Dzban Leśny!!!!! Ja pjerdolę, jak to za dzieciaka (ofc +18) się to chlało z dziewuchami za szkołą. Bodajże można było to dostać za jakieś 5zł w Żabce. Było to około 2006 roku. Jaka fajna kackupa po tym była, ho ho
@AleksandraCz Jakby Ci to powiedzieć... Kadarka jest symboliczną granicą, bo z jednej strony nie jest już podłym jabolem i można ją pić bez obrzydzenia, a z drugiej strony lekką przesadą jest nazwać to winem, szczególnie dobrym.
Tak na szybko, to przypominają mi sie:
- Tur
- Byk
- As
- la Patyk, albo sam Patyk już nie pamiętam.
- Orinoko
- Wino marki Wino
Więcej grzechów nie pamiętam.
Za moich czasów popularne były: Dobre owocowe, Pokusa, Lipa z Miodem, Malinka, trochę później był też Keleris i Komandos w zielonej butelce, ale miałem już kasę na lepsze trunki :-)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 listopada 2023 o 13:17
Czeski bełt 1 l przed naszymi nalewkami taki jabol jabłeczne jabLeczne czy jakos tak pyszne .jak se przyp.co krolowalo w wojsku dopisze AAA jedno to Cavalier wisnia
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 listopada 2023 o 17:28
Poczatek lat 90 iw Łodzi popularne było coś co nazywało sie " Uśmiech Sołtysa". Mało smaku duzo siarki. Jak jabłka przywiozło sie rano to już po obiedzie można było sie raczyć trunkiem z własnych owoców czyli Swieże chrupiące winko , rocznik bieżący.
Wino marki wino,
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 listopada 2023 o 7:24
@PIStozwis moje czasy, lata siedemdziesiąte, w zasadzie wcześniejsze też ale w sześćdziesiątych byłem za młody
"Mamrot" jest na bazie piwa, przynajmniej teraz tak robią.
nie no oczywiście, ze komandos w zielonej butelce :)
Mmm Leśny Dzban... smak dzieciństwa!
@Paveu69 Dzieciństwa? Ja myślałem że to faktycznie ''NOWOŚĆ'', od takiego jednego posła XD
Komandos :) i wracają wspomnienia ❤️
Dzban Leśny!!!!! Ja pjerdolę, jak to za dzieciaka (ofc +18) się to chlało z dziewuchami za szkołą. Bodajże można było to dostać za jakieś 5zł w Żabce. Było to około 2006 roku. Jaka fajna kackupa po tym była, ho ho
pisane patykiem 5.05 zabka jakoś 2002
"Sangria", królowa remiz OSP początku lat 90-tych
Och Tur mi się wgryzł w pamięć. Po jednym wypadzie lata wspominaliśmy TUR de Skierniewice gdzie się sTURlaliśmy bo nas poTURbowało srogo.
@rex4 Nie wzywa Cię znowu naTURa?
Kadarka, chociaż nie wiem czy się kwalifikuje na tanie wino
@AleksandraCz Jakby Ci to powiedzieć... Kadarka jest symboliczną granicą, bo z jednej strony nie jest już podłym jabolem i można ją pić bez obrzydzenia, a z drugiej strony lekką przesadą jest nazwać to winem, szczególnie dobrym.
@Wolfi1485 też tak myślę :)
@rafik3001 poker sen sołtysa patykiem pisane kier gosia magda ile tego było
obecnie z win to ja tylko wina Tuska z rozlewni TVPiSS
a za juniora to: HERACLES - Classic Płońsk Aperitif ;-)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 listopada 2023 o 11:33
@csnrdi A Heraclesa sprzedawała Baba Jaga, która się obrażała, że wszyscy chcą ją nazywać "ch*j" XD
@csnrdi Najlepsiejsze !
miodowo-lipowe, wieczorem miód a rano lipa
Granat. Niezapomniany smak.
Tak na szybko, to przypominają mi sie:
- Tur
- Byk
- As
- la Patyk, albo sam Patyk już nie pamiętam.
- Orinoko
- Wino marki Wino
Więcej grzechów nie pamiętam.
Za moich czasów popularne były: Dobre owocowe, Pokusa, Lipa z Miodem, Malinka, trochę później był też Keleris i Komandos w zielonej butelce, ale miałem już kasę na lepsze trunki :-)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 listopada 2023 o 13:17
W sumie nie wiem czy ulubione. Ale najlepsze wspomnienia towarzyszące spożywaniu mam na myśl o Leśnym Dzbanie.
Węgrzynek wiśniowy z Konstantynowa
Czeski bełt 1 l przed naszymi nalewkami taki jabol jabłeczne jabLeczne czy jakos tak pyszne .jak se przyp.co krolowalo w wojsku dopisze AAA jedno to Cavalier wisnia
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 listopada 2023 o 17:28
to ja burzuj jestem w takim razie xD Pilo sie Egri Bikaver wegierskie oraz Martini, najchetniej biale.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 listopada 2023 o 15:53
To one smakowały inaczej?!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 listopada 2023 o 16:20
Tylko Arizona - smak wakacji!!!
Żadne. Wtedy wolałem piwo. :)
Karciana seria, w szczególności Trefl.
@PierreEpi
rok 1999, Częstochowa, sklep po schodkach przy ulicy Dąbrowskiego, pamiętne czasy aż się łezka w oku kręci
Gdy ci braknie forsy w dłoni
Kup se wtedy "Kwiat jabłoni".
Nie ryzykowałem konsumpcji
Poczatek lat 90 iw Łodzi popularne było coś co nazywało sie " Uśmiech Sołtysa". Mało smaku duzo siarki. Jak jabłka przywiozło sie rano to już po obiedzie można było sie raczyć trunkiem z własnych owoców czyli Swieże chrupiące winko , rocznik bieżący.
Bewzwględny nr 1 - "ARIZONA"
A czy ktoś pamięta Odlot lub Malinka za 4.50 z butelka.
https://3.bp.blogspot.com/-HjbGjSpkBRk/VnVToNbgQ4I/AAAAAAAAjdY/nuVggR6rS5A/s320/CAM03430.jpg
leśny dzban
GRANAT , zielony granat, WZW :) pyszne czasy liceum, siara na delikatnym poziomie
WINA TUSKA
Cavalier porzeczkowy w kartoniku!
Bursztyn, leżakowany 2 lata za szafą wiejskiej biblioteki. Normalnie ambrozja :)