@Myslaca_istota Widzę że chyba pamięć rybki akwariowej u Pana/ Pani. Spoko, teraz koalicja zrobi swoje i ludzie stwierdzą za parę lat, że jednak klika pisowska nie była taka zła.
@Dragoo Bardzo dobrze pamiętam tamte czasy. Mam wiele zastrzeżeń do Tuska i jego ekipy. Pamiętam także czasy PiS w latach 2005-2007. Pamiętam laptop zniszczony przez Ziobrę. Znam osobę, która studiowała na jednym roku z Ziobrą. Aplikację musiał robić w Katowicach, bo w Krakowie nikt go nie chciał. Pamiętam wybory, po których miała być koalicja PO-PiS. PiS dostał 27%, PO 24%. Jarosław zagarnął wszystkie najważniejsze resorty, zostawiając ochłapy, więc nic dziwnego, że PO się wycofało. Pamiętam, co się stało z koalicjantami PiS: Lepperem, Giertychem, czy Gowinem. Dlatego nie dziwi mnie, że Kosiniak-Kamysz ze śmiechem zareagował na propozycję premierostwa w PiS-owskim rządzie. Jakoś mi się nie wydaje, żeby zdrowomyślący ludzie kiedykolwiek mieli stwierdzić, że "klika pisowska nie była taka zła".
Za kilka lat ich najwierniejszy elektorat wymrze. A młodzi ludzie będą głosować na nowych polityków, bo tacy się prędzej, czy później znajdą. Czasy PiS-u odchodzą w niesławie. Pogódź się. Będziemy je wspominać jako "ciemne wieki", kiedy chciano nam zabrać demokrację wywalczoną po 1989 roku.
I z czego tu się śmiać ... nie mamy z czego. Za coś takiego powinny być paragrafy i wydalenie ze służby, jak pi*da niszczy dowody. Może wtedy nikt na własną dupę nie będzie brał odpowiedzialności
@Hamster88 Za takie cos co wplywalo na cala kampanie wyborcza i bylo manipulacja na ogromna skale powinny byc samobojstwa a nie paragrafy. Inaczej sie nie naucza, zla dobrem nie zwyciezysz.
"się złamała". To nie ma ludzi odpowiedzialnych za archiwizacje dowodu? Pociągną do odpowiedzialności. Jak jeden z drugim pobiega po sądach to się coś zmieni. Na marginesie. Mam dziesiątki płyt i JEDYNYM przypadkiem "uszkodzenia" był samoczynny wybuch płyty w napędzie.
@Hermes_Trismegistos Jak ich kiedyś używałem i miałem (w sumie mam nadal ale już nie używam) to takiego przypadku nie miałem nigdy.. nawet jak przy wyciąganiu źle złapałem i mi wypadła obijając się o biurko, krzesło i podłogę... ani się nie połamała..ani nie pękła.
@Hermes_Trismegistos tez miałem taki przypadek jeden jedyny raz w życiu. Najgorsze, że była to nie moja płyta tylko pożyczona od kolegi gra red alert 2. Odkupienie bolało bo 140pln poszło w cholere, a w 2000 roku to było sporo kasy zwłaszcza jak się było dzieckiem...
tylko idiota może uwierzyć że płyta się sama niechcący uszkodziła. kto próbował złamać płytę ten wie że trzeba użyć naprawdę sporej siły aby do tego doszło.
@adamIM I tylko idiota może uwierzyć, że tego rodzaju dane przechowuje się w jednym egzemplarzu. Przeciętny student swój licencjat ma w kilku kopiach, na kilku nośnikach i w chmurze.
@daclaw
jakbyś poczytał to byś wiedział ze te dane są podobno na jeszcze innym nośniku tyle że podejrzewa się iż na tym nośniku dane zostały już "poprawione"
Hmm jakoś mi się nie chce wierzyć. Dostajesz taką płytę do ręki to robisz kopię przed przeczytaniem. Trzeba się bardzo postarać, żeby zniszczona płyta nie dała się odczytać pod mikroskopem.
Kolejny odcinek serialu "Pisowskie państwo z gówna i kartonu" Mam nadzieje, że to już ostatni sezon...
@Drughet To był dopiero sezon pilotażowy, kolejna ekipa zapowiada się jeszcze ciekawsza z większymi wałami. Demokracja.
@Dragoo Możesz mi podać podstawy, na jakich opierasz swoją opinię?
@Myslaca_istota Widzę że chyba pamięć rybki akwariowej u Pana/ Pani. Spoko, teraz koalicja zrobi swoje i ludzie stwierdzą za parę lat, że jednak klika pisowska nie była taka zła.
@Dragoo Bardzo dobrze pamiętam tamte czasy. Mam wiele zastrzeżeń do Tuska i jego ekipy. Pamiętam także czasy PiS w latach 2005-2007. Pamiętam laptop zniszczony przez Ziobrę. Znam osobę, która studiowała na jednym roku z Ziobrą. Aplikację musiał robić w Katowicach, bo w Krakowie nikt go nie chciał. Pamiętam wybory, po których miała być koalicja PO-PiS. PiS dostał 27%, PO 24%. Jarosław zagarnął wszystkie najważniejsze resorty, zostawiając ochłapy, więc nic dziwnego, że PO się wycofało. Pamiętam, co się stało z koalicjantami PiS: Lepperem, Giertychem, czy Gowinem. Dlatego nie dziwi mnie, że Kosiniak-Kamysz ze śmiechem zareagował na propozycję premierostwa w PiS-owskim rządzie. Jakoś mi się nie wydaje, żeby zdrowomyślący ludzie kiedykolwiek mieli stwierdzić, że "klika pisowska nie była taka zła".
Za kilka lat ich najwierniejszy elektorat wymrze. A młodzi ludzie będą głosować na nowych polityków, bo tacy się prędzej, czy później znajdą. Czasy PiS-u odchodzą w niesławie. Pogódź się. Będziemy je wspominać jako "ciemne wieki", kiedy chciano nam zabrać demokrację wywalczoną po 1989 roku.
Tak jak płytka po kolizji z beatą szydło. Też uległa zniszczeniu. cóż za przypadek.
I z czego tu się śmiać ... nie mamy z czego. Za coś takiego powinny być paragrafy i wydalenie ze służby, jak pi*da niszczy dowody. Może wtedy nikt na własną dupę nie będzie brał odpowiedzialności
@Hamster88 Za takie cos co wplywalo na cala kampanie wyborcza i bylo manipulacja na ogromna skale powinny byc samobojstwa a nie paragrafy. Inaczej sie nie naucza, zla dobrem nie zwyciezysz.
@Assasinsninja też niestety jestem zwolennikiem, że kara musi byś przykładna i nieunikniona. Tylko tak można wyegzekwować efekty
Ojej. No kto by się spodziewał?...
@Haize
W jakim bolszewickim gównokraju mieszkamy, że taki komentarz można pisać nieironicznie.
A w tvp dalej płynie jad
"się złamała". To nie ma ludzi odpowiedzialnych za archiwizacje dowodu? Pociągną do odpowiedzialności. Jak jeden z drugim pobiega po sądach to się coś zmieni. Na marginesie. Mam dziesiątki płyt i JEDYNYM przypadkiem "uszkodzenia" był samoczynny wybuch płyty w napędzie.
@Hermes_Trismegistos Jak ich kiedyś używałem i miałem (w sumie mam nadal ale już nie używam) to takiego przypadku nie miałem nigdy.. nawet jak przy wyciąganiu źle złapałem i mi wypadła obijając się o biurko, krzesło i podłogę... ani się nie połamała..ani nie pękła.
@Hermes_Trismegistos tez miałem taki przypadek jeden jedyny raz w życiu. Najgorsze, że była to nie moja płyta tylko pożyczona od kolegi gra red alert 2. Odkupienie bolało bo 140pln poszło w cholere, a w 2000 roku to było sporo kasy zwłaszcza jak się było dzieckiem...
@Hermes_Trismegistos ależ była osoba odpowiedzialna! Przeszła na emeryturę i dostała posade w zarządzie Orlenu! Nie czytałeś artykułu?
tylko idiota może uwierzyć że płyta się sama niechcący uszkodziła. kto próbował złamać płytę ten wie że trzeba użyć naprawdę sporej siły aby do tego doszło.
@adamIM I tylko idiota może uwierzyć, że tego rodzaju dane przechowuje się w jednym egzemplarzu. Przeciętny student swój licencjat ma w kilku kopiach, na kilku nośnikach i w chmurze.
@daclaw
jakbyś poczytał to byś wiedział ze te dane są podobno na jeszcze innym nośniku tyle że podejrzewa się iż na tym nośniku dane zostały już "poprawione"
"Nie mamy Pana Płaszcza i co Pan nam zrobi" ...
Hmm jakoś mi się nie chce wierzyć. Dostajesz taką płytę do ręki to robisz kopię przed przeczytaniem. Trzeba się bardzo postarać, żeby zniszczona płyta nie dała się odczytać pod mikroskopem.
Tak na marginesie, nie łatwo jest złamać płytę CD. Można ją wygiąć ale złamać. To jak z teściową, która przypadkiem upadła na nóż 33 razy.
... I była jedna kopia?, a to pęknięcie ma wystarczyć by zniszczyć dane? Zawartość do odzyskania w ten czy inny sposób.
a kto pamięta co się stało z płytą w sprawie wypadku szydło z seicento? Płyta zaginęła...
Ja czegoś nie pojmuję. To istniał tylko jeden egzemplarz????Żadnego backupu?????
Nie mamy pana płaszcza i co nam pan zrobi?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2023 o 2:44
Ha tfu!!! k*rwy pisowskie...
A mnie zastanawia czy tą złamana płytę wysłali do odzyskania danych, czy poprostu wyrzucili.