Nie wiem caffa skąd masz to nagranie ale napisz do właściciela, że jak nie chce mieć wypadku z takimi zwierzętami to niech je straszy. To nie jest mój pomysł, ale jest bardzo logiczny - łosie zlizują sól z auta, więc przestają się ich bać, co skutkuje tym, że jak widzą auto, to się go nie boją i mogą wejść na jezdnie pod koła.
Nagrywający ma szczescie, że łoś nie wpadł na pomysł, aby przejść po samochodzie. Bo taką akurat mógł mieć fantazję. A trąbienie mogłoby się skończyć zdemolowaniem auta. To bydlątko jest duże i silne.
Przystanek Alaska? Pamietajac ten serial, to byl tam odcinek ze komus los probowal 'przeleciec' samochod i strasznie go w ten sposob zmasakrowal. Na miejscu autora bym tego losia przegonila jednak. :') A tak serio, to one zlizuja sol z aut, dlatego powinno sie je odganiac. Nie sprawiajmy zwierzakom poczucia bezpieczenstwa przy przedmiotach przy ktorych nie powinny czuc sie bezpieczne.
Nie wiem caffa skąd masz to nagranie ale napisz do właściciela, że jak nie chce mieć wypadku z takimi zwierzętami to niech je straszy. To nie jest mój pomysł, ale jest bardzo logiczny - łosie zlizują sól z auta, więc przestają się ich bać, co skutkuje tym, że jak widzą auto, to się go nie boją i mogą wejść na jezdnie pod koła.
One nauczyły się zlizywać sól z samochodów - trochę to niebezpieczne gdyż uczą się, ze samochody nie są groźne tylko sympatyczne i słone :-)
Nagrywający ma szczescie, że łoś nie wpadł na pomysł, aby przejść po samochodzie. Bo taką akurat mógł mieć fantazję. A trąbienie mogłoby się skończyć zdemolowaniem auta. To bydlątko jest duże i silne.
Dzien dobry, niuch niuch, moge polizac?
Jadę do pracy a tu safari
Przystanek Alaska? Pamietajac ten serial, to byl tam odcinek ze komus los probowal 'przeleciec' samochod i strasznie go w ten sposob zmasakrowal. Na miejscu autora bym tego losia przegonila jednak. :') A tak serio, to one zlizuja sol z aut, dlatego powinno sie je odganiac. Nie sprawiajmy zwierzakom poczucia bezpieczenstwa przy przedmiotach przy ktorych nie powinny czuc sie bezpieczne.