Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A Ashardon
+1 / 15

Z gorączką, to bym już nie polazł do pracy, ale z katarem chodzę - no bez przesady.

Rozumiem, że minusujący mój komentarz nie chodzą z katarkiem do pracy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 listopada 2023 o 13:36

S SrogiKutafon
0 / 10

@Ashardon
Widzę masz rozum pokroju madek, co wysyłają zasmarkane dzieciaki do przedszkola...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
+5 / 7

@Ashardon Albo chodzą z gorączką :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
+6 / 6

@SrogiKutafon Prawie wszyscy chodzą z katarem do pracy. Powiedz szefowi, że nie przyjdziesz, bo masz katar to zabije cię śmiechem. L4 na katar przecież nie dostaniesz. Porównanie z madką jest bardzo nietrafione. Madki (zwłaszcza te bezrobotne) zawsze mogą zostać z dziećmi. I nikt dziecka nie wyrzuci z przedszkola bo choruje. Z pracy możesz wylecieć bardzo szybko.
@Ashardon pozdr.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 listopada 2023 o 20:15

S SrogiKutafon
0 / 0

@profix3
Dziwne są u ciebie w pracy obyczaje, nawet nie chce wiedzieć gdzie jest taki kołchoz. U mnie jak widzą ze jesteś zasmarkany, od razu wysyłają do lekarza. Co do madek, to akurat zazwyczaj jest tak, że te co nie pracują, wysyłają namiętnie do przedszkola zasmarkane dzieciaki. Taki paradoks. Za kilka dni, połowa rodziców z grupy takiego dzieciaka kombinuje jak załatwić opiekę dla swojego chorego dziecka...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
0 / 0

@SrogiKutafon Wiem jak jest w przedszkolu i szkole mam dziesięciolatkę w domu.
Odnośnie kataru w pracy, to chyba zależy w jakim rejonie Polski mieszkasz. Jak koleżanka od nas (pogranicze łódzkiego) przeprowadziła się do Gdańska, to mówiła, że tam ludzie inaczej pracują. Np jest większe olewnictwo roboty. U nas to nie do pomyślenia, żeby sobie ot tak nie przyjść do pracy bez telefonu informującego. Na tej samej zasadzie ludzie przychodzą do pracy z karatem, bo królują januszeksy, albo trzyzmianowe fabryki. Taki klimat u nas.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2023 o 19:12

S SrogiKutafon
0 / 0

@profix3
Z tym telefonem to kodeks pracy mówi jednoznacznie, że masz obowiązek poinformować pracodawcę o absencji w pracy tego samego dnia.
Szczerze, współczuję "takiego klimatu", idziesz do pracy chory, bo inaczej świat się zawali, albo boisz się że cię zwolnią, zarażasz współpracowników i kółko się zamyka. Niestety są w Polsce jeszcze takie rejony, gdzie psy dupami szczekają, a w okolicy pracy na lekarstwo. To idealne warunki dla Januszy prywaciarzy, żerujacych na zdrowiu ludzi, którzy robią na ich kapelusze. Polecam szukać innej pracy jeśli to możliwe...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
0 / 0

@SrogiKutafon Ja już jestem na działalności. Ale były czasy gdy szukałem pracy. I opcje są marne, nawet jeśli nie jest tak trudno o robotę. Po prostu gdzie się nie pójdzie to taka sama bajka. Znalezienie firmy, w której pracownik jest szanowany, to jak trafienie 6 w totolotka. Szwagier od jakiego czasu pracuje w trzyzmianowej fabryce i sobie chwali. Ale nie każdy nadaje się do pracy przy taśmie. Ja bym nie wytrzymał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2023 o 20:49

A Ashardon
0 / 0

@SrogiKutafon Człowieku, nie baw mnie. PKB tego kraju poleciałoby na łeb na szyję lepiej, niż przy COVIDZie, gdyby pracownicy mieli nastawienie - mam katar, nie idę do roboty. Kołchoz? Nie, dorośli i odpowiedzialni ludzie.
70% społeczeństwa smarka od października po marzec.

Powtórzę raz jeszcze, gorączka, kaszel etc. - lekarz. Katar... he he he.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qbpm
+13 / 17

Pójdziesz na L4 = brak premii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mariuszem
0 / 6

@qbpm i jeszcze ZUS się dopierdzieli i będzie szukał dziury w całym i na siłę Ci udowadniał, że Ty tam wcale nie pracujesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stmichal
-2 / 2

Dlatego trzeba znaleźć pracodawcę który nagradza premią za L4 :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+1 / 1

@stmichal
Rząd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 listopada 2023 o 21:27

M MIKKOP
-1 / 3

W sumie jak mam katar to lepiej odpocznę w pracy niż w domu..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Avantica
+4 / 4

Chodzę do pracy poza momentami, gdy jestem zbyt silnie zakatarzona i/lub mam gorączkę. Sam katar nam nie szkodzi, ale innym może. Przykład: była zasmarkana siostrzenica, załapał mój mąż. Czułam, że przy dwóch zasmarkanych osobach spadła mi odporność, ale się trzymałam. A potem przez jeden dzień byłam w pracy z inną chorą osobą. Gdyby nie chora koleżanka, byłoby ok, a tak trzasnęło mnie bólem gardła (jak u koleżanki) i potężny katar i kaszel (jak u siostrzenicy). Dlatego nie powinno się chodzić w czasie choroby. Ale cóż, wielu pracodawców tego nie rozumie, a i wypłata mniejsza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nighthawk7
+3 / 7

Gdyby nie chodzili to byśmy dobre 3 miesiące w roku mieli "dobrowolny lockdown", bo klimat mamy jaki mamy i sezony chorobowe się trafiają kilka razy w roku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J joseluisdiez
+1 / 1

A z drugiej strony są osoby, które przebywają na L4 parę miesięcy, potem wraca do pracy na parę dni i znowu L4.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lara05
+3 / 5

Prawda jest taka że nikt nie chce czekać 2-3h w przychodni do lekarza by dostać 3 dni chorobowego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar saz06
+5 / 5

Dla wielu utrata tych 20% i często też premii to niestety spory problem. Nie powinno tak być, ale w sumie ich rozumiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mooz
0 / 0

Dlatego genialnym rozwiązaniem jest praca zdalna - jeżeli koniecznie chce się pracować będąc chorym, można siedzieć w piżamie, albo okutany w gruby koc. Nikogo się nie zarazi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem