Kto normalny puszcza na zjeżdżalnie tak małe dziecko. Które jeszcze nie bardzo wie co sie dzieje, a ma miękką czaszkę i kości. Jeszcze układ mięśniowy nie jest na tyle wykształcony, by jakkolwiek zareagować na zaistniałą sytuacje? Ja rozumiem, że nie ma co być nadopiekuńczym ,ale to jest przegięcie. Ile to dziecko ma lat ? Rok ? Wielkośc głowy sugeruje, że może sie dopiero uczyć chodzić.
Kto normalny puszcza na zjeżdżalnie tak małe dziecko. Które jeszcze nie bardzo wie co sie dzieje, a ma miękką czaszkę i kości. Jeszcze układ mięśniowy nie jest na tyle wykształcony, by jakkolwiek zareagować na zaistniałą sytuacje? Ja rozumiem, że nie ma co być nadopiekuńczym ,ale to jest przegięcie. Ile to dziecko ma lat ? Rok ? Wielkośc głowy sugeruje, że może sie dopiero uczyć chodzić.