Hmm, w tym jest pewna metoda. No bo popatrzcie: Na nagraniu (o ile to jest właśnie z tej akcji) widać tęgą (spasioną) osobę. Generalnie ciężko określić płeć, więc jeśli by jej przez miesiąc nie złapali to jak urodzi to być może wróci do poprzedniej wagi (o ile była szczupła) a policja będzie szukać osobnika o takich właśnie gabarytach. W sumie nie głupie myślenie.
Ale, z uwagi, że to kobieta, zapewne spartoliła już coś na starcie i od razu ją zatrzymano :) Dzieciak jak się urodzi to najlepiej niech sam od razu poraczkuje do okna życia.
Hmm, w tym jest pewna metoda. No bo popatrzcie: Na nagraniu (o ile to jest właśnie z tej akcji) widać tęgą (spasioną) osobę. Generalnie ciężko określić płeć, więc jeśli by jej przez miesiąc nie złapali to jak urodzi to być może wróci do poprzedniej wagi (o ile była szczupła) a policja będzie szukać osobnika o takich właśnie gabarytach. W sumie nie głupie myślenie.
Ale, z uwagi, że to kobieta, zapewne spartoliła już coś na starcie i od razu ją zatrzymano :) Dzieciak jak się urodzi to najlepiej niech sam od razu poraczkuje do okna życia.