Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

No to lecimy...

0:21

www.demotywatory.pl
+
223 225
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
H konto usunięte
+1 / 5

I teraz bym pokazała ten film zwolennikom nie zapinania pasów. Ciekawe czy ktoś by to przeżył, gdyby nie sznury niewoli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomek59
+1 / 1

@hade4x Taa, tylko tam mają profesjonalne pasy i nie mają poduszek powietrznych, fotele przystosowane - tak tylko mówię.

Osobiście zapinam pasy, ale te nasze pasy to mogą tak dobrze nie zadziałać, szczgólnie jak są źle zaciągnięte, żle dopasowane, albo masz zwyczajnie kurtkę na sobie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H konto usunięte
+1 / 1

@Tomek59 jak najbardziej się zgadzam. Ostatnio zostałam też uświadomiona, że ma znaczenie sposób w jaki zapinamy pasy. Czy są w odpowiednim miejscu jeśli chodzi o kości miednicy. Człowiek całe życie się uczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
+2 / 4

Potężne zabezpieczenie, a do tego mocarna psychika ludzi, zupełnie jakby gdyby robili to codziennie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+2 / 2

@jakisgoscanonim Przecież robią. Wypadki są wpisane w sporty motorowe, tak samo jak upadki w łyżwiarstwo, narciarstwo i sztuki walki. Cała sztuka w tym, aby, oprócz zabezpieczeń, zachowywać się odpowiednio. Nie znam się za bardzo, ale widzę sens w tym, co oni tu robią - zdaje się, że starają się utrzymać pozycję wyprostowaną i wpasować się w fotel, możliwie unieruchamiając głowę (fotel ma stosowne profile). Dobrze mi się wydaje?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
+1 / 1

@daclaw Oni są po prostu zabezpieczeni, więc no raczej nie mogą nie mieć pozycji wyprostowanej, bo siłą rzeczy wymuszają to prawdopodobnie specjalistyczne i dopasowane pasy bezpieczeństwa. Nawet nie muszą się wpasować w fotel, bo i tak o to dbają te same pasy, więc nie mogą nie wpasować się w fotel, bo już to robią pasy, które chcąc nie chcąc ich wpasują do foteli. Tylko głowa jest luźna i to tę część po prostu oni sami trzymają prosto i blisko fotelu, ale to oczywiście tylko częściowo niweluje ryzyko złamania kręgosłupa szyjnego przez gwałtowny ruch głową. Jakby nie patrzeć, to i tak jest miecz obosieczny. W pełni unieruchomiona głowa dostaje od auta sporą energię kinetyczną, więc siłą rzeczy i tak zadziała siła, a na mózg to żle wpływa. Z kolei zbyt luźna głowa jest narażona na złamanie szyi. Dlatego w tym przypadku to sami kierowcy muszą to sami kontrolować.
Generalnie dzięki temu, że ich ciała są przyklejone do foteli, to mimo gwałtownych ruchów auta, to są w stanie bez problemu kontrolować sytuację, dzięki temu, że nie ruszają się zbytnio względem środka auta i są najmniej narażeni na obrażenia, które mogliby odnieść podczas wstrząsów w środku pojazdu, ale tylko głowa jest problematyczna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2024 o 17:52

avatar Hermes_Trismegistos
+4 / 4

Czemu na rynku nie ma samochodów tak zabezpieczonych jak auta WRC? Jakieś strefy zgniotu, jakieś poduchy. A tu klatka i hełmy i dają rade po czymś takim.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U UFO_ludek
-2 / 2

@Hermes_Trismegistos Bo w normalnym samochodzie nie ma takiej potrzeby. (teoretycznie) nie jeździsz z taka prędkością.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mooz
+1 / 1

@Hermes_Trismegistos A znasz kogoś kto chciałby jeździć w kasku, wsiadając do samochodu przeciskać przez stosunkowo niewielkie wejście ponad drzwiowym krzyżakiem klatki, wciskać w ciasny fotel, mozolnie zapinać pasy 5-punktowe i je solidnie zaciągać? Do tego jeździć w niepalnym kombinezonie, butach, bieliźnie, itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 000gd000
+1 / 1

@Hermes_Trismegistos no to jest najlepsze właśnie że posiadając klatkę w cywilnym aucie, traci on homologację drogową...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hermes_Trismegistos
+1 / 1

@000gd000 Kurczę, może ze względu na, to co pokazano w Grindhouse: Deathproof. Że w "starciu" z takim autem inni użytkownicy dróg są trochę bez szans?:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
+1 / 1

@Hermes_Trismegistos Tylko, że to są zupełnie inne sprawy. W tym democie mamy pojazd, który z powodu nierównej nawierzchni przewala się przez sporą odległość, kiedy na ulicach samochody się ze sobą zderzają, a nie przewalają się ileś metrów po wypadku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2024 o 17:55

D daclaw
0 / 0

@jakisgoscanonim Jak to nie? A żółta Meganka w Krakowie? Dachowania są bardzo częstym elementem składowym wypadków, ciągle się o nich słyszy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomek59
0 / 0

@UFO_ludek Mimo wszystko fajnie by było gdyby norlmalne samochody miały takie pasy i takie wzmocnienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mooz
0 / 0

@Hermes_Trismegistos Szczerze mówiąc zawsze w swoim cywilnym samochodzie miałem kubeł i szelki - takie skrzywienie zawodowe, inaczej nie potrafię prowadzić samochodu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem