@csnrdi jednak jest różnica między dzieciakiem, który przychodzi do szkoły żeby uczyć się dla siebie, a posłem, który przychodzi do sejmu żeby decydować o życiu 38 milionów obywateli
@Baabool
owszem i właśnie dla tego w języku polskim mamy dwa różne słowa: UCZEŃ i POSEŁ
przy czym uczeń ma OBOWIĄZEK SZKOLNY a poseł ma OBOWIĄZKI POSELSKIE
Co niczego nie zmienia wobec FAKTU że osoby kryjące się pod kryptonimem uczeń i poseł są równie łatwo rozpraszane w swoich zajęciach przez właśnie komórkę a konkretnie mobilny internet, czyż nie ?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 listopada 2023 o 12:51
Pomijajac na chwile ludzi, ktorzy pracuja np. w strefie zagrozenia wybuchem albo w miejscach totalnie bez zasiegu(tam to pewnie maja telefon salitarny dla bezpieczenstwa) to czy kazdy inny czlowiek wchodzi do pracy bez telefonu? Telefon sluzbowy bierze do reki, a prywatny zostawia w samochodzie?
@Baabool A czy wyobrażasz sobie że coś się stanie co wymaga obecności premiera, albo któregoś z ministrów, i co SOP go będzie przez marszałka wzywał, czy wchodził i biegł do niego przez pół sali? Albo jeśli czyjaś rodzina będzie umierać w szpitalu?
Co jeśli poseł będzie miał wątpliwości z jakiegoś zagadnienia, ma po wszystkich kolegach szukać fachowca w danej dziedzinie?
Prawda należy potępiać używanie elektroniki w czasie obrad sejmu/ senatu, ale całkowity zakaz wnoszenia nie jest rozsądnym rozwiązaniem.
Nie do końca to tak jest. Nie da się posiadać całej wiedzy z różnych dziedzin i jak ktoś o czymś mówi na mównicy, a ty masz pewne wątpliwości, co do słuszności jego słów wchodzisz w internet i sprawdzasz, czy mówi prawdę i jak coś budzi wielkie wątpliwości lub totalnie mija się z prawdą prosisz o zabranie głosu i weryfikujesz jego kłamstwa na bieżąco. Rozumiem, że nie wszyscy tak robią ale właśnie do tego to służy.
@jaros14 Dziękuję za plusa i odwdzięczam się tym samym, ale czytając pewne komentarze i posty mam wrażenie, że niedługo to nawet do ołówka będzie konieczność dołączania instrukcji obsługi.
A ja mam taki pomysł, żeby publikujący demoty poświęcili choć chwilę na ich sprawdzenie. Żenujące literówki, a często błędy ortograficzne nie powinny być publikowane.
Poza tym wnoszę, żeby wszyscy byli młodzi, zdrowi, uczciwi i bogaci.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 listopada 2023 o 16:32
morawieckiego czy pisowskich przygłupów nie da się słuchać
ok, ale nie szarżuj z tą ideą, bo jak zasugerujesz aby z podobnych powodów (skupienia się na lekcji) zabierać telefony uczniom..
to lewaki i forumowa dzieciarnia dostaną apopleksji i będziesz ścierał ich jad z myszki, bo kablami przejdzie, taki toksyczny ;-)
@csnrdi jednak jest różnica między dzieciakiem, który przychodzi do szkoły żeby uczyć się dla siebie, a posłem, który przychodzi do sejmu żeby decydować o życiu 38 milionów obywateli
@Baabool
owszem i właśnie dla tego w języku polskim mamy dwa różne słowa: UCZEŃ i POSEŁ
przy czym uczeń ma OBOWIĄZEK SZKOLNY a poseł ma OBOWIĄZKI POSELSKIE
Co niczego nie zmienia wobec FAKTU że osoby kryjące się pod kryptonimem uczeń i poseł są równie łatwo rozpraszane w swoich zajęciach przez właśnie komórkę a konkretnie mobilny internet, czyż nie ?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 listopada 2023 o 12:51
No dobrze ale oni dostali sejmowe tablety.
@koszmarek66 i to 600 zakupionych, dla 460 poslow ;-)
Muszą mieć telefony, bo muszą odebrać gdy np. zadzwoni jakiś klecha, że jest atrakcyjna działeczka do sprzedania...
A kto im wtedy napisze, który przycisk nacisnąć?
Pomijajac na chwile ludzi, ktorzy pracuja np. w strefie zagrozenia wybuchem albo w miejscach totalnie bez zasiegu(tam to pewnie maja telefon salitarny dla bezpieczenstwa) to czy kazdy inny czlowiek wchodzi do pracy bez telefonu? Telefon sluzbowy bierze do reki, a prywatny zostawia w samochodzie?
@Xar a czy każdy inny człowiek decyduje o tym jak ma żyć 38 milionów osób?
@Baabool A czy wyobrażasz sobie że coś się stanie co wymaga obecności premiera, albo któregoś z ministrów, i co SOP go będzie przez marszałka wzywał, czy wchodził i biegł do niego przez pół sali? Albo jeśli czyjaś rodzina będzie umierać w szpitalu?
Co jeśli poseł będzie miał wątpliwości z jakiegoś zagadnienia, ma po wszystkich kolegach szukać fachowca w danej dziedzinie?
Prawda należy potępiać używanie elektroniki w czasie obrad sejmu/ senatu, ale całkowity zakaz wnoszenia nie jest rozsądnym rozwiązaniem.
Nie do końca to tak jest. Nie da się posiadać całej wiedzy z różnych dziedzin i jak ktoś o czymś mówi na mównicy, a ty masz pewne wątpliwości, co do słuszności jego słów wchodzisz w internet i sprawdzasz, czy mówi prawdę i jak coś budzi wielkie wątpliwości lub totalnie mija się z prawdą prosisz o zabranie głosu i weryfikujesz jego kłamstwa na bieżąco. Rozumiem, że nie wszyscy tak robią ale właśnie do tego to służy.
@cincinmj57 masz plusa za to, że nie muszę pisać tak oczywistych rzeczy
@jaros14 Dziękuję za plusa i odwdzięczam się tym samym, ale czytając pewne komentarze i posty mam wrażenie, że niedługo to nawet do ołówka będzie konieczność dołączania instrukcji obsługi.
A ja mam taki pomysł, żeby publikujący demoty poświęcili choć chwilę na ich sprawdzenie. Żenujące literówki, a często błędy ortograficzne nie powinny być publikowane.
Poza tym wnoszę, żeby wszyscy byli młodzi, zdrowi, uczciwi i bogaci.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 listopada 2023 o 16:32
"plrnarną"? A ja mam postulat aby czytać, co się napisało przed wciśnięciem "dodaj".