Czyli szkoła uczy, że krytyka jest niedozwolona. Kiedyś nauczycielem zostawało się z pasji, dziś chyba z przymusu, bo ani z tego pieniędzy ani radości.
Hmmm...
Nie miałbym z tym problemu gdyby na przykład powiedział, że jest kiepskim nauczycielem, ale spoko, widać gówniarz mówiący do starszego nauczyciela, że jest ujowy nikogo nie interesuje...jeszcze z liścia mógł dać i kopnąć w dupę.
Dziś na dziecko nie można krzyknąć, dyscyplinować, ukarać, już nie wspomne o wyzywaniu, ale młody może gadać do nauczyciela jak mu się podoba, przeklinać do niego....
Troszkę pokory by się przydało i WZAJEMNEGO szacunku, bo z tego demota wynika tylko, że uczeń jest ujowy, o nauczycielu ciężko coś powiedzieć na podstawie tego. Miałem wielu kiepskich nauczycieli, może nie kłaniałem się i nie padałem przed nimi na kolana, ale w taki sposób nigdy nie powiedziałem do nauczyciela w ten sposób, a ponoć byłem niegrzecznym uczniem.
@Kunta_Kinte i pozostali ch wi dla innych. Nie ma się czym chwalić. Byłeś po prostu konformistą i swoją drogą każdy pracodawca i polityk chętnie to wykorzysta. Nauczyciel ma taki autorytet na jaki sobie zasłuży. Jestem w stanie sobie wyobrazić że nauczyciel jest tak słabym nie tylko nauczycielem ale i pedagogiem że komuś się wymsknie przy kolejnej dziwnej akcji. Autorytet nauczyciela jest rażąco nadużywany, nieraz do napastowania seksualnego i narzucania swoich poglądów
@camper52
Jeszcze jakieś cechy chcesz mi przypisać?
Szybko oceniasz. Nie tylko mnie, bo z tego demota też jakimś cudem wysnuleś wniosek, że nauczyciel jest zły, wiesz już, że jest słabym nauczycielem. Ja nie opisuję całego świata, bo może się zdarzyć nawet, że nauczyciel powinien dostać z liścia, tylko do tego konkretnego demota, z którego nie wynika absolutnie nic o tym nauczycielu, a o uczniu mówi już więcej.
Ty zdanie ucznia wziąłeś jako pewnik.
Napewno jest wielu bezdomnych, bezrobotnych, którzy twierdzą, że nie zdobyli wykształcenia, bo nauczyciele byli ujowi, bo może nie pozwalali palić fajek na lekcji.
A z ostatnim zdaniem to już pojechałeś:) pod swoją teorię wybrałeś najlepszą wersję ucznia i najgorszą z możliwych wersji nauczyciela.
Teraz ja mogę napisać, że widziałem uczniów, którzy pluli na nauczycielki, zamykali je w szafie (prawdziwa historia) i możemy tak się licytować bez końca.
A jeżeli dla ciebie nie wyzywanie od c*ui nauczycieli to konformizm i jakaś uległość to spoko. Muszę powiedzieć moim córkom, że jak nauczyciel będzie ich źle uczyć to powinny go wyzwać i kazać spier**alać. Nie wiem jak ty chcesz mnie przekonać, że nie należy szanować drugiego człowieka (niezależnie od wieku). Chyba jednak zostane przy swoim zdaniu.
Dzieci są szczere, także pewnie coś w tym jest, ja sam pamiętam nauczycieli którzy nie nadawali się nawet do sprzątania ulic.
Czyli szkoła uczy, że krytyka jest niedozwolona. Kiedyś nauczycielem zostawało się z pasji, dziś chyba z przymusu, bo ani z tego pieniędzy ani radości.
@Obiektywny1
Taki świat, że większość zawodów jest z przymusu. Jeśli chcemy więcej zawodów z pasji, trzeba zmienić świat na inny.
Z drugiej strony żadnych punktów ujemnych.
Chyba nawet nauczyciel wiedział, że jest to prawda.
Sporą część problemów można rozwiązać likwidując obowiązek szkolny. Gówniarz dostałby kopa za bramę i po kłopocie.
może jak nauczyciel zacznie uczyć to zyska szacunek
Uwaga uwagą, ale przydałby się kontekst. Może to faktycznie słaby nauczyciel a uczeń miał dość słabych lekcji bo np przedmiot lubi.
@severh
Mówisz wtedy "jest pani kiepskim nauczycielem". Mała zmiana, a ile wnosi:)
Hmmm...
Nie miałbym z tym problemu gdyby na przykład powiedział, że jest kiepskim nauczycielem, ale spoko, widać gówniarz mówiący do starszego nauczyciela, że jest ujowy nikogo nie interesuje...jeszcze z liścia mógł dać i kopnąć w dupę.
Dziś na dziecko nie można krzyknąć, dyscyplinować, ukarać, już nie wspomne o wyzywaniu, ale młody może gadać do nauczyciela jak mu się podoba, przeklinać do niego....
Troszkę pokory by się przydało i WZAJEMNEGO szacunku, bo z tego demota wynika tylko, że uczeń jest ujowy, o nauczycielu ciężko coś powiedzieć na podstawie tego. Miałem wielu kiepskich nauczycieli, może nie kłaniałem się i nie padałem przed nimi na kolana, ale w taki sposób nigdy nie powiedziałem do nauczyciela w ten sposób, a ponoć byłem niegrzecznym uczniem.
@Kunta_Kinte i pozostali ch wi dla innych. Nie ma się czym chwalić. Byłeś po prostu konformistą i swoją drogą każdy pracodawca i polityk chętnie to wykorzysta. Nauczyciel ma taki autorytet na jaki sobie zasłuży. Jestem w stanie sobie wyobrazić że nauczyciel jest tak słabym nie tylko nauczycielem ale i pedagogiem że komuś się wymsknie przy kolejnej dziwnej akcji. Autorytet nauczyciela jest rażąco nadużywany, nieraz do napastowania seksualnego i narzucania swoich poglądów
@camper52
Jeszcze jakieś cechy chcesz mi przypisać?
Szybko oceniasz. Nie tylko mnie, bo z tego demota też jakimś cudem wysnuleś wniosek, że nauczyciel jest zły, wiesz już, że jest słabym nauczycielem. Ja nie opisuję całego świata, bo może się zdarzyć nawet, że nauczyciel powinien dostać z liścia, tylko do tego konkretnego demota, z którego nie wynika absolutnie nic o tym nauczycielu, a o uczniu mówi już więcej.
Ty zdanie ucznia wziąłeś jako pewnik.
Napewno jest wielu bezdomnych, bezrobotnych, którzy twierdzą, że nie zdobyli wykształcenia, bo nauczyciele byli ujowi, bo może nie pozwalali palić fajek na lekcji.
A z ostatnim zdaniem to już pojechałeś:) pod swoją teorię wybrałeś najlepszą wersję ucznia i najgorszą z możliwych wersji nauczyciela.
Teraz ja mogę napisać, że widziałem uczniów, którzy pluli na nauczycielki, zamykali je w szafie (prawdziwa historia) i możemy tak się licytować bez końca.
A jeżeli dla ciebie nie wyzywanie od c*ui nauczycieli to konformizm i jakaś uległość to spoko. Muszę powiedzieć moim córkom, że jak nauczyciel będzie ich źle uczyć to powinny go wyzwać i kazać spier**alać. Nie wiem jak ty chcesz mnie przekonać, że nie należy szanować drugiego człowieka (niezależnie od wieku). Chyba jednak zostane przy swoim zdaniu.
powiedział prawdę
@Koniot
Skąd ten wniosek?
Znasz tego nauczyciela?
To ty jesteś jego bratem?:P