No tak, bo 'gry są dla dzieci'. To taki stereotyp, bo to medium stało się popularne całkiem niedawno, kiedy większość z nas była dziećmi, a teraz dorosła. Wtedy w czasach dzieciństwa grali głównie dzieci, bo one szybko się adaptują do rzeczywistości, a dorośli korzystali z tego, co oni znali. Co ciekawe filmy nie są traktowane jako 'dziecinne', a gra to taki film, gdzie sterujesz poczynaniami bohatera. Ale oczywiście książki i filmy były wcześniej, więc są akceptowalne. No, ale to typowo kobiece ocenianie po pozorach, zamiast zgłębić się merytorycznie w temat zagadnienia.
Ty się śmiejesz ale mnie ostatnio przed randką dorosły facet zapytał czy może mnie nazywać mamusią bo to jest jego fetysz...
@AleksandraCz byłabyś sugar mommy, where wady xD
I bardzo dobrze mi z tym! Z synem lub córką można pograć.
@Bongo123xyz i zakup high endowego PC ma wytłumaczenie :D
No tak, bo 'gry są dla dzieci'. To taki stereotyp, bo to medium stało się popularne całkiem niedawno, kiedy większość z nas była dziećmi, a teraz dorosła. Wtedy w czasach dzieciństwa grali głównie dzieci, bo one szybko się adaptują do rzeczywistości, a dorośli korzystali z tego, co oni znali. Co ciekawe filmy nie są traktowane jako 'dziecinne', a gra to taki film, gdzie sterujesz poczynaniami bohatera. Ale oczywiście książki i filmy były wcześniej, więc są akceptowalne. No, ale to typowo kobiece ocenianie po pozorach, zamiast zgłębić się merytorycznie w temat zagadnienia.