To że pis wyprzedawał lasy na niespotykaną skale to wiemy, ale według narracji ich elektoratu to ponoć jak Tusk obejmie władze to zobaczymy ile będzie wycinał - chyba nie ogarniam jak wstrzymanie wycinki ma zwiększyć jego sprzedaż :)
@krzychad . W 2014 PO zaproponowała wpisanie do Konstytucji _zakazu_ sprzedaży lasów należących do skarbu państwa. PiS był przeciw, ale jednocześnie puścił w lud wieść, że Platforma chce sprzedawać lasy i tak to kłamstwo żyje w świadomości ich wyznawców po dzień dzisiejszy.
A za swojej kadencji PiS sam sprzedawał lasy, tylko nie jako areał a jako gigantyczną masę drewna.
@pokos Co roku jeżdżę na grzyby do pewnego lasu... no i tam wycinki zawsze jakieś były... ale wcześniej nie rzucało się to aż tak w oczy.... ostatnimi laty... nie poznawałem tego lasu... jak mocno go powycinali. Co roku nie poznawałem lasu... i musiałem sobie szukać różnych pkt orientacyjnych, które kiedyś miałem w małym palcu... ale to był ostatni rok w tym lesie... bo grzybów prawie nic....
@krzychad nikt nigdy nie mówił że tusk będzie wycinał, tylko że tusk zrobi to co próbował za poprzednich rządów zrobić, czyli sprzeda lasy państwowe żeby kasę przekazać na zaspokojenie roszczeń żymian
@Rydzykant Produkty materiału drzewnego skąd byś miał. Polska posiada głównie lasy przemysłowe. Problem nie leży w wycince, tylko co oni robili. Lasy będą cięte, tylko nie na taką skalę. Las się tnie, sadzi, pielęgnuje i następne pokolenia zrobią to samo. Akurat różnorodność wiekowa lasu to plus. Zwierzyna ma żer, plus ma gdzie się chować.
@seybr
"Produkty materiału drzewnego skąd byś miał."
Zapytaj wegetarian skąd będą brali mięso. Gospodarka może obyć się bez drewna tak samo jak organizm może obejść się bez mięsa.
Pytanie nie brzmi czy można żyć bez wycinki i gospodarki leśnej, tylko czy taka postawa ma sens. Twoja wypowiedź jest racjonalna. Należy prowadzić mądrą gospodarkę leśną. Ograniczyć ilość monokultur roślinnych, odpowiednio pielęgnować posiadane zasoby i wycinać w taki sposób, by ograniczyć szkody przyrodnicze. Akurat jeśli chodzi o ilość lasów, nie powinniśmy zbytnio narzekać. Od II wojny światowej procent powierzchni zalesionej na obecnym obszarze Polski powoli wzrasta. Oby ten kierunek został zachowany. Potrzebujemy kolejnych lasów mieszanych - dla zwierzyny, dla ludzi oraz dla gospodarki.
@Rydzykant Polityka lasów zmieniła się. Dawno odeszli od świerka i sosny. Starają się sadzić jak najwięcej gatunków liściastych. tworzą mieszane lasy.
Nawet wrócili do tego, gdzie nie gdzie sadzą drzewa owocowe. Sam takie kilka lat temu po cichu zasadziłem jabłonie. O dziwo przetrwały i dają owoce, które zjada zwierzyna. Nie jestem leśnikiem. To akurat na mojej ziemi, mam kawał pola i lasu.
Byłem na świata w Bieszczadach, wszyscy mieszkańcy mieszkający przy lesie łapią się za głowę widząc rabunkowa wycinkę lasów...... Ale im to jakoś nie przeszkadzało ponownie zagłosować na PIS.
Refleksja może by przyszła gdyby Bieszczady ogołocić z drzew do zera...... Jednak ciemnota ludzka jest tam tak głęboka że i tak by zagłosowali na PiS a za wycinkę obwinili Tuska.
Pewne pokolenie niestety musi w sposób naturalny wymrzeć, trzeba przeczekać.
Widzę dewastację ekosystemu leśnego związanego z działalnością tego molocha..
Ale trzeba jeszcze coś wyjaśnić:
- ten zakład działał już za komuny i był największym pracodawcą w okolicy
- po tzw. przemianach ustrojowych został sprzedany Swiss_Krono_Group i wiele lat funkcjonował jako Kronopol, a teraz jest znów adekwatnie, czyli Swiss Krono (chodziło o kombinacje podatkowe)
I co mnie najbardziej szokuje:
- dewastacja lasu w ciągu ostatnich lat tak przyspieszyła, że ja czasem nie poznaję moich ulubionych miejsc! A tam, gdzie chodziłem latem na różne jagody, a jesienią na prawdziwki, zastaję karczowiska...
To jest podobno racjonalna gospodarka leśna. Wycinają tysiące drzew, a w to miejsce sadzą (albo i nie) dwa-trzy razy tyle. Aha. To ma być las. Nie wiedziałem!
A co ze zwierzętami?
JESZCE RAZ ZAZNACZĘ:
TAKIEGO BANDYTYZMU I ZBRODNI NA ŻYWYM EKOSYSTEMIE NIGDY WCZEŚNIEJ NIE WIDZIAŁEM!
Wycinać stare, w sensie dojrzałe drzewa, celem pozyskania surowca drzewnego, niezbędnego w wielu gałęziach gospodarki - nie, ale drenować i to dosłownie planetę, a konkretnie polskie ziemie, celem wydobywania surowców, typu węgiel, rudy metali, ropa, gaz, itd., jest już jak najbardziej ok? Drzewostan iglasty odrasta w około 80-100 lat, liściasty w 100-140. I teraz zagadka. Ile lat potrzeba na odtworzenie pokładów węgla? Ktoś, coś..? Może ślązoki się wypowiedzą?
Rozmawiałem z naszym leśniczym. Powiedział, że taka wycinka była ostatnio w czasie IIWŚ, gdy Niemcy wycinali lasy na potęgę. Lasu teraz nie poznaję. Wszędzie wycinki. Grzybów zero.
To że pis wyprzedawał lasy na niespotykaną skale to wiemy, ale według narracji ich elektoratu to ponoć jak Tusk obejmie władze to zobaczymy ile będzie wycinał - chyba nie ogarniam jak wstrzymanie wycinki ma zwiększyć jego sprzedaż :)
@krzychad . W 2014 PO zaproponowała wpisanie do Konstytucji _zakazu_ sprzedaży lasów należących do skarbu państwa. PiS był przeciw, ale jednocześnie puścił w lud wieść, że Platforma chce sprzedawać lasy i tak to kłamstwo żyje w świadomości ich wyznawców po dzień dzisiejszy.
A za swojej kadencji PiS sam sprzedawał lasy, tylko nie jako areał a jako gigantyczną masę drewna.
@pokos Co roku jeżdżę na grzyby do pewnego lasu... no i tam wycinki zawsze jakieś były... ale wcześniej nie rzucało się to aż tak w oczy.... ostatnimi laty... nie poznawałem tego lasu... jak mocno go powycinali. Co roku nie poznawałem lasu... i musiałem sobie szukać różnych pkt orientacyjnych, które kiedyś miałem w małym palcu... ale to był ostatni rok w tym lesie... bo grzybów prawie nic....
@krzychad nikt nigdy nie mówił że tusk będzie wycinał, tylko że tusk zrobi to co próbował za poprzednich rządów zrobić, czyli sprzeda lasy państwowe żeby kasę przekazać na zaspokojenie roszczeń żymian
@pokos Standardowe działanie PiSu: robić świństwo i natychmiast oskarżać o nie przeciwników politycznych
Powinny w przyszłym TVP materiały o tych manipulacjach lecieć przez cały prime time.
Szkoda, że drzewa nie mają głosu w wyborach.
@01jarecki Wprowadziłyby przepis nakazujący wycinanie ludzi.
@Rydzykant Produkty materiału drzewnego skąd byś miał. Polska posiada głównie lasy przemysłowe. Problem nie leży w wycince, tylko co oni robili. Lasy będą cięte, tylko nie na taką skalę. Las się tnie, sadzi, pielęgnuje i następne pokolenia zrobią to samo. Akurat różnorodność wiekowa lasu to plus. Zwierzyna ma żer, plus ma gdzie się chować.
@seybr
"Produkty materiału drzewnego skąd byś miał."
Zapytaj wegetarian skąd będą brali mięso. Gospodarka może obyć się bez drewna tak samo jak organizm może obejść się bez mięsa.
Pytanie nie brzmi czy można żyć bez wycinki i gospodarki leśnej, tylko czy taka postawa ma sens. Twoja wypowiedź jest racjonalna. Należy prowadzić mądrą gospodarkę leśną. Ograniczyć ilość monokultur roślinnych, odpowiednio pielęgnować posiadane zasoby i wycinać w taki sposób, by ograniczyć szkody przyrodnicze. Akurat jeśli chodzi o ilość lasów, nie powinniśmy zbytnio narzekać. Od II wojny światowej procent powierzchni zalesionej na obecnym obszarze Polski powoli wzrasta. Oby ten kierunek został zachowany. Potrzebujemy kolejnych lasów mieszanych - dla zwierzyny, dla ludzi oraz dla gospodarki.
@Rydzykant Polityka lasów zmieniła się. Dawno odeszli od świerka i sosny. Starają się sadzić jak najwięcej gatunków liściastych. tworzą mieszane lasy.
Nawet wrócili do tego, gdzie nie gdzie sadzą drzewa owocowe. Sam takie kilka lat temu po cichu zasadziłem jabłonie. O dziwo przetrwały i dają owoce, które zjada zwierzyna. Nie jestem leśnikiem. To akurat na mojej ziemi, mam kawał pola i lasu.
Byłem na świata w Bieszczadach, wszyscy mieszkańcy mieszkający przy lesie łapią się za głowę widząc rabunkowa wycinkę lasów...... Ale im to jakoś nie przeszkadzało ponownie zagłosować na PIS.
Refleksja może by przyszła gdyby Bieszczady ogołocić z drzew do zera...... Jednak ciemnota ludzka jest tam tak głęboka że i tak by zagłosowali na PiS a za wycinkę obwinili Tuska.
Pewne pokolenie niestety musi w sposób naturalny wymrzeć, trzeba przeczekać.
@sceptykiem_sie_urodzic
Tak, trzeba przeczekać. Tylko czy puszcza da radę...?
Dla mnie decyzja współgrająca z obietnicami wyborczymi, czyli mnie cieszy.
Od dwudziestu trzech lat mieszkam w pobliżu największego i najnowocześniejszego zakładu należącego do Swiss Krono Group AG.
https://www.swisskrono.com/global-pl/o-nas/grupa-swiss-krono/grupa/#/
https://de.wikipedia.org/wiki/Swiss_Krono_Group
Widzę dewastację ekosystemu leśnego związanego z działalnością tego molocha..
Ale trzeba jeszcze coś wyjaśnić:
- ten zakład działał już za komuny i był największym pracodawcą w okolicy
- po tzw. przemianach ustrojowych został sprzedany Swiss_Krono_Group i wiele lat funkcjonował jako Kronopol, a teraz jest znów adekwatnie, czyli Swiss Krono (chodziło o kombinacje podatkowe)
I co mnie najbardziej szokuje:
- dewastacja lasu w ciągu ostatnich lat tak przyspieszyła, że ja czasem nie poznaję moich ulubionych miejsc! A tam, gdzie chodziłem latem na różne jagody, a jesienią na prawdziwki, zastaję karczowiska...
To jest podobno racjonalna gospodarka leśna. Wycinają tysiące drzew, a w to miejsce sadzą (albo i nie) dwa-trzy razy tyle. Aha. To ma być las. Nie wiedziałem!
A co ze zwierzętami?
JESZCE RAZ ZAZNACZĘ:
TAKIEGO BANDYTYZMU I ZBRODNI NA ŻYWYM EKOSYSTEMIE NIGDY WCZEŚNIEJ NIE WIDZIAŁEM!
A co z resztą lasów?
Wycinać stare, w sensie dojrzałe drzewa, celem pozyskania surowca drzewnego, niezbędnego w wielu gałęziach gospodarki - nie, ale drenować i to dosłownie planetę, a konkretnie polskie ziemie, celem wydobywania surowców, typu węgiel, rudy metali, ropa, gaz, itd., jest już jak najbardziej ok? Drzewostan iglasty odrasta w około 80-100 lat, liściasty w 100-140. I teraz zagadka. Ile lat potrzeba na odtworzenie pokładów węgla? Ktoś, coś..? Może ślązoki się wypowiedzą?
I po trawie mi nie chodzić hipokryci, a o jej paleniu to już nawet nie wspomnę.
Rozmawiałem z naszym leśniczym. Powiedział, że taka wycinka była ostatnio w czasie IIWŚ, gdy Niemcy wycinali lasy na potęgę. Lasu teraz nie poznaję. Wszędzie wycinki. Grzybów zero.