@mafouta
Miejscami zimą w górach praktycznie nie ma zanieczyszczenia ani pyłem ani światłem. Spokojnie da się znaleźć hale/połoniny/etc. z których do najbliższego zabudowania są ponad dwa kilometry, a do najbliższej miejscowości z latarniami ulicznymi z pięć. Drogę mleczną widać często od horyzontu po horyzont.
W Izerach nawet zrobili z tego markę turystyczną (izerski park ciemnego nieba).
A zdjęcie pewnie jest złożeniem ujęcia bez żadnych filtrów i ujęć z filtrami, np. filtrem h-alfa który właśnie tak wyciąga mgławice, stąd na zdjęciu widok którego na żywo się nie zobaczy.Trzeba się napracować żeby zrobić dobrze wszystkie zdjęcia i je potem w odpowiednim oprogramowaniu dobrze połączyć.
Większość tych ładnych zdjęć astro jest w tzw. fałszywych kolorach. Ludzkie oko widzi tylko w wąskim zakresie fal, kosmos świeci dużo szerzej.
@eruisghirhg Nie o to tak w zasadzie mi chodziło, nie o faktyczne zapylenie. Mapy zapylenia i innych skażeń nad naszym krajem często pokazują, że powietrze jest zanieczyszczone np już poczynając od naszej granicy z morzem podczas gdy wiatry wieją od morza, tak jakby powstawały na samej granicy lądu i wody(!).
To niemożliwe - stopień zapylenia powietrza nad całą Polską uniemożliwia wykonywanie zdjęć nocnego nieba.
@mafouta
Miejscami zimą w górach praktycznie nie ma zanieczyszczenia ani pyłem ani światłem. Spokojnie da się znaleźć hale/połoniny/etc. z których do najbliższego zabudowania są ponad dwa kilometry, a do najbliższej miejscowości z latarniami ulicznymi z pięć. Drogę mleczną widać często od horyzontu po horyzont.
W Izerach nawet zrobili z tego markę turystyczną (izerski park ciemnego nieba).
A zdjęcie pewnie jest złożeniem ujęcia bez żadnych filtrów i ujęć z filtrami, np. filtrem h-alfa który właśnie tak wyciąga mgławice, stąd na zdjęciu widok którego na żywo się nie zobaczy.Trzeba się napracować żeby zrobić dobrze wszystkie zdjęcia i je potem w odpowiednim oprogramowaniu dobrze połączyć.
Większość tych ładnych zdjęć astro jest w tzw. fałszywych kolorach. Ludzkie oko widzi tylko w wąskim zakresie fal, kosmos świeci dużo szerzej.
@eruisghirhg Nie o to tak w zasadzie mi chodziło, nie o faktyczne zapylenie. Mapy zapylenia i innych skażeń nad naszym krajem często pokazują, że powietrze jest zanieczyszczone np już poczynając od naszej granicy z morzem podczas gdy wiatry wieją od morza, tak jakby powstawały na samej granicy lądu i wody(!).
Gratulacje! Chociaż ja tam widzę też i kawałki Czech. ;)