Też tak mam XD. Jak byłem dzieckiem, wychowywałem się w dośc biednym domu i zawsze byłem niedożywiony. Jednak kiedy sam zacząłem się utrzymywać, to jedzenia sobie nie żałowałem. I tak z 54kg w klasie maturalnej i początkowym okresie studiów dzisiaj jest 66kg XD.
To robota złej wróżki ;)
Też tak mam XD. Jak byłem dzieckiem, wychowywałem się w dośc biednym domu i zawsze byłem niedożywiony. Jednak kiedy sam zacząłem się utrzymywać, to jedzenia sobie nie żałowałem. I tak z 54kg w klasie maturalnej i początkowym okresie studiów dzisiaj jest 66kg XD.