No, takie to tylko w dość umiarkowanej temperaturze gdzie można albo zapiąć się albo rozpiąć się zależnie czy jest cieplej czy zimniej.
I tak można całą masę takich przykładów mieć. Np. kurtki z kapturami nie mają sensu do temperatury -10 lub wyżej, bo po co jak wystarczy zwykła czapka, która jest wygodniejsza niż zasrany kaptur, który co rusz ci przeszkadza?
Albo noszę wyłącznie zwykłe majtki, bo bokserki są niewygodne, gdyż wiele z nich stale zwija swoje "nogawki" tak, że uciskają. Wolę bez nogawek, przynajmniej nic nie zwija i nie uciska. Albo bluzy z kapturami są bardzo, ale to bardzo niepraktyczne, może jak jest deszcz to faktycznie przydają się, ale w okresach, gdzie ciągle jest sucho to niezbyt. A tak tylko przeszkadzają we wszystkim np. siedzenie na krześle z oparciem (kaptur powoduje dyskomfort opierania się na oparciu), noszenie kurtki, szczególnie te z kapturami.
A jeszcze w Polsce bezsensem są kurtki takie jak do wypraw okołobiegunowych, moi starzy je uwielbiają, chociaż już zwykła kurtka wystarcza do -10, ale i tak myślą, że jest różnica. Normalnie jakieś placebo xD. Ja nie lubię w nich chodzić w Polsce, kiedy teraz zimy są bardzo łagodne, ale nawet dawniej, to też dużego sensu nie miały, bo Polska to nie jakiś biegun północny czy południowy. Tak to tylko przeszkadzają praktycznie we wszystkim, dodatkowej korzyści z ciepła i tak nie ma, a nawet jest wręcz gorzej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 grudnia 2023 o 13:19
no strasznie szybko się mechaciły i kulki robiły
No, takie to tylko w dość umiarkowanej temperaturze gdzie można albo zapiąć się albo rozpiąć się zależnie czy jest cieplej czy zimniej.
I tak można całą masę takich przykładów mieć. Np. kurtki z kapturami nie mają sensu do temperatury -10 lub wyżej, bo po co jak wystarczy zwykła czapka, która jest wygodniejsza niż zasrany kaptur, który co rusz ci przeszkadza?
Albo noszę wyłącznie zwykłe majtki, bo bokserki są niewygodne, gdyż wiele z nich stale zwija swoje "nogawki" tak, że uciskają. Wolę bez nogawek, przynajmniej nic nie zwija i nie uciska. Albo bluzy z kapturami są bardzo, ale to bardzo niepraktyczne, może jak jest deszcz to faktycznie przydają się, ale w okresach, gdzie ciągle jest sucho to niezbyt. A tak tylko przeszkadzają we wszystkim np. siedzenie na krześle z oparciem (kaptur powoduje dyskomfort opierania się na oparciu), noszenie kurtki, szczególnie te z kapturami.
A jeszcze w Polsce bezsensem są kurtki takie jak do wypraw okołobiegunowych, moi starzy je uwielbiają, chociaż już zwykła kurtka wystarcza do -10, ale i tak myślą, że jest różnica. Normalnie jakieś placebo xD. Ja nie lubię w nich chodzić w Polsce, kiedy teraz zimy są bardzo łagodne, ale nawet dawniej, to też dużego sensu nie miały, bo Polska to nie jakiś biegun północny czy południowy. Tak to tylko przeszkadzają praktycznie we wszystkim, dodatkowej korzyści z ciepła i tak nie ma, a nawet jest wręcz gorzej.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 grudnia 2023 o 13:19