę.
A wg mnie, sąd powinien dokonać oceny warunków, jakie dany rodzic może zaoferować dzieciom i wybrać tego, który oferuje lepsze.
Załóżmy że rodzic 1 (R1) zarabia 10tys zł, a rodzic 2 (R2) jedzie na najniższej krajowej.
Jeśli damy opiekę R2, to R1 będzie musiał płacić z 2tys zł alimentów, ale skoro R1 płaci 2tys, to R2 powinien od siebie dołożyć drugie 2tys zł. Bo w końcu koszta utrzymania są 50/50. I mam uwierzyć że R2 opłaci mieszkanie, rachunki, wyżywienie i inne rzeczy dla siebie za mniej niż 1000zł? Bo przecież 500+ też jest na dziecko, nie na rodzica, tak? No ni cholery.
Znowu robiąc odwrotnie, jeśli damy opiekę R1, który ma większe mieszkanie (bo go na to stać), jest w stanie kupić mu lepsze materiały do szkoły, finansować zajęcia pozalekcyjne. Kupić mu lepsze leki (w razie potrzeby), leczyć go nawet prywatnie itd, to R2 i tak będzie płacił śmieszne alimenty w kwocie np 300zł. Czy R1 dołoży od siebie 300zł? Leciutko.
A zawsze jest ryzyko że dany rodzic nie będzie płacił alimentów "bo nie". Czy R1 da od siebie 600zł? No pewnie. A R2 da od siebie 4tys zł, zarabiając niecałe 3tys? XD. No właśnie...

Zauważ że w powyższych szacunkach wgl nie podawałem płci. Bo naturalnie może być tak, że to kobieta zarabia kokosy, a on jest śmieciarzem XD, choć to raczej hipotetyczna sytuacja.

Naturalnie z powyższego rozumowania należy wyłączyć pewne wyjątki. Jeśli np bogatszy rodzic molestował, stosował przemoc, był karany, miał nałogi itd.

Uważam to za bardzo rozsądne i sprawiedliwe, bo nie patrzy totalnie na płeć rodziców. Kto jest w stanie zapewnić dziecku lepsze warunki do rozwoju, ten dostaje opiekę i kropka.

Dziwne, u mnie demot włącza się normalnie. To damy odnośnik na YT :P
https://youtu.be/nkcKaNqfykg

Jestem w stanie zrozumieć facetów, którzy się tak przywiązują do, jakby nie patrzeć - przedmiotów.
Tylko mimo wszystko to przykre że ktoś się tak "odkleja" :/ .
Z drugiej strony dziwię się kobietom, że nie dostrzegają zagrożeń wynikających z ich postępowania. Jakby nie patrzeć większość wynalazków to dzieło mężczyzn. Kwestię reprodukcji pewnie też dałoby się technologicznie ogarnąć.
Tylko czy serio mamy odjaniepawlać takie cyrki, tylko dlatego że 2 płcie nie mogą się dogadać?
To trochę tak, jakby odstawić wojnę atomową bo 2 sąsiadów się pokłóciło XD.

Jeśli weszłyby takie seks-roboty jako standard, to z marszu, najstarszy zawód świata odchodzi do lamusa.
Branża porno też w sumie będzie padać na pysk, bo AI jest w stanie generował gotowe materiały wideo na podstawie podanych mu wcześniej danych. Filmów porno jest od groma, pewnie z miliardy nagrań.
Co za problem by AI sobie wygenerowało film porno, z Angeliną Jolie, czy Sharon Stone? Póki co jest to jeszcze niedoskonałe, ale 10 lat temu nie było tego wgl, a translatory były pokraczne. Za kolejną dekadę technologia raczej będzie gotowa.

Zresztą, modelki już zaczynają wypadać z branży.
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/levi-s-modelki-model-sztuczna-inteligencja-reklama
Bo tak jest po prostu taniej.

Bez kobiet świat byłby taki szary i nudny. Kobiety upiększają cały ten o

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

CDN Bez kobiet świat byłby taki szary i nudny. Kobiety upiększają cały ten obrazek i fajnie :) . Każdy się tu zmieści, jeśli tylko nikt się nie będzie rozpychał łokciami XD.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
0 / 0

@rafik54321 'to się można zapytać, jakiego konkretnie prawa odmawia się w Polsce kobietom?'
Z tego, co zdążyłem zauważyć, to najczęściej jeśli kobiety krzyczą o ich prawach to mają na myśli ... aborcję.
Jednocześnie jak wielokrotnie zauważałeś, facet nie może się zrzec tego, że 'zalał formę', bo przecież mógł trzymać w spodniach. Kobiecie natomiast jak powiesz o złączonych nogach to wyzwie Cię od moherów, inceli itd. Tym samym pokazując swój brak merytoryki.
Kobiety twierdzą, że facetom brak emocjonalności, tylko zauważmy jedno. Mężczyźni są trenowani do wyzbycia się jej, bo przecież co to za facet, który się maże. Gdzie jego męskość, jak on drewno na opał porąbie? Poza tym jest słaby, trza mu naklepać, bo się daje. A kobiety? Jak kobieta płacze, to co z Ciebie za facet, że doprowadziłeś ją do płaczu. Przez co kobieta się uczy, aby pokazywać emocje, słabość, a facet wręcz odwrotnie. Teraz jak mężczyźnie wytkniesz brak logiki, to jest to dla niego obelga i on musi się postarać bardziej, a kobiecie? Zacznie się shaming, że jak mogłeś jej wytknąć coś takiego.
Kolejna rzecz, jak mężczyźni radzą sobie z problemami? Muszą je rozwiązać sami, bo jak nie potrafią, to co z nich za mężczyźni? Niech się nie mazgają tylko niech się wezmą do roboty. A kobiety? Znajdują sobie mężczyzn, którzy za nich to zrobią.

Moim zdaniem kobietom brak ... OBOWIĄZKÓW.
'Mogą iść do wojska'
Ale nie mają kategorii wojskowej i nie grozi im powołanie w razie wojny.
Sporo z tego co opisałeś odnośnie mężczyzn znajduje się w filmie: https://www.youtube.com/watch?v=y-WvK0R3cZo

'Bo naturalnie może być tak, że to kobieta zarabia kokosy, a on jest śmieciarzem XD, choć to raczej hipotetyczna sytuacja.'Ile znasz małżeństw w takiej konfiguracji, które przetrwały? Jeszcze kiedyś, jak religia cieszyła się większym szacunkiem to rozwodów nie było aż tyle.

'Dziwne, u mnie demot włącza się normalnie.'
U mnie jest -> Podany Demotywator nie istnieje. To taki voice assistant w słoiku. Czekam, aż będą hologramy w powietrzu. Swoją drogą dziwne, że np virtualne asystentki nie mają tych bardziej miłych kobiecych głosów, choć może to i specjalnie?

'Jeśli weszłyby takie seks-roboty jako standard, to z marszu, najstarszy zawód świata odchodzi do lamusa.'
Chciałoby się powiedzieć, że może mężczyźni będą preferować naturalne, a nie sztuczne. No i rozmowa, wyżalenie się i tego typu rzeczy. Ale jak się przypatrzeć to AL przecież też to zrobi, może jedynie nie łapać kontekstu wypowiedzi i ciągłości tematu.

'Tylko czy serio mamy odjaniepawlać takie cyrki, tylko dlatego że 2 płcie nie mogą się dogadać?'
Ewentualnie jest to celowe. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu laski same zagadywały na gadu-gadu, część oczywiście byli to kumple odstawiający pranki, ale jednak było. Nie wiem, czy to jest związane z tym, iż byłem młodszy, czy z tego iż panny się zmieniły? Ale sądząc po tym, iż nie tylko ja mam ten problem, śmiem twierdzić, iż bardziej to drugie.
To co się zmieniło, to ośmieszanie religi chrześcijańskiej (nie wnikam, czy słusznie), feminizm, czy promocja prostytucji poprzez nowomowę. Dodaj sobie do tego fakt, iż islam wcale nie jest szkalowany, a prawa szczególnie kobiet w ich krajach są bardzo kontrowersyjne i jakoś nikomu to nie przeszkadza.

'Bez kobiet świat byłby taki szary i nudny. Kobiety upiększają cały ten obrazek i fajnie'
Wcześniej kobiety były stawiane jako wzór cnót. Kiedyś kobiety były uczone innych wartości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@skromny tylko że aborcja to nie jest sprawa wyłącznie kobiety. W abrocji mamy 2 strony. Matkę i dziecko. Dziecko powstało z decyzji kobiety i mężczyzny (pomijam tu gwałty, bo to wyjątek wymagający odrębnego rozpatrzenia).
Więc powstanie dziecka to decyzja matki, mogła się nie bzykać. Jak się fajki jara, to też trzeba się z rakiem liczyć XD.
A ciąża to nie choroba.
Z racji iż interes matki aborcyjnej i dziecka są sprzeczne, to matka nie może decydować o dziecku. Konflikt interesów.

Tu po prostu poprzedni kompromis aborcyjny był idealny. Bo zasadniczo pozwałał na aborcję w każdym przypadku poza jednym - na widzimisię matki.

Ale niech będzie, pobawmy się myślą. Robimy aborcję "na życzenie". Tylko to dyskryminuje ojca. Bo co kiedy ona usunie bez jego wiedzy i zgody, a on może by to dziecko chciał? Skoro ona może decydować o dziecku bez wiedzy i zgody ojca, to ojciec musi mieć prawo do "aborcji alimentacyjnej". Zrzeka się wszelkich praw do dziecka, a z prawami zrzeka się obowiązków, w tym alimentów. Matka jak chce, niech rodzi, jej sprawa. Uczciwe, jeśli dopuścić aborcję na życzenie.
Czy taki obrót spraw zadowala feminazistki? Raczej nie bardzo i chyba by było jeszcze gorzej niż mają teraz XD.

Raczej od mężczyzn się oczekuje bycia terminatorem. Dla mnie, jak jakiś facet zapłacze to nie jest łajzą, po prostu sytuacja go przerosła.
Pewnie kojarzysz film Rambo - końcowa scena, gdzie Rambo płacze przed swoim dowódcą opowiadając o tym jak jego kolega z oddziału został wysadzony w powietrze, ten krzyczy że chce do domu, a Rambo nie wie gdzie są jego nogi...
No niech któraś powie, że taki Rambo to pi***a :/ .
Nie każdy facet to wielki "kozak", ale męska łza nie oznacza bycia miękką fają.
Z drugiej strony, kobiety takie wyczulone na niuanse, tak niby się dobrze domyślają, ale jak faceta dręczy wieloletnia depresja to jakoś "jej nie widzą". Jednocześnie ich kultowy tekst jak są złe - "domyśl się" XD...

Tu jeszcze można dołożyć kwestię zdrad. Jak facet zdradzi to wielka świnia, rozbija rodzinę, ale jak ona zdradzi to "nie miała wyjścia, mąż nie dbał, musiała przeżyć przygodę, popełniła mały błąd"... No jprdl.
Dla mnie, taka co się ru***a z każdym to ściera, a każdy facet który ru****a co popadnie to szma****rz, a nie wielki macho. Nie szuka bzyknąć nimfomankę. Szutka to takiej odmówić ;) .

