Działalność domu towarowego Sears opierała się praktycznie na sprzedaży katalogowej i wysyłce towarów do klientów. Mieli odpowiednią infrastrukturę, doświadczony personel ale nie docenili potęgi internetu i nie rozwijali handlu w sieci
Jeden z prezesów firmy Kodak powiedział kiedyś: „Całe to cyfrowe szaleństwo to tylko chwilowa moda, która wkrótce przeminie”. I w ten sposób Kodak z potentata i wizjonera zmienił się w dinozaura
Twitter. Jego upadek ma miejsce się tu i teraz, na naszych oczach. Kiedyś fajna platforma, teraz jest rujnowana przez nowego właściciela, który nie ma pojęcia o zarządzaniu
Nie wiem, czy można to uznać za porażkę, ale Skype miał 10–15 lat przewagi nad konkurencją. A podczas pandemii wszyscy komunikowali się za pomocą Teamsów i Zooma, a nie Skype'a
Najbardziej podoba mi się sytuacja, gdy firma A&W promowała burgera o wadze 1/3 funta, który miał konkurować ze słynnym ćwierćfunciakiem. Nie udało się im przyciągnąć klientów, ponieważ większość Amerykanów była pewna, że 1/3 funta to mniej mięsa niż 1/4 funta
Australijska sieć DIY Bunnings przejęła brytyjską sieć Homebase. Przyszli z impetem, zwolnili cały zespół zarządzający i próbowali przerobić Homebase po swojemu. Pozbyli się franczyzy Habitat i Laury Ashley, sklepów rowerowych, wywalili rośliny i sekcje ogrodów i zastąpili to wszystko masą brzydkich, niedrogich elektronarzędzi.
A co najważniejsze, wprowadzili ogromny – OGROMNY – wybór grilli, kuchni do gotowania na świeżym powietrzu i tym podobnych. W kraju, w którym nikt nie ma ogrodu większego niż parę metrów i gdzie przez 9 miesięcy w roku leje deszcz. Dosłownie jedną czwartą (bardzo dużej) powierzchni sklepu poświęcili przedmiotom, których absolutnie nikt nie chciał.
Trwało to trzy lata, zanim sprzedali sieć za 1 funta specjalistom do spraw odzyskiwania handlu detalicznego i ponieśli stratę w wysokości 230 milionów funtów.
Absolutnie epicka porażka
Adidas i Puma tak bardzo skupiły się na rywalizacji, że nie zauważyły, gdy nowicjusz o nazwie Nike wyprzedził je i stał się numerem 1 na świecie
"Twitter. Jego upadek ma miejsce się tu i teraz, na naszych oczach. Kiedyś fajna platforma, teraz jest rujnowana przez nowego właściciela, który nie ma pojęcia o zarządzaniu" Koles ktory postawil swoje imperium i byl w stanie po prostu kupic Twittera nie zna sie na zarzadzaniu, jasne xD
@Xar to samo chciałem napisać. Jasne, można go nie lubić, ale łeb do zarabiania pięniędzy ma.
@Xar
Zna, ale to zupełnie inna branża, więc poczekamy, zobaczymy. Może tu też sobie poradzi, a może jednak nie ogarnia zarządzania mediami społecznościowymi.
@El_Polaco mysle, ze ktos kto ma miliardy i kupuje media to nie po to, zeby na nich zarabiac bezposrednio, tylko jako narzedzie
@Xar
Baza użytkowników Twittera nadal rośnie, ale reklamodawcy odchodzą. Serwis jest mniej wart niż wtedy kiedy Musk go przejmował.
Kilka miesięcy po przejęciu były różne awarie, w tej chwili wszystko chodzi. Tylko czasem widać że Musk ingeruje bezpośrednio w treści (w sensie, odejmuje polubienia żeby tweet się gorzej pozycjonował), zwłaszcza jeżeli krytyka dotyczy jego osobiście.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 stycznia 2024 o 0:36
@Xar ja tutaj widzę też inne ale:
Poprzednia ekipa zarządzająca Twitterem właśnie dawała ciała po całości. Twitter miał wysoką wycenę ze względu na wartość marki, ale sama firma przynosiła straty i miała problemy finansowe.
Teraz wycena spadła, ale Musk liczy, że redukcja zatrudnienia wreszcie doprowadzi do zysków. A sami reklamodawcy zapewne wrócą bo jednak baza użytkowników wciąż jest solidna a konkurencji brak.
@Elathir Redukcja zatrudnienia, pozbył się ludzi którzy byli bo byli. Bezproduktywnych tam nie brakowało. Wyciągnął wszelkie brudy, jak oni cenzurowali wszelkie treści, przez to wielu odeszło ale inni przyszli. Dla niego to narzędzie, które ma w przyszłości zarobić.
@Xar zna się i wie co robi. Wielu polityków klnie na niego. Było to dla nich narzędzie gdzie mogli cenzurować niewygodne treści. Czytaj TW vs Trump.
Bezos jest przykładem, stworzył produkt ala Netflix. Nie ma tak wielkiej bazy filmów, ale jest tani. Mają inną politykę. Zresztą on jest fanem filmów, seriali SF. Wykupił prawa do serii The Expanse. Fakt serial po trzech sezonach skończył historię. Chciał więcej i dostał. Dla mnie bardzo dobry serial.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 stycznia 2024 o 20:14
@Xar
Owszem Musk jest wizjonerem i generalnie zarządzanie idzie mu świetnie ale:
Ma on raczej problem, z tym, że wszystko musi być tak jak on chce. Wiele razy mu się udawało na tym ugrać sporo, ale w kwestii Twittera jak na razie idzie mu gorzej.
Plus idiotyczna wojna ze związkami zawodowymi w państwach Skandynawskich, zaczęło sie od głupoty, a ponosi olbrzymie straty, a wszystko przez to że jest nieomylny i wszyscy pracownicy łaskawie zaakceptują jego punkt widzenia.
@JanMariaWyborow ale prowadzil informacje kontekstowe. Druga sprawa, czemu zakladasz, ze kupil Twittera zeby na nim bezposrednio zarabiac? Jakos watpie zeby np. googlemail przynosil olbrzymie zyski, a mimo to istnieje
@seybr zdaje mi sie, ze zamknales temat
@Xar
Przede wszystkim twitter po przejęciu stracił grubo ponad milion kont.. Fake kont albo kont trollowych wprowadzających dezinformację i siejących fake newsy co się mocno nie spodobało ówczesnej władzy bo dziwnym sposobem "popularni" aktywiści na twiterze stracili swoich obserwujących. (jak gdzie dlaczego?) Wiec krzyczeli najgłośniej że tak nie może być. Druga sprawa poprzednie władze twitera tłumaczą sie grubo w kongresie z właśnie z propagowania fake newsów i propagandy miedzy innymi gdy podczas pandemii twitter blokował konta uznanym lekarzom na temat sytuacji ich konta były blokowane lub zawieszane (bo straszna zła pandemia trzeba szczepić a miliony płynęły od rządu do producentów). Ci którzy nie wpisywali się w tą narracje byli uciszani.
Kolejny ficzer wprowadzony na nowej platformie to AI która automatycznie dodaje komentarz do posta weryfikując prawdziwość tego posta. NO to faktycznie upadek platformy bo zaczęła szerzyć prawdę a nie propagandę. Także z fajnej (dla karmionych frazesami ludzi). Twitter zamienił się w platformę z której faktycznie można się czegoś dowiedzieć. NO TRAGEDIA
@Xar Dokładnie, pożyjemy, zobaczymy.
@Elathir
"A sami reklamodawcy zapewne wrócą bo jednak baza użytkowników wciąż jest solidna a konkurencji brak."
rzecz w tym ze nie, przez obecna polityke portalu pojawia sie coraz wiecej botow, natomiast liczba realnych uzytkownikow spada
przez to ze zeby zostac zweryfikowanym uzytkownikiem wystarczy zaplacic, to moze faktycznie pozwala to twitterowi miec jakies dochody, natomiast takie rzeczy powoduja ze ludzie odchodza od twittera. mastodon jest dobra i ciekawa alternatywa i z tego co widze coraz wiecej ludzi z niego korzysta, nawet ci ktorzy uzywaja twittera maja w profilowym namairy na swoj profil na mastodonie chac przeciagnac tam swoich followersow
@seybr
Jeśli piszesz o Prime Video - to niby jest tani, ale jeśli chcesz obejrzeć to czego nie ma w pakiecie musisz dodatkowo płacić - opcja wypożycz (na 30 dni) lub kup za drugie tyle co abonament.
"The Expanse" ma 6 sezonów.
@Xar Otóż to! Kupił Twittera, bo mógł. Trochę to wynika z jego niedojrzałości emocjonalnej i ekscentrycznego charakteru. Jak go banowali, to kupił serwis, bo mógł. Nawet rozważał wycofanie się, bo były głosy, że chce kupić serwis i go zamknąć. Ale grozili karami za wycofanie oferty, to kupił, zmienił nazwę i jeszcze nie ubił, ale nie zdziwie się, jak wyciągnie wtyczkę, gdy będzie przynosił straty. Nie sprzeda, wyłączy - bo może ;)
Jakbym miał taką kase, kupiłbym wszystkie platformy społecznościowe i ubił wszystkie a w ich miejsce ruszył z jednym, niekomercyjnym serwisem, bez żadnych kont firmowych, żadnych "influencerów", z limitem publikacji czegokolwiek do 1x dziennie itp. :) Ot taka platforma do kontaktu, nie do do lansowania się. I... żadnych reklam, nigdy, nigdzie. Takie SoMe bym zdzierżył, z obecnych zrezygnowałem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 stycznia 2024 o 20:56
@Bimbol Tak wiem o tym, The Expanse ma 6 sezonów. Początkowo miało mieć trzy, ale Bezos wykupił prawa i dobrze zrobił. 4 sezon jest najsłabszy.
Fakt trzeba wykupić, ale cześć filmów szybko trafia za free. Raz na rok mogę zapłacić.
W tym zestawieniu zabrakło Nokii. Niegdyś gigant telefoni komórkowej, nie docenili potencjału smartfonów
@Ashera01 to trochę nie tak. Nokia ma się świetnie a telefony nie były/są jej jedynym produktem.
@Ashera01 dokładnie. Pozostali przy symbian ignorując androida.
@Obyczajowy ale telefony stanowiły znaczną część oferty tej firmy. W democie wyraźnie jest mowa o decyzjach przynoszących wielomilionowe straty, a niekoniecznie bankructwo
@Ashera01 Docenili choć z opóźnieniem. To co naprawdę zabiło Nokię, to to że po ogromnym sukcesie rozrosły się na łapu capu struktury które równolegle rozwijały różne architektury telefonów i różne systemy operacyjne. Ogromne fundusze szły w wewnętrzną konkurencję, przy całkowitym braku synchronizacji działań, a co gorsza do końca ignorowali Androida.
@Ashera01 No nie - Nokia swego czasu (i to w zasadzie na początku istnienia tego zjawiska) była synonimem smartfona - patrz seria Communicator, seria nGage, a także ich flagowce serii 7000. Była też synonimem telefonów biznesowych (seria 6xx0). Nawet jako telefony dla użytkownika prywatnego uchodził za półkę wyższą (serie 5110, a potem seria 3000 z bezpodstawnie gloryfikowanym 3310 na czele). Ich problemem było stanięcie po stronie przegranego systemu operacyjnego jakim był Symbian.
@Ashera01 Przecież nokia w latach świetności miała smartfony, bo tak się określa telefony wielozadaniowe. Problemem był skostniały system Symbian, który bardzo ciężko było zintegrować z komputerem. Samo połączenie wymagało dedykowanego programu i dedykowanego kabla telefon - komputer, a i tak nie zawsze się to udawało. O pnp w celu choćby przerzucenia zdjęć z telefonu można było zapomnieć... Sukcesem innych firm była integracja usług poprzez system od googla i telefon stanowiący przedłużenie funkcjonalności komputera. W połączeniu z dotykowym ekranem jaki zaprezentował apple i który stał się znakiem rozpoznawczym smartfonów nokii pozostało jedynie zgasić światło i sprzedać się za bezcen (w skali przedsmartfonowej wartości) Hiszpanom...
A skype nie jest czasem teamsem? Oba naleza do microsofta jesli sie nie myle...
@gorza jedno wchodzi praktycznie za drugie, jedna firma nie bedzie prowadzic dwoch konkurencyjnych duzych projektow. Skype nie umarl bo nadal przynosi zysk, ale MSTeams widocznie jest wazniejszy
@gorza Ano , teams to Skype dla Biznesu. A stary Skype działa, bo działa, bo teams nie nadaje się dla SOHO i domu. Ale ciągle coś kombinują z Teamsem, docelowo ma chyba zastąpić nierozwijane Skype na rynku SOHO i domowym.
@basurero Teams jest upierdliwy w użytkowaniu, za to Skype to nędza optymalizacyjna. Muli jak h...
@Prally No Teams jest do bani, ale jest korpo-standardem, więc w korpo w zasadzie nie ma o czym mówić, co o tyle jest dobre, że przynajmniej można założyć, że kontrahent będzie to miał i w ciemno organizować rozmowy na Teams. Niestety na rynku prywatnym oraz SOHO jest problem, bo nie ma takiego standardu, który by można ogłosić np. na stronie małego biznesu i komunikować się tak z Klientami.
Skype jest praktycznie w wąskiej niszy, Messenger ukrywa ludzi nie dodanych, Whatsapp jeszcze gorzej, bo bazuje na książce telefonu, telegrama prawie nikt nie używa, signala podobnie.
Skype byłby w miarę spoko dla SOHO, ale właśnie brak popularności :(
Co do mulenia to nie zauważyłem. Używam go do lekcji językowych moich i córki. Ale to stara technologia, nie rozwijana i nie radzi sobie dobrze z kamerami i słuchawkami. Nauczyciel córki już przeszedł na Google Meet.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 stycznia 2024 o 22:00
@basurero ale w czym masz problem w SOHO ? Teams jest w tej chwili bezpłatny dla domu i jest w każdym pakiecie Microsoftu dla firm. Z tego co pazcam to microsoft po wykupieniu Skype zrobiłz niego wpierw odnogę Skype for Business, potem nazwał to Lync i teraz nazwałto Teams - masz dwie odmiany - dla domu i dla firm. Aby było zabawnie - obie wersie się komunikują ze sobą i korzystanie jest darmowe. Kiedyś obowiązującym standardem dla SOHO był XMPP (znany szerzej jako Jabber) razem z możliwością implementacji bramki na stronie do kontaktu ale to już zamierzchłe czasy.
@pborsiak Problem jest w Klientach. Tych żywych, nie w programach :). No bo biznesowo sobie mogę zapłacić i w SOHO za Microsoft365, ale za czasów np. GG to małe firmy miały
kontakt telefoniczny: xxxxx
kontakt GG: yyyyy
potem był etap, gdy małe firmy miały
kontakt telefoniczny: xxxxx
kontakt GG: yyyyy
kontakt SKYPE: zzzzzz
a do teamsa tak nie zrobisz. Bo potencjalny Klient-niekorpo nie ma teamsa.
Ciekawe jest to, co piszesz, że jest jakiś darmowy Teams dla domu, muszę pogrzebać. Bo pamiętam, że moja żona miała w plandemii problem, jak miała szkolenie na teamsie, bo owszem, dostała link szkolenia i przez WWW na kompie w jakimś trybie gościa coś działało, ale wersję DESKTOP jak zainstalowała, to nie miała uprawnień, bo jej firma (mała) nie miała wykupionego teamsa. Więc szkolenie przez przeglądarkę sobie zaliczyła.
Na szybko wpisałem Teams w sklepie Google i tylko 1 wersja mi się znajduje. Ta wersja domowa jest tylko na kompy? Jak to działa?
używam teamsa korporacyjnie i strasznie tego nie lubię. Od lat jestem team Google. MS-narzędzia do mnie nie przemawiają. Wiem, że Google coś kombinuje z Meetem, żeby zrobić z niego bardziej komunikator, no ale to w PL zupełnie niepopularne. I też nie wiem czy obecnie się już da wystawić to jako potencjalny kontakt od Klientów, a nie narzędzie w którym to ja wysyłam link na szkolenie etc. No i ZTCW to Meet akurat słabiutki czat ma i jest głównie do rozmów wideo.
W tym układzie z GG to było super, że do dzisiaj hurtownie komputerowe z małymi sklepikami przez GG się komunikują, bo handlowiec woli sobie tak czatować niż tracić czas na paszczowe omawianie spraw. Więc pomimo, że duże korpo-hurtownia, to handlowcy współpracują z MSP czy nawet SOHO, a oni nie mają teamsów, a GG jest. Tylko że z rynku Klientów domowych już zniknęło GG, więc to jest ta nisza, gdzie jest kłopot o jakim piszę. Że już ten sklepik nie bardzo używa GG do kontaktu z klientami, bo o ile Hurtownia ma GG z powodu miliona sklepików-bez-teamsa, o ile sklepik ma GG, to już klienci sklepu przestali mieć.
@basurero Może masz lepszy komputer. Ja w tej chwili szykuję się do formatki dysku żeby postawić Windowsa od zera i chcę rozszerzyć pamięć RAM bo mam nadal tylko 4GB, ale płyta ogranicza mnie do DDR3 i chyba nie ma opcji żeby dać więcej niż 16 przy dwóch slotach.
@Prally 4GiB to jest niewystarczające dla niczego :) 16 to w zupełności wystarczy, ale 4 to masz zdecydowanie za mało.
Jedynym powodem dlaczego wszyscy w pandemii używali teamów był fakt że szkoły wymuszał używanie teamów na uczniach i nauczycielach. A wszystko przez to że ministerstwo wymuszał używanie teamów na szkołach.
Przynajmniej w Polsce.
Ale skoro M$ zdołał przekupić ministerstwo u nas, to równie dobrze mógł próbować w innych krajach.
@hubertnnn podejrzewam, ze rzady tak jak firmy wykupuja rozne uslugi / maja kontrakty na uslugi a ze teams jest microsoftu wiec przychodzi z outlookiem i excellem dlatego wcale mnie nie dziwi, ze w szkolach uzywali.
@hubertnnn, a jak się przekupuje ministerstwo? Przywozi się tam walizkę pieniędzy? A może przelewa się je na tajne konto ministerstwa?
Wybór lub zakup czegokolwiek przez jakiekolwiek ministerstwo dokonać się musi. Co by to nie było, zawsze znajdzie się ktoś posądzający je o korupcję.
Jakaś dowody, to zawiadam prokuraturę. Obecny rząd bardzo się ucieszy. Jak nie, to po co piszesz głupie oskarżenia.
A uprzedzając kontratak - nie głosowałem na PiS i nigdy nie byłem zwolennikiem tych szkodników i populistów.
@hubertnnn w twojej teorii spiskowej jest jeden problem, Skype też należy do MS.
Powód był prosty, Skype słabo ogarnia duże grupy ludzi, to bardziej komunikator dla maks 4 osób. Powyżej tej grupy ludzi ma problemy techniczne + słabe narzędzia do pracy grupowej (kwestia moderacji, nagrywania, tworzenia notatek itd.). Tak wiec wybór Teamsów do prowadzenia lekcji lub zooma jest logiczny. Skypa byłby bezsensowny i nie dałoby się na nim prowadzić zajęć.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 stycznia 2024 o 8:35
Nie wymieniono tu najważniejszego błędu wszystkich korporacji. Zamykanie fabryk w krajach pochodzenia i przenoszenie całej produkcji do Chin, przez co Chiny tak się rozwinęły, że rzucają wyzwanie Amerykanom i chcą rządzić światem. No i dostały na tacy technologie, kontrakty i brak konkurencji, bo fabryki na zachodzie pozamykano (Niemcy tego nie zrobili, trzeba im przyznać, że w tej kwestii okazali się dużo mądrzejsi od Amerykanów). I członkowie zarządów korporacji nie myśleli o długofalowych skutkach, póki Chińczycy nie zaczęli tworzyć własnych konkurencyjnych marek, i tańszych.
@El_Polaco
Nie mówiąc o tym, że wszystko trzeba przewieźć statkami i wystarczy paru arabusów z rakietami przy wejściu na Morze Czerwone, żeby w Europie zaczęło brakować podstawowych rzeczy.
@rkcb
W sumie tak, ale to nie jest tak, że paru terrorystów ot tak sobie zaatakuje statek. Szefowie tych organizacji wiedzą, co robią. Są fanatykami, ale w ich postępowaniu jest jakaś logika. Przez zamachy realizują swoje cele polityczne.
@El_Polaco - Niemcy tego nie zrobili? Jedna czwarta niemieckiego przemysłu, w ten czy inny sposób siedzi w Chinach. Nie przenieśli tylko produkcji hi-tech, ale to nie argument, bo i Amerykanie tego nie zrobili. Wiesz, że obecnie w Niemczech nie ma ani jednej fabryki zdolnej wyprodukować zwykłą koszulkę? Ani jednej! Poza tym Niemcy pozwolili panoszyć się chińskiemu kapitałowi u siebie, co w USA było nie do pomyślenia. W ten sposób przykładowo Chińczycy kupili największą niemiecką spółkę hi-tech produkującą roboty przemysłowe Kuka. Chińczycy kupili firmę, skopiowali technologię, po czym wdrożyli produkcję robotów u siebie i obecnie produkują ich 10 razy tyle, co Kuka w Niemczech. Takich głupot Amerykanie nie robili.
@Quant_
Ok. Tego nie wiedziałem. Ale mimo wszystko np fabryki samochodów pozostały w Niemczech. Amerykanie przenieśli swoje do Meksyku. Niemcy otworzyli montownie m.in. w Polsce, ale jednak pozostawili u siebie główne fabryki. Amerykanie swoje pozamykali.
@El_Polaco Jeszcze jedno, chinczyk kradł patenty rozwiązania. Sprzedawał produkty i rozniósł nie jednego konkurenta z zachodu. Xiaomi było przykładem tanich smartfonów, kradli na potęgę. Zero reklamy, wysyłka od nich. Zarobili, kupili patenty. Teraz mają kilka marek. Xiaomi niegdyś budżetowy smartfon, obecnie ceny podchodzą pod premium, za to ma niższe serie dla mas.
Kto podskoczy marce DJI? Jest DJI dalej długo nic. Gimbale, niech ktoś poda zachodnią markę? Chinczyk ma ich kilka, jak osobiście korzystam z FT.
Yongnuo - lampy błyskowe. Bazują na Canonie. Kupujesz lampę i pasuje do Nikona, Sony i Canona. Nie są drogie i robią robotę. Zaczynali od obiektywów, podróby Canona. Oczywiście wersje z bagnetem pasujące do np. Nikona. Mam dwie takie. Obecnie produkują całkiem fajne szkła.
Noktowizja, termowizja. Wszystko idzie od nich. Owszem jest konkurencja, ale chinczyk jest numer jeden.
Sprzęt serwisowy do elektroniki, zamawiam na Ali.
Na garażu mamy głośniki Fenda. Nie są drogie, całkiem fajnie grają. Na garaż wystarczy.
@seybr
Jasne, że kradli. Ale dostali wszystkie technologie na tacy. A szefowie korporacji liczyli to, że ci pogodzą się z rolą taniej siły roboczej. W sumie dopiero za prezydentury Trumpa się opamiętali, ale było za późno, bo chińskie firmy już stały się konkurencyjne dla globalnych gigantów, przynajmniej w branży telefonicznej. Przez ten potworny błąd korporacji mamy wojnę na Ukrainie (Putin uwierzył, że Ameryka jest za słaba, żeby pomóc) i grozi nam III-cia Wojna Światowa (konflikt USA-Chiny).
@seybr Akurat Fenda to marka należąca do Niemieckiego F&D.
Co do termowizji, tak, większość rynku mają chińczycy, co do noktowizji, 40% rynku ma Amerykański Bushnell, 30% Levenhuk (obecnie firma należąca do Szwajcarów), a potem to już drobnica z każdej strony świata :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 stycznia 2024 o 13:36
@El_Polaco Który z Amerykańskich producentów samochodów przeniósł produkcję do Meksyku?
Ford ma w Ameryce Południowej aż 3 fabryki i jest to produkcja na tamtejszy rynek, GMC ma nieco więcej fabryk, jednak jest to też produkcja na tamtejszy rynek.
Pamiętaj że w USA panuje prawo, że jeśli dany samochód nie był nigdy produkowany w USA, UK, UE lub Japonii, jak i nigdy nie był oferowany na tamtejszym rynku, to go nawet nie zarejestrujesz tam. Jak przywieziesz Forda z Meksyku i to model który nie jest produkowany w USA, to na celnym zaliczysz zarekwirowanie pojazdu i jego zniszczenie.
@rkcb Zależy co uważasz za podstawowe rzeczy...
@El_Polaco zgodzę się z Tobą.
@yankers
Wiesz a mi kolega mówił że to typowy chinczyk. Gdzieś przy jakiejś recenzji czytałem że to chinczyk. Ale ok, nie wnikam. Faktycznie możesz mieć rację.
Infiray - typowy marka z Chin. Obecnie zaliczany do trójki najlepszych sprzętów termo.
Pard - niby amerykaniec, ale wsio produkowane w Chinach. Dla mnie ten sprzęt jakościowo dupy nie urywa. Trochę się tego ponaprawiałem.
Hikmicro - chinczyk
Hikvision - chinczyk
Senopex - chinczyk
Te marki przodują u moich kolegów.
Wiem że jest jeszcze białoruski ATN.
Bushnell akurat produkuje różnej jakości sprzęt. Głownie tani i przeciętnej jakości. Jeżeli chodzi o lunety. Nasza Delta robi lepszy jakościowo sprzęt. Pomijam że ich lunety (Bushnell) są typowo dziennym sprzętem. Owszem mają też i sprzęt znacznie droższy. Zakładam że jest dobrej jakości. Przeglądam ich ofertę. Noktowizję widzę, ale oferta dupy nie urywa.
Jeżeli będę kupował termowizor do obserwacji, albo Infiray albo Hikmicro.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 stycznia 2024 o 20:17
@yankers
Mój błąd. Nie przenieśli całej produkcji, ale sporo komponentów jednak produkuje się w innych krajach, a kiedyś produkowało w USA i to była siła ich gospodarki. Eksport na cały świat zachodni. Plus drenaż mózgów, przyciąganie do siebie najlepszych, a dzięki temu innowacje. Najlepszy czas amerykańskiej gospodarki to był okres, kiedy Europa jeszcze była zniszczona wojną i kupowała wszystko z USA. Oczywiście Europa Zachodnia. Potem zrobiło się gorzej, ale nie tak jak od czasu przenoszenia produkcji do Chin. Wtedy zniszczyli fundament swojej gospodarki.
@Pasqdnik82
Łożyska do naprawy samochodów i inne części mechaniczne, na przykład wałki do skrzyń biegów.
@El_Polaco
To jest właśnie problem, że sami się podkładamy. Gdyby połowa europejskiego przemysłu i usług nie wisiały na dostawach z Chin, które trzeba przewieźć drogą morską, to z tymi arabusami postąpiłoby się tak, jak USA zakończyło piractwo na morzu śródziemnym na początku XIX wieku.
Problemem jest to, że światem rządzą "menagerowie" i księgowi, którzy widzą tylko słupki w Excelu i ważny jest tylko kwartalny zysk. Żadnego długofalowej oceny ryzyka, zabezpieczeń przed niespodziewaną sytuacją, taką jak pandemia i wojna. I gdyby jeszcze na tym zyskiwało społeczeństwo jako takie! Ale nie, zyski przechwytują właściciele i zarządy, a przeciętny pracownik jest coraz biedniejszy. Można by porównać, ile żywności mógł kupić za swoją pensję robotnik fabryczny w latach sześćdziesiątych i teraz. I nie tylko żywności. Ceny domów, samochodów, ubrań wzrosły bardzie niż zarobki. Rozjechały się też proporcję między majątkami najbogatszych i ludzi pracujących na etatach.
Jeżeli ludzkość nie znajdzie jakiegoś sposobu na bardziej sprawiedliwą redystrybucję zysków, to ten system się w końcu załamię i boje się, że odbędzie się to w bardzo gwałtowny sposób.
@rkcb no ok... chociaż podstawowe rzeczy to chyba coś do jedzenia, woda i srajtaśma... t
@Pasqdnik82
Jak nie ma pracy, to i na to nie starczy, a jak nie ma półproduktów z Chin, to i europejskie fabryki stają. Tak, jak fabryka Tesli pod Berlinem, która wstrzymała produkcję na dwa tygodnie, bo nie ma akumulatorów...
Ach ta rodzinna rywalizacja. Wszakże Pumę i Adidasa założyli bracia.
Nawet przed pandemią Skype był jednym z najgorszych komunikatorów. Zamulał jak cholera.
To wszystko fistaszki. Guilette strzeliła samobója wprowadzając feministyczną antymęską kampanię społeczną. Stracili na tym 8 mld USD.
W UK grillowanie ma się świetnie. Jak tylko pojawia się troche słońca, to zaraz masa ludzi robi BBQ.
Nie wiedziałam, że Homebase miał takie trudności. Od prawie 10 lat zaglądam, niezbyt regularnie, ale zaglądam. I przynajmniej tu gdzie mieszkam, mają sekcje ogrodową, no i mase rzeczy do domu, grille wystawiane są zgodnie z sezonem, ale to absolutnie w każdym sklepie w UK tak robią, bo jak pisałam, grillowanie w UK jest popularne.
Ja pamiętam o BlackBerry poza tym mam ostatni telefon, który będzie działał czyli Key 2 i dwa już nie działające Z10 i Passport. Swoją drogą doskonale telefony z klawiaturą qwerty w klawiszach
Z Pumą i Adidasem jest o tyle zabawnie, iż założyli to bracia Dassler. Odpowiednio, Rudolf i Adi.
Kodak - zajmuje obecnie niszę, w zasadzie oligopol, z tej przyczyny, że fotografia analogowa wraca. Za kliszą panny się kołyszą, tak jak za mundurem panny sznurem
BlackBerry było zbyt bezpieczne - nie szło zainstalować Pegasusa czy innych tego typu szpiegów bez wiedzy użytkownika.
MS kupił Skype, a następnie wprowadził Skype dla Firm, z którego rozwinął się Teams, który wrócił jako do domów jako Teams.