Zastawialiście się kiedyś, dlaczego w restauracjach szybkiej obsługi nie ma widelców i nożyków? Nie ma ich, ponieważ jedzenie rękoma dostarcza więcej wrażeń i jest przyjemniejsze. Fast foody zmuszają nas niejako do takiego sposobu jedzenia i wymuszają zadowalanie z posiłku
Do fast foodu najlepiej wybrać się w godzinach 11.00-13.00 oraz 18.00-20.00. Ze względu na największy ruch, podawane wtedy produkty są świeże, gdyż wydawane są na bieżąco. Poza godzinami szczytu, kanapki czy skrzydełka często leżakują nawet kilkadziesiąt minut
Obawiasz się, że dostaniesz w McDonald’s chłodnawe i przeleżane frytki? Każda ich partia jest bezpośrednio po usmażeniu solona, więc jeśli chcesz zmieć pewność, że zjesz super świeże frytki, poproś by były bez soli – wtedy personel na pewno usmaży nową porcję specjalnie dla Ciebie
Węch odgrywa ważną rolę w odczuwaniu apetytu, dlatego fast foody często otwierają drzwi i okna, by zapach wyszedł na ulicę. Dodatkowo właściciele specjalnie każą kucharzom „produkować aromaty” (zwłaszcza w godzinach gdy ruch jest mały), by zachęcić klientów do odwiedzin, np. do pieca czy na patelnie rzuca się zioła, by ich aromat rozszedł się w powietrzu
To oczywiste, że właściciele fast foodów chcą sprzedać jak najwięcej swojego jedzenia, dlatego też manipulują łaknieniem klientów. Pobudzają apetyt gości, by skusili się na coś jeszcze z oferowanego menu, a robią to przede wszystkim za pomocą słodkich gazowanych napoi typu Coca-Cola (dlatego w fast foodach ten czarny napój jest tańszy od herbaty)
Fast foodowe frytki to nie tylko ziemniak. Za wyjątkowy smak tej przekąski w lokalu pod złotymi łukami odpowiada prawie 20 komponentów. Oprócz ziemniaków sprzedawane tam frytki zawierają różne konserwanty, cukier, ocet, wzmacniacze smaku i inne chemiczne dodatki do żywności
Lepiej unikać fast foodów z samego rana. Ze względu na wymogi czystości sprząta się w nich bardzo silnymi i żrącymi środkami, które mogą być niezbyt dokładnie spłukane z kuchennego sprzętu. Dlatego też lepiej nie jeść dań przygotowywanych jako pierwsze, gdyż mogą zawierać w sobie resztki chemikaliów ze sprzątania
Lekko połowa tych wpisów to bzdury. Np to o myciu maszyn rano. Bzdura!
Że niby jak, po całym dniu, ubrudzone maszyny mają być ot tak se wyłączone?
Nie. Myje się je zarówno w trakcie dnia, jak i na jego zakończenie.
Albo to z frytkami, owszem usmaza ci świeże, ale zapomnij że obsługa potem wyda ci sól i nie zdziw się jak na realizację zamówienia poczekasz 20 lub więcej minut, bo rozwalasz totalnie organizację pracy. Więc kanapki dostaniesz zimne, ale za to frytki pierwsza klasa ha ha.
To z tymi frytkami to najzwyklejsze w świecie chamstwo.
A autor tego pomysłu jak i każdy kto go replikuje nie ma pojęcia o gotowaniu, bo wiele dań w tym frytki, stają sie smaczniejsze jak kilka minut poleżą.
Porady dla prawdziwych 'smakoszy'.
Jakim cudem hamburgery mają mieć zwiększoną kaloryczność, skoro systematycznie roku na rok są pomniejszane? Kiedyś nawet tu na Demotywatorach było zdjęcie porównawcze chyba BigMaca lat '70 i XXI wieku i ta nowsza była jakoś o połowę mniejsza? Więc jak może mieć więcej kalorii?
@unikona
To bardzo proste: wystarczy, że w skład burgera wchodzi mniej szytego mięsa, a więcej tłuszczu i różnych innych dodatków. To samo dotyczy składu bułek etc.
W fast foodach są używane sztućce, kiedyś dawali plastikowe, a teraz drewniane, bo ekologia, ale są.
@cincinmj57 Fast food to bardzo generalne okreslenie. W niektorych sa a w innych nie ma.
@cincinmj57 Ale jak nie są używane to schodzą Ci koszty mycia, detergentów, czasu potrzebnego na mycie sztućców i talerzy.