Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Nikt inny nie rozwiąże kryzysu z zakładnikiem tak szybko i skutecznie jak snajper

0:24

www.demotywatory.pl
+
184 190
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
C csnrdi
-5 / 13

przy odpowiednio dużym kalibrze porywacz miałby szanse na "collateral damage", my tu śmieszkujemy a gdzieś w USA klient robi filmiki ze strzelania snajperką, bo ma snajperkę

inny klient na wakacjach zastrzeli 2 gości na drodze, ktoś inny za chwilę odpali automat w szkole..

no ale przecież powszechny dostęp do broni to cudowna rzecz! to mokry sen tych "rozsądnych posiadaczy broni", którzy chcą tego samego w kraju Polan, nikt nie pyta o sny tych nierozsądnych, bo i po co? o ich snach są potem reportaże z masakr

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 4

@csnrdi ale zdajesz sobie sprawę z tego, że nawet w USA zaczynają radykalizować przepisy na temat broni? Sęk w tym, że żadna skrajność nie jest słuszna.

Powszechny dostęp do broni, tak aby ją kupować jak kartofle w sklepie - co to, to nie.
Ale wiesz co? Zasadniczo to tak U NAS jest z bardzo konkretnym typem broni palnej ;) . Wiedziałeś o tym że broń czarnoprochową, może "ot na dowód", jak wiatrówkę, kupić KAŻDA pełnoletnia osoba? Nawet wielokrotnie karana za morderstwa.
Mało tego - taka broń NIE JEST rejestrowana! Słyszałeś o jakiś wielkich strzelaninach w PL? Raczej nie bardzo XD...

Nie bierzesz totalnie poprawki na różnice kulturowe, poziom przestępczości, czy choćby koszta zakupu broni.
W Polsce ciężko kupić broń poniżej 1000zł za nową. W USA, możesz kupić nową, nieużywaną spluwę za 100 dolców. Karabinki kupisz po 300 dolców. Mówimy tu o AR 15, w kalibrze .223 (czyli już konkretny kaliber). U nas takie karabinki chodzą od 3000zł w górę.
A zważywszy że Amerykanie zarabiają 4tys dolców miesięcznie (czyli 16tys zł), to tak troszkę droższy biznes niż w USA :P .
Dla Amerykanina, broń jest subiektywnie 4 razy tańsza niż dla Polaka.

Do tego w Polsce, broń palna (ale nie broń CP) MUSI być w atestowanych szafach pancernych lub skrzynkach pancernych. Jeśli przenosisz broń, robisz z nią cokolwiek, to MUSISZ ją mieć non stop przy sobie. Nie możesz sobie jej "zostawić w kuchni" i iść do garażu.
Nawet jeśli ci ją ukradną, to jako właściciel możesz mieć przeje****e.

Myślę że broń w kalibrze .22LR można by akurat zrobić bezpozwoleniową (tj na zaświadczenie o niekaralności) i NIE przyniosłoby to żadnych negatywnych skutków w kontekście strzelanin. Ten kaliber po prostu nie nadaje się do urządzania strzelanin XD.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
+2 / 4

@rafik54321 "nawet w USA zaczynają radykalizować przepisy na temat broni?" Chyba chciałeś użyć określenia "zaostrzać" a nie "radykalizować" i z tym zaostrzaniem to różnie bo w jednych stanach zaostrzą przepisy dotyczące przechowywania broni a w innych złagodzą więc tak w skali całego kraju to raczej słabo z tym zaostrzaniem.

"Mało tego - taka broń NIE JEST rejestrowana! Słyszałeś o jakiś wielkich strzelaninach w PL?" No raczej broń czarnoprochowa to kiepsko nadaje się do robienia strzelanin takich jakie robią goście z karabinami w Ameryce. Natomiast jeśli chodzi o przestępstwa to tak słyszałem o groźbach, rozbojach, a nawet morderstwach z użyciem takiej broni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-1 / 1

@JohnLilly W USA "radykalizacja przepisów" to w istocie ich zaostrzanie :P . I taki kontekst miałem na myśli.

Słyszałem o zaostrzaniu przepisów w USA, ale o ich łagodzeniu to nie słyszałem od lat. Znasz jakiś konkret?

"No raczej broń czarnoprochowa to kiepsko nadaje się do robienia strzelanin takich jakie robią goście z karabinami w Ameryce. " - czyżby? Nie ma problemu aby kupić broń CP w formie rewolweru i zmieniać całe bębny jako "wymiany magazynka". Więc jak najbardziej to wykonalne i nawet nie jakoś zaporowo drogie (względem normalnej broni palnej).

"Natomiast jeśli chodzi o przestępstwa to tak słyszałem o groźbach, rozbojach, a nawet morderstwach z użyciem takiej broni." - na jaką skalę? To raczej sytuacje incydentalne i wynikające ze sprzedawania tej broni osobom karanym czy wielokrotnie notowanym.
Z drugiej strony, jak często słyszy się o nożownikach? Bo to podobna skala problemu. Od święta usłyszysz o tym, że jakiś świr biegał z maczetą po ulicy. Wprowadzamy pozwolenie na jakiekolwiek ostrza? XD.
Gdzieś trzeba w tym wszystkim znaleźć balans. 20-30 lat temu, w życiu bym nie poparł łagodzenia przepisów na temat broni w Polsce, ale dziś? Ludzie drastycznie mniej piją niż kiedyś, przestępczość spadła bardzo znacząco, a sami Polacy są rozsądniejsi i spokojniejsi.
Dziś jest to do przyjęcia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
+1 / 3

@rafik54321 Radykalizować to się mogą poglądy nie przepisy. Przepisy się mogą albo łagodzić albo zaostrzać.

"Słyszałem o zaostrzaniu przepisów w USA, ale o ich łagodzeniu to nie słyszałem od lat. Znasz jakiś konkret?" No to słabo coś śledzisz sytuację skoro nie słyszałeś o łagodzeniu przepisów, ale pytasz o konkret? Proszę bardzo, każdy stan ma trochę inne prawo do posiadania broni i nawet w wielu stanach pomimo, że dostęp do broni gwarantuje im druga poprawka, było coś takiego jak pozwolenie na broń jakieś pół roku temu wiele stanów zaczęło od tego odchodzić i od teraz można nosić broń bez żadnych pozwoleń mając przy sobie jedynie dowód.

Nie znam się na modyfikacji broni czarnoprochowej, natomiast możliwe, że dla przeciętnego Janusza to jest problem.

"na jaką skalę?" Nie wiem czy ma to aż takie znaczenie, ważniejsze jest dla mnie to, że gdyby były jakieś regulacje dotyczące broni czarnoprochowej to tych zdarzeń nie byłoby wcale.

"Od święta usłyszysz o tym, że jakiś świr biegał z maczetą po ulicy. Wprowadzamy pozwolenie na jakiekolwiek ostrza?" Tutaj to w sumie sobie strzelasz argumentem w kolano, bo tak się składa, że w miejscach gdzie jest dużo nożowników wprowadza się zaostrzenia prawa odnośnie posiadania różnego rodzaju noży.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-1 / 3

@JohnLilly to że prawo na temat broni nie jest jednolite w całym USA, to żadna nowość. Jednak to nie jest ani sprawa świeża, ani nieznana.

Chodzi o taki konkret (z ostatnich np 5ciu lat), że np w Teksasie gdzie jest niemal pełna wolna amerykanka, nagle wprowadzają pozwolenia jak u nas :P , lub wręcz odwrotnie.
Do tego nie podajesz o jakie konkretnie stany w USA chodzi, tylko takie "piąte przez dziesiąte" :/ . Żaden konkret.
Do tego jeśli jest jak mówisz, to raczej kwestia pozwoleń była "pilotażowa" i się zwyczajnie nie sprawdziła. To żadna zmiana.

"Nie znam się na modyfikacji broni czarnoprochowej, natomiast możliwe, że dla przeciętnego Janusza to jest problem." - to nie jest żadna modyfikacja. Większość rewolwerów CP, jest fabrycznie przystosowana do wyjmowania całych bębnów, bo jak inaczej byś ładował broń CP?
Sypanie prochu, ładowanie kulki, przybitki, kapiszon... Byłaby to wybitna akrobacja (choć są rewolwery które to umożliwiają, ale i tak raczej nikt z tego nie korzysta, bo to niezbyt wygodne).

Skala jest kluczowa. Bo nigdy nie będzie tak, że żadnych, absolutnie żadnych uchybień nie będzie w jakimś aspekcie.
Nawet kwestia promieniowania radioaktywnego. Nawet teraz, siedząc w domciu (czy gdzie tam aktualnie jesteś) przyjmujesz śladową ilość radiacji :/ . Dlatego, jeśli jakiś incydent z bronią palną, w Polsce, zdarzyłby się raz na kilka miesięcy, to jest to świetny wynik.
Ależ przecież mamy i regulacje na temat broni palnej, a takowe incydenty również się zdarzają.
Proszę bardzo. Ksiądz + broń + strajk XD
https://www.se.pl/torun/czernikowo-ksiadz-strzelal-do-protestujacych-odloz-bron-slychac-na-dramatycznym-nagraniu-ze-strajku-wideo-aa-ws8M-2GQc-5RDB.html
Żadne przepisy nie uchronią nas przed incydentami wywołanymi ludzką głupotą. Można tylko minimalizować skalę.
Jeśli chcesz, możemy sobie poszukać incydentów z bronią palną. Troszkę tego będzie ;) .
Ale czy słyszałeś w Polsce, o strzelaninie z broni CP, z udziałem dziecka, w polskiej szkole? Bo w USA to wcale nie jest jakoś specjalnie rzadka sytuacja, do tego stopnia, że w niektórych szkołach zaczęto montować bramki do wykrywania broni :/ .

Czyli konkretnie gdzie ci w Polsce, wprowadzono zaostrzenia prawa odnośnie posiadania ostrzy? Pomijam tu regulacje prywatnych obiektów (jak np centra handlowe) oraz przepisy lotnicze (jako przedmiot zakazany do wniesienia na pokład). Mamy ogólne przepisy na temat broni białej.
Do tego ja mówię o skrajnie radykalnym zakazie, do tego stopnia, aby zabronić nawet malutkiego scyzoryka XD...

Raczej ty tutaj strzelasz sobie w kolano, idąc w skrajność.

Ba, powiem ci jeszcze więcej. Jest forma broni palnej, na którą trzeba mieć pozwolenie i z której można strzelić do kogoś, prawie nawet z przyłożenia i nie zrobić żadnej znaczącej krzywdy. I nie mówię tu o ślepakach :P ... Jest taka specjalna odmiana amunicji .22LR, gdzie pociskiem jest "gąbka z farbką". Bardziej to przypomina panitball. No ale pozwolenie musisz mieć ;).

Z drugiej strony odnieś się do faktu i absurdu w drugą stronę. 90% policjantów NIE MA pozwolenia na broń, a POMIMO TO, mają ją na służbie! To co? Prawa jazdy do prowadzenia radiowozu też nie muszą mieć? Haha...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
-1 / 3

@rafik54321 "o że prawo na temat broni nie jest jednolite w całym USA, to żadna nowość." Ja wiem, że to nie jest nowość, ale ten fakt jest istotny w naszej rozmowie ponieważ w jednym i tym samym momencie jeden stan może zaostrzać prawo do posiadania a drugi stan może łagodzić to prawo i tak się też dzieje cały czas w stanach.

Przykłady stanów w których w ostatnich latach zniosły konieczność posiadania pozwolenia na broń to chociażby Floryda i Indiana. Jest to istotna zmiana, a z pewnością jest to złagodzenie prawa do posiadania broni, i jeśli w tym momencie to negujesz to jesteś ignorantem.

"Żadne przepisy nie uchronią nas przed incydentami wywołanymi ludzką głupotą. Można tylko minimalizować skalę." A więc przyznajesz, że regulacje robią różnicę? Bo o to mi właśnie chodziło wcześniej. To, że w stosunku do broni czarnoprochowej brakuje regulacji jest strasznym błędem i pokazują to incydenty z jej udziałem.

A jak się już tak uparłeś na przykład strzelaniny w Polskiej szkole z udziałem broni czazrnoprochowej to akurat jedną kojarzę. W 2019 roku w Brześciu Kujawskim. Na szczęście nikt nie zginął.

Pisząc o zakazie noszenia noży nie zamykałem się na obszarze Polski, ale są przykłady na świecie gdzie nożownicy skłonili władzę do wprowadzenia regulacji w tym obszarze. Dodam, że w sumie nie wiem po co pisać o nożach w rozmowie o broni palnej. Zwracam na tu uwagę wiele razy nuż i broń palna to dwa różne narzędzia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-1 / 3

To że dany stan może zaostrzyć, a to czy faktycznie to robi, to 2 różne rzeczy.

Nie. Ty sugerujesz, że regulacje rozwiązują problemy - nie robią tego. Co najwyżej minimalizują skalę. Tylko gdzie jest granica, pomiędzy wolnością obywatela, a ograniczeniami podyktowanymi bezpieczeństwem?
Bo zasadniczo, idąc logiką, że regulacje załatwiają sprawę, to można by tak obudować życie obywatelami przepisami, że miałbyś regulamin na to jak się wypróżnić. Bo przecież wszystko w imię bezpieczeństwa XD...
Gdzieś jest granica, ale jest ona delikatna i subtelna.

Trzeba znaleźć balans pomiędzy jednym a drugim.
To trochę jak z grafiką w grach komputerowych. Można położyć na komputer 10tys zł i mieć ładną grafikę. Można położyć 20tys zł i mieć lepszą. Można położyć 100tys i będzie jeszcze lepsza, ale czy ta wielokrotność kosztów, jest warta śladowego postępu graficznego?

Z drugiej strony, Polska jest jednym z najmniej uzbrojonych narodów Europy. Czy TO jest powodem bezpieczeństwa w Polsce, czy może jednak coś innego? Obstawiam to drugie - mentalność. Polska wyrosła z bezmyślnej bandytki. USA - nie.

Jednej, sprzed 4 lat. W tym czasie w USA, było głośno o bardzo wielu takich akcjach - często śmiertelnych. I to nie z jedną osobą. Z wieloma.
O to ci chodzi?
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-05-13/cpal-pil-palil-byl-agresywny-uczniowie-o-zabojcy-15-letniego-ucznia/
1. Sprawcą była osoba PEŁNOLETNIA. Nie dziecko!
2. Nie ustalono typu broni z której oddano strzały.
Więc w min 2 punktów twoja akcja NIE wypełnia. Napisałem wyraźnie. Strzelanina w szkole, dokonana przez dziecko, z broni czarnoprochowej. Trafiłeś tylko z strzelaniną w szkole. Troszkę słabo.

"Pisząc o zakazie noszenia noży nie zamykałem się na obszarze Polski," - a powinieneś. Bo mogę ci podać przykład Szwajcarii gdzie też dostęp do broni jest swobodny (o wiele bardziej niż u nas) a problemu nie ma.
A ty się zamykasz na USA... Bądźmy fair. Albo się ograniczamy do Polski, albo nie ;) .
Nie. Bronią czy nożem - idzie zabić. Nawet dystansowo da się nożem zabić. Wystarczy nim celnie rzucić.

Broń to narzędzie. Broń sama nie zabija. Broń potrzebuje kretyna który jej użyje. Zabić można wszystkim. Obstawiam że sam w domu, byłbym w stanie zbudować działający samopał. Nie uchronisz świata przed idiotami, choćbyś nie wiem jakie restrykcje wprowadził. Skoro nie możesz zagwarantować bezpieczeństwa - piętrzenie zakazów mija się z celem.

No i do argumentu na temat policji oraz nieposiadania przez nich pozwolenia na broń się nie odniosłeś - ciekawe czemu :P...
Widzę że argumenty ci się pokończyły, więc koniec tematu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C csnrdi
0 / 4

no hej @rafik54321

re: "Nie. Ty sugerujesz, że regulacje rozwiązują problemy - nie robią tego. Co najwyżej minimalizują skalę"

czemu bagatelizujesz "minimalizację skali" ?!?!?!?!? przecież o to chodzi aby ograniczyć masakry możliwie do zera, więc minimalizacja skali to postęp we właściwym kierunku, tak przy okazji:

Jak ustalić w jakim okresie czasu musi nie być strzelanin aby uznać że restrykcję działają?
Jak dla mnie odp. zależy od tego, o którym kraju mowa, w przypadku uSSa rok bez masakry byłby wydarzeniem a trzy lata z rzędu cudem.

I tak zgadzamy się w punkcie, że restrykcje nie sprawią, że broń przestanie ISTNIEĆ, nadal będzie produkowana czy szmuglowana = nadal będzie dostępna czarnorynkowo ale i to DUŻE ALE:

będzie kosztować kosmiczne pieniądze, w efekcie również bandyci przystopują z jej używaniem poza grubymi akcjami.

Świetnym przykładem działania restrykcji jest Australia: statystyki z przed i po wprowadzeniu restrykcji na broń są jednoznaczne, przy czym broń czarnorynkowa zdrożała wielokrotnie więc i przestępcy rzadziej jej używają.

Teraz logiczne następstwa więc skup się i, na bogów Olimpu, nawet nie próbuj tego negować:
mniej broni w społeczeństwie = mniej osób może po nią sięgnąć = mniej osób od niej ginie = ograniczamy masowe strzelanki, pamiętając że równolegle prawo podaży i popytu sprawia że broń czarnorynkowa zdrożeje

więc na koniec tej dyskusji powtórz za mną poniższe:

"Rozumiem powyższe fakty i logiczne następstwa ale po prostu lubię ideę wolnego dostępu do broni tak jak @csnrdi lubi pierogi, więc od tej pory będę sobie lubił tą ideę po cichu, bez wypisywania argumentów z doooopy za wolnym dostępem do broni na forum. :-)

ciao i miłego dnia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
0 / 4

@rafik54321 Zacznę od ostatniego zdania Twojej wypowiedzi "Widzę że argumenty ci się pokończyły, więc koniec tematu." Nie baw się w takie głupie gierki ze mną, równie dobrze mogę sobie napisać, że się posrałeś i ze strachu nie zaadresowałeś do mnie komentarza, abym go może nie zauważył i do Ciebie nie odpisał. Jest to prawda? Bo nie jest prawdą to, że skończyły mi się argumenty.

"Nie. Ty sugerujesz, że regulacje rozwiązują problemy - nie robią tego. Co najwyżej minimalizują skalę." Tak minimalizują skalę niekiedy do zera. W Polsce jest ostre prawo do posiadania broni i jest jej mało a w Stanach łagodne i jest jej dużo, w Polsce praktycznie nie mamy problemu strzelanin w szkole a w Stanach... Sam dobrze wiesz jak jest w stanach.

"że regulacje załatwiają sprawę, to można by tak obudować życie obywatelami przepisami, że miałbyś regulamin na to jak się wypróżnić." No tutaj to już czysta demagogia z Twojej strony. Też się pobawię, znieśmy wszelkie regulacje, pozwólmy jeździć samochodem po pijaku, znieśmy ograniczenia prędkości..

"To trochę jak z grafiką w grach..." Nie wiem czy jesteś świadomy, jak bardzo w tej dyskusji zaczynasz zbaczać z tematu o jakim mówimy, ale mi to przeszkadza i to między innymi dlatego nie odniosłem się do wszystkiego o czym piszesz.

Zgodzę się z Tobą, że mentalność ma wpływ na bezpieczeństwo, ale ignorancją jest dla mnie zaprzeczanie temu, że ilość broni palnej i słabe regulacje odnośnie jej posiadania w stanach nie ma wpływu na ich problem z regularnymi strzelaninami.

"Jednej, sprzed 4 lat. W tym czasie w USA, było głośno o bardzo wielu takich akcjach - często śmiertelnych." No właśnie kłania się to o czym pisałem wcześniej, mamy tej broni miej i jest ona mniej skuteczna do tego typu strzelanin.
Zwrócę Ci uwagę, że podałeś źródło do ataku nożem a nie do strzelaniny, ale wiem, że znalazłeś zdarzenie do którego się odnosiłem.
Sprawcą był 18latek były uczeń szkoły, właśnie takie osoby dokonują w szkołach masakr.
"Nie ustalono typu broni z której oddano strzały." Dotarłeś do jakiegoś trefnego artykułu, broń z której ten gość strzelał to oni akurat mieli zaraz po obezwładnieniu gościa więc jak mogli nie ustalić z czego strzelał? To był rewolwer czarnoprochowy.

"A ty się zamykasz na USA... Bądźmy fair. Albo się ograniczamy do Polski, albo nie ;)" Nie ja wcale nie zamykam się na USA, nie przypominam sobie abyśmy gdzieś ustalali, że gadamy tylko o Polsce i Stanach, a więc jak bardzo chcesz to pisz o Szwajcarii ja nie mam z tym problemu. Szwajcarzy to akurat mają regulacje odnośnie broni i oni się regulacji nie boją, tak jak Amerykanie.

"Broń to narzędzie. Broń sama nie zabija. Broń potrzebuje kretyna..." Torz to standardowe frazesy NRA. No to teraz już wiem dlaczego nie zauważyłeś łagodzenia przepisów w Stanach na przestrzeni lat. Przecież świry z NRA to nawet najmniejsze regulacje uważają za atak na 2 poprawkę i to właśnie przez nich nie ma tam sensownych zmian.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
-1 / 3

@rafik54321 Muszę się jeszcze do jednej sprawy odnieść bo mi nie da to spokoju. Nie mogłem pojąć dlaczego tak ciśniesz z tym abym Ci znalazł przykład dziecka w Polsce które strzelało w szkole? W sumie to nie ma takich przykładów, ale to raczej argument przemawiający za tym co ja pisze niż za tym co Ty. Dopiero po napisaniu ostatniego komentarza zacząłem się domyślać o co Ci może chodzić. Dla Ciebie sytuacja z bronią CP w Polsce jest analogiczna do sytuacji ze współczesną bronią palną w Stanach.
Jeśli faktycznie istniałoby bardzo duże podobieństwo w obu przypadkach to nawet miałbyś jakiś argument (trochę słaby nie będę się rozpisywał dlaczego, ale jednak jakiś) przemawiający za tym co piszesz, że to z mentalnością jest problem a nie z bronią samą w sobie. Problem dla Ciebie jest taki, że sytuacja wcale nie jest analogiczna. Z tego co znalazłem to broni czarnoprochowej w Polsce w rękach prywatnych jest jakieś pół miliona sztuk, gdzie w Ameryce sztuk broni jest więcej niż mieszkańców.

Dodam jeszcze do tego, że w przypadku tych dzieciaków które przyniosły broń do szkoły to one tą broń przyniosły z domu, bo rodzice, albo prawni opiekunowie nie zabezpieczyli/nie schowali, a dopiero niedawno zaczęto wprowadzać, przepisy zaostrzające przepisy dotyczące przechowywania broni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Paveu69
+1 / 3

@csnrdi tylko dlaczego bierzecie za przykład USA, gdzie większość nadużyć broni odpowiadają czarni i latynosi z gangów, a nie wspominacie o Szwajcarii, gdzie każdy mężczyzna ma obowiązek przejść szkolenie wojskowe i trzymać swoją broń w domu?
Jakoś nie słyszałem o problemie z bronią w Szwajcarii.
Czechy też mają bardzo liberalne prawo w tym aspekcie i jakoś tam też nie ma strzelanin co środę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 000gd000
0 / 2

@JohnLilly pisz co chcesz, ale skutecznym lekarstwem na złego człowieka z bronią, jest dobry człowiek z bronią. Każdy przeciwnik mądry, dopóki sam nie będzie w sytuacji zagrożenia życia, a później nagle pogląd się zmienia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
0 / 0

@000gd000 No i mamy kolejny popularny slogan od NRA. Jak to działa w Ameryce? Bardzo często napastników z bronią powstrzymują osoby nieuzbrojone. No ale dobra, takie sytuacje gdzie osoba z bronią powstrzyma napastnika też się zdarzają, ale w takich sytuacja i tak napastnik i tak zdąży kilka osób zabić zanim sam zostanie zdjęty, i o wiele lepsza opcją byłoby jakby to napastnik nie miał dostępu do broni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 000gd000
-1 / 1

@JohnLilly odbijam piłeczkę, napastnicy są i będą, nawet bez broni palnej - słyszałeś o nożownikach?

a myślisz że jaka jest NAJSKUTECZNIEJSZA metoda powstrzymania nożownika?

Nie wiem skąd masz teorię o powstrzymywaniu uzbrojonych napastników przez osoby nieuzbrojone, ale w większości przypadków jest tak jak pisałem, powstrzymują ich dobrzy ludzie z bronią (służby bądź cywile)


Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
-1 / 1

@000gd000 "Nie wiem skąd masz teorię o powstrzymywaniu uzbrojonych napastników przez osoby nieuzbrojone" To nie teoria przykładów gdzie napastnik z bronią został powstrzymany przez osobę nieuzbrojoną jest wiele, federalni też na ten temat prowadzą statystki, więc to nie jest mój wymysł a fakty.

"napastnicy są i będą, nawet bez broni palnej" Samo to, że nie będą mieli broni palnej już jest dużym plusem bo broń palna jest bardziej śmiercionośna od noża, więc Twój argument jest dla mnie słaby.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 000gd000
-1 / 1

@JohnLilly jeśli dla ciebie broń palna jest bardziej śmiercionośna niż nóż, to nie mamy o czym dyskutować. Mogę tylko życzyć tobie spokojnej niedzieli przed komputerkiem i kierować prośbę o nieudzielaniu się w sprawach o których nie masz pojęcia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
-1 / 1

@000gd000 Brakło argumentów to uciekasz z dyskusji podobnie jak wcześniej rafik54321, ale proszę bardzo jak tak bardzo chcesz to żyj sobie w świecie gdzie nóż jest bardziej śmiercionośną bronią niż pistolet czy karabin.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 000gd000
-1 / 1

@JohnLilly nie manipuluj faktami mały, za krótki jesteś. Nigdzie nie napisałem że nóż jest bardziej śmiercionośną bronią od palnej, ale widocznie twój tok rozumowania nie był w stanie innego wniosku wysnuć. Na poparcie twoich "argumentów" nie przytoczyłeś nic istotnego, więc dalsza dyskusja z tobą nie ma sensu. Żyj w swoim wyimaginowanym świecie równości, braku chorób i popierdoIonych ludzi a przede wszystkim - bez służb i broni palnej :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
-1 / 1

@000gd000 A niby jak mam interpretować słowa "jeśli dla ciebie broń palna jest bardziej śmiercionośna niż nóż, to nie mamy o czym dyskutować."? No dla mnie wynika z nich, że uważasz odwrotnie niż napisałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C csnrdi
+1 / 1

@Paveu69

No nie.. a żeś pocisnął z tym: "Jakoś nie słyszałem o problemie z bronią w Szwajcarii."

bo to znaczy tylko tyle, że nie szukałeś a nie że ich nie było, bo JEST do tego cała strona Ty leniwcze:

https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_mass_shootings_in_Switzerland

i mam cholerną nadzieję że nie strzelisz sobie w stopę tym "argumentem" przy innej okazji ;-)

obecnie (2019) Szwajcarzy w referendum uznali, że chcą/akceptują restrykcje i na początek przycięli automaty, dodajmy że zrobili to pod presją UE: Szwajcarzy woleli zmienić prawo ale zostać w strefie Shengen

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Paveu69
-1 / 1

@csnrdi poczekaj, bo nigdzie nie napisałem że ludzie do siebie nie strzelają, tylko że to nie jest jakiś problem, to różnica. Wiem że zdarzają się incydenty.
Wszedłem na Twój link i faktycznie cała strona z 5-10 ofiarami rocznie. Wynika z tego, że rocznie w Szwajcarii mniej osób ginie w wyniku strzelanin, niż samych dzieci w Polsce jest zarżniętych nożem. Nikt nie mówi o problemie z nożami w Polsce - no ostatnio ta tragedia z 5-latkiem nagłośniona.

Sam z resztą napisałeś że Szwajcarzy akceptują restrykcje pod presją UE, żeby zostac w Shengen.
Brzmi bardziej jak problem z unią, niż z bronią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C csnrdi
0 / 0

@Paveu69
re "bo nigdzie nie napisałem że ludzie do siebie nie strzelaj" - ok, dla dobra konwersacji uznajmy że to łykam i przyswajam akurat takie czytanie kontekstu tego co pisałeś przedtem

ale

zasad porównań danych statystycznych nie zmienię pod twoje widzimisię i upieram się że:

1) odnosimy dane do relatywnych danych więc nie mieszaj pojęć broni palnej z nożami, o nożach możemy pogadać osobno
2) porównując do siebie "ekscesy z bronią palną w pierwszym kraju" do "ekscesów z bronią palną w drugim kraju" trzeba w tle mieć ilość populacji obu krajów, dla porównania w Szwajcarii żyje i przebywa 9 ml a w Polsce 40-41mln osób (bo trudno się służbom doliczyć realnej ilości Ukraińców)

więc podaj mi coś co pasuje do porównania z tym co ja podałem, na razie nie mam się do czego odnieść

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szarikm
+6 / 6

1000 jards => 900 metrów, nie jest to byle jak dystans. Pierdyliard czynników, łącznie z prognozą pogody, siłąa Coriolisa itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomasz1977
0 / 0

"rekordy" sięgają 2,5 km

Odpowiedz Komentuj obrazkiem