@next_1 Oczywiście. Jak jakiś człowiek zły = zwolennik PiSu. Ludzie głosujący na PO to przecież inteligentna elita, którzy przecież są krystalicznie czyści.
@ulasimko
Ludzie zawsze byli tacy sami. Pasażerowie żarli się po środkach komunikacji, klienci w kolejkach po sklepach, przełożeni mobingowali podwładnych, księża gwałcili dzieci, nauczyciele znęcali się psychicznie nad uczniami a uczniowie nad nauczycielami. Po prostu internetu nie było i obieg informacji był ograniczony do dzielnicy, w której się mieszkało. Dzisiaj jak coś się stanie na drugim końcu Polski to wiesz o tym po kilku minutach. A że non stop coś gdzieś się dzieje z samej już tylko statystyki przy 38 milionach ludzi w kraju to...
A potem się obudziła oblana potem. Takim zimnym. Nie wierzę, że konduktor tak o stwierdził, że ktoś ma ustąpić ze swojego miejsca, bo komuś innemu się pomyliły przedziały.
Oczywiście to swietnie brzmi imożna się ponabijać, że "ojezu madka z bombelkiem,pewnie fanka pisu" ale no ludzie, tam musiały padać jakieś argumenty.
A ja bym wrzucił nagranie w sieć z twarzą urzędnika publicznego podczas wykonywania pracy, nie trzeba wtedy cenzurować i zakrywać, takie prawo. Mieli by nauczkę...
miałem podobną sytuację. wsiadam do pociągu IC, zarezerwowałem sobie miejsce przy oknie z miejscem przy stoliku z zamiarem pracy na komputerze, z uwagi na pracę, miejsce y dałem takie aby przechodzący nie mogli zajrzeć w ekran - mogły się tam pojawiać dane osobowe. niestety moje miejsce zajęte przez rodziców. babelkiem, oni do mnie, że ja na pewno nie mam tu miejsca. okazało się, że oni mieli miejsce bez stolików, ale bombelek, chciał sobie soczek postawić
matka, dziecko i konduktor na pewno byli fanami PiSu i nie rozumieli twoich "bezczelnych" roszczeń - im się to po prostu należało -
@next_1 Oczywiście. Jak jakiś człowiek zły = zwolennik PiSu. Ludzie głosujący na PO to przecież inteligentna elita, którzy przecież są krystalicznie czyści.
@TheSnorlax na pewno 125x bardziej niż kryształowo uczciwi wąsik i kamiński
@ulasimko . Kiedyś ludzie znali swoje miejsce, a teraz wygórowane roszczenia, o wszystko pretensje, wielkie obrazy o byle gówno.
@ulasimko
ludzie mili rozumieją odmowę.
@ulasimko
Ludzie zawsze byli tacy sami. Pasażerowie żarli się po środkach komunikacji, klienci w kolejkach po sklepach, przełożeni mobingowali podwładnych, księża gwałcili dzieci, nauczyciele znęcali się psychicznie nad uczniami a uczniowie nad nauczycielami. Po prostu internetu nie było i obieg informacji był ograniczony do dzielnicy, w której się mieszkało. Dzisiaj jak coś się stanie na drugim końcu Polski to wiesz o tym po kilku minutach. A że non stop coś gdzieś się dzieje z samej już tylko statystyki przy 38 milionach ludzi w kraju to...
Ja bym kontrolerowi nie dopuścił, tak czy owak.
O ile ta historia jest prawdziwa to najwięcej winy widzę u konduktora zwanego tu kontrolerem.
@koszmarek66
Niestety, znając charakter i źródło, jest to zapewne bajka
@Modrego może i bajka, ale podobne sytuacje mają miejsce... więc należy ludzi przekonywać, że walka o swoje nie jest czymś złym
@cobri
Przekonywać, jasne. Ale czym? Wymyślonymi i mocno naginanymi historyjkami?
@Modrego może jest wymyślona, a może prawdziwa. Tego nie wiemy
A potem się obudziła oblana potem. Takim zimnym. Nie wierzę, że konduktor tak o stwierdził, że ktoś ma ustąpić ze swojego miejsca, bo komuś innemu się pomyliły przedziały.
Oczywiście to swietnie brzmi imożna się ponabijać, że "ojezu madka z bombelkiem,pewnie fanka pisu" ale no ludzie, tam musiały padać jakieś argumenty.
"i ja do niego, że tej sprawy nie zostawie" i nie zostawiła - zrobiła z tego demotywatora
@siaty Noo i to jakiego :)
To chyba ściema, albo kolej jest już w takiej desperacji, że zatrudnia kretynów.
A ja bym wrzucił nagranie w sieć z twarzą urzędnika publicznego podczas wykonywania pracy, nie trzeba wtedy cenzurować i zakrywać, takie prawo. Mieli by nauczkę...
Szkoda że nie jechałem w tym przedziale, uwielbiam takie akcje :D
miałem podobną sytuację. wsiadam do pociągu IC, zarezerwowałem sobie miejsce przy oknie z miejscem przy stoliku z zamiarem pracy na komputerze, z uwagi na pracę, miejsce y dałem takie aby przechodzący nie mogli zajrzeć w ekran - mogły się tam pojawiać dane osobowe. niestety moje miejsce zajęte przez rodziców. babelkiem, oni do mnie, że ja na pewno nie mam tu miejsca. okazało się, że oni mieli miejsce bez stolików, ale bombelek, chciał sobie soczek postawić