problem w tym ze to nie jest biedna starowinka probujaca sobie dorobic na wlasnorecznie dzierganych rzeczach jak to niektorzy probuja przedstawic
tylko nielegalny biznes gdzie te osoby sa zatrudnione na czarno, nie maja zezwolenia na handel w danym miejscu, towar nie jest opodatkowany i jest zamawiany hurtem z chin czy innych azjatyckich krajow.
@mieteknapletek Taa jasne. Chińczycy zatrudniają nielegalnie ludzi ryzykując mandatem, żeby sprzedać 10 sztuk niszowych skarpetek czy czapek. A Komputronik sprzedaje na targowice nielegalne gry na CDromach. Pracujesz w straży miejskiej, czy co?
@hao
"Chińczycy zatrudniają nielegalnie ludzi ryzykując mandatem,"
nie chinczycy tylko polscy janusze biznesu
caly proceder juz wiele razy byl opisywany w roznych mediach
@mieteknapletek
Od sprzedawania własnych wyrobów, albo własnych plonów lub kwiatów z własnego ogródka są targowiska miejskie! I wtedy nikt nikogo nie musi przeganiać.
@m_q
masz racje,
rzecz w tym ze po pierwsze nie jest to jej robota, ale chinskie badziewie, po drugie za miejsce na targowisku trzeba zaplacic
a tutaj masz taka starsza pania ktora jak bedzie sprzedawac rzeczy nielegalnie, to jest spora szansa ze wezmie straznikow miejskich na litosc wiec odpadna koszty
Szok i zgorszenie? Otóż nie! Gdyby wszystkie starowinki ze swoimi wyrobami, czy zbiorami rozstawiały się gdzie popadnie zrobiłby się chaos. Pamiętacie (może niektórzy są zbyt młodzi by to pamietać) rozwój wolnego rynku, gdzie łóżka polowe z powykładanym towarem poustawiane były gdzie popadnie? Chaos, utrudniona komunikacja, totalny brak estetyki przestrzeni publicznej, że o bezpieczeństwie w ruchu pieszym i ulicznym nie wspomnę. Straż Miejska jest od tego, żeby pilnować porządku. A od sprzedawania własnych wyrobów, albo własnych plonów lub kwiatów z własnego ogródka są targowiska miejskie!
Skąd w ogóle taki pomysł, że ona należy do tego procederu? Babka jest niedosłysząca, na emeryturze. Nie wystarcza jej na jedzenie, leki i inne potrzeby życiowe. Państwo jej zakazuje dorobić parę groszy - ok, przepisy - ale też i nie potrafi ogarnąć takich rzeczy jak to, żeby ludzie nie zdychali. Doprowadź ludzi do ruiny i zakaż im sobie pomagać. Do tego straż Kielecka dość "sławna" jest, jeśli chodzi o takie przyjemne sprawy. Nie wiem czy pamiętacie słynne zdjęcie, jak zgarniała babkę, która sprzedawała czosnek na ulicy, a w tle biło się dwóch typów - cóż, sprawy ważne i ważniejsze ;-) Można zawsze dać upomnienie, a karać np. od 3 razu
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 grudnia 2023 o 14:48
no to można nielegalnie handlować, czy nie?
problem w tym ze to nie jest biedna starowinka probujaca sobie dorobic na wlasnorecznie dzierganych rzeczach jak to niektorzy probuja przedstawic
tylko nielegalny biznes gdzie te osoby sa zatrudnione na czarno, nie maja zezwolenia na handel w danym miejscu, towar nie jest opodatkowany i jest zamawiany hurtem z chin czy innych azjatyckich krajow.
@mieteknapletek Taa jasne. Chińczycy zatrudniają nielegalnie ludzi ryzykując mandatem, żeby sprzedać 10 sztuk niszowych skarpetek czy czapek. A Komputronik sprzedaje na targowice nielegalne gry na CDromach. Pracujesz w straży miejskiej, czy co?
@hao
"Chińczycy zatrudniają nielegalnie ludzi ryzykując mandatem,"
nie chinczycy tylko polscy janusze biznesu
caly proceder juz wiele razy byl opisywany w roznych mediach
@mieteknapletek
Od sprzedawania własnych wyrobów, albo własnych plonów lub kwiatów z własnego ogródka są targowiska miejskie! I wtedy nikt nikogo nie musi przeganiać.
@m_q
masz racje,
rzecz w tym ze po pierwsze nie jest to jej robota, ale chinskie badziewie, po drugie za miejsce na targowisku trzeba zaplacic
a tutaj masz taka starsza pania ktora jak bedzie sprzedawac rzeczy nielegalnie, to jest spora szansa ze wezmie straznikow miejskich na litosc wiec odpadna koszty
sk...syny
Szok i zgorszenie? Otóż nie! Gdyby wszystkie starowinki ze swoimi wyrobami, czy zbiorami rozstawiały się gdzie popadnie zrobiłby się chaos. Pamiętacie (może niektórzy są zbyt młodzi by to pamietać) rozwój wolnego rynku, gdzie łóżka polowe z powykładanym towarem poustawiane były gdzie popadnie? Chaos, utrudniona komunikacja, totalny brak estetyki przestrzeni publicznej, że o bezpieczeństwie w ruchu pieszym i ulicznym nie wspomnę. Straż Miejska jest od tego, żeby pilnować porządku. A od sprzedawania własnych wyrobów, albo własnych plonów lub kwiatów z własnego ogródka są targowiska miejskie!
Co za dziady
Skąd w ogóle taki pomysł, że ona należy do tego procederu? Babka jest niedosłysząca, na emeryturze. Nie wystarcza jej na jedzenie, leki i inne potrzeby życiowe. Państwo jej zakazuje dorobić parę groszy - ok, przepisy - ale też i nie potrafi ogarnąć takich rzeczy jak to, żeby ludzie nie zdychali. Doprowadź ludzi do ruiny i zakaż im sobie pomagać. Do tego straż Kielecka dość "sławna" jest, jeśli chodzi o takie przyjemne sprawy. Nie wiem czy pamiętacie słynne zdjęcie, jak zgarniała babkę, która sprzedawała czosnek na ulicy, a w tle biło się dwóch typów - cóż, sprawy ważne i ważniejsze ;-) Można zawsze dać upomnienie, a karać np. od 3 razu
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 grudnia 2023 o 14:48