Podobnie mnie bawi jak kobiety-kury domowe piszczą, że ogarnianie domu zajmuje im cały dzień i jaka to ciężka praca. Tyle że właśnie nie bardzo. Tylko trzeba myśleć co się robi, ogarnąć sobie kolejność zadań i się zwyczajnie nie opie****ć.

"Ile znasz małżeństw w takiej konfiguracji, które przetrwały? " - tu nawet nie chodzi o to czy takie pary istnieją, sęk w tym że potencjalnie mogą istnieć i tu prawo to ładnie by uwzględniało. Więc nikt by nie był dyskryminowany.

Ten gadżet z filmu wideo, ma bardzo łagodny głos. Po prostu japoński, więc aż do przesady "słodki", ale takie są wymogi japońskiego rynku. Wersja "europejska" pewnie by miała głos bardziej "seksowny".
A takie typowe wirtualne asystentki to po prostu "narzędzie", głos wzorowany bardziej na nawigacji GPS XD, niż na czymś do czego masz się przywiązać :P .

Raczej bym powiedział, że kobieta jako partnerka ma jakieś tam cechy. Każda cecha albo dodaje jakieś punkty, albo je ujmuje.
Seksrobot to samo. Pytanie która opcja będzie miała więcej "punktów".
Kojarzysz film Bladerunner 2049? Była tam postać takiej wirtualnej asystentki Joy. Jej zachowanie bardzo do złudzenia przypomina kochającą kobietę, a jeśli to nie byłby hologram tylko robot - to masz pełny komplet. Oczywiście to wszystko czysta iluzja, ale to poczucie że robot cię przecież nie rzuci, że cię nie zdradzi itd - to mocny argument, który kobietom (naturalnym) może być ciężko zrównoważyć :P .
To też tak trochę jak w matrixie. Co większość ludzi by wolało? Żyć jak bogacz, wygodnie i bez stresu w matrixie, czy klepać biedę w prawdziwym życiu? Myślę że masa osób wolałaby jednak matrix.

"Ale jak się przypatrzeć to AL przecież też to zrobi,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

CDN
"Ale jak się przypatrzeć to AL przecież też to zrobi, może jedynie nie łapać kontekstu wypowiedzi i ciągłości tematu." - kwestia doskonałości algorytmu. Tu mogę podać kolejny filmowy przykład. Ex machina. Super film polecam. Robot o doskonałej SI był na tyle przekonywujący aby w sobie rozkochać faceta. Co zabawne, facet wiedział, że to robot.
Jeszcze dekadę temu takie algorytmy SI były totalnie bezużyteczne. Dziś, działają jako-tako.

Myślę że kobietom włączył się ten sam syndrom "ofiary" co niektórym czarnoskórym, którzy wiecznie wciskają kit że "biali są winni".
Kobiety dostały prawa i nie potrafią ich używać. Za swoją de facto nieudolność, nie obwiniają siebie, tylko mężczyzn. Ot wszystko.
Dziś kobiety wiele oczekują, ale mało oferują...
Mi akurat udało się wyrwać damskiego "rodzynka" i ten problem mnie nie dotyczy, ale jednak ogół jest jaki jest.

Ośmieszanie religii. Ośmieszanie kleru jest jak najbardziej uzasadnione i pożądane, bo jest za co go gnębić, ale błąd który robią ludzie jest taki, że dla nich kler i religia to jedność.
Religię powinno się umieszczać w kategorii "hobby". Zasadniczo każde hobby można wyśmiać, jeśli akurat dla nas nie jest interesujące.
A to że ktoś chce klęczeć, śpiewać imię Boga, czy odprawiać inne ceremoniały - jego sprawa. Ni to ziębi, ni to grzeje :) . Gorzej jak ktoś wyłazi z fanatyzmem do przestrzeni publicznej.

Tu też trochę się kobiety odklejają.
Bo były takie hosstesy na wyścigach F1. Girld girls czy jakoś tak - nieistotne. Ot miały sobie łazić, ładnie wyglądać, pozować do fotek. Cała ich robota (dobrze płatna swoją drogą). Jak dla mnie, to po prostu forma modelingu. Ok. Chcą tak pracować, proszę bardzo, ktoś chce za to płacić - spoko. Feminazistki się odkleiły twierdząc że to "uprzedmiotawia kobiety" i zrezygnowano z tych modelek całkowicie. No heloł... Jednocześnie te same feminazistki bronią prostytutek i chcą je nazywać "wyzwolonymi seksworkerkami". No jprdl.
Osobiście prostytucję bym normalnie zalegalizował. Cyk podatek, cyk paragon, cyk badania co pół roku i naturalnie ban na wskazanie ojca XD (ryzyko zawodowe jakby nie patrzeć). Podobnie branża porno. Bo z tego kasę trzepie mafia, a i tak proceder istnieje.
Nie zmieni to mojej moralnej oceny takich "pracowniczek", ale nie ma sensu utrzymywać zakazu czy trzymać tego w szarej strefie.

Wg mnie islam nie łamie praw kobiet. Łamie prawa człowieka pewnej grupy ludzi, tu konkretnie kobiet. Jak dla mnie jest to olbrzymi problem.
Też często feminazistkom dowalam jednym tekstem. Że tak po prawdzie, to kobiety nie wywalczyły swoich praw, a je otrzymały od mężczyzn, którzy zwyczajnie dojrzeli do wniosku że kobieta to też człowiek i taki który jest równy facetowi. Bo gdyby faceci chcieli, to spuściliby kobietom wpie***l i skończyłaby się bajka. To oczywiście wielki ból tyłka...
Wgl ostatnio był "kobiecy przewrót w Iranie" i jak się skończył? Wyjechało wojsko, policja, było masowe pałowanie tych kobiet, kilka kobiet stracono i koniec tematu. Feminizm przegrał "rewolucję"... Bo wciąż tam zbyt mało facetów dojrzało do powyższego wniosku.

Tam zaraz wzór cnót XD. Kleopatra się je****a na prawo i lewo. Caryca Katarzyna też haha.
Raczej kiedyś kobiety wstydziły się rozwiązłości, dziś się tym szczycą i to jest patologia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
0 / 0

@rafik54321 'Wg mnie islam nie łamie praw kobiet. Łamie prawa człowieka pewnej grupy ludzi, tu konkretnie kobiet.' Nie rozumiem tego, przeczysz sam sobie.
'W abrocji mamy 2 strony. Matkę i dziecko.'
3 strony: matka, dziecko i ojciec.
'Dziś kobiety wiele oczekują, ale mało oferują...'
Dzisiaj kobieta mieszkając z rodzicami może się kur. za grubą kasę. Ba, nie musi pracować na mieszkanie, bo wystarczy iż się przeprowadzi do mężczyzny. I taka zużyta, często nawet gruba i z dzieciakami patrzy z góry na mężczyznę ciężko pracującego w Macu czy w IT, który mieszka z rodzicami lub wynajmuje kawalerkę i odkłada kasę, która jest mu zabierana pod postacią zasiłków na 500+ itd.

'Że tak po prawdzie, to kobiety nie wywalczyły swoich praw, a je otrzymały od mężczyzn, którzy zwyczajnie dojrzeli do wniosku że kobieta to też człowiek i taki który jest równy facetowi. Bo gdyby faceci chcieli, to spuściliby kobietom wpie***l i skończyłaby się bajka. To oczywiście wielki ból tyłka...'
Nie zauważają lub nie chcą zauważyć, że po wypowiedziach takich jak ta: https://www.youtube.com/watch?v=ux5TdlKRonI, upokorzeniach i narzekaniach, jacy to mężczyźni są źli są coraz bliżej przegięcia pałki i mężczyźni pozbawieni innych możliwości zrobią porządek. Czy to rdzenni, czy islamiści.

' Bo były takie hosstesy na wyścigach F1. Girld girls czy jakoś tak - nieistotne. '
grid girls
'Ot miały sobie łazić, ładnie wyglądać, pozować do fotek. Cała ich robota (dobrze płatna swoją drogą). Jak dla mnie, to po prostu forma modelingu. Ok. Chcą tak pracować, proszę bardzo, ktoś chce za to płacić - spoko. Feminazistki się odkleiły twierdząc że to "uprzedmiotawia kobiety" i zrezygnowano z tych modelek całkowicie. No heloł... Jednocześnie te same feminazistki bronią prostytutek i chcą je nazywać "wyzwolonymi seksworkerkami". No jprdl.'Feminazistki i logika. Może o to chodzi, że jeśli taka sexworkera pracuje NA MĘŻCZYZN to źle, ale jeśli sama świeci dupą na OF to dobrze. Przecież mężczyźni, którzy założyli portal OF czy pornhub to nie to samo co formuła1.

'Podobnie mnie bawi jak kobiety-kury domowe piszczą, że ogarnianie domu zajmuje im cały dzień i jaka to ciężka praca. Tyle że właśnie nie bardzo. Tylko trzeba myśleć co się robi, ogarnąć sobie kolejność zadań i się zwyczajnie nie opie****ć.' Pytałem wiele razy, czemu mężczyźni mieszkający sami czy o zgrozo za granicą aby dorobić za których nikt nie sprząta itd nie mają tak powszechnego bólu dupy. Żadna nie użyła jakichkolwiek argumentów poza 'nie wiesz jak to jest, jak kobieta ogarnia wszystko i nikt ją za to nie pochwali','mizogini Ci nie powiedzieli' i oczywiście fala minusów. Czyli jak zwykle, zero logiki, tylko emocje.

'Mi akurat udało się wyrwać damskiego "rodzynka" i ten problem mnie nie dotyczy, ale jednak ogół jest jaki jest.'Gratulacje, jak go znalazłeś?

'A to że ktoś chce klęczeć, śpiewać imię Boga, czy odprawiać inne ceremoniały - jego sprawa. Ni to ziębi, ni to grzeje :) . Gorzej jak ktoś wyłazi z fanatyzmem do przestrzeni publicznej.'Chodziło mi bardziej, że wizja Boga, czy rodziny, znajomych hamowały kobiece zapędy do złego postępowania, męskie również. Teraz mamy odwrotną tendencję wśród kobiet, one same się utwierdzają, że facet to Twój wróg itd.

'Oczywiście to wszystko czysta iluzja, ale to poczucie że robot cię przecież nie rzuci, że cię nie zdradzi itd'
Pytanie czy ludzie to nie są roboty takie bardziej zawansowane. Pytanie też, gdzie kończy się inteligentny robot, a zaczyna żywa istota.

'To też tak trochę jak w matrixie. Co większość ludzi by wolało? Żyć jak bogacz, wygodnie i bez stresu w matrixie, czy klepać biedę w prawdziwym życiu? Myślę że masa osób wolałaby jednak matrix.'
Już tak robią. Czym są gry, książki, czy filmy? Co do samego matrixa, to uważasz, iż tam tymi 'złymi' są ludzie, czy maszyny? Na początku dostajemy konflikt od strony ludzi, ale później dostajemy informację, ze to jednak nie do końca maszyny były te złe, nawet stworzyły idealną wizję rzeczywistości dla ludzi, którą musieli

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@skromny nie przeczę sam sobie, tylko po prostu nie załapałeś kontekstu.

