Takie spasione kaleki powinny być wyłączone z wszelkich możliwych ubezpieczeń i możliwości leczenia konsekwencji doprowadzenia się do tego stanu, chyba, ze w pierwszej kolejności podejmą skutecznie odchudzanie.
I nie ma że "geny", chory, czy cokolwiek - jeśli ktoś w*ierdala więcej kalorii, niż potrzebuje, to bedzie sie to dokładać - tyle w temacie. Przy niektórych chorobach jedynie szybciej bedzie widać konsekwencje obżerania się i cięzej się będzie ich pozbyć - przyczyna jednak zawsze jest dokładnie ta sama.
Raczej to musi być tuningowany skuter. Normalnie moze przewieźć 150-170kg, a ten waleń waży mininum 350... Także tego, silnik większa pojemność, amory, sprężyny. Niema bata, musiał być "robiony" pod tego walenia.
Konie tak,ale to zawieszenie(sprężyny i amortyzatory) wyje z bólu:)
@Tmaniek już nie. Przyjrzyj się, są w pełni skompresowane.
Jak można sobie coś takiego zrobić... ? A lewactwo jeszcze coś takiego promuje jako "normalne".
Takie spasione kaleki powinny być wyłączone z wszelkich możliwych ubezpieczeń i możliwości leczenia konsekwencji doprowadzenia się do tego stanu, chyba, ze w pierwszej kolejności podejmą skutecznie odchudzanie.
I nie ma że "geny", chory, czy cokolwiek - jeśli ktoś w*ierdala więcej kalorii, niż potrzebuje, to bedzie sie to dokładać - tyle w temacie. Przy niektórych chorobach jedynie szybciej bedzie widać konsekwencje obżerania się i cięzej się będzie ich pozbyć - przyczyna jednak zawsze jest dokładnie ta sama.
Nie wiem czemu, ale jakiś taki satysfakcjonujący ten widok... pełen harmonii, a i nawet opona się nie ugięła ani trochę.
To coś ma pedały! To prawdziwy, pełny motorower!
Raczej to musi być tuningowany skuter. Normalnie moze przewieźć 150-170kg, a ten waleń waży mininum 350... Także tego, silnik większa pojemność, amory, sprężyny. Niema bata, musiał być "robiony" pod tego walenia.
Konie?? To raczej kucyki ;-)