Kiedyś już pisałam o sporcie ekstremalnym - łapanie kota który usiłuje złapać nietoperka, latającego naokoło lampy w mieszkaniu. A poza tym nietoperki to bardzo fajne zwierzątka, fantastycznie wyglądają kiedy w zimie wiszą, w dużej ilości w jaskini ew w MRU.
No i zapomniałem dodać, że od co najmniej miesiąca jestem w letargu i nie latam... szczególnie po domach. No chyba, że mnie znajdziesz śpiącego gdzieś w piwnicy czy na strychu i zaczniesz we mnie świecić latarką i chuchać. To wtedy się obudzę i mogę zacząć uciekać. Ale jeśli uda mi się znaleźć jakieś nowe miejsce do spania to może mi już energii nie starczyć aby przeżyć do wiosny...
To nie tak, że ludzie się jakoś strasznie boją małego nietoperza. Większym problemem są kretyni, którzy widząc śpiącego nietoperza muszą koniecznie strzelić fotkę z fleszem albo go pomacać i wystraszyć malucha prawie na śmierć.
Jakieś 2-3 lata temu. idąc sobie po ulicy, zauważyłem leżącego na chodniku nietoperza. Chciałem go podnieść, żeby ratować. Gdy tylko wziąłem do w ręce, uciekł i poleciał w kierunku stropu przejścia między budynkami. Chwilę tam powisiał na ścianie, po czym odleciał nie wiem, dokąd.
Pozostaję \ nadzieją, że pomogłem...
Ale wiecie, co wywarło na mnie największe wrażenie? Skóra tego nieboraka.
Nigdy wcześniej, ani nigdy później nie dotykałem czegostak cudownie delikatnego!
(Wiem, że nietoperze mogą roznosić wirusy. Dlatego zrobiłem co trzeba.)
Absolutnie nie należy dotykać nietoperzy. Nazywanie ich "nieszkodliwymi" nie jest do końca prawdą. Nietoperze mogą zarazić człowieka niejedną bardzo groźną chorobą. Należy zatem dać im żyć i trzymać się od nich z daleka.
A przy okazji roznosi też wściekliznę
Psy też.
@Ashera01 Ostatni przypadek w Polsce miał miejsce ponad 21 lat temu, także ten...
Jak w letni wieczór, widzę zgrabnie poruszające się pomiędzy drzewami nietoperze, zawsze pojawia mi się uśmiech na twarzy.
Kiedyś już pisałam o sporcie ekstremalnym - łapanie kota który usiłuje złapać nietoperka, latającego naokoło lampy w mieszkaniu. A poza tym nietoperki to bardzo fajne zwierzątka, fantastycznie wyglądają kiedy w zimie wiszą, w dużej ilości w jaskini ew w MRU.
No i zapomniałem dodać, że od co najmniej miesiąca jestem w letargu i nie latam... szczególnie po domach. No chyba, że mnie znajdziesz śpiącego gdzieś w piwnicy czy na strychu i zaczniesz we mnie świecić latarką i chuchać. To wtedy się obudzę i mogę zacząć uciekać. Ale jeśli uda mi się znaleźć jakieś nowe miejsce do spania to może mi już energii nie starczyć aby przeżyć do wiosny...
Tak że... wal się!
Jaki słodziak... Przepiękne stworzenia.
Myślałem że wojtka jest botem, ale okazało się że jest małym nietoperzem. To wiele tłumaczy.
To nie tak, że ludzie się jakoś strasznie boją małego nietoperza. Większym problemem są kretyni, którzy widząc śpiącego nietoperza muszą koniecznie strzelić fotkę z fleszem albo go pomacać i wystraszyć malucha prawie na śmierć.
Jakieś 2-3 lata temu. idąc sobie po ulicy, zauważyłem leżącego na chodniku nietoperza. Chciałem go podnieść, żeby ratować. Gdy tylko wziąłem do w ręce, uciekł i poleciał w kierunku stropu przejścia między budynkami. Chwilę tam powisiał na ścianie, po czym odleciał nie wiem, dokąd.
Pozostaję \ nadzieją, że pomogłem...
Ale wiecie, co wywarło na mnie największe wrażenie? Skóra tego nieboraka.
Nigdy wcześniej, ani nigdy później nie dotykałem czegostak cudownie delikatnego!
(Wiem, że nietoperze mogą roznosić wirusy. Dlatego zrobiłem co trzeba.)
Absolutnie nie należy dotykać nietoperzy. Nazywanie ich "nieszkodliwymi" nie jest do końca prawdą. Nietoperze mogą zarazić człowieka niejedną bardzo groźną chorobą. Należy zatem dać im żyć i trzymać się od nich z daleka.