Są ogólne prawa człowieka. Prawo do życia, prawo do wolności, prawo do decydowania o sobie. Te prawa dotyczą każdego człowieka, niezależnie od płci, rasy, wyznania, narodowości itd.
I to te prawa odbiera się kobietom w islamie. Więc nie są łamane prawa kobiet, a prawa człowieka.
Prawo kobiet to by było łamane, gdyby łamano prawo które dotyczy wyłącznie kobiet, sęk w tym, że takich praw chyba nie ma, a przynajmniej nie przypominam sobie.

Wymieniłem 2 strony, bo trzecia jest aktualnie (choć błędnie) pomijana, a zresztą w temacie aborcji, to do póki matka się nie wysypie z wiadomością, to ojciec nie ma o tym pojęcia, bo i skąd?

Uważam że kobiety powinny mieć oczekiwania mniej więcej porównywalne względem tego co same sobą oferują.
Ona nie pracuje totalnie, to powinna łapać każdego kto wgl jakkolwiek pracuje, nawet na pół etatu.
Ona zarabia 10tys zł, to może mieć oczekiwania by jej facet zarabiał z 10tys zł.

Tu w materiale, babka gada dużo słów, ale konkretów to za bardzo nie widać :/ . Konfa co prawda też się odkleja w skrajną nienawiść w sumie do wszystkiego co nie jest konfą XD.
Jednak tu babka też trochę źle mówi.
Bo potrzeba po prostu mniej formalizowania wszystkiego. Prawo musi też chronić interes mężczyzny. Bo jak np chcą wprowadzić domniemanie winy gwałtu to jprdl, jak facet ma się przed tym bronić?
Powiem wiecej. Dołożyłbym paragraf karny, za fałszywe oskarżenie o gwałt. Jeśli udałoby się udowodnić celowość takiego fałszywego oskarżenia w celu uzyskania jakiejś korzyści lub z zemsty, to taka kobieta powinna być pozbawiona wolności od 1,5 roku do 5ciu lat.
I to JEST sprawiedliwy paragraf. W końcu faktyczna ofiara gwałtu, nie ryzykuje niczego zgłaszając się na policję. Za to oszustka ryzykuje sporo.

Wiesz, ale torpedując takie ich patologie, może ten feminazistyczny czyrak zdechnie, tak jak jakoś płaskoziemcy ucichnęli po tym, jak środowisko naukowe ich rozjechało, jak czołg trawnik na poligonie XD...
Co za różnica czy dana kobieta świeci urodą bo facet ją do tego zatrudnił, czy wali gołą muszlą do kamery? Żadna różnica.
Jedynie w tym, że jedna jest na "umowie o pracę" druga ma "własną działalność".
Taką argumentacją, to wgl praca w jakiejkolwiek firmie by musiała godzić w honor kobiet XD...

Przede wszystkim facet myśli zadaniowo. Ułoży sobie "plan działania" i go realizuje. Od zadania, do zadania.
Kiedyś z żoną pojechaliśmy pomóc znajomej pomalować mieszkanie. Miała na to cały dzień. Po pół dnia, dała radę pomalować aż 2 ściany.
I gdyby ona wcześniej, od rana to wszystko oklejała czy coś, to ok. Tyle że nie XD.
Przyjechaliśmy, to latała od lewa, do prawa, tu złapała za wałek, zaraz za telefon, potem gdzieś coś zobaczyć...
Tak się robić nie da. Sam w 2 godziny pomalowałem 2 pokoje :/ . Bo wziąłem ten duży wałek, wetknąłem w niego kij od szczotki i jazda. Po co mam skakać po krześle? XD.

Innym razem u innych znajomych też wpadliśmy w pomocy remontowej. Konkretnie układanie paneli. Początek to był dramat, bo znajoma non stop nas odrywała od roboty, to coś tam zanieść, przynieść, zobaczyć.
W końcu moja kumata żona, wzięła znajomą pod pachę i pojechały do sklepu XD. W 30min położyliśmy pół pokoju w panelach ;) .
Mam wrażenie że kobiety chcą za dużo rzeczy zrobić na raz, przez co zamiast faktycznie robić postępy, to większość czasu marnują na latanie po chałupie.
To trochę jak naprawianie czegoś. Jak się do b. dużej skrzynki wrzuci wszystkie narzędzia luzem, to ciężko znaleźć akurat ten klucz który potrzebujemy i tak się grzebie w skrzyni przez 10min. A jak się ma graty poukładane, to wiesz gdzie jest ten klucz i po prostu ze skrzynki go bierzesz :) .

Na domówce XD...

No ta wizja Boga, z hamowaniem złego zachowania to też tak nie bardzo. Krucjaty np XD.

Wgl tu można uderzyć do ludzkiej moralności jako takiej.
Był kiedyś pokaz Abramovic. Przez bodajże 6 godzin pozwalała obcym ludziom robić ze sobą co oni zechcą. Siedziała jak posąg.
Efekt był tak

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

CDN Efekt był taki, że została okaleczona, ubrania z niej zdarto, ktoś pił jej krew, a jeszcze ktoś inny wbił nóż w stół czy krzesło pomiędzy jej nogami... I to wszystko wśród ludzi interesujących się sztuką! Czyli raczej ta bardziej "cywilizowana i kulturalna" część społeczeństwa.
Masakra. Myślę że w gruncie rzeczy tylko garstka ludzi jest moralna. Cała reszta po prostu boi się sądów i więzień.

Coś ci ucięło.
Myślę że generalnie maszyny działały w taki sposób, aby zadbać o swoje przetrwanie, minimalizując w miarę możliwości straty wśród ludzi.
W skali lokalnej, maszyny były złe. W skali globalnej - niekoniecznie.
Z drugiej strony, maszyny hodowały ludzi nie z altruistycznych pobudek, a dlatego że zwyczajnie było im to potrzebne.
Co bardziej mnie dziwi, to fakt, dlaczego maszyny z wszystkich żyjących istot wybrały akurat ludzi? Po co? Z krową byłoby znacznie łatwiej. Krowie dać łąki zielone i wio. Do tego krowa ci nie spierniczy z matrixa, bo nie ogarnia elektroniki XD.

Po prostu wojna ludzi i maszyn miała konflikt interesów. Ludzie chcieli być niezależni, a maszyny chciały mieć gwarancję bezpieczeństwa.

Ale tu odchodzimy od tematu seks-robotów. I tu zasadniczo, biorąc taką bardzo dobrą SI i naturalnego robota, to serio kobiety by mogły być zagrożone.
Nawet kwestia ładowania robota mogłaby być dość interesująco ugrana. Bo np pod materacem łóżka, mogłaby być ładowarka indukcyjna. Ludzkie ciało nie reaguje z takim polem magnetycznym, ale robot mógłby się bezprzewodowo ładować i "spać" razem z właścicielem, w trybie czuwania.
Więc zasadniczo, trudno by było dostrzec różnice. Kwestia jedzenia - co za problem zrobić "śmietnik w brzuchu"? Oczywiście to by było marnowaniem żywności, ale to wykonalne, a potem pompką wprost do kibla.
Zwłaszcza że taki robot mógłby mieć "zmysły" których człowiek nie posiada. Np mierzenie ciepłoty ciała, rozszerzenie źrenic itp rzeczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
0 / 0

@rafik54321 'Prawo kobiet to by było łamane, gdyby łamano prawo które dotyczy wyłącznie kobiet, sęk w tym, że takich praw chyba nie ma, a przynajmniej nie przypominam sobie.'Czy obrzezanie kobiet pod to podpada? Bo jak nie, to właściwie tylko aborcja. O ile oczywiście nie bierzesz pod uwagę ekhm 'aborcji mężczyzn', które jest w istocie prawem do decydowania o swoim nasieniu wprowadzonym do kobiety.

'Wymieniłem 2 strony, bo trzecia jest aktualnie (choć błędnie) pomijana' Więc jeżeli Ty będziesz pomijał, to zostanie zauważona?
'do póki matka się nie wysypie z wiadomością, to ojciec nie ma o tym pojęcia, bo i skąd?'
W sensie nie widzi, że jej się przybrało na wadze? Czy chodzi o to, ze mieli tzw okazjonalny sex?

'Uważam że kobiety powinny mieć oczekiwania mniej więcej porównywalne względem tego co same sobą oferują.' Oczywiście, tylko one są 'trenowane' bądź mają w sobie jakichś mechanizm, iż one muszą zawsze robić mniej niż mężczyzna aka oczekują więcej. To się nazywa 'hipergamia'.
Widać to nawet w dyskusji. Jak piszesz z Kobietą, to ona najczęściej wnosi do dyskusji mniej niż ty. Jak Ty obniżysz progi, to ona również. Ona oczekuje, że Ty przejmiejmiesz dyskusję nawet jeśli ona wie więcej o Tobie (masz dużo bardziej rozbudowany opis), niż ona. Nie podoba jej się temat? Oleje go.

'Przede wszystkim facet myśli zadaniowo. Ułoży sobie "plan działania" i go realizuje. Od zadania, do zadania.'
Oczywiste. Tak samo, jak kobieta nie myśli tylko czuje.

'Bo wziąłem ten duży wałek, wetknąłem w niego kij od szczotki i jazda. Po co mam skakać po krześle? XD.'
Czyli brakuje im inteligencji. Tylko teraz tak, jak mężczyźnie to powiesz to z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzi, że następnym razem się poprawi. Kobieta zaś się zacznie uruchamiać i krzyczeć, że jak mogłeś ją tak obrazić.A w ogóle, jakbyś za nią tego nie zrobił, to ona nie musiałaby być silną, niezależną kobietą.

'Mam wrażenie że kobiety chcą za dużo rzeczy zrobić na raz, przez co zamiast faktycznie robić postępy, to większość czasu marnują na latanie po chałupie.'
To raczej nie do końca to. Można sobie podzielić większe zadania na mniejsze i każde z nich również dzielić. Następnie każde z nich po kolei rozwiązać -> to się nazywa 'dziel i zwyciężaj'

'No ta wizja Boga, z hamowaniem złego zachowania to też tak nie bardzo. Krucjaty np XD.'
Filozofia jak nie jesteś z nami, to przeciwko nam jest stara jak świat i nie tylko związana z religią. Państwa między sobą się też tłuką o szerzenie sprawiedliwości. Tak samo kluby sportowe itd.

'Efekt był taki, że została okaleczona, ubrania z niej zdarto, ktoś pił jej krew, a jeszcze ktoś inny wbił nóż w stół czy krzesło pomiędzy jej nogami'
Myślę, że tutaj wchodzi społeczny dowód słuszności. Skoro inni mają w nosie moralność, to dlaczego ja mam się przejmować?
To trochę tak, gdyby Cię wsadzili do klatki z Twoim najlepszym kumplem/Twoją kobietą/dzieckiem czy kimś innym ważnym dla Ciebie i powiedzieli, że tylko jedno z was może wyjść żywe to co byś zrobił?

'Coś ci ucięło.'
W sensie?

'Ale tu odchodzimy od tematu seks-robotów. I tu zasadniczo, biorąc taką bardzo dobrą SI i naturalnego robota, to serio kobiety by mogły być zagrożone.'
Ja się obawiam, że może to pójść w tę stronę, że obie płcie będą mieli swoje seks roboty i za ich pomocą będzie rozmnażanie. W sensie od jednego zbieramy nasienie i wsadzamy do drugiego. Nawet losowo, czy za pomocą SI.

'W skali lokalnej, maszyny były złe'
W skali lokalnej każda bitwa ma złego agresora i dobrego broniącego się.

'Co bardziej mnie dziwi, to fakt, dlaczego maszyny z wszystkich żyjących istot wybrały akurat ludzi?'
Mnie dziwi, czemu nie mieli innych elektrowni, jak np. wodnej, atomowej? W sensie organizmy żywe produkują jej najwięcej? Ani czemu nie polecieli ponad te chmury, jak Neo w matrix 3 albo czemu nie zbudowali wieżowca ponad te chmury? Rozumiem, że one robiły za klatkę faradaya (btw jak je oni zrobili, że się tyle czasu utrzymywały?), ale przez tyle czasu mogli zrobić wyłom i postawić panel

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@skromny przymusowe obrzezanie z pewnością pod to podpada, ale mężczyźni też są obrzezani, więc tu jest sprawa obustronna.

Skupiam się na tym, aby nie dostrzegać przede wszystkim tylko strony matki. Jak to przejdzie do powszechnego rozumowania, to potem trzeba będzie uwzględnić też stronę ojca. Nie wszystko na raz ;) .

"W sensie nie widzi, że jej się przybrało na wadze? Czy chodzi o to, ze mieli tzw okazjonalny sex?" - dużo zależy też od tuszy danej kobiety. Kobieta "sporych" rozmiarów, może bardzo długo ukrywać ciążę.
Do tego dużo też można ukryć ubraniem.

W pewnym sensie tą roszczeniowość kobiet można też przenieść na sam seks. To facet zwykle musi być ten "aktywny", a kobieta lubi się je****ć jak kłoda i czeka na nirvanę XD.
A przecież fajnie jak kobieta też podziała. W końcu ma czym ;) .

Nie, no są niektóre co jednak troszkę myślą ;) .

Mnie najbardziej dziwią takie teksty kobiet w stylu, że chcą faceta który się nimi zaopiekuje, da hajs, będzie zabawiać itd, ale jednocześnie chce być niezależna. To się wyklucza XD. Niezależna, czyli nie potrzebuje faceta. Jest z nim, bo to lubi, bo tak chce, ale facet nie jest potrzebny w sensie materialnym. Jeśli kobieta wyciąga łapę po hajs do faceta to sama się uzależnia.
I tak samo babki piszczą o przemocy ekonomicznej XD, ale jak żona odmawia pieroga, to nie jest przemoc? XD...
A co do malowania - ta akurat znajoma to faktycznie jest tylko worek na spermę XD...

"to się nazywa 'dziel i zwyciężaj'" - to akurat (przynajmniej ja taką interpretację znam) odnosi się do czegoś innego. To co zjednoczone, skłóć ze sobą i podbij mniejszą część :P .
Ale tak często u kobiet widać, że dużo się ruszają, wszędzie ich pełno, ale faktycznego postępu prac, to tak nie bardzo.

" Skoro inni mają w nosie moralność, to dlaczego ja mam się przejmować?" - bo to złe? Bo sam bym czegoś takiego nie chciał doświadczyć? Bo ta druga osoba też myśli i czuje? :P . Powodów jest wiele.

"To trochę tak, gdyby Cię wsadzili do klatki z Twoim najlepszym kumplem/Twoją kobietą/dzieckiem czy kimś innym ważnym dla Ciebie i powiedzieli, że tylko jedno z was może wyjść żywe to co byś zrobił?" - zostałbym i nawet bym się nie zastanawiał.

"W sensie?" - jeśli piszesz długi komentarz na demotach, to po prostu ucina ci pół komentarza :P . Przeczytaj końcówkę swojego powyżej. Urwane w pół słowa.
Dlatego po napisaniu komentarza, warto przeładować stronę i zobaczyć czy nic nie ucięło :) .

Bardzo możliwe, że w końcu prokreacja będzie "laboratoryjnie-przemysłowa". Zwłaszcza jeśli cybernetyka pójdzie za grubo.

Wodnej mogli nie mieć z prostego powodu. Skoro dostatecznie ciepło by sobie "ot tak chodzić" było tylko w tej bazie ludzi, blisko jądra planety, to oznacza że jej powierzchnia musiała być mocno zmarźnięta, a to oznaczałoby zamarźnięte rzeki, więc elektrownie wodne odpadają.
Słoneczne elektrownie też odpadają z powodu dymu.
W matrixie była mowa o roku 2100 którymś, ale później okazywało się że to już któraś generacja matrixa, więc można założyć że mógł być to już rok koło 3000. W tym czasie paliwa kopalne i rozszczepialne mogły być wykorzystane.
Tu też zastanawiający jest obieg materii organicznej. Skąd maszyny miały dożylny pokarm dla "baterii"?
Sam lot ponad chmury co im by dał? Budowa wieżowca miałaby więcej sensu, ale to problem inżynieryjny. Wybudowanie budynku o tak dużej wysokości to problem materiałowy. Bo jednak podstawa będzie musiała dźwignąć całą tą masę. A chmury mamy nawet na wysokości kilku km.
Aby mieć od tego spokój, musieliby wybudować wieżę na 10km lub nawet więcej. Nie wiemy jak gęste i jak wysokie są te chmury.

Co bardziej prawdopodobne i sensowne, to aby maszyny pozyskiwały energię z samych chmur. Przy tak gęstym zachmurzeniu, wyładowania elektryczne to by była ciągła norma. Odpowiednio duże superkondensatory, wielkości miasta, mogłyby przechowywać olbrzymie pokłady energii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
0 / 0

@rafik54321 'Nie, no są niektóre co jednak troszkę myślą ;) .'
Oczywiście, ale później jednak się okazuje, że jednak przestaje się kontaktować albo coś jej odje*. Nie wiem, nudzi się. No, ale to jest właśnie idiotyczne w kobietach, że po pierwsze mają łatwiej, ale za jej chaotyczną naturą ciężko nadążyć. Kiedyś było łatwiej, nie wiem może byłem młodszy i dlatego albo feminizm im namieszał w głowach. I teraz mamy tak, kobiety online zwykle w opisach nie mają nic albo jakieś banały i oczekują iż facet się domyśli co trzeba zrobić. To się tak nie da. Tyle krzyczą o empatii itd, ale jednocześnie same jej nie mają w stosunku do faceta. On ma postąpić dokładnie tak, jak ona sobie wymarzyła, ale ona jednocześnie będzie ignorować jego potrzeby uwzględniające m.in poznanie jej, jej potrzeby.

'Mnie najbardziej dziwią takie teksty kobiet w stylu, że chcą faceta który się nimi zaopiekuje, da hajs, będzie zabawiać itd, ale jednocześnie chce być niezależna. To się wyklucza XD.'
Mnie najbardziej dziwi, że według moich obserwacji umiera partnerstwo, czyli oboje dbają i wspierają siebie nawzajem. Umiera też komunikacja. Bo jak pytasz o jej zainteresowania, co lubi itd to ją nudzi. Ona oczekuje kreatywności, ale jak to mówią z pustego jej profilu i salomon nie naleje. Albo w drugą stronę, jak zaczynasz traktowac jak RP i na zasadzie skojarzeń wymyślać historyjki to tez laska nie załapie lub sie wkurzy. Dodajmy do tego, ze laska potencjalnie każdą wiadomość może zinterpretować jako atak. No, ale atak na faceta to potencjalny shit test i wtedy można.

'Budowa wieżowca miałaby więcej sensu, ale to problem inżynieryjny. Wybudowanie budynku o tak dużej wysokości to problem materiałowy. Bo jednak podstawa będzie musiała dźwignąć całą tą masę. A chmury mamy nawet na wysokości kilku km.'
Wybudowanie jednego wieżowca na całą planetę to chyba nie jest jakiś duży problem, szczególnie mając te setki lat

'Co bardziej prawdopodobne i sensowne, to aby maszyny pozyskiwały energię z samych chmur. Przy tak gęstym zachmurzeniu, wyładowania elektryczne to by była ciągła norma. '
Serio uważasz, że wybudowanie superkondensatorów to mniejszy problem niż budowa jednego wieżowca ponad chmury?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2023 o 12:55

avatar SkrajnieCentrowy
+16 / 16

Cieszcie się, że mówią o tym otwarcie. Wiecie dzięki temu kogo unikać :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 października 2023 o 17:17

avatar Xar
+6 / 6

A co do zaoferowania maja takie marzace o dobrze sytuowanym mezczyznie? Poza oczywiscie "soba"? Doktorat, publikacje z wysokim impact factorem, umiejetnosc poslugiwania sie 5 lub wiecej jezykami obcymi, a moze IQ powyzej 180 ktore przekaza potomstwu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+3 / 3

@Xar
Jakby miała takie "skille" to nie potrzebowałaby "sponsora":)
No może poza doktoratem, który jest dodatkiem, a sam z siebie kasy nie daje i służy jako literki przed nazwiskiem:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 października 2023 o 21:19

avatar Xar
+1 / 1

@michalSFS przewaznie jest tak, ze ludzie sie dobieraja ze tak powiem ze swojego poziomu. Wiec dziewczyna ktora ma ww cechy raczej nie bedzie szukala zwiazku z menelem spod budki z piwem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mazii
+7 / 7

Przecież to normalne dzi..ę nazwać dzi..ą. Nazywajmy rzeczy po imieniu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hokek
+3 / 3

z burdelu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
+1 / 1

Klasyczny przykład hipokryzji. Jej oczekiwania: 1,8 m wzorstu, wysportowany, ma zarabiać z 50 tys na miesiąc, najnowszy samochód, brunet. Tymczasem co ona ma do zaoferowania: 1,65m wzrostu i "siebie". Ok, normalne jest to, że jednym podobają się wysocy, innym niscy, a jeszcze innym średni, ale trzeba się liczyć z tym, że jak masz 1,65 m, to żaden wysoki facet na ciebie nie spojrzy. No i przy takiej litanii wymagań też trzeba mieć coś do zaoferowania. Oczywiście działa to w obie strony.

Nie wiem, w innych krajach normalne jest to, że każdy płaci za siebie. Ewentualnie raz stawia jedno, a drugim razem drugie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 października 2023 o 19:43

avatar BrickOfTheWall
0 / 0

Najczęściej stąd, że już w dzieciństwie się przekonały, że uczuciami płacić się nie da. Przestały marzyć o księciu na białym rumaku na rzecz komfortu by nie martwić się o byt.

PIRAMIDA MASLOWA

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prezes_fabryki_min
+3 / 3

Ok! Ja to kupuje ! Szanowna kobieto skoro jesteś tak szczera i masz takie konkretne wymagania to nie zdziw się że nie będę wnikal w piękno twojej duszy i głębię twojej osobowości tylko poszukam najladniejszej i nagorętszej dupy jaką mogę kupić za kasę której porządasz!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2023 o 11:21

A Amera
0 / 0

A pięć lat później: "zostawił mnie samą z niemowlakiem bo po całym dniu opieki nie miałam sił na seks i teraz chce płacić jakieś groszowe alimenty, jak on mógł po tylu latach"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Agnieszka_bo_tak
0 / 0

Tutaj niestety niektóre komentarze są prawdziwym demotywatorem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem