Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
293 295
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Matrix_Reloaded
0 / 0

To się tak łatwo mówi, siedzę sobie ostatnio w restauracji z pewnymi czterema paniami z Bostonu, a nawiązała się taka dosyć specyficzna dyskusja, gdyż jedna z nich stwierdziła, że za żadne skarby tego świata nie potrafi dochodzić, ale wyrobiła w sobie taki mechanizm, że symuluje orgazmy... czy potępisz osobę, która by coś bardzo chciała, a jakimś tam trafem nie jest w stanie tego osiągnąć?
Rzuciłem więc na sali, żeby się nie martwiła, bo ja muszę się do czegoś przyznać: przed dwudziestym rokiem życia, jako zdrowy młody byczek, jakoś się tylko spuszczałem, a orgazmów żadnych nie miałem... otóż wielu facetów w rozmowach ze mną tak się potrafiło pozastanawiać, czy aby mieli oni kiedykolwiek jakiś orgazm, czy tylko się spuszczali myśląc, że na tym polega szczytowanie, czy to nie jest oszukiwanie samego siebie oraz partnerki? Czasami niektóre osoby potrzebują nieco mocniejszych bodźców typu SM, ale zanim wpadną na ten pomysł, mija nieco czasu... najgorsze jest niestety to, że jak dojdzie do Ciebie akurat takowa myśl, że oszukujesz zarówno siebie jak i partnerkę, co strasznie zaczynasz cierpieć... ale jak wreszcie znajdujesz, co tak na serio do Ciebie pasuje, to nawet ani nie wpadnie Ci do głowy, aby pomyśleć o seksie z innymi, co w pewien sposób potwierdza teorię, że najlepiej jest nie oszukiwać siebie samego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xman2020
0 / 2

W obsłudze klienta udawana życzliwość jest wymagana wręcz. Tutaj szczere chamstwo nie jest lepsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem