@Alexa2025 ok, tylko czy osoba w depresji(Bo tak odbieram to, ze pies kogos uratowal samym faktem bycia uratowanym ze schroniska) bedzie w stanie dobrze i odpowiedzialnie podjac opieke nad zwierzeciem? Pytam po prostu, bez hejtu
@Xar moze akurat zmotywuje, bo bedzie dla kogo sie ruszyc, zająć, oderwac mysli,l od swoich nieszczesc i chocby wyjsc na spacer. Nie musi byc depresja, jest sporo innych sytuacji gdzie radosc i milosc psa przywraca chec do zycia. Zreszta kto to wie jak bedzie...ale obrazek dla mnie mega pozytywny
@Xar moze nie depresja a inne nieszczescie? /rozstanie, strata, zaloba ..itp./ majac taka kulke szczescia i radosci jakos musisz zareagowac- emocje sie udzielaja i pani promienieje.. moze to randomowy obrazek zreszta a moze prawda, kto wie...
Psy czują i rozumieją po psiemu znacznie więcej niż ludzie. Szczególnie tych spraw niewypowiedzianych.
Piękne, tyle emocji, wzruszenia widac w oczach i twarzy tej kobiety...
@Alexa2025 ok, tylko czy osoba w depresji(Bo tak odbieram to, ze pies kogos uratowal samym faktem bycia uratowanym ze schroniska) bedzie w stanie dobrze i odpowiedzialnie podjac opieke nad zwierzeciem? Pytam po prostu, bez hejtu
@Xar moze akurat zmotywuje, bo bedzie dla kogo sie ruszyc, zająć, oderwac mysli,l od swoich nieszczesc i chocby wyjsc na spacer. Nie musi byc depresja, jest sporo innych sytuacji gdzie radosc i milosc psa przywraca chec do zycia. Zreszta kto to wie jak bedzie...ale obrazek dla mnie mega pozytywny
@Xar moze nie depresja a inne nieszczescie? /rozstanie, strata, zaloba ..itp./ majac taka kulke szczescia i radosci jakos musisz zareagowac- emocje sie udzielaja i pani promienieje.. moze to randomowy obrazek zreszta a moze prawda, kto wie...