Czy pracował na jakimś liczącym się stanowisku, gdzie miał okazję wykorzystać tę swoją wiedzę? Czy w ogóle pracował?
Podoba mi się też jego rada - studiuj coś, co ciebie interesuje.
@katem najpewniej tak - zazwyczaj działa to tka, że jak otwierasz przewód doktorski to zostajesz też wykładowcą i normalnie uczysz. Do tego wykonujesz badania plus jak masz obroniony doktorat to możesz normalnie być "profesorem" na uczelni i wykładać dany przedmiot.
@RomekC niby tak, z drugiej strony ma doktorat, czyli miał granty na badania i kto wie - może coś odkrył co zrewolucjonizowało w jakimś zakresie jakąś gałąź przemysłu i ma z tego tytułu tyle kasy, że nie musi pracować - to sobie hobbystycznie studiuje co się da :) poza tym może oszukał system i ma doktorat ze zdobywania wiedzy i kolejnych tytułów na zasadzie "czy człowiek może opanować wiedzę specjalistyczną z różnych dziedzin" - musiałbym poczytać o tym panu dokładniej, ale niestety czasu nie mam
@worm, w takim razie nie był wykładowcą tylko doktorantem. Zazwyczaj gran na badania doktorskie to 2 lata, maksymalnie 4*.
"ma doktorat ze zdobywania wiedzy i kolejnych tytułów na zasadzie..." - To bardzo ciekawy pomysł. Sam chciałbym się tak utrzymywać :-)
* mam doktorat i miałem grant na badania do pracy ;-)
A biorąc pod uwagę ilość tytułów naukowych coś osiągnął? Jakiś wynalazek, może nowy kierunek filozofii? Bo dla mnie to Ci z linków poniżej coś osiągnęli.
https://hiro.pl/mezczyzna-codziennie-przez-40-lat-sadzil-po-jednym-drzewie-na-pustkowiu/
https://swiatoze.pl/zasadzil-30-milionow-drzew-i-odtworzyl-las-niesamowita-historia-z-turcji/
https://dobrewiadomosci.net.pl/1302-dzien-po-dniu-miesiac-po-miesiacu-kamien-po-kamieniu-jeden-czlowiek-zbudowal-most/
Czy pracował na jakimś liczącym się stanowisku, gdzie miał okazję wykorzystać tę swoją wiedzę? Czy w ogóle pracował?
Podoba mi się też jego rada - studiuj coś, co ciebie interesuje.
To mniej więcej tak jak człowiek posługujący się 6 językami, ale w żadnym nie ma nic do powiedzenia.
Uciekał przed wojskiem???? :) :)
A z czego się utrzymywał ? Studiował i pracował ?
@katem znając życie z jakiś stypendowi na koszt podatnika i tak całe życie żeby tylko nie iść do pracy :D
@katem najpewniej tak - zazwyczaj działa to tka, że jak otwierasz przewód doktorski to zostajesz też wykładowcą i normalnie uczysz. Do tego wykonujesz badania plus jak masz obroniony doktorat to możesz normalnie być "profesorem" na uczelni i wykładać dany przedmiot.
@worm Będąc wykładowcą nie miałby czasu na głupoty.. sorry, kolejne "magistry".
@RomekC niby tak, z drugiej strony ma doktorat, czyli miał granty na badania i kto wie - może coś odkrył co zrewolucjonizowało w jakimś zakresie jakąś gałąź przemysłu i ma z tego tytułu tyle kasy, że nie musi pracować - to sobie hobbystycznie studiuje co się da :) poza tym może oszukał system i ma doktorat ze zdobywania wiedzy i kolejnych tytułów na zasadzie "czy człowiek może opanować wiedzę specjalistyczną z różnych dziedzin" - musiałbym poczytać o tym panu dokładniej, ale niestety czasu nie mam
@worm, w takim razie nie był wykładowcą tylko doktorantem. Zazwyczaj gran na badania doktorskie to 2 lata, maksymalnie 4*.
"ma doktorat ze zdobywania wiedzy i kolejnych tytułów na zasadzie..." - To bardzo ciekawy pomysł. Sam chciałbym się tak utrzymywać :-)
* mam doktorat i miałem grant na badania do pracy ;-)
SUPER!! Z miłą chęcią faceta poznam, bo to coś niesamowitego. W której biedronce pracuje?
On nie pracuje @Hamster88... zdobywa kolejny tytuł.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 lutego 2024 o 11:29
I dalej nie może znaleźć pracy ;)
Nie szuka, jest na emeryturze @humman.
To jest dopiero wieczny student.