Żelazny elektorat PIS uzna, że tłumaczenia KO to wyborcze kłamstwo. To samo działa w drugą stronę. Dlatego politycy kłamią i będą kłamać, póki im będziemy na to pozwalać.
W naszym interesie jest wprowadzenie: 1 kłamstwo uznane przez niezależny sąd wyborczy = wypad całej partii z listy wyborów. Trochę ekstremalne, ale w końcu tu chodzi o władzę, a nie konkurs miss.
@Sok__Jablkowy Twoje założenie byłoby fajne, gdyby góra partii w 100% o każdej porze dnia i nocy trzymała wszystko za ryj, a tak? Nie znasz nikogo na tyle by wiedzieć, co ma w głowie, trzeba by coś innego zaplanować. Ja bym takiemu zabronił sprawowania funkcji publicznych na okres 4 lat od następnych wyborów. Czyli jak masz np. wybory i po miesiącu delikwent wpadnie to po mandacie i do następnych wyborów nie podchodzisz. + Zakaz pracy w spółkach skarbu państwa na ten sam okres, z zaznaczeniem, że do upływu następnej kadencji, nie możesz w nich pełnić żadnych pozycji decyzyjnych/administracyjnych.
Na początku pomyślałem sobie, żeby wywalać z wyborów tego polityka co kłamie. Ale potem zdałem sobie sprawę z tego, że wtedy ktoś inny będzie kłamał za nich. Przykładowo nie kłamie kandydat wyborów do samorządu, a za niego kłamie poseł, który jest już w sejmie. Dlatego pomyślałem, że potrzebujemy tu inne rozwiązanie.
Nie jest trudno posługiwać się tylko faktami w rozmowie. Jeśli ktoś ma z tym problem, raczej nie powinien rządzić krajem. A jeśli partia ma problem z takimi członkami, to może jest za duża i powinno być ich więcej?
@Sok__Jablkowy wystarczyłoby, żeby społeczeństwo przestało czytać prywatne wypociny polityków, interesować się ich życiem prywatnym i podniecać ich szczekaniną. Zacznijmy oceniać tylko i wyłącznie ich pracę, a nie róbmy z nich guru i celebrytów.
@Sok__Jablkowy to po co na nich głosują? :) wiem, że to pobożne życzenia, ale chciałabym, żeby naród nie był taki głupi.... Niestety, czego się spodziewać w kraju, gdzie rację bytu mają programy typu googlebox (przegląd zyebania społecznego), królowe życia (w królestwie ku#estwa) czy damy i wieśniaczki (inaczej pustaki i patola).
Wcale się nie „orają” w ten sposób.
Żelazny elektorat PIS uzna, że tłumaczenia KO to wyborcze kłamstwo. To samo działa w drugą stronę. Dlatego politycy kłamią i będą kłamać, póki im będziemy na to pozwalać.
W naszym interesie jest wprowadzenie: 1 kłamstwo uznane przez niezależny sąd wyborczy = wypad całej partii z listy wyborów. Trochę ekstremalne, ale w końcu tu chodzi o władzę, a nie konkurs miss.
@Sok__Jablkowy Twoje założenie byłoby fajne, gdyby góra partii w 100% o każdej porze dnia i nocy trzymała wszystko za ryj, a tak? Nie znasz nikogo na tyle by wiedzieć, co ma w głowie, trzeba by coś innego zaplanować. Ja bym takiemu zabronił sprawowania funkcji publicznych na okres 4 lat od następnych wyborów. Czyli jak masz np. wybory i po miesiącu delikwent wpadnie to po mandacie i do następnych wyborów nie podchodzisz. + Zakaz pracy w spółkach skarbu państwa na ten sam okres, z zaznaczeniem, że do upływu następnej kadencji, nie możesz w nich pełnić żadnych pozycji decyzyjnych/administracyjnych.
@Loganesko
Na początku pomyślałem sobie, żeby wywalać z wyborów tego polityka co kłamie. Ale potem zdałem sobie sprawę z tego, że wtedy ktoś inny będzie kłamał za nich. Przykładowo nie kłamie kandydat wyborów do samorządu, a za niego kłamie poseł, który jest już w sejmie. Dlatego pomyślałem, że potrzebujemy tu inne rozwiązanie.
Nie jest trudno posługiwać się tylko faktami w rozmowie. Jeśli ktoś ma z tym problem, raczej nie powinien rządzić krajem. A jeśli partia ma problem z takimi członkami, to może jest za duża i powinno być ich więcej?
@Sok__Jablkowy wystarczyłoby, żeby społeczeństwo przestało czytać prywatne wypociny polityków, interesować się ich życiem prywatnym i podniecać ich szczekaniną. Zacznijmy oceniać tylko i wyłącznie ich pracę, a nie róbmy z nich guru i celebrytów.
@ByleBadyle
Społeczeństwo nie ma czasu na ro by się zapoznawać z życiorysem i zawodową karierą 50+ polityków.
@Sok__Jablkowy to po co na nich głosują? :) wiem, że to pobożne życzenia, ale chciałabym, żeby naród nie był taki głupi.... Niestety, czego się spodziewać w kraju, gdzie rację bytu mają programy typu googlebox (przegląd zyebania społecznego), królowe życia (w królestwie ku#estwa) czy damy i wieśniaczki (inaczej pustaki i patola).
@ByleBadyle
Bo mamy demokrację. Pytaniem powinno być czy demokracja może funkcjonować prawidłowo w dużych społeczeństwach.
Co znaczy "orają"? Proszę autora o przetłumaczenie tego zwrotu na język polski.
ORZĄ , reszta w porządku.
Nagrody, premie, pałace stawiane od fundamentów, to jest melodia dla mojego serca.
No dobra, ale mamy Luty....
Ale podano wpływy za listopad 2023 . Wyraźnie pisze.... Trudno zrozumieć?