@Gundula sam surowiec do wyprodukowania 1gr jest wart więcej niż 1gr.
100zl w monetach 1gr, na złomie jest warte ponad 160zl. Jednak sprzedawanie pieniędzy w ten sposób jest nielegalne.
Niektórzy z tego powodu przrtapiaja miedziaki by skup złomu się nie zorientował...
@Gundula fakt, kilka razy to nie, choć przy dzisiejszej inflacji, to faktycznie może przebić przelicznik 2,0. Bo w końcu nominał się nie zmienił, a surowiec podrożał. No ale na pewno nie będzie tak, że na 1gr zarobisz 5gr...
@rafik54321, ale bajki opowiadasz. Nikt nie przetapia, bo to bez sensu. Zawartość miedzi w groszówkach jest znikoma. Koszt przetopienia i oddzielenia miedzi od stali dziesiątki razy przekroczył by uzyskany dochód.
A co do sprawdzania na skupach, jaki to metal, to jest to dość powszechne w przypadku wątpliwość. Złomnice nawet mają teraz spektrometry.
Widać, że dawno nie oddawałeś na złom metali kolorowych.
@rafik54321, z tytułu pracy mam sporo odpadów metali kolorowych, dlatego kilka razy w roku odstawiam po kilkadziesiąt kilogramów różnych metali, i zapewniam cię, sprawdzają. Może nie drobiazgowo, ale podejrzane rzeczy jak najbardziej. Ja jestem tam stałym klientem od lat, mam wszystkie metale dokładnie posegregowane i dość dobrze je rozróżniam więc mnie już nie kontrolują, ale prawie zawsze widzę kontrolę u przypadkowych osób. Wstępnie magnesem, a jak jest spór, to i spekrtometr jest w użyciu.
Goście przyjmujący złom też głupi nie są, choć ostatnio się z nimi kłóciłem o magnetyczną stal nierdzewną, bo dla nich jak stal łapie magnes, to już nie jest nierdzewka. I tu przydał się spektrometr.
Żeby się przekonać jak to działa Wymień w kantorze pensję na euro a potem zamień uzyskane euro na złotówki. I tak 10 razy. Sukcesów i owocnych przemyśleń!
Wątpię. Zakładając że średnia to 7 tys. czyli 700 000 groszy. 1 grosz waży 1,64 grama. Czyli całość ważyłaby 1 148 000 gr. co daje 1 148 kg. Moneta jest jedynie powlekana mosiądzem, więc pewnie zapłaciliby ci za nie jak za złom. Zakładając, że w ogóle ktoś chciałby to kupić. Za 1kg złomu płacą ok. 1 zł, więc raczej bogaczem nie zostaniesz ;)
Środki płatnicze nie mają wartości realnej ale nominalną, czyli każda moneta i banknot są warte tyle ile na nich wybito lub nadrukowano a nie tyle ile jest warty materiał z którego są wykonane.
Kilka lat temu 1 dwu i 5 gr przywoziłem tzw tirem z mennicy w UK .....GB nie wiem czemu my u siebie nie produkowaliśmy s żeby było smieszniej bezpieczniej były to auta typu chłodnia
Mem z kreatywną myślą , ale nie powinien być brany za dosłowną sugestię. W rzeczywistości, koszt produkcji monety faktycznie może przekraczać jej wartość nominalną, ale nie oznacza to, że sprzedanie jej jako surowca byłoby legalne lub opłacalne. Monety są własnością banku centralnego, w Polsce jest to NBP, i ich celowe niszczenie lub wykorzystanie do innych celów niż płatność jest niezgodne z prawem. Skupy surowców rzadko przyjmują monety, nie tylko ze względu na niską wartość metalu w nich zawartego, ale przede wszystkim z powodu obowiązujących regulacji prawnych. Tak więc, choć mem ciekawy to ma stety zerową wartość praktyczną
@Gundula sam surowiec do wyprodukowania 1gr jest wart więcej niż 1gr.
100zl w monetach 1gr, na złomie jest warte ponad 160zl. Jednak sprzedawanie pieniędzy w ten sposób jest nielegalne.
Niektórzy z tego powodu przrtapiaja miedziaki by skup złomu się nie zorientował...
@rafik54321 Kto tyle płaci za stal powleczoną mosiądzem? https://pl.wikipedia.org/wiki/1_grosz_wz%C3%B3r_2013
@belzeq a kto się zorientuje? Druga sprawa że monety 1gr przed 2014r były wykonane z mosiądzu a za ten już dobrze płacą.
@Gundula fakt, kilka razy to nie, choć przy dzisiejszej inflacji, to faktycznie może przebić przelicznik 2,0. Bo w końcu nominał się nie zmienił, a surowiec podrożał. No ale na pewno nie będzie tak, że na 1gr zarobisz 5gr...
@rafik54321, ale bajki opowiadasz. Nikt nie przetapia, bo to bez sensu. Zawartość miedzi w groszówkach jest znikoma. Koszt przetopienia i oddzielenia miedzi od stali dziesiątki razy przekroczył by uzyskany dochód.
A co do sprawdzania na skupach, jaki to metal, to jest to dość powszechne w przypadku wątpliwość. Złomnice nawet mają teraz spektrometry.
Widać, że dawno nie oddawałeś na złom metali kolorowych.
@adamis62 mówiłem o groszach sprzed 2014r! One były w całości z mosiądzu.
Haha. Nikt nigdy nie sprawdza dokładnie metali kolorowych. Nie ma na to czasu. Spektrometry na złomie - chyba na skupie metali szlachetnych
@rafik54321 Nie trzeba być królem Salomonem, żeby się zorientować. Pozdro :)
https://www.youtube.com/watch?v=7K-a8N2h-Zg
@rafik54321, z tytułu pracy mam sporo odpadów metali kolorowych, dlatego kilka razy w roku odstawiam po kilkadziesiąt kilogramów różnych metali, i zapewniam cię, sprawdzają. Może nie drobiazgowo, ale podejrzane rzeczy jak najbardziej. Ja jestem tam stałym klientem od lat, mam wszystkie metale dokładnie posegregowane i dość dobrze je rozróżniam więc mnie już nie kontrolują, ale prawie zawsze widzę kontrolę u przypadkowych osób. Wstępnie magnesem, a jak jest spór, to i spekrtometr jest w użyciu.
Goście przyjmujący złom też głupi nie są, choć ostatnio się z nimi kłóciłem o magnetyczną stal nierdzewną, bo dla nich jak stal łapie magnes, to już nie jest nierdzewka. I tu przydał się spektrometr.
@adamis62 chłopie. Na złomie w swojej okolicy widziałem znaki drogowe wystające z kontenera haha. A tyowisz o sprawdzaniu?
@rafik54321, sprawdzili z jakiego są metalu.
Żeby się przekonać jak to działa Wymień w kantorze pensję na euro a potem zamień uzyskane euro na złotówki. I tak 10 razy. Sukcesów i owocnych przemyśleń!
a teraz pomyśl sobie, że niektórzy mają jakieś 5kg jednogroszówek sprzed 2000 roku (a wtedy chyba jeszcze były robione z miedzi)
Wątpię. Zakładając że średnia to 7 tys. czyli 700 000 groszy. 1 grosz waży 1,64 grama. Czyli całość ważyłaby 1 148 000 gr. co daje 1 148 kg. Moneta jest jedynie powlekana mosiądzem, więc pewnie zapłaciliby ci za nie jak za złom. Zakładając, że w ogóle ktoś chciałby to kupić. Za 1kg złomu płacą ok. 1 zł, więc raczej bogaczem nie zostaniesz ;)
Dlatego taki proceder jest karalny; i to wysoko.
Środki płatnicze nie mają wartości realnej ale nominalną, czyli każda moneta i banknot są warte tyle ile na nich wybito lub nadrukowano a nie tyle ile jest warty materiał z którego są wykonane.
Kilka lat temu 1 dwu i 5 gr przywoziłem tzw tirem z mennicy w UK .....GB nie wiem czemu my u siebie nie produkowaliśmy s żeby było smieszniej bezpieczniej były to auta typu chłodnia
@lokutus gdy wchodził nowy rewers na groszówkach, to pilotażowo mennica w UK je wybijała, po kilku latach już Polska zaczęła
@000gd000 Nie pilotażowo a po prostu zrobili to taniej bo mieli już maszyny i doświadczenie do produkcji stalowych monet.
@Gepcio129 była to partia pilotażowa.
Stare informacje. Tak było przed zmianą materiałów.
Tak na prawdę to dzięki pisowi powinniśmy zrobić denominacje przez 5
Żadna nowość, temat znany już od dosyć dawna i od dosyć dawna karalny.
A na którym skupie skupują koszty produkcji?
Mem z kreatywną myślą , ale nie powinien być brany za dosłowną sugestię. W rzeczywistości, koszt produkcji monety faktycznie może przekraczać jej wartość nominalną, ale nie oznacza to, że sprzedanie jej jako surowca byłoby legalne lub opłacalne. Monety są własnością banku centralnego, w Polsce jest to NBP, i ich celowe niszczenie lub wykorzystanie do innych celów niż płatność jest niezgodne z prawem. Skupy surowców rzadko przyjmują monety, nie tylko ze względu na niską wartość metalu w nich zawartego, ale przede wszystkim z powodu obowiązujących regulacji prawnych. Tak więc, choć mem ciekawy to ma stety zerową wartość praktyczną