A gdyby ktoś podszedł, próbował się kontaktować i pytać czy wszystko jest OK, wzywał 112 - to dostałby zarzuty o molestowanie i wyrok za pedofilię - bo przecież ona miała < 15.
Żaden prokurator nie łyknie tłumaczenia:
"-- Panie! Niczym jej nie nafaszerowałem!! Już taka natrzaskana tu siedziała!! W ogóle jej nie znam!!! Nie, nie podniecają mnie dzieci!!"
--- Tiaaaa, już dobrze wiemy jak było ty zboczony pedofilu.... twoje dane i morda już są w sieci, niech wszyscy zobaczą zboka
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 listopada 2023 o 10:02
@BrickOfTheWall Niestety dzisiaj wystarczy że facet się patrzy na kobietę na siłowni i to już jest powód aby nagrać "filmik o swoich emocjach" ...taki mamy klimat!
@BrickOfTheWall Bzdury opowiadasz i tyle, jak ktoś tak analizuje jak ty każdą sytuację to coś jest z nim nie tam, normalny człowiek reaguje i żaden prokurator cię o to nie oskarży bez dowodów na to że zrobiłeś coś nie tak.
@Xerk
Niestety to na podstawie własnych doświadczeń.
Wieczorem natrafiłem na nieprzytomnego faceta na parkingu, wezwałem 112, poczekałem na policję, dałem się spisać. Karetka zwinęła faceta. Czułem się bohaterem.
Po dwóch dniach do mojego mieszkania rano wkroczyli mundurowi, bo poszkodowany zgłosił, że miał przy sobie drogiego laptopa, iPhona i sporą gotówkę. Przeszukali mi mieszkanie i zabrali mojego laptopa i telefony (służbowy też). Dostałem wezwanie do prokuratury jako PODEJRZANY. Policjanci odpytywali moich sąsiadów czy mam problemy z prawem.
Sprzęt odzyskałem po ponad miesiącu i decyzję o umorzeniu postępowania. Zażalenie odrzucono bo wszystko przebiegło zgodnie z prawem i procedurami.
@ad33
A gdybym dał głośniej słuchawki i naciągnął mocniej kaptur na łeb, zamiast się rozglądać, to nie miałbym tych wszystkich "atrakcji".
Po prostu: wychylając się - stajesz się pierwszym podejrzanym. I nawet gdy w końcu uznają cię za niewinnego to zostaje wokół ciebie opinia:
"-- Łooo, panie, po prokuratorach go ciągali, policja u niego była. Bez powodu nic się nie dzieje, prawda zawsze leży pośrodku... Pewnie , łapufkie dał, że go wypuścili... Co, to się panie dzieje, że bandytów wypuszczajo zamiast we więźniu ich trzymać"
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 listopada 2023 o 11:51
@ad33
Jakby ktoś okradł nieprzytomnego faceta, a potem sam zadzwonił na 112 i dał się spisać, to musiałby być skończonym kretynem. Ale widocznie policja mierzy wszystkich swoją miarą.
@Xerk
Tych wyjątków jest zbyt wiele, a nawet jak dojdzie do pomyłki, to nawet ciężko im później przeprosić. Policja chyba z założenia traktuje wszystkich jak potencjalnych przestępców, wszędzie zasłania się procedurami, często poszkodowany ma więcej problemów i nieprzyjemności, niż sprawca, przepisy prawa też nie są najlepsze. Zresztą ogólnie policja w kraju nie ma zbyt dobrej opinii i może dlatego ludzie nie reagują w wielu sytuacjach.
Sytuacja na pewno nie wyglądała tak jak tutaj opisujesz, jeśli faktycznie sprawiałaby wrażenie potrzebującej pomocy to na pewno ktoś by się zainteresował, o ile była w widocznym miejscu. Sam niejednokrotnie interweniowałem, również widziałem wiele przypadków ludzi udzielających pomocy, więc nie ma szans, żeby nikt nie pomógł jeśli ktoś wyglądałby na potrzebującego pomocy. Nie możesz też mieć pretensji do ludzi, że jak ktoś sobie siedzi, to się nie zainteresują, osoba która przechodzi nie wie czy ktoś siedzi pół minuty czy cztery godziny, widzi że ktoś siedzi i tyle, może usiadł na chwilę bo na kogoś czeka. Nikt nie będzie też przecież podchodzić do każdego wyglądającego normalnie człowieka, czy nie potrzebuje jakiejś pomocy.
Nie możesz też zagwarantować że udzielający pomocy nie będzie wzywany na świadka, bo często się zdarza, że wzywają na komendę. Tak samo nie mów że to dwie minuty, faktycznie warto i kilka godzin czekać jeśli ma to uratować komuś życie, ale to nigdy nie jest dwie minuty, bo masz prawny obowiązek udzielenia pomocy, jeśli dzwonisz to dowód że wiesz że ktoś pomocy potrzebuje i służby już wiedzą kim jesteś więc jak się wtedy oddalisz przed przyjazdem służb, to złamiesz prawo. Moja mama rok temu na mrozie około -10 stopni czekała przy śpiącym w fosie pijaku 3 godziny na policję, która miała 10 minut drogi z komendy.
@voot1 dodajmy ze jak ma 14 lat to raczej mało kto by podszedł ot tak do nastolatki, wszystko w obawie ze moze zostać oskarżony za pedofila, w dzisiejszych czasach gdzie zakrywa się oczy i uszy na widok pedofilii w kościele, przez to wielu ludzi alergicznie potrafi reagować, a w szczególności rodzice lub bliscy rodziców
@greony12 Dokładnie nie poszedłem bym do siedzacej czy stojacej 14latki ktorej nie znam. Co sie stało że dziecko będąc kolo sklepu duzego czyli w jakims centrum nie wpadło na pomysł zebym wejść i sie ogrzac nawet jesli sie zle czuło ?? potrafilo zadzownic do ojca, czyli dziewczynka miała telefon... nie szło jej namierzyc ? lokalizowanie dziecka po telefonie to podstawowa funkcja telefonu jaka maja rodzice. Serio nie ogarniam co sie wydarzylo
czemu mnie to nie dziwi? co roku jest kilkaset utonięć i każdy ma to w d... kiedy w pobliżu ktoś się topi? nikt nie wezwie pomocy?
ostatnio wezwałam pomoc do faceta leżącego na ławce bo nie każdy to pijak... cukrzyk / diabetyk też może leżeć nieprzytomny, kiedy spadnie mu cukier.. ale jedna osoba która zadzwoni na 112 jest jak kropla w morzu i całej Polski nie obejmie
@lameria downila do ojca, ojciec na policje, jak dzwonisz na 112 to potrafia PODOBNO zlogalizowac twoj telefon. Juz nie wspolne o tym ze rodzice musza miec mozliwosc zlokalizowania telefonu dziecka po to dziecko ma telefon
@Skarti Dzwoniła, ale później hipotermia zrobiła swoje. Jesteś otępiały i za bardzo nie kontaktujesz. Mogła nawet uważać że siedzi sobie w ciepełku i pije gorącą herbatę. Stopniowo i powoli odpływasz i gaśniesz. https://pl.wikipedia.org/wiki/Hipotermia#Stadia_wych%C5%82odzenia
I przestańcie zwalać na dziewczynę, że mogła ruszyć dupę i sobie pójść. Przez kilka godzin mijali ją ludzie i nikt urwał nie zainteresował się.
Co jest nie tak z ludźmi?
To że zbyt często za pomoc ma się same nieprzyjemności. Co dla jednego jest pomocą, dla "ratowanego" może być wtrącaniem się w jego prywatne sprawy.
Widzisz dziewczyne, ktora siedzi pod sklepem. Zakladasz, ze na kogos czeka, np. na chlopaka albo rodzica. Chyba nikt nie bedzie czekal pol godziny aby kogos "pilnowac" bo sam sie stanie osoba podejrzanie sie zachowujaca
A gdyby ktoś podszedł, próbował się kontaktować i pytać czy wszystko jest OK, wzywał 112 - to dostałby zarzuty o molestowanie i wyrok za pedofilię - bo przecież ona miała < 15.
Żaden prokurator nie łyknie tłumaczenia:
"-- Panie! Niczym jej nie nafaszerowałem!! Już taka natrzaskana tu siedziała!! W ogóle jej nie znam!!! Nie, nie podniecają mnie dzieci!!"
--- Tiaaaa, już dobrze wiemy jak było ty zboczony pedofilu.... twoje dane i morda już są w sieci, niech wszyscy zobaczą zboka
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 listopada 2023 o 10:02
@BrickOfTheWall Niestety dzisiaj wystarczy że facet się patrzy na kobietę na siłowni i to już jest powód aby nagrać "filmik o swoich emocjach" ...taki mamy klimat!
@BrickOfTheWall Bzdury opowiadasz i tyle, jak ktoś tak analizuje jak ty każdą sytuację to coś jest z nim nie tam, normalny człowiek reaguje i żaden prokurator cię o to nie oskarży bez dowodów na to że zrobiłeś coś nie tak.
@Xerk
Niestety to na podstawie własnych doświadczeń.
Wieczorem natrafiłem na nieprzytomnego faceta na parkingu, wezwałem 112, poczekałem na policję, dałem się spisać. Karetka zwinęła faceta. Czułem się bohaterem.
Po dwóch dniach do mojego mieszkania rano wkroczyli mundurowi, bo poszkodowany zgłosił, że miał przy sobie drogiego laptopa, iPhona i sporą gotówkę. Przeszukali mi mieszkanie i zabrali mojego laptopa i telefony (służbowy też). Dostałem wezwanie do prokuratury jako PODEJRZANY. Policjanci odpytywali moich sąsiadów czy mam problemy z prawem.
Sprzęt odzyskałem po ponad miesiącu i decyzję o umorzeniu postępowania. Zażalenie odrzucono bo wszystko przebiegło zgodnie z prawem i procedurami.
@BrickOfTheWall No niestety policja ostatnimi laty stała się lekko nienormalna, ale uwierz mi miałeś pecha takie sytuacje to wyjątki.
@BrickOfTheWall ale gdybyś ty zasłabł i w tym czasie by cię okradli to chciałbyś aby policja szukała złodzieja prawda?
@ad33
A gdybym dał głośniej słuchawki i naciągnął mocniej kaptur na łeb, zamiast się rozglądać, to nie miałbym tych wszystkich "atrakcji".
Po prostu: wychylając się - stajesz się pierwszym podejrzanym. I nawet gdy w końcu uznają cię za niewinnego to zostaje wokół ciebie opinia:
"-- Łooo, panie, po prokuratorach go ciągali, policja u niego była. Bez powodu nic się nie dzieje, prawda zawsze leży pośrodku... Pewnie , łapufkie dał, że go wypuścili... Co, to się panie dzieje, że bandytów wypuszczajo zamiast we więźniu ich trzymać"
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 listopada 2023 o 11:51
@ad33
Jakby ktoś okradł nieprzytomnego faceta, a potem sam zadzwonił na 112 i dał się spisać, to musiałby być skończonym kretynem. Ale widocznie policja mierzy wszystkich swoją miarą.
@Xerk
Tych wyjątków jest zbyt wiele, a nawet jak dojdzie do pomyłki, to nawet ciężko im później przeprosić. Policja chyba z założenia traktuje wszystkich jak potencjalnych przestępców, wszędzie zasłania się procedurami, często poszkodowany ma więcej problemów i nieprzyjemności, niż sprawca, przepisy prawa też nie są najlepsze. Zresztą ogólnie policja w kraju nie ma zbyt dobrej opinii i może dlatego ludzie nie reagują w wielu sytuacjach.
bzdury piszesz
Sytuacja na pewno nie wyglądała tak jak tutaj opisujesz, jeśli faktycznie sprawiałaby wrażenie potrzebującej pomocy to na pewno ktoś by się zainteresował, o ile była w widocznym miejscu. Sam niejednokrotnie interweniowałem, również widziałem wiele przypadków ludzi udzielających pomocy, więc nie ma szans, żeby nikt nie pomógł jeśli ktoś wyglądałby na potrzebującego pomocy. Nie możesz też mieć pretensji do ludzi, że jak ktoś sobie siedzi, to się nie zainteresują, osoba która przechodzi nie wie czy ktoś siedzi pół minuty czy cztery godziny, widzi że ktoś siedzi i tyle, może usiadł na chwilę bo na kogoś czeka. Nikt nie będzie też przecież podchodzić do każdego wyglądającego normalnie człowieka, czy nie potrzebuje jakiejś pomocy.
Nie możesz też zagwarantować że udzielający pomocy nie będzie wzywany na świadka, bo często się zdarza, że wzywają na komendę. Tak samo nie mów że to dwie minuty, faktycznie warto i kilka godzin czekać jeśli ma to uratować komuś życie, ale to nigdy nie jest dwie minuty, bo masz prawny obowiązek udzielenia pomocy, jeśli dzwonisz to dowód że wiesz że ktoś pomocy potrzebuje i służby już wiedzą kim jesteś więc jak się wtedy oddalisz przed przyjazdem służb, to złamiesz prawo. Moja mama rok temu na mrozie około -10 stopni czekała przy śpiącym w fosie pijaku 3 godziny na policję, która miała 10 minut drogi z komendy.
@voot1 dodajmy ze jak ma 14 lat to raczej mało kto by podszedł ot tak do nastolatki, wszystko w obawie ze moze zostać oskarżony za pedofila, w dzisiejszych czasach gdzie zakrywa się oczy i uszy na widok pedofilii w kościele, przez to wielu ludzi alergicznie potrafi reagować, a w szczególności rodzice lub bliscy rodziców
@greony12 Dokładnie nie poszedłem bym do siedzacej czy stojacej 14latki ktorej nie znam. Co sie stało że dziecko będąc kolo sklepu duzego czyli w jakims centrum nie wpadło na pomysł zebym wejść i sie ogrzac nawet jesli sie zle czuło ?? potrafilo zadzownic do ojca, czyli dziewczynka miała telefon... nie szło jej namierzyc ? lokalizowanie dziecka po telefonie to podstawowa funkcja telefonu jaka maja rodzice. Serio nie ogarniam co sie wydarzylo
"Dziewczynka z zapałkami" 21go wieku :'/
czemu mnie to nie dziwi? co roku jest kilkaset utonięć i każdy ma to w d... kiedy w pobliżu ktoś się topi? nikt nie wezwie pomocy?
ostatnio wezwałam pomoc do faceta leżącego na ławce bo nie każdy to pijak... cukrzyk / diabetyk też może leżeć nieprzytomny, kiedy spadnie mu cukier.. ale jedna osoba która zadzwoni na 112 jest jak kropla w morzu i całej Polski nie obejmie
14 lat i nie umieć wejsx do sklepu albo zadzwonic na 112 tzn że nie miała piątek klepki. Selekcja naturalna
@Hary86olk Mając hipotermię, odpływasz, przestajesz normalnie myśleć i normalnie funkcjonować.
@lameria downila do ojca, ojciec na policje, jak dzwonisz na 112 to potrafia PODOBNO zlogalizowac twoj telefon. Juz nie wspolne o tym ze rodzice musza miec mozliwosc zlokalizowania telefonu dziecka po to dziecko ma telefon
@Skarti Dzwoniła, ale później hipotermia zrobiła swoje. Jesteś otępiały i za bardzo nie kontaktujesz. Mogła nawet uważać że siedzi sobie w ciepełku i pije gorącą herbatę. Stopniowo i powoli odpływasz i gaśniesz. https://pl.wikipedia.org/wiki/Hipotermia#Stadia_wych%C5%82odzenia
I przestańcie zwalać na dziewczynę, że mogła ruszyć dupę i sobie pójść. Przez kilka godzin mijali ją ludzie i nikt urwał nie zainteresował się.
Bo polska to kraj w którym lepiej nie pomagać obcym bo można od państwa oberwać.
Co jest nie tak z ludźmi?
To że zbyt często za pomoc ma się same nieprzyjemności. Co dla jednego jest pomocą, dla "ratowanego" może być wtrącaniem się w jego prywatne sprawy.
- codziennie ich mijamy. Samotnych, zziębniętych, zrezygnowanych
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 listopada 2023 o 17:54
@AGATAXA ....pijanych.
Widzisz dziewczyne, ktora siedzi pod sklepem. Zakladasz, ze na kogos czeka, np. na chlopaka albo rodzica. Chyba nikt nie bedzie czekal pol godziny aby kogos "pilnowac" bo sam sie stanie osoba podejrzanie sie zachowujaca
Jakie dwie minuty?
"Proszę podać swoje dane.
Proszę pozostać na miejscu.
Proszę czekać na pomoc."
Dwie minuty - mógł to napisać tylko ktoś, kto nigdy nie miał do czynienia ze służbą zdrowia.