Fajnie byłoby, gdyby ten argument ostatecznie zakończył rozdawnictwo. Bo jeśli projekt przejdzie, to pozostanę w jeszcze mniejszej grupie osób pomijanych przy tego typu rozdzielaniu wspólnej kasy, ale niepomijanych przy składaniu się na te świadczenia.
A Pan prawnik już powinien poprosić o ochronę, bo nie spodoba się to feministkom:)
Mało mamy przywilejów z tytułu bycia facetami?:P
My wszystko dostajemy za darmo, kobiety muszą na wszystko ciężko pracować i jeszcze nam mało:/
@hermeusz - przez pierwsze 18 lat to deficyt, nie podatnik. A potem wcale nie jest powiedziane, że będzie się do jakiejkolwiek pracy nadawał. Zresztą rozmnażanie się to wybór, a nie obowiązek.
Nawet międzynarodowe traktaty o traktowaniu jeńców wojennych uwzględniają ten fakt (zmodyfikowane po 2WŚ) mówią, że jeniec wojenny ma dostawać racje żywnościowe uwzględniające różnice kulturowe i fizyczne ma otrzymywać racje żywnościowe zbliżone do ich normalnej diety. Do czasów 2WŚ jeniec miał otrzymywać racje żywnościowe, takie same jak racje żywnościowe żołnierzy kraju w którym był przetrzymywany. I masa jeńców alianckich umierała z głodu na racjach japońskich (pomijając inne czynniki w japońskiej niewoli). Nawet gdyby jeńcy alianccy nie byliby okradani z żywności, nie szerzyła się korupcja i lokalne obniżanie żywności. Gdyby amerykanie, angole i Australijczycy dostawali by oficjalne przysługujące im międzynarodowym prawem racje żywnościowe analogiczne jak dla żołnierzy japońskich umierali by z głodu. Nie jest to żadnym usprawiedliwianiem Japończyków, tylko chodzi o uwzględnienie różnic kulturowych i fizycznych, co właśnie po drugiej wojnie światowej zostało uwzględnione i zapisane.
@Xar Łańcuch dostaw nie wyrobił bo był topiony przez amerykańskie okręty podwodne. System konwojów u Japończyków leżał w powijakach. Po za tym Ty chyba masz problem z matematyką. Japończycy trzymali około 300 tysięcy jeńców wojennych, co przy 70 milionowej populacji, 0,4% więcej gęb do wykarmienia jest niezauważalne.
Obawiam się, że ten trolling albo zostanie wyśmiany (na 99%), albo ludzie zaczną na poważnie takie rzeczy robić i skutek będzie odwrotny od zamierzonego, bo co chwila będzie się pojawiać podobna akcja i cały systme pie**olnie.
Dobry gosciu, atakuje feminizm ich wlasna bronia :D
@Xar Zgadzam się i popieram rozgłośnienie akcji.
Fajnie byłoby, gdyby ten argument ostatecznie zakończył rozdawnictwo. Bo jeśli projekt przejdzie, to pozostanę w jeszcze mniejszej grupie osób pomijanych przy tego typu rozdzielaniu wspólnej kasy, ale niepomijanych przy składaniu się na te świadczenia.
@Xar A tam. Lewica powie, że płcie są równe, więc się nie należy.
Inaczej w przypadku podpasek ale o tym niedobra mówić.
Gdzie jest moje 500+!!!!
Czekamy na kwik feminazistek XD...
@rafik54321 Dokładnie :)))
@rafik54321 Wzywam @GeniaK, ale pewnie będzie udawać, że nie zauważyła lub będzie pisać totalne głupoty.
@skromny czyli to co zwykle xD? Swoja droga, nie przypadkiem @GieniaK ?
A Pan prawnik już powinien poprosić o ochronę, bo nie spodoba się to feministkom:)
Mało mamy przywilejów z tytułu bycia facetami?:P
My wszystko dostajemy za darmo, kobiety muszą na wszystko ciężko pracować i jeszcze nam mało:/
Za chwilę feminazistki wyskoczą o 500+ na podpaski, wtedy faceci mogą wystąpić o kolejne 500+ na gumki :)))
łyżka oliwy z oliwek ma 90 kcal
@hermeusz
A łyżka oliwy z czegoś innego ma ile kilokalorii?
@mooz pewnie podobnie, ale oliwa jest zdrowa
W sumie ciekawe rozwiązanie - odliczenie od dochodowego więc łatwo to zorganizować tylko dla ludzi na stanowiskach fizycznych
to proponuję płacić kobietom za produkcję podatnika jak za surogację na wolnym rynku (z 250-300k)
@hermeusz - przez pierwsze 18 lat to deficyt, nie podatnik. A potem wcale nie jest powiedziane, że będzie się do jakiejkolwiek pracy nadawał. Zresztą rozmnażanie się to wybór, a nie obowiązek.
Taaa...A ja jestem wysoką kobietą. Większą niż nieduży mężczyzna...
Kobiety piją mniej piwa niż mężczyźni. Należy się mnie wyrównanie. DEJ.
Nawet międzynarodowe traktaty o traktowaniu jeńców wojennych uwzględniają ten fakt (zmodyfikowane po 2WŚ) mówią, że jeniec wojenny ma dostawać racje żywnościowe uwzględniające różnice kulturowe i fizyczne ma otrzymywać racje żywnościowe zbliżone do ich normalnej diety. Do czasów 2WŚ jeniec miał otrzymywać racje żywnościowe, takie same jak racje żywnościowe żołnierzy kraju w którym był przetrzymywany. I masa jeńców alianckich umierała z głodu na racjach japońskich (pomijając inne czynniki w japońskiej niewoli). Nawet gdyby jeńcy alianccy nie byliby okradani z żywności, nie szerzyła się korupcja i lokalne obniżanie żywności. Gdyby amerykanie, angole i Australijczycy dostawali by oficjalne przysługujące im międzynarodowym prawem racje żywnościowe analogiczne jak dla żołnierzy japońskich umierali by z głodu. Nie jest to żadnym usprawiedliwianiem Japończyków, tylko chodzi o uwzględnienie różnic kulturowych i fizycznych, co właśnie po drugiej wojnie światowej zostało uwzględnione i zapisane.
https://www.youtube.com/shorts/0XNTEaWEdmc
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2024 o 18:06
@lameria jak pokonac przeciwnika na wyspach? Wyslac pol armii do niego do niewoli i niech mu lancuchy dostaw nie wyrobia xD
@Xar Łańcuch dostaw nie wyrobił bo był topiony przez amerykańskie okręty podwodne. System konwojów u Japończyków leżał w powijakach. Po za tym Ty chyba masz problem z matematyką. Japończycy trzymali około 300 tysięcy jeńców wojennych, co przy 70 milionowej populacji, 0,4% więcej gęb do wykarmienia jest niezauważalne.
Przecież mężczyźni zarabiają więcej od kobiet, nawet na tych samych stanowiskach.
Obawiam się, że ten trolling albo zostanie wyśmiany (na 99%), albo ludzie zaczną na poważnie takie rzeczy robić i skutek będzie odwrotny od zamierzonego, bo co chwila będzie się pojawiać podobna akcja i cały systme pie**olnie.
Raczej to nie wejdzie