Była taka parodia robiona w GTA, gdzie bohaterowie walczyli z imperium opartym na Orwellu.
Jeden ze złych, mówił swoim pracownikom: "Nie będziecie mogli się nawet wysikać, jeśli mi to nie odpowiada".
Myślicie, że u was w robocie tego nie będzie? W Amazonie, już pracownicy chodzą z nadajnikami, by ich właściciele wiedzieli, co robią, jak mówią i gdzie chodzą w czasie pracy.
Ty bez wiedzy, nie będziesz się mógł nawet wysikać, prywatność tych na górze to rzecz święta.
@Haize Klasyk. Pomysł z gatunku tych samych, co danie wglądu rządowi w maile i rozmowy w celu zapobiegania przestępstwom. Zgnoić wszystkich normalnych, żeby złapać parę jednostek. Zresztą, co ja gadam, tych paru jednostek i tak nie złapią, bo do tego trzeba być kompetentnym.
@pokos
1. Codzienne sprawdzanie toalet przez personel. Notowanie szkód.
2. Szkody wystąpiły np. w dniach: pon, wt, śr, pt.
3. Według list dziennych jedyny uczeń/uczennica, który korzystał w tych dniach z toalety to uczeń X.
4. Dla pewności obserwacja miesięczna.
5. Po miesiącu uczeń/uczennica X otrzymuje rachunek za uszkodzenia.
@Haize .
Według listy w tych dniach z toalety korzystało 200 osób. W tym większość kilkukrotnie.
Szkody zostały spowodowane przez różne osoby.
Komu wystawiasz rachunek i za co?
Nie mówiąc już o tym, że sprawca mógł wpisać dane kolegi. Do analizy monitoringu wizyjnego dodasz jeszcze ekspertyzy grafologiczne?
@Haize . Nie chodzi o to że nie będzie łatwo tylko o to że to w ogóle nie będzie działać.
A jeśli już zakładasz że nauczyciel lub woźny ma tam dyżurować, to nie musi sprawdzać żadnej listy tylko powinien po każdym uczniu zajrzeć do kabiny czy wszystko jest OK.
@raviK No tak, bo taka lista rozwiąże problem. Przecież gdy teraz jakaś uczennica wpisze w celu wizyty "kupa" to znaczy, że na pewno nie przyklei w tym czasie podpaski na ścianę.
poniedzialek 08:00mastrubacja z defekacja.
09:00 atak paniki przed kartkowka z matematyki i defekacja
11:00 zwrot wczorajszej kanapki z tunczykiem zjedzonej dzisiaj
11:20 poprawka
13:00umycie rąk
15: jeszcze papieros i do domu
@Dymins Tak było, jest i będzie. Nawet jak założysz, że 99,9% jest normalnych, a tylko 0,1% jest skłonna do takich zachowań, to wciąż statystyka mówi, że w naszym kraju znajdzie się niemal 40 000 takich jednostek.
Żyjemy w spokojnym, bezpiecznym kraju. Problemem jest, gdy organy jakiejkolwiek władzy wykorzystują te 0,1% po to, by gnoić pozostałe 99,9%
Była taka parodia robiona w GTA, gdzie bohaterowie walczyli z imperium opartym na Orwellu.
Jeden ze złych, mówił swoim pracownikom: "Nie będziecie mogli się nawet wysikać, jeśli mi to nie odpowiada".
Myślicie, że u was w robocie tego nie będzie? W Amazonie, już pracownicy chodzą z nadajnikami, by ich właściciele wiedzieli, co robią, jak mówią i gdzie chodzą w czasie pracy.
Ty bez wiedzy, nie będziesz się mógł nawet wysikać, prywatność tych na górze to rzecz święta.
@Haize Klasyk. Pomysł z gatunku tych samych, co danie wglądu rządowi w maile i rozmowy w celu zapobiegania przestępstwom. Zgnoić wszystkich normalnych, żeby złapać parę jednostek. Zresztą, co ja gadam, tych paru jednostek i tak nie złapią, bo do tego trzeba być kompetentnym.
Na obrazku przykład poważnego traktowania szkoły przez uczniów.
@Haize . W jaki sposób taka lista rozwiąże ten problem?
@pokos
1. Codzienne sprawdzanie toalet przez personel. Notowanie szkód.
2. Szkody wystąpiły np. w dniach: pon, wt, śr, pt.
3. Według list dziennych jedyny uczeń/uczennica, który korzystał w tych dniach z toalety to uczeń X.
4. Dla pewności obserwacja miesięczna.
5. Po miesiącu uczeń/uczennica X otrzymuje rachunek za uszkodzenia.
Czego nie rozumiesz?
@Haize .
Według listy w tych dniach z toalety korzystało 200 osób. W tym większość kilkukrotnie.
Szkody zostały spowodowane przez różne osoby.
Komu wystawiasz rachunek i za co?
Nie mówiąc już o tym, że sprawca mógł wpisać dane kolegi. Do analizy monitoringu wizyjnego dodasz jeszcze ekspertyzy grafologiczne?
@pokos Nigdzie nie twierdziłem że będzie łatwo. :-)
Proces wyłapywania szkolnych niszczycieli jest raczej żmudny.
Wystarczy dyżurujący na przerwie nauczyciel/woźny który zweryfikuje czy osoba wchodząca do toalety jest tą która wpisała się na listę.
No dobrze, Twoja kolej przedstawienia pomysłu naprawy świata w małej cząstce: jak jako dyrektor inaczej zapobiegł byś niszczeniu toalet?
@Haize . Nie chodzi o to że nie będzie łatwo tylko o to że to w ogóle nie będzie działać.
A jeśli już zakładasz że nauczyciel lub woźny ma tam dyżurować, to nie musi sprawdzać żadnej listy tylko powinien po każdym uczniu zajrzeć do kabiny czy wszystko jest OK.
no tak, bo te które przyklejały zużyte podpaski do ścian były poważne, bardzo poważne...
@raviK No tak, bo taka lista rozwiąże problem. Przecież gdy teraz jakaś uczennica wpisze w celu wizyty "kupa" to znaczy, że na pewno nie przyklei w tym czasie podpaski na ścianę.
Wytyczne dyrektora, ktory pewnie za mlodu palil i pisal po scianach w szkolnym kiblu. ..
@1989kuba To akurat wywiesiła Pani dyrektor.
Jasiu Kowalski,godzina 12:10,sranie.Tak to ma wyglądać?Świetny pomysł
@Skruchtysyn71 to damska toaleta. Po co Jasiu miałby do niej zaglądać?:)
@pibi80 Jeśli nie wiesz,po co Jasiu miał by do niej zaglądać,to znaczy,że ty zaglądałeś tylko do męskiej ;)
@Skruchtysyn71 Poprawiam błąd, zanim ktoś mi zwróci uwagę.Powinno być "miałby"
poniedzialek 08:00mastrubacja z defekacja.
09:00 atak paniki przed kartkowka z matematyki i defekacja
11:00 zwrot wczorajszej kanapki z tunczykiem zjedzonej dzisiaj
11:20 poprawka
13:00umycie rąk
15: jeszcze papieros i do domu
Dożyliśmy czasów gdy ludzi trzeba straszyć, bo nawet z kibla nie potrafią skorzystać.
@Dymins Tak było, jest i będzie. Nawet jak założysz, że 99,9% jest normalnych, a tylko 0,1% jest skłonna do takich zachowań, to wciąż statystyka mówi, że w naszym kraju znajdzie się niemal 40 000 takich jednostek.
Żyjemy w spokojnym, bezpiecznym kraju. Problemem jest, gdy organy jakiejkolwiek władzy wykorzystują te 0,1% po to, by gnoić pozostałe 99,9%
Jak się ludzie już zorientują że dyrektorem jest kobieta. To będzie "A nie to spoko..."