Od niedawna w sieci Rossmann kupujący dostają do zakupów drobny upominek i oczywiście jak to w Polsce, "Grażynki" robią tak, by zgarnąć ich jak najwięcej
0:57
Więc rozkładają swoje zakupy na jak najwięcej paragonów, bo wtedy należy im się jeden prezent do jednego paragonu. Dodatkowo, potem je sprzedają, bo w internecie już widać oferty ich sprzedaży
„Ludzie są tak pazerni, nie potrafią docenić, że dostają w ogóle coś, tylko biorą dziesięć, a później dla innych tego nie ma i problem jest oczywiście do pracowników, że wszystko sobie odkładamy” - mówi na TikToku pracownica Rossmanna.
od
Evandro
Chyba wiecie w jakim kraju żyjecie i czego się po nim spodziewać.
Było zrobić limit kwotowy.
Byłam ostatnio i wydałam 300 zł. Upominku nie dostałam.
Nie da się tego opowiedzieć bez wulgaryzmów?
@Bubu2016 o ch'.j Ci chodzi?
A Wy myślicie że Rossman robi ro z miłości klientów. Takimi właśnie akcjami wykańczają lub już wykończyli małe rodzinne drogerie. Zresztą dotyczy to wszystkich duzych sieci stwarzają takie akcje to widocznie om się opłaca a jeśli się nie opłaca to nikt ich nie zmusza. Dziękuję to tyle w temacie
Może probują odebrać to, co płacą na 800+
Moze to nieładne, ale legalne....
Popatrz na rząd, ktory kradnie tryliardy nielegalnie. Ja tego nie robie, ale ich rozumiem w jakis sposob
A może w tych upominkach jest mała tykająca niespodzianka.
A nie można było tego zrobić po prostu na kartę lojalnościową? Że nie ważne ile masz paragonów i tak na jedną kartę można tylko jeden raz dostać.
@krzyche to będą mieć po 10 takich kart i brać promocyjne towary na każdą. Pracuję w sklepie, mamy program karty stałego klienta i tak się właśnie dzieje, że kupują na kilka kont te same promocyjne produkty.