Gucio prawda!
Jeżeli ten znaleziony nieprzytomny, zgłosi, że został napadnięty albo okradziony TO TY PIERWSZY ZOSTANIESZ WEZWANY JAKO PODEJRZANY.
Jeżeli ofiara zgłosi, że miała laptopa a zniknął - policja skonfiskuje ci twój "w celu zbadania podejrzeń" - o ile go odzyskasz to po paru miesiącach. Kilka razy przesłucha cię prokurator, a policjanci odwiedzą twoich sąsiadów dopytując czy masz skłonność do przemocy, czy mógłbyś coś ukraść, czy nie było z tobą problemów.
NIESTETY PISZĘ TO NA PODSTAWIE WŁASNYCH DOŚWIADCZEŃ.
Chcesz mieś spokój - lepiej nie rozglądaj się na boki i nie baw w dobrego Samarytanina.
Tak, to jest sedno:
Chcesz mieć spokój to...
Być może kiedyś Ty lub ktoś z Tobie bliskich będzie potrzebował pomocy i jej nie otrzyma, bo spotka na swojej drodze takich "co chcą mieć spokój".
Opisany przez Ciebie przypadek jest skrajny i wykazuje tępotę służb. Nie należy go traktować jako standard postępowania.
Gucio prawda!
Jeżeli ten znaleziony nieprzytomny, zgłosi, że został napadnięty albo okradziony TO TY PIERWSZY ZOSTANIESZ WEZWANY JAKO PODEJRZANY.
Jeżeli ofiara zgłosi, że miała laptopa a zniknął - policja skonfiskuje ci twój "w celu zbadania podejrzeń" - o ile go odzyskasz to po paru miesiącach. Kilka razy przesłucha cię prokurator, a policjanci odwiedzą twoich sąsiadów dopytując czy masz skłonność do przemocy, czy mógłbyś coś ukraść, czy nie było z tobą problemów.
NIESTETY PISZĘ TO NA PODSTAWIE WŁASNYCH DOŚWIADCZEŃ.
Chcesz mieś spokój - lepiej nie rozglądaj się na boki i nie baw w dobrego Samarytanina.
wolę zaryzykować rozmowy z. prorokiem i zatrzymanego laptopa, jeśli ma to komuś ocalić życie. Przeanalizuj swoje życiowe priorytety
@Rekin84
Problemy są realne
Korzyści wyłącznie natury duchowej.
Tak, to jest sedno:
Chcesz mieć spokój to...
Być może kiedyś Ty lub ktoś z Tobie bliskich będzie potrzebował pomocy i jej nie otrzyma, bo spotka na swojej drodze takich "co chcą mieć spokój".
Opisany przez Ciebie przypadek jest skrajny i wykazuje tępotę służb. Nie należy go traktować jako standard postępowania.
Nawet, jeśli nastolatkiem... - nawet tego nie potraficie napisać poprawnie ?