@AleksandraCz myślę, że Ordo (q)rwis i Konfederacja przyklaszczą tej ideii bo przecież są za wolnością wyznania. Pod warunkiem, że jest to ich wyznanie...
@Bongo123xyz sejm to nie kościół, ani meczet, ani synagoga, ani cokolwiek innego jakiejś religii. figurki i obrazki niech tam sobie zostaną, albo w ich domach, a nie w miejscach publicznych. ze szkół też powinny być usunięte
@AleksandraCz poczytajcie historię jak się tam znalazł. Wygląda na to że nawet Bóg go tam nie chciał :) W skrócie: wieszając go nocą ten co go wieszał spadł z krzesła, uszkodził futrynę i jeszcze własną nogę złamał :). A kiedyś ktoś wierzący wypowiadał się że biorąc pod uwagę co się nieraz za awantury na sali dzieją to prawie podchodzi pod profanację :)
@AleksandraCz
Nie da się!
A jeśli się ktoś odważy, będzie zadyma.
PiS tak mocno wbił do głowy, tak wielu obywatelom, że zdjęcie krzyża (czyli deklaracja bezstronności RP), to zamach na suwerenność, niepodległość i demokrację!
Kiedy jest dokładnie odwrotnie :(
@swoj_chlop da się, tylko odwagę trzeba mieć. jak zdejmowanie u siebie, tak w miejscach publicznych.
PIS to stare dziady Rydzyka.
ale też uważam, że Polska od 966 roku nigdy nie była niepodległa właśnie z powodu kk
@AleksandraCz
Powiem to samo, tylko inaczej:
Owszem - można i trzeba.
Owszem - trzeba mieć odwagę.
I trzeba mieć świadomość, że to sprowokuje kolejną zadymę.
Krzyż w Sejmie został zawieszony bezprawnie, pod nieobecność zgromadzenia posłów, ale wtedy nikt nie odważył się go zdjąć - bo wtedy panowało przekonanie, że byłoby to równoznaczne z zamachem na wiarę dominującą w naszym kraju. Nb przekonanie głupie i bezpodstawne.
A teraz, przy drastycznym podziale społeczeństwa na tych dobrych i tych złych, kiedy PiS rości sobie prawo do obrony wiary, z dużym prawdopodobieństwem można domniemywać, że ten podział nastroje jeszcze bardziej by zaostrzył i stanęlibyśmy na progu wojny domowej.
Dlatego uważam, że teraz tego zrobić nie można.
Chociaż jako ateista uważam, że trzeba.
Jako ten z gorszego sortu. Jednak myślący.
@swoj_chlop zwracanie uwagi na pis uważam za szkodliwe. nawet bardziej szkodliwe, niż spełnianie żądań terrorystów. bo bywa, że terroryści, jak zostaną wysłuchani, to puszczą zakładników. wątpię żeby pis zrobił cokolwiek, jakby się stało po ich myśli, i mam nadzieję że nie będzie się działo po ich myśli.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 stycznia 2024 o 0:07
Kiedyś kościół katolicki miał władzę. Kiedyś, za czasów Mieszka I, żeby należeć do wspólnoty zachodniej Europy należało należeć do kościoła, stąd też przynależność Polski do tej wspólnoty. Teraz kościół nie ma żadnej władzy w krajach rozwiniętych. Kościół ma teraz władzę w Afryce, bo tam poprzez misjonarzy budował swoje struktury w ostatnich dziesięcioleciach. I naprawdę to widać w podczas rozmów z Afrykańczykami. Są pobożni do bólu. Oczywiście Afryka na południe od Sahary.
@DeltaTango
"Kiedyś kościół katolicki miał władzę. Kiedyś, za czasów Mieszka I, żeby należeć do wspólnoty zachodniej Europy należało należeć do kościoła, stąd też przynależność Polski do tej wspólnoty."
No tak nie do końca. Mieszko I zaakceptował chrześcijaństwo bo musiał. Nie dlatego, że go Bóg oświecił.
Miał ultimatum...wchodzisz do "wspólnoty albo wyrżniemy was wszystkich, bo jesteście poganami".
Co kiał zrobić otoczony, już wtedy przez narody "chrześcijańskie"?
Jakby na to nie przystał to Polska by nie istniała.
Katotaliban powstał kilkaset lat wcześniej niż islam został wymyślony.
Krzyżaków poświęcili, bo stali się zbyt niezależni i bogaci.
Wojna Polsko-Krzyżacka została wywołana przez ówczesnego papieża. "Nie ważne ile istnień straci życie. Nasza mafia musi przetrwać!"
@sand01man "Miał ultimatum...wchodzisz do "wspólnoty albo wyrżniemy was wszystkich, bo jesteście poganami"."
To nie do końca prawda, Prusowie utrzymali się jeszcze ponad 300 lat.
On je przyjął by zbudować państwo. By zbudować państwo potrzebujesz:
1) administracji, a duchowni chrześcijańscy stanowili wtedy jej podstawę jako najlepiej wykształcona grupa społeczna + oferowali do pomocy swoje struktury, które sami budowali
2) dyplomacji - z poganami nikt nie chciał gadać
3) jakiejkolwiek centralizacji - tutaj zmiana religii na promująca centralizację państwa i władze monarchy (względem lokalnych notabli) vs. kultu pogańskie dążące do decentralizacji i regionalizacji oraz osłabienia władzy monarchii
Mi o grążącym na wybiciu to bajka. Jak już to podbój, ale nam groził jak Słowianom Połabskim. Ale nie ze względu na inną religię (ta była popularnym casus beli, ale potrzebne były tez motywacje pragmatyczne oraz możliwości praktyczne) a ze względu na decentralizację. Po prostu Niemcy podbijali jedno plemię po drugim, często nawet współpracując z innymi przeciwko innym. Bo współpracowali z Polanami w walce z częścią plemion nad zachodnim brzegiem Odry.
I nie neguję, ze Kościół dążył do powiększenia wpływów i władzy. Jednak to nie zagrożenie krucjatom było podstawową przyczyną przyjęcia chrztu przez Mieszka. Było jedną z wielu ale najważniejszą była chęć budowy państwa. W 966 roku Polski jeszcze nie było.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 stycznia 2024 o 11:41
@Elathir "To nie do końca prawda, Prusowie utrzymali się jeszcze ponad 300 lat." No właśnie przetrwali, trzysta lat. Polska pogańska też by tak przetrwała, sto, dwieście, może nawet trzysta lat. Polska chrześcijańska istnieje dzisiaj, mimo rozbiorów.. Mieszki I przyjął chrzest, bo taka była potrzeba i takie były okoliczności. Chrześcijaństwo było wtedy dominującą religią w Europie. Obecnie dogadujemy się bez pomocy religii, mamy kodeksy prawne, humanizm, filozofie, owszem wyrosłe na gruncie religii, takiej czy innej, ale obecnie religia nie jest must have pakietu cywilizacyjnego.
@Elathir Nie wiem dlaczego dostajesz minusy.
To same fakty. Ciężko ogarnąć choćby skrawek historii w jednym komentarzu.
Przy czym Prusy =! Krzyżacy.
To był zleprk różnych narodowości. Zwykli najemnicy, którzy pod przykrywką KK grabili i mordowali.
Nigdy nie chodziło o "krzewienia wiary".
Krzyżaków i Templariuszy chcieli wybić, bo przestali być ślepo posłuszni.
No i byli w uj bogaci z zabijania "niewiernych".
Wyprawy krzyżowe też po to były...nigdy nie chodziło o "nawracanie i odzyskanie Jerozolimy".
"Nic nie zabiło więcej ludzi niż wynalezienie religii" (dowolnej).
Nie pamiętam gdzie to przeczytałem ale po zastanowieniu, włosy stają dęba.
Jeżeli potrzebujesz boga żeby być dobrym człowiekiem to nigdy nim nie byłeś.
Jeżeli jedyne, co cię powstrzymuje przed krzywdzeniem innych, to strach przed "niewyobrażalnym" bólem w piekle.
Jeżeli potrzebujesz boga żeby pomóc komuś kto niesłusznie cierpi.
To jesteś gorszy od zwierząt. Nawet one potrafią się zatroszczyć o inną istotę, nawet jeśli jest innego gatunku. (Patrz soczki karmiące osierocone kocięta albo kaczki adoptujące kurczęta)
A boga nie potrzebują.
Jeżeli mierzyć poziom empatii to ludzkość daje "dudy".
@sand01man Taki sam z Ciebie mózg jak z tego drugiego. Gość argumentuje że chrześcijaństwo nie było potrzebne żeby przetrwać i podaje na to przykład Prusów, którzy nie przetrwali. Dostaje minusy za tą bzdurę, a Ty, drugi geniusz, nie rozumiesz dlaczego. Naprawdę za to nasi przodkowie ginęli i na to idą miliardy na szkolnictwo?
@lameria oczywiście, że byśmy upadli, ale tak jak pisałem nie z powodu innej religii jako takiej a braku jednolitego państwa. Podbijaliby nas plemię po plemieniu i tyle.
Przyjęcie chrześcijaństwa to był pragmatyzm ze strony Mieszka, z wielu powodów, z których cześć wymieniłem a nie jak sugerował sand01man z powodu zagrożenia wojnami religijnymi.
Dla nierozumiejących, przykład Prusów pokazywał, że zagrożenie podbojem religijnym nie było naglące, nie to, że Prusowie przetrwaniali do dzisiaj. To co było naglące to podbój działających niezależnie plemion stanowiących łatwy cel.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 stycznia 2024 o 8:35
@Elathir Z punktu widzenia Kowalskiego 300 lat to faktycznie "nie było naglące". Z Punktu widzenia państwowości 300 lat to jest 50 lat więcej niż istnieje państwo USA, to jest naprawdę krótki okres czasu. Dłużej Słowianie siedzieli nad Wisłą niż wyginęli Prusowie. Mieszko I przyjął chrześcijaństwo, nie dlatego, żeby zrobić sobie państwo. Chrześcijaństwo było mu potrzebne, by to państwo utrzymało się dłużej niż Mieszko I i Bolesław Chrobry. @sand01man Religia chrześcijańska w przeciwieństwie do pogańskiej po za moralnością miała też w sobie czynniki takie jak administracja spajająca państwowość i była czynnikiem utrwalającym państwowość. Czego najlepszym dowodem jest to, że państwo Polskie bez problemu przetrwało upadek dynastii Piastów i później Jagiellonów. Umarł król na szczęście mamy biurokrację. I to właśnie biurokracja jest czynnikiem spajającym państwo. Imperium rzymskie mając tak fatalną metodę scedowania władzy trwało sobie dzięki rozbudowanemu aparatowi biurokracji. Osoba władcy Mieszka I nie była już potrzebna by państwo mogło istnieć, oczywiście w takim bardzo wielkim skrócie. Osoba legalnego władcy była dalej najważniejsza w państwie, ale nie decydowała o jego być lub niebyć. Najazd Brzetysława nieomal zabił istnienie państwa Polskiego. Najpierw bunty możnowładców przeciwko Mieszkowi II, następnie rebelie chłopskie i na końcu Brzetysław. Nie mamy króla, rodzina panująca chroni się na terenie Niemiec. By po pewnym czasie wrócić, nie do ziem gdzie panują plemiona i bandy, lecz na terytorium państwa, które dalej trwało dzięki administracji i było relatywnie łatwe do odtworzenia. Znacznie trudniej było podczas rozbicia dzielnicowego. Gdzie administracja, a dokładniej Kościół, który dostarczał pracowników administracji (czytanie i pisanie) rozpasał się dzięki braku państwa.
@lameria tylko, że w 996 nie było jeszcze Polski. De facto nie istniała. Była luźna domena obejmująca Wielkopolskę i kawałek ziemi kaliskiej. Bez centralizacji, podatki zbierano poprzez objazd i wymuszenie, każdy władyka rządził się w zasadzie sam. Ciężko mówić tutaj o państwie, co zresztą sam tłumaczysz kawałek dalej.
Bez zmiany religijnej Mieszko niebyły w stanie zbudować państwa niezależnie czy podbito by go czy nie po jego śmierci dalej mielibyśmy grupę plemion gdzie najsilniejszy włądyka ma minimalny posłuch. Albo i nie.
@Elathir Jesteś taka pewna/y tego 996? Bo Bolesław Chrobry który od 4 lat już wtedy rządził, dostał po ojcu świetnie prosperujące państwo z administracją, biskupstwami.
@sfzgkkp Bo może ma na lewej stronie. Swego czasu też nosiłem na lewej, bo na prawej przeszkadzała w pracy, co chwilę zaczepiając o różne duperele.
P.S. Po za tym zdjęcie może być jak najbardziej odwrócone, bo gęsto często smartfon robi lustrzane odbicie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 stycznia 2024 o 10:30
Bodnar pochodzi z polskojęzycznej mniejszości ukraińskiej, więc inny krzyż by powiesił. To juz co najmniej trzeci ukrainiec w polskim rządzie, po Siemoniaku i Kowalu. Kowali idzie wybitnie pod ukraińskie interesy, zobaczymy jak te dwa kozaki.
Co prawda w Ministerstwie Sprawiedliwości nigdy nie byłem, ale podejrzewam że urzędnicy mają w swoich gabinetach kwiaty i pewnie jakieś obrazy. Apeluję więc za panem Mazgułą, ministerstwa to nie oranżerie ani galerie sztuki - usunąć! Same biurka i ściany! I to tylko w kolorze białym!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 stycznia 2024 o 12:17
@Xar
Nie wymagaj za wiele...
Nie rozumie, że wystrój wnętrza mocno wpływa na psychikę.
Kilka prosty mebli i białe ściany mogą zaważyć na decyzji, która dotyczy niezliczonej ilości ludzi. Tych żywych, jak i tych, którzy dopiero się urodzą.
Obserwując pomieszczenie w którym ktoś żyje/pracuje można się wiele o człowieku dowiedzieć.
I teraz zagwozdka...czy "Endrju" ma jakieś ciągoty do prezesa. (sam, portret słońca narodu zamówił i powiesił w Pałacu)
Czy nie ma jaj, żeby sobie sam wystrój wybrał.
Taki przekaz podprogowy...ciężki do zauważenia.
Z symbolami religijnymi jest to samo.
No i spoko, choć z tym apelem mógł się wstrzymać. Jak ktoś uważa to za słuszne, to zdejmie, a jeśli nie, to nie. Krzyż nie oznacza, że gabinet jest tylko dla katolików
@esbek2 Nie, to by była poprawność polityczna i wpychanie wszystkich nawet tam gdzie historycznie nie byli obecni. Polska przez większość czasu była krajem katolickim i nadal wyznawców tej religii jest tu wielu. Fakt, że w gabinecie krzyż wisi, czy nie wisi nie ma znaczenia w kontekście tego kto w nim jest przyjmowany.
@esbek2 Na razie to wielki temat debat we Włoszech, ale sprawdźmy jak mogłoby to wyglądać w Polsce. W niedalekiej przyszłości...
...ugrupowania lewicowe, w trosce o mniejszości wyznaniowe, domagają się zdjęcia krzyży wiszących nad drzwiami polskich szkół. Sale szkolne mają być wolne od jakichkolwiek religijnych symboli.
Sejm oraz prezydent Lech Kaczyński stają murem w obronie narodowego niemalże znaku polskiej wiary. O zdjęciu symbolu wiszącego nad futryną nie ma nawet mowy.
Pierwsza fala https://img.joemonster.org/images/vad/img_12982/75e8c46eeda45dfd244422c40947982a.jpg
Najsilniejsze w Polsce mniejszości religijne wraz z popierającymi ich roszczenia ateistami i liberałami żądają umieszczenia nad szkolnymi drzwiami, obok wiszącego tam już krzyża, innych, bliskich symboli wiary. Zastosowany fortel okazuje się skuteczny. Krzyż wprawdzie nie znika ze swego honorowego miejsca, jednak nie jest już jedynym znakiem wiszącym przy wejściu do szkolnych sal.
Druga fala https://img.joemonster.org/images/vad/img_12982/c62c81c2317991a22c9592730dcab64a.jpg
Sukces muzułmanów i żydów daje przedstawicielom innych mniejszości religijnych dużo do myślenia. Już wkrótce władza zmuszona jest ustąpić pod naporem roszczeń, walczących o swoje prawa, kościołów. Ilość miejsca nad drzwiami zaczyna się powoli zmniejszać.
Również i ateiści czują się usatysfakcjonowani – ostatnim znakiem wiszącym nad drzwiami jest logo kojarzone z ruchami ateistycznymi.
Sprawy wymykają się spod kontroli https://img.joemonster.org/images/vad/img_12982/fef629570581c209fda6f9882d08a58c.jpg
Do głosu zaczynają dochodzić kolejne ruchy. Zarówno ugrupowania lewicowe, liberalne oraz konserwatywne usiłują przeforsować ustawę zakazującą umieszczania nad drzwiami kolejnych symboli wiary. Tymczasem, przed pałacem prezydenckim urządzane są manifestacje. W strachu przed rozszalałym tłumem Lech Kaczyński przeprowadza się do mamy. Władze próbują spacyfikować rozjuszonych manifestantów, jednak Trybunał Sprawiedliwości w Strasburgu, staje murem za ludźmi broniącymi swych praw. I tak też, nad wejściem do szkolnych sal zostaje umieszczone logo m.in. wyznawców religii Jedi, miłośników Firefoxa, fanów filmów o Batmanie oraz geeków spędzających dotychczas większość swego życia przy kolejnych częściach gry Quake. Nad drzwiami powieszony też zostaje symbol Polskiego Fanklubu Davida Hasselhoffa.
Ostateczne rozwiązanie problemu
Kiedy większość polskich szkół musi zostać przebudowana, a wysokość sufitu w salach kilkukrotnie powiększona, rząd w panice usiłuje wygospodarować na ten cel pieniądze. Jednym z pomysłów jest wprowadzenie podatku od wdychanego przez obywateli powietrza. Na szczęście podczas spotkania Donalda Tuska z największymi dostojnikami Kościoła Katolickiego, udaje się znaleźć wyjście z tej trudnej sytuacji. Po raz pierwszy premier, w stu procentach, spełnia swą obietnicę i zgodnie ze swymi wcześniejszymi zapowiedziami udaje mu się uchronić polski budżet przed bankructwem.
@Xar
JPRDL...
Xar...w szkole to pewnie 6 z wypracowań
Zmień branżę i pisać takie arty xD
Albo książki.
To jest tak świetnie opisane i zilustrowane, że masz u mnie pizzę.
Serio jestem w Szkocji ale...ch*j wyślij priva z adresem to ci zamówię coś w twojej okolicy z dostawą.
Generalnie jestem za, tylko jestem ciekawy dlaczego kiedy posel Braun pozbyl sie z sejmu innego przedmiotu religijnego to z obozu Pana Bodnara lecialy obergi i oskarzenia
I to jest właśnie Polska, krzyże nie ale świece i obrzędy innych religii już tak, Powinien być całkowity zakaz a tu jest tak jak z tym kawałem o dwóch palcach.
@zimnylech O ukraińskich flagach nie wspomnę, i tak mamy dozwolone obce symbole (chanuka, flagi ukrainy), tylko według jakiego prawa, najstarsi górale nie wiedzą.
Zwolennik uchwałokracji, prawa "tak jak my je rozumiemy" i działania metodą faktów dokonanych przez "silnych ludzi", wiesza konstytucję i żaden z komentatorów nie zauważa komizmu tej sytuacji? Ten portal to już jest oficjalnie kółko wzajemnej adoracji sinych razem?
jestem za. na sali sejmowej też powinni zdjąć
@AleksandraCz myślę, że Ordo (q)rwis i Konfederacja przyklaszczą tej ideii bo przecież są za wolnością wyznania. Pod warunkiem, że jest to ich wyznanie...
@Bongo123xyz sejm to nie kościół, ani meczet, ani synagoga, ani cokolwiek innego jakiejś religii. figurki i obrazki niech tam sobie zostaną, albo w ich domach, a nie w miejscach publicznych. ze szkół też powinny być usunięte
@Bongo123xyz wolność wyznania, to nie jest wywyższanie swojego wyznania, pamiętaj i nie myl tego.
@AleksandraCz poczytajcie historię jak się tam znalazł. Wygląda na to że nawet Bóg go tam nie chciał :) W skrócie: wieszając go nocą ten co go wieszał spadł z krzesła, uszkodził futrynę i jeszcze własną nogę złamał :). A kiedyś ktoś wierzący wypowiadał się że biorąc pod uwagę co się nieraz za awantury na sali dzieją to prawie podchodzi pod profanację :)
@AleksandraCz
Nie da się!
A jeśli się ktoś odważy, będzie zadyma.
PiS tak mocno wbił do głowy, tak wielu obywatelom, że zdjęcie krzyża (czyli deklaracja bezstronności RP), to zamach na suwerenność, niepodległość i demokrację!
Kiedy jest dokładnie odwrotnie :(
@swoj_chlop da się, tylko odwagę trzeba mieć. jak zdejmowanie u siebie, tak w miejscach publicznych.
PIS to stare dziady Rydzyka.
ale też uważam, że Polska od 966 roku nigdy nie była niepodległa właśnie z powodu kk
@AleksandraCz
Powiem to samo, tylko inaczej:
Owszem - można i trzeba.
Owszem - trzeba mieć odwagę.
I trzeba mieć świadomość, że to sprowokuje kolejną zadymę.
Krzyż w Sejmie został zawieszony bezprawnie, pod nieobecność zgromadzenia posłów, ale wtedy nikt nie odważył się go zdjąć - bo wtedy panowało przekonanie, że byłoby to równoznaczne z zamachem na wiarę dominującą w naszym kraju. Nb przekonanie głupie i bezpodstawne.
A teraz, przy drastycznym podziale społeczeństwa na tych dobrych i tych złych, kiedy PiS rości sobie prawo do obrony wiary, z dużym prawdopodobieństwem można domniemywać, że ten podział nastroje jeszcze bardziej by zaostrzył i stanęlibyśmy na progu wojny domowej.
Dlatego uważam, że teraz tego zrobić nie można.
Chociaż jako ateista uważam, że trzeba.
Jako ten z gorszego sortu. Jednak myślący.
@swoj_chlop zwracanie uwagi na pis uważam za szkodliwe. nawet bardziej szkodliwe, niż spełnianie żądań terrorystów. bo bywa, że terroryści, jak zostaną wysłuchani, to puszczą zakładników. wątpię żeby pis zrobił cokolwiek, jakby się stało po ich myśli, i mam nadzieję że nie będzie się działo po ich myśli.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 stycznia 2024 o 0:07
Popieram.Może zrobił psikusa dudusiowi ,który w tle „swego " orędzia powiesił kaczora?
Kiedyś kościół katolicki miał władzę. Kiedyś, za czasów Mieszka I, żeby należeć do wspólnoty zachodniej Europy należało należeć do kościoła, stąd też przynależność Polski do tej wspólnoty. Teraz kościół nie ma żadnej władzy w krajach rozwiniętych. Kościół ma teraz władzę w Afryce, bo tam poprzez misjonarzy budował swoje struktury w ostatnich dziesięcioleciach. I naprawdę to widać w podczas rozmów z Afrykańczykami. Są pobożni do bólu. Oczywiście Afryka na południe od Sahary.
@DeltaTango
"Kiedyś kościół katolicki miał władzę. Kiedyś, za czasów Mieszka I, żeby należeć do wspólnoty zachodniej Europy należało należeć do kościoła, stąd też przynależność Polski do tej wspólnoty."
No tak nie do końca. Mieszko I zaakceptował chrześcijaństwo bo musiał. Nie dlatego, że go Bóg oświecił.
Miał ultimatum...wchodzisz do "wspólnoty albo wyrżniemy was wszystkich, bo jesteście poganami".
Co kiał zrobić otoczony, już wtedy przez narody "chrześcijańskie"?
Jakby na to nie przystał to Polska by nie istniała.
Katotaliban powstał kilkaset lat wcześniej niż islam został wymyślony.
Krzyżaków poświęcili, bo stali się zbyt niezależni i bogaci.
Wojna Polsko-Krzyżacka została wywołana przez ówczesnego papieża. "Nie ważne ile istnień straci życie. Nasza mafia musi przetrwać!"
Ale na lekcjach historii tego ci nie powiedzą.
@sand01man "Miał ultimatum...wchodzisz do "wspólnoty albo wyrżniemy was wszystkich, bo jesteście poganami"."
To nie do końca prawda, Prusowie utrzymali się jeszcze ponad 300 lat.
On je przyjął by zbudować państwo. By zbudować państwo potrzebujesz:
1) administracji, a duchowni chrześcijańscy stanowili wtedy jej podstawę jako najlepiej wykształcona grupa społeczna + oferowali do pomocy swoje struktury, które sami budowali
2) dyplomacji - z poganami nikt nie chciał gadać
3) jakiejkolwiek centralizacji - tutaj zmiana religii na promująca centralizację państwa i władze monarchy (względem lokalnych notabli) vs. kultu pogańskie dążące do decentralizacji i regionalizacji oraz osłabienia władzy monarchii
Mi o grążącym na wybiciu to bajka. Jak już to podbój, ale nam groził jak Słowianom Połabskim. Ale nie ze względu na inną religię (ta była popularnym casus beli, ale potrzebne były tez motywacje pragmatyczne oraz możliwości praktyczne) a ze względu na decentralizację. Po prostu Niemcy podbijali jedno plemię po drugim, często nawet współpracując z innymi przeciwko innym. Bo współpracowali z Polanami w walce z częścią plemion nad zachodnim brzegiem Odry.
I nie neguję, ze Kościół dążył do powiększenia wpływów i władzy. Jednak to nie zagrożenie krucjatom było podstawową przyczyną przyjęcia chrztu przez Mieszka. Było jedną z wielu ale najważniejszą była chęć budowy państwa. W 966 roku Polski jeszcze nie było.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 stycznia 2024 o 11:41
@Elathir "To nie do końca prawda, Prusowie utrzymali się jeszcze ponad 300 lat." No właśnie przetrwali, trzysta lat. Polska pogańska też by tak przetrwała, sto, dwieście, może nawet trzysta lat. Polska chrześcijańska istnieje dzisiaj, mimo rozbiorów.. Mieszki I przyjął chrzest, bo taka była potrzeba i takie były okoliczności. Chrześcijaństwo było wtedy dominującą religią w Europie. Obecnie dogadujemy się bez pomocy religii, mamy kodeksy prawne, humanizm, filozofie, owszem wyrosłe na gruncie religii, takiej czy innej, ale obecnie religia nie jest must have pakietu cywilizacyjnego.
@Elathir Nie wiem dlaczego dostajesz minusy.
To same fakty. Ciężko ogarnąć choćby skrawek historii w jednym komentarzu.
Przy czym Prusy =! Krzyżacy.
To był zleprk różnych narodowości. Zwykli najemnicy, którzy pod przykrywką KK grabili i mordowali.
Nigdy nie chodziło o "krzewienia wiary".
Krzyżaków i Templariuszy chcieli wybić, bo przestali być ślepo posłuszni.
No i byli w uj bogaci z zabijania "niewiernych".
Wyprawy krzyżowe też po to były...nigdy nie chodziło o "nawracanie i odzyskanie Jerozolimy".
"Nic nie zabiło więcej ludzi niż wynalezienie religii" (dowolnej).
Nie pamiętam gdzie to przeczytałem ale po zastanowieniu, włosy stają dęba.
@lameria
Taka luźna interpretacja.
Jeżeli potrzebujesz boga żeby być dobrym człowiekiem to nigdy nim nie byłeś.
Jeżeli jedyne, co cię powstrzymuje przed krzywdzeniem innych, to strach przed "niewyobrażalnym" bólem w piekle.
Jeżeli potrzebujesz boga żeby pomóc komuś kto niesłusznie cierpi.
To jesteś gorszy od zwierząt. Nawet one potrafią się zatroszczyć o inną istotę, nawet jeśli jest innego gatunku. (Patrz soczki karmiące osierocone kocięta albo kaczki adoptujące kurczęta)
A boga nie potrzebują.
Jeżeli mierzyć poziom empatii to ludzkość daje "dudy".
@sand01man Taki sam z Ciebie mózg jak z tego drugiego. Gość argumentuje że chrześcijaństwo nie było potrzebne żeby przetrwać i podaje na to przykład Prusów, którzy nie przetrwali. Dostaje minusy za tą bzdurę, a Ty, drugi geniusz, nie rozumiesz dlaczego. Naprawdę za to nasi przodkowie ginęli i na to idą miliardy na szkolnictwo?
@lameria oczywiście, że byśmy upadli, ale tak jak pisałem nie z powodu innej religii jako takiej a braku jednolitego państwa. Podbijaliby nas plemię po plemieniu i tyle.
Przyjęcie chrześcijaństwa to był pragmatyzm ze strony Mieszka, z wielu powodów, z których cześć wymieniłem a nie jak sugerował sand01man z powodu zagrożenia wojnami religijnymi.
Dla nierozumiejących, przykład Prusów pokazywał, że zagrożenie podbojem religijnym nie było naglące, nie to, że Prusowie przetrwaniali do dzisiaj. To co było naglące to podbój działających niezależnie plemion stanowiących łatwy cel.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2024 o 8:35
@Elathir Z punktu widzenia Kowalskiego 300 lat to faktycznie "nie było naglące". Z Punktu widzenia państwowości 300 lat to jest 50 lat więcej niż istnieje państwo USA, to jest naprawdę krótki okres czasu. Dłużej Słowianie siedzieli nad Wisłą niż wyginęli Prusowie. Mieszko I przyjął chrześcijaństwo, nie dlatego, żeby zrobić sobie państwo. Chrześcijaństwo było mu potrzebne, by to państwo utrzymało się dłużej niż Mieszko I i Bolesław Chrobry. @sand01man Religia chrześcijańska w przeciwieństwie do pogańskiej po za moralnością miała też w sobie czynniki takie jak administracja spajająca państwowość i była czynnikiem utrwalającym państwowość. Czego najlepszym dowodem jest to, że państwo Polskie bez problemu przetrwało upadek dynastii Piastów i później Jagiellonów. Umarł król na szczęście mamy biurokrację. I to właśnie biurokracja jest czynnikiem spajającym państwo. Imperium rzymskie mając tak fatalną metodę scedowania władzy trwało sobie dzięki rozbudowanemu aparatowi biurokracji. Osoba władcy Mieszka I nie była już potrzebna by państwo mogło istnieć, oczywiście w takim bardzo wielkim skrócie. Osoba legalnego władcy była dalej najważniejsza w państwie, ale nie decydowała o jego być lub niebyć. Najazd Brzetysława nieomal zabił istnienie państwa Polskiego. Najpierw bunty możnowładców przeciwko Mieszkowi II, następnie rebelie chłopskie i na końcu Brzetysław. Nie mamy króla, rodzina panująca chroni się na terenie Niemiec. By po pewnym czasie wrócić, nie do ziem gdzie panują plemiona i bandy, lecz na terytorium państwa, które dalej trwało dzięki administracji i było relatywnie łatwe do odtworzenia. Znacznie trudniej było podczas rozbicia dzielnicowego. Gdzie administracja, a dokładniej Kościół, który dostarczał pracowników administracji (czytanie i pisanie) rozpasał się dzięki braku państwa.
@lameria tylko, że w 996 nie było jeszcze Polski. De facto nie istniała. Była luźna domena obejmująca Wielkopolskę i kawałek ziemi kaliskiej. Bez centralizacji, podatki zbierano poprzez objazd i wymuszenie, każdy władyka rządził się w zasadzie sam. Ciężko mówić tutaj o państwie, co zresztą sam tłumaczysz kawałek dalej.
Bez zmiany religijnej Mieszko niebyły w stanie zbudować państwa niezależnie czy podbito by go czy nie po jego śmierci dalej mielibyśmy grupę plemion gdzie najsilniejszy włądyka ma minimalny posłuch. Albo i nie.
@Elathir Jesteś taka pewna/y tego 996? Bo Bolesław Chrobry który od 4 lat już wtedy rządził, dostał po ojcu świetnie prosperujące państwo z administracją, biskupstwami.
@lameria literówka, wiadomo, że chodzi o 966
@Elathir A okej, w takim razie zgadzam się. Ale wolałem się upewnić czy to literówka czy nie.
I na dodatek ten orzeł za plecami patrzy we właściwą stronę.... To też wg pomysłu Mazguły? Jakoś na wschód patrzy...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 stycznia 2024 o 23:48
@swosek Wypatruje wroga.
@swosek
To zdjęcie jest obrócone - na zdjęciu Bodnar ma obrączkę na lewej ręce.
@sfzgkkp Bo może ma na lewej stronie. Swego czasu też nosiłem na lewej, bo na prawej przeszkadzała w pracy, co chwilę zaczepiając o różne duperele.
P.S. Po za tym zdjęcie może być jak najbardziej odwrócone, bo gęsto często smartfon robi lustrzane odbicie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 stycznia 2024 o 10:30
Nareszcie!
Bodnar pochodzi z polskojęzycznej mniejszości ukraińskiej, więc inny krzyż by powiesił. To juz co najmniej trzeci ukrainiec w polskim rządzie, po Siemoniaku i Kowalu. Kowali idzie wybitnie pod ukraińskie interesy, zobaczymy jak te dwa kozaki.
brawo ,a teraz niech wyniesie jeszcze świecznik.
Tak. zdecydowanie tak być powinno.
Rzeczywiście bohater, zamienił jedna rzecz w którą nie wierzy na druga którą ma w dupie bo robi swoje porządki.
Co prawda w Ministerstwie Sprawiedliwości nigdy nie byłem, ale podejrzewam że urzędnicy mają w swoich gabinetach kwiaty i pewnie jakieś obrazy. Apeluję więc za panem Mazgułą, ministerstwa to nie oranżerie ani galerie sztuki - usunąć! Same biurka i ściany! I to tylko w kolorze białym!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 stycznia 2024 o 12:17
Podobno Bodnar zamówił też do wszystkich sraczy w ministerstwie kolorowy i uśmiechnięty papier toaletowy z napisami "KON-STY-TUC-JA".
@bolo01 podobno jestes imbecylem, ale ze zaden lekarz tego nie potwierdzil, to tylko mowie, ze takie kraza plotki
@Xar
Nie wymagaj za wiele...
Nie rozumie, że wystrój wnętrza mocno wpływa na psychikę.
Kilka prosty mebli i białe ściany mogą zaważyć na decyzji, która dotyczy niezliczonej ilości ludzi. Tych żywych, jak i tych, którzy dopiero się urodzą.
Obserwując pomieszczenie w którym ktoś żyje/pracuje można się wiele o człowieku dowiedzieć.
I teraz zagwozdka...czy "Endrju" ma jakieś ciągoty do prezesa. (sam, portret słońca narodu zamówił i powiesił w Pałacu)
Czy nie ma jaj, żeby sobie sam wystrój wybrał.
Taki przekaz podprogowy...ciężki do zauważenia.
Z symbolami religijnymi jest to samo.
No i spoko, choć z tym apelem mógł się wstrzymać. Jak ktoś uważa to za słuszne, to zdejmie, a jeśli nie, to nie. Krzyż nie oznacza, że gabinet jest tylko dla katolików
@Suchar24
Mógł obok powiesić menorę, półksiężyc, durszlak i jeszcze z 900 symboli religijnych. A poszedł na łatwiznę i zdjął ten jeden.
@esbek2 Nie, to by była poprawność polityczna i wpychanie wszystkich nawet tam gdzie historycznie nie byli obecni. Polska przez większość czasu była krajem katolickim i nadal wyznawców tej religii jest tu wielu. Fakt, że w gabinecie krzyż wisi, czy nie wisi nie ma znaczenia w kontekście tego kto w nim jest przyjmowany.
@esbek2 Na razie to wielki temat debat we Włoszech, ale sprawdźmy jak mogłoby to wyglądać w Polsce. W niedalekiej przyszłości...
https://img.joemonster.org/images/vad/img_12982/75e8c46eeda45dfd244422c40947982a.jpg
https://img.joemonster.org/images/vad/img_12982/c62c81c2317991a22c9592730dcab64a.jpg
https://img.joemonster.org/images/vad/img_12982/3a7f7ca72926088882b865ce2ae11653.jpg
https://img.joemonster.org/images/vad/img_12982/fef629570581c209fda6f9882d08a58c.jpg
https://img.joemonster.org/images/vad/img_12982/d68f0b8bf05db450389d1434bc8cdfb1.jpg
...ugrupowania lewicowe, w trosce o mniejszości wyznaniowe, domagają się zdjęcia krzyży wiszących nad drzwiami polskich szkół. Sale szkolne mają być wolne od jakichkolwiek religijnych symboli.
Sejm oraz prezydent Lech Kaczyński stają murem w obronie narodowego niemalże znaku polskiej wiary. O zdjęciu symbolu wiszącego nad futryną nie ma nawet mowy.
Pierwsza fala
Najsilniejsze w Polsce mniejszości religijne wraz z popierającymi ich roszczenia ateistami i liberałami żądają umieszczenia nad szkolnymi drzwiami, obok wiszącego tam już krzyża, innych, bliskich symboli wiary. Zastosowany fortel okazuje się skuteczny. Krzyż wprawdzie nie znika ze swego honorowego miejsca, jednak nie jest już jedynym znakiem wiszącym przy wejściu do szkolnych sal.
Druga fala
Sukces muzułmanów i żydów daje przedstawicielom innych mniejszości religijnych dużo do myślenia. Już wkrótce władza zmuszona jest ustąpić pod naporem roszczeń, walczących o swoje prawa, kościołów. Ilość miejsca nad drzwiami zaczyna się powoli zmniejszać.
Trzecia fala
Okazuje się, że oprócz rastafarian, czcicieli Buddy, satanistów i taoistów, w Polsce można spotkać wyznawców egipskiego boga Ra. Dlatego też ulegając kolejnym naciskom, władze już wkrótce zgadzają się na zainstalowanie kolejnych symboli.
Również i ateiści czują się usatysfakcjonowani – ostatnim znakiem wiszącym nad drzwiami jest logo kojarzone z ruchami ateistycznymi.
Sprawy wymykają się spod kontroli
Do głosu zaczynają dochodzić kolejne ruchy. Zarówno ugrupowania lewicowe, liberalne oraz konserwatywne usiłują przeforsować ustawę zakazującą umieszczania nad drzwiami kolejnych symboli wiary. Tymczasem, przed pałacem prezydenckim urządzane są manifestacje. W strachu przed rozszalałym tłumem Lech Kaczyński przeprowadza się do mamy. Władze próbują spacyfikować rozjuszonych manifestantów, jednak Trybunał Sprawiedliwości w Strasburgu, staje murem za ludźmi broniącymi swych praw. I tak też, nad wejściem do szkolnych sal zostaje umieszczone logo m.in. wyznawców religii Jedi, miłośników Firefoxa, fanów filmów o Batmanie oraz geeków spędzających dotychczas większość swego życia przy kolejnych częściach gry Quake. Nad drzwiami powieszony też zostaje symbol Polskiego Fanklubu Davida Hasselhoffa.
Ostateczne rozwiązanie problemu
Kiedy większość polskich szkół musi zostać przebudowana, a wysokość sufitu w salach kilkukrotnie powiększona, rząd w panice usiłuje wygospodarować na ten cel pieniądze. Jednym z pomysłów jest wprowadzenie podatku od wdychanego przez obywateli powietrza. Na szczęście podczas spotkania Donalda Tuska z największymi dostojnikami Kościoła Katolickiego, udaje się znaleźć wyjście z tej trudnej sytuacji. Po raz pierwszy premier, w stu procentach, spełnia swą obietnicę i zgodnie ze swymi wcześniejszymi zapowiedziami udaje mu się uchronić polski budżet przed bankructwem.
I tak też, dzięki bezstronnej, ale jednocześnie twardej postawie Donalda Tuska, powstaje nowy projekt ekonomicznego rozmieszczenia symboli wiszących nad drzwiami polskich szkół.
@Xar
JPRDL...
Xar...w szkole to pewnie 6 z wypracowań
Zmień branżę i pisać takie arty xD
Albo książki.
To jest tak świetnie opisane i zilustrowane, że masz u mnie pizzę.
Serio jestem w Szkocji ale...ch*j wyślij priva z adresem to ci zamówię coś w twojej okolicy z dostawą.
Tylko z ceną nie przeginaj xD
@sand01man siema, bedac uczciwym to autor jest tutaj: https://joemonster.org/art/12982
Nowa misja dla pana wice dzbana Brauna :)
@rogeros123 Zrobił dokładnie to samo co Pan Bodnar, przepędził religie z urzędów, jak zero religii to zero a nie jakieś odstępstwa.
W urzędach, szkołach, innych tego typu miejscach: godło i nic więcej. Nie będzie problemu ani dyskusji.
Generalnie jestem za, tylko jestem ciekawy dlaczego kiedy posel Braun pozbyl sie z sejmu innego przedmiotu religijnego to z obozu Pana Bodnara lecialy obergi i oskarzenia
I to jest właśnie Polska, krzyże nie ale świece i obrzędy innych religii już tak, Powinien być całkowity zakaz a tu jest tak jak z tym kawałem o dwóch palcach.
@zimnylech O ukraińskich flagach nie wspomnę, i tak mamy dozwolone obce symbole (chanuka, flagi ukrainy), tylko według jakiego prawa, najstarsi górale nie wiedzą.
Mocny kandydat na przyszłego prezydenta.
Zwolennik uchwałokracji, prawa "tak jak my je rozumiemy" i działania metodą faktów dokonanych przez "silnych ludzi", wiesza konstytucję i żaden z komentatorów nie zauważa komizmu tej sytuacji? Ten portal to już jest oficjalnie kółko wzajemnej adoracji sinych razem?
Polecam lekturę!
Prof. Dąbała o skali demagogii w Polsce:
https://www.onet.pl/kultura/onetkultura/prof-dabala-o-skali-zla-w-polsce-propaganda-przezywa-zabojczy-renesans/8c1n2k8,681c1dfa
Zwracam szczególną uwagę na fragment wypowiedzi o nauce demokracji.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 stycznia 2024 o 22:12
Racja posłowie mają kierować się Konstytucją a nie biblią
@matyyys007 Zgadza się, problem w tym, iż kierują się tylko dobrem partii, bądź własnym i co im zrobisz?
Brawo, Zawsze wiedziałem że Bednar i Braun tego samego cycka ssali, natomiast niekoniecznie napis KONSTYTUCJA...może napis USTAWA wystarczy
Już pokazali rozdział religii od państwa przy akcji z Braunem