@Prywaciarz jak mieszkałem w Polsce to był ten sam problem, nikt nie zarabia w okolicy średniej krajowej, w ogóle mało kto poniżej dwóch czy trzech średnich bo przecież za takie pieniądze nie da się żyć.
@Prywaciarz w źródle masz podaną pełną metodologię. Wniosek - gadasz bzdury. W kategorii akurat materialnej (zarobki i stabilność) Polska wypadła słabo, ale niezmiennie wygrywa w bezpieczeństwie (w tym: w poczuciu zagrożenia atakiem terrorystycznym jesteśmy na pierwszym miejscu, tego się u nas prawie nikt nie boi), dostępie do natury i środowisku życia, poziomie interakcji społecznych itp.
@Syphar
Ale dlaczego gadam bzdury od razu? Jak dla mnie to, sądząc po opiniach ludzi, niewielu uważa że żyją w jednym z najlepszych krajów. To taka trochę wada statystyki, szczerze mówiąc.. Nie zawsze wyciągniętą średnia jest miarodajna. No chyba że w badaniach ludzie mówią co innego niż na co dzień
@OP2000 No właśnie odwrotnie - nie sądzę żeby ranking był robiony na podstawie ostatnich 2 tygodni roku. Więc jak to możliwe, że kraj z takim reżimem, dyktaturą, nietolerancją, niepraworządnością itp., itd. zajął drugie miejsce ;)
@Obiektywny1 Niewiedziałem, sądziłem, że twórca podeśle jakieś bardziej aktualne dane. Acz z drugiej strony, jak ktoś mi podesłał dowód na dyskryminacje kobiet, powołując się na statystyki z lat 80tych...
Ciekawi mnie tylko, skoro w Polsce taka radość, to jak źle muszą się czuć w tych lepszych krajach.
@OP2000, niedawno poznałem turka urodzonego w "lepszym kraju", który przeprowadził się stamtąd do Polski, bo: "Przez tych imigrantow tam się już nie da żyć".
Jak by to komicznie w jego ustach nie brzmiało, coś to pokazuje.
Jak ktoś chce, to może sobie zrobić dowolny ranking, wybrać dowolne kryteria i wykazać absolutnie wszystko - co nijak będzie odzwierciedlało rzeczywistość.
To mniej więcej jak ze średnimi zarobkami- mało kto zarabia tyle co średnia w moim otoczeniu, ale jakby co to jesteśmy bogaci
@Prywaciarz jak mieszkałem w Polsce to był ten sam problem, nikt nie zarabia w okolicy średniej krajowej, w ogóle mało kto poniżej dwóch czy trzech średnich bo przecież za takie pieniądze nie da się żyć.
@Prywaciarz w źródle masz podaną pełną metodologię. Wniosek - gadasz bzdury. W kategorii akurat materialnej (zarobki i stabilność) Polska wypadła słabo, ale niezmiennie wygrywa w bezpieczeństwie (w tym: w poczuciu zagrożenia atakiem terrorystycznym jesteśmy na pierwszym miejscu, tego się u nas prawie nikt nie boi), dostępie do natury i środowisku życia, poziomie interakcji społecznych itp.
@Syphar
Ale dlaczego gadam bzdury od razu? Jak dla mnie to, sądząc po opiniach ludzi, niewielu uważa że żyją w jednym z najlepszych krajów. To taka trochę wada statystyki, szczerze mówiąc.. Nie zawsze wyciągniętą średnia jest miarodajna. No chyba że w badaniach ludzie mówią co innego niż na co dzień
Zmiana władzy w Polsce nie miała nic do rzeczy w tym rankingu.
@OP2000 Dane są za 2022 rok.
@OP2000 No właśnie odwrotnie - nie sądzę żeby ranking był robiony na podstawie ostatnich 2 tygodni roku. Więc jak to możliwe, że kraj z takim reżimem, dyktaturą, nietolerancją, niepraworządnością itp., itd. zajął drugie miejsce ;)
@Obiektywny1 Niewiedziałem, sądziłem, że twórca podeśle jakieś bardziej aktualne dane. Acz z drugiej strony, jak ktoś mi podesłał dowód na dyskryminacje kobiet, powołując się na statystyki z lat 80tych...
Ciekawi mnie tylko, skoro w Polsce taka radość, to jak źle muszą się czuć w tych lepszych krajach.
@OP2000, niedawno poznałem turka urodzonego w "lepszym kraju", który przeprowadził się stamtąd do Polski, bo: "Przez tych imigrantow tam się już nie da żyć".
Jak by to komicznie w jego ustach nie brzmiało, coś to pokazuje.
Takie miejsca jaka "dyktatura"
Jak ktoś chce, to może sobie zrobić dowolny ranking, wybrać dowolne kryteria i wykazać absolutnie wszystko - co nijak będzie odzwierciedlało rzeczywistość.
Bo ludzie teraz akurat tak się cieszą bo przegrał pis.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2023 o 19:05
chyba od tyłu
O w mordę,. To znaczy że co? Za pisu niby było źle a jednak ludzie cieszyli się po kątach, żeby się władza nie dowiedziała?
Kto ten ranking układał?
Tam prawdopodobnie wkradł się błąd w tłumaczeniu. Nie chodziło o najszczęśliwsze kraje w Europie, tylko o najśmieszniejsze.
A dlaczego nie zapytać ludzi po prostu czy są szczęśliwi, tylko robić rankingi na podstawie jakiś wymyślonych czynników?