I ponownie niestety nie: są zaburzenia, z których rodzic nie da rady wyprowadzić dziecka, choćby stawał na rzęsach, a także człowiekowi może się przydarzyć uszkodzenie płatu czołowego w późniejszym czasie:(
Z tego co wiem, to nie ma czegos takiego jak 'agresywne psy'. Znaczy.. sa rasy z predyspozycjami, ale wszystko zalezy od tego jak sie piesa wychowa. Denerwuje mnie wpajanie spoleczenstwu, ze dana rasa jest 'be'. Niektore rasy psow po prostu potrzebuja bardziej doswiadczonych wlascicieli - psy tez maja psychike i trzeba je najpierw wychowac i nauczyc co mozna, a czego nie. Dobrze wychowany pies bedzie przyjacielem do konca zycia, nie wazne jakiej jest rasy.
A co do dzieci - nie wiem, nie znam sie. :')
niestety nie, są rasy psów, którym w pewnym momencie "odpala" i mogą nawet zagryźć właściciela
I ponownie niestety nie: są zaburzenia, z których rodzic nie da rady wyprowadzić dziecka, choćby stawał na rzęsach, a także człowiekowi może się przydarzyć uszkodzenie płatu czołowego w późniejszym czasie:(
Z tego co wiem, to nie ma czegos takiego jak 'agresywne psy'. Znaczy.. sa rasy z predyspozycjami, ale wszystko zalezy od tego jak sie piesa wychowa. Denerwuje mnie wpajanie spoleczenstwu, ze dana rasa jest 'be'. Niektore rasy psow po prostu potrzebuja bardziej doswiadczonych wlascicieli - psy tez maja psychike i trzeba je najpierw wychowac i nauczyc co mozna, a czego nie. Dobrze wychowany pies bedzie przyjacielem do konca zycia, nie wazne jakiej jest rasy.
A co do dzieci - nie wiem, nie znam sie. :')