Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
261 268
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
I Iasafaer
+6 / 12

Ano właśnie.
Bo podstawowym błędem wychowawczych wszystkich pokoleń jest właśnie to, że próbują WYCHOWYWAĆ, zamiast dawać przykład. Słowo "wychowywać" samo w sobie niesie błędny sposób rozumowania zakładający idiotyczną hierarchię, która to z kolei zakłada, że rodzicom (dorosłym) wolno więcej, niż dzieciom przez co powstaje dysonans, który widzą dzieci.
I choć z pewnego punktu widzenia hierarchia w rodzinie nie wydaje się być niczym złym, źle zarządzana potrafi po prostu uczynić wiele szkód.
Rodzic, który nazbyt podkreśla swoje wyższe miejsce w hierarchii traci szacunek.
Szacunek do starszych to bowiem ogromny mit. Nawet, jeśli występuje to podszyty często strachem. Młodsze pokolenie wychowane w strachu lub/i sztucznym szacunku przy pierwszej okazji wbije nóż w plecy starszym, albo po prostu się odetnie.

Dzieci zatem nie należy wychowywać, należy im dawać przykład.
Hierarchia jest oczywista, ale nie musisz jej wykorzystywać dla własnych celów. Niech będzie zwieńczeniem, czymś co tylko podkreśli Ciebie (rodzica) jako tego bardziej doświadczonego, i z którego dziecko powinno brać przykład, a nie jako sposób na wywyższanie się i bycie "ponad prawem".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
-3 / 5

@Iasafaer wychowalem swoje dzieci w UK, w kraju w ktorym nie zaklada sie ze dzieciom mozna wiecej. Zaklada sie ze rodzic, nauczyciel jest partnerem dziecka, nie ma wyzszej pozycji. Final tego jest taki ze przestepczosc wsrod dzieci jest katastrofalnie wysoka, lekcewazenie doroslych przez ludzi bardzo mlodych jest powszechne, ilosc ciaz wsrod nieletnich jest rekordowa, razem ze spozyciem srodkow "dopingujacych" przez malolatow. Mlodzi pozbawieni autorytetow popelniaja mase prostych bledow zyciowych, bo ignoruja porady rodzicow i nauczycieli. Liczba mlodych z problemami lekowymi bije rekordy co rok. Nie chce im sie uczyc i czesto nie daja sie do tego namowic. To co glosisz wyglada bardzo fajnie w teorii, w zyciu sie zupelnie nie sprawdza. Dlaczego ludzie chca zmieniac system spoleczny ktory ludzkosc wypracowala przez tysiace lat istnienia, nie rozumiejac ani ludzkiej psychiki ani powodow dlaczego tak a nie inaczej ten system zostal uksztaltowany?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iasafaer
+4 / 6

@tomkosz
Ty zupełnie popierniczyłeś pojęcia.
Autorytet to nie to samo co hierarchia.
I nie przyszło Ci do głowy, że powodem wysokiej przestępczości wśród młodych może być coś innego?
Jakieś badania na poparcie, że to właśnie to jest przyczyną przestępczości?

I w ogóle co to za teoria, że system ten działał przez tysiące lat?
No właśnie średnio. Dzieci, które były wychowywane poprzez silną hierarchię dzielą się na dwa typy - zastraszone, albo takie, które prędzej czy później wbijają nóż w plecy rodzica.
Nie znam rodzin, w których wyraźnie zaznaczona hierarchia połączona ze strachem poskutkowała dobrym wychowaniem. Zbyt często dobre wychowanie mylimy ze ślepym posłuszeństwem.
To nie działa, nam się tylko wydaje, że to działa.

Skąd biorą się potem Ci wszyscy rodzice, którzy mówią "co zrobiliśmy źle?".
Skąd biorą się potem Ci wszyscy starsi, którzy narzekają na młode pokolenie?

To Tobie wydaje się, że "to brzmi pięknie tylko w teorii", ale w rzeczywistości to po prostu działa, Wy starsi nie dopuszczacie do siebie myśli, że przyczyną tych wszystkich złych rzeczy, które opisujesz jesteście Wy.
Dziecko bowiem naśladuje nie tylko rodziców, ale również otoczenie.
Świat dorosłych daje przykład całemu młodemu pokoleniu.
Nie na wszystko niestety Ty konkretnie, osobiście będziesz miał wpływ - niestety.
Żyjemy w świecie globalnym, gdzie Twoje dziecko wychowuje świat dookoła.
Przyczyną tego co opisujesz nie jest fakt, że "brakuje autorytetów", bo autorytet to właśnie rodzic godny naśladowania. Autorytet nie ma nic wspólnego z hierarchią. Skoro mówisz, że dzieciom brakuje autorytetów to sam niejako przyznajesz, że nie nadajesz się na rodzica, ponieważ nie stanowisz swoją osobą autorytetu.
Więc tych autorytetów dziecko szuka gdzie indziej. Wśród celebrytów, mniej bystrych (ale na ogół odważniejszych, nieodpowiedzialnych) kolegów, etc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
-3 / 5

@Iasafaer ale sie ktos zdenerwowal :) Jest bezposrednia korelacja pomiedzy zmiana systemu tradycyjnego na obecnie dominujacy w UK i wzrostem zachowan powyzej opisanych przeze mnie wsrod dzieci i mlodziezy. Jest tez bezposrednia korelacja pomiedzy patologiami w UK w danym systemie i stosunkowo niskimi statystykami w patologii mlodych w PL przy innym stylu wychowania. Wnioski narzucaja sie same, chyba ze ktos ma traumy tak jak ty :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iasafaer
+2 / 2

@tomkosz Jakieś badania o te "bezpośrednie korelacje"?
Czy to tylko subiektywna obserwacja starszyzny i myślenie życzeniowe?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
-2 / 4

@Iasafaer dlaczego zaraz myslenie zyczeniowe? w przeciwienstwie do ciebie nie mam powodow by miec taka a nie inna opinie, wynika ona z obserwacji, doswiadczenia zyciowego i logicznego myslenia. Spolecznosci sa poddawane socjotechnice i nie bardzo wypada by robic badania ktore ujawnilyby wnioski niewygodne dla rzadzacych, wiec ich nawet nie szukam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
+1 / 1

@Iasafaer, oczywiście, że rodzicom (dorosłym) wolno więcej. wynika to z różnicy w wiedzy i doświadczeniu. Jednak nie można traktować 5- latka jak 15-latka i odwrotnie. Dzieci należy traktować adekwatnie do wieku i pozwalać na więcej.
Dzieci najlepiej wychowywać POPRZEZ dawanie przykładu.
Ponieważ wychowanie to "całokształt wpływów wychowawcy na wychowanka, który ma na celu ukształtowanie człowieka pod względem fizycznym, moralnym i umysłowym", to w wychowaniu nie ma nic złego. Złe są błędy w wychowaniu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jeszczeNieZajety
+2 / 4

Podsawowa zasada wychowywania dzieci (nie wszystkim znana):
Rodzice wychowują swe dzieci najskuteczniej wtedy gdy najmniej sobie z tego zdają sprawę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+1 / 1

Chyba ktoś tu naiwnie zakłada, że człowiek natury jest dobry.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem