Nigdy nie wiesz, kiedy przyjdzie powołanie. W Sanoku gość przyszedł do kościoła z piwkiem, wygłosił kazanie i poszedł.
Do tej pory nie ustalono tożsamości "duchownego" i jaką nakazał pokutę
Po co nam księża!
Dziś kawałek Bibli czyta Janek, jutro Baśka z 3 piętra.
Każdy się angażuje. Jest fun. I można sobie na ista wrzucić film.
Taniej.
Kolęda? Od sąsiad do sąsiada z wódką i zakąska.
Takie coś lepiej zintegruje społeczeństwo niż nie jeden ksiądz ...
Korekta!
Wyjątek:
Chyba że ksiądz pedofil i zgwałcił wiele dzieci a ich rodzicie mają dość i przyszli z taczkami by go usunąć.
Prosto? Prosto! Ps nic nie słychać.
Z tego przejęcia twarz mu się rozmazała.
Po co nam księża!
Dziś kawałek Bibli czyta Janek, jutro Baśka z 3 piętra.
Każdy się angażuje. Jest fun. I można sobie na ista wrzucić film.
Taniej.
Kolęda? Od sąsiad do sąsiada z wódką i zakąska.
Takie coś lepiej zintegruje społeczeństwo niż nie jeden ksiądz ...
Korekta!
Wyjątek:
Chyba że ksiądz pedofil i zgwałcił wiele dzieci a ich rodzicie mają dość i przyszli z taczkami by go usunąć.
Pokuta w kazaniu? Bez jaj...
niema głosu
Pytanie, czy piwo było chrzczone.
i tak pewnie gadał mądrzej niż nie jeden klecha