Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M m_77
+6 / 6

Tak samo w kuchni - talerze i naczynia po obiedzie ładnie ułożone sprawiają wrażenie harmonii i porządku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
+2 / 4

@adamis62 Jednorazowe??? Zwykle dzieci po jakimś czasie zabawy zestawem zbudowanym według instrukcji, rozkładają go, a klocki składają według własnych potrzeb, łącząc z klockami z innych zestawów. Można też sprzedać/kupić używane klocki na kilogramy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+1 / 1

@Ochrety Żyjesz legendą Lego z lat 80/90, zaś Lego, tak jak wiele rzeczy, mocno dotknęła "inflacja". To, o czym piszesz, dotyczy klasycznych zestawów. A popatrz teraz na tego Aston Martina Jamesa Bonda - co innego można z tego złożyć? A bywa jeszcze gorzej - same małe, nietypowe klocki, z których, w ramach zestawu, da się złożyć tylko jedną rzecz w jeden, konkretny sposób. Żeby zyskać jakieś pole do popisu, to by trzeba tych nowoczesnych zestawów wymieszać ogromną ilość. A może właśnie o to chodzi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
0 / 0

@daclaw Dowiedziałam się o tym łączeniu zestawów w kilogramy kilka lat temu, jak jedno dziecko z rodziny razem ze swoim dziadkiem zafascynowało się składaniem dużych rozmiarów modeli z klocków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant_
0 / 0

@daclaw - im większy zestaw, tym więcej możliwości składania czegoś innego, niż w instrukcji. Ten Aston Martin to zestaw mały, więc nie spodziewaj się cudów. Natomiast z każdego dużego zestawu zbudujesz mnóstwo różnych rzeczy. Nie potrzeba wielu dużych zestawów. Inna sprawa, że prawdziwi pasjonaci LEGO w ogóle nie kupują zestawów. Na stronie www.bricklink.com istnieje gigantyczny ogólnoświatowy sklep z nowymi i używanymi klockami, gdzie możesz kupić każdy klocek w dowolnych ilościach. Wydałem tam już ładnych parę stów i efekt jest taki, że mój syn ma tysiące klocków, z których może złożyć absolutnie wszystko. Są również serwisy, z których można ściągać za darmo instrukcje w formacie PDF do rozmaitych zestawów. W każdym razie nie podzielam Twojego przekonania, że LEGO dotknęła jakaś inflacja. Wraz z upływem czasu pojawiały się coraz lepsze, a nie coraz gorsze klocki i zestawy. W latach 80-tych, do których masz taki sentyment, nie było w LEGO silników, sterowania radiowego, serwomotorów, czujników zbliżeniowych, procesorów Mindstorm itp. Dzisiaj LEGO jest tak zaawansowane technicznie, że można budować dowolne zabawki zdalnie sterowane (również latające), a nawet autonomiczne roboty. Moim zdaniem LEGO to najlepsza i najbardziej wartościowa zabawka w historii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A askes
-2 / 4

Fajnie mieć tyle czasu na SOR, żeby sobie układankę zrobić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar n0p
+3 / 3

Tak, wyprawa na Antarktydę BEZ czekanu, ale za to z selfie stickiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lameria
+5 / 5

@n0p Bo to nie zdobywanie bieguna, tylko wycieczka statkiem wzdłuż wybrzeży i wożenie tam i z powrotem motorówką, plus ewentualne zejście na ląd i zwiedzanie stacji arktycznej. Po za tym z czekanem nie wpuszczą Ciebie na pokład żadnego samolotu. Samolotem dolatujesz do miejsca startowego skąd odpływa statek wycieczkowy gdzieś w Ameryce Południowej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+2 / 2

@n0p, to ściema, bo na Antarktydę amerykanie i tak nikogo nie wpuszczą, żeby się nie wydało, że to tylko lodowy pierścień wokół płaskiej Ziemi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar n0p
-1 / 1

@lameria To jak pójście kupę bez papieru. Technicznie rzecz biorąc nie jest Ci on potrzebny, ale jednak warto mieć. To też trochę jak z prezerwatywą - lepiej mieć i nie użyć niż na odwrót.